No więc tak – miałem ochotę na drożdżówkę na śniadanie a, że codziennie ktoś inny w rodzinie idzie po pieczywo więc powiedziałem Siostrze żeby mi kupiła 2 sztuki. Już po jej przyjściu poczułem, że coś z tymi drożdżówkami jest nie tak, ale póki co zajadałem się ze smakiem moimi ulubionymi drożdżówkami. I nagle jak z chuj z jasnego nieba widzę cieniutkiego, czarnego włosa. Nosz kurwa to mnie wgięło, poszedłem ze Siostrą oddać drożdżówki bo to w końcu Ona kupowała pieczywo. Gdy jej zacząłem tłumaczyć, że moja Siostra to nie idiotka, której się wciska byle towar z byle piekarni to ona jeszcze się zaczęła drzeć jakby jej odjebało. Pieniądze oddała, a jeszcze dzisiaj zgłaszam ich do UOKiK i sanepidu, bo to nie pierwszy taki przypadek, raz trafił się taki „chujowy fant” – kawałek odciętej ludzkiej skóry – tak ludzkiej skóry. Chujnia bez gadania.
Drożdżówka z makiem
2011-07-08 23:4315
51
o fu. na szczęście mi się nigdy nic takiego nie zdarzyło. szczerze współczuję!
Znam ten ból. Ja w opakowaniu płatków śniadaniowych [jednych z lepszych jakby się wydawało… i droższych] znalazłam kilka włosów sklejonych z tymi płatkami. Mniaami. 😀
Ble. Kiedyś jak zjadłem w robocie takową z serem, to tak mnie męczyło, że ledwo do domu przyjechałem. Od tamtego czasu dziękuję za wszelkie drożdżowki!
A skąd wiedziałeś, że to skóra ludzka? Po smaku?
Hmm.. ja jedynie w kurczaku znalazłam kurczaka pióra, ale je zjadłam, bo byłam w gościach..
poznałem po liniach papilarnych(to była z palca skóra).
O jeden włos robisz aferę? I pierdolisz w piekarni, że Ci drożdżówka nie smakowała kobiecie co w robocie pewnie od nocy? Chyba, że to łoniak był albo coś takiego. Ale ogółem to chyba nie masz prawdziwych problemów. Drożdżówka mu nie smakowała, pfffff.
I co z tego że ludzka skóra. Nie musiałeś kupować szynki 😛
ale czy ten włos był kręcony, że się tak zapytam
Absolutne obrzydlistwo.