Czy was też niesamowicie wkurwia Dzień Kobiet? Jak jest Dzień Kobiet, to babom trzeba dawać debilne prezenty i składać życzenia i chuj wie co jeszcze. A jak jest Dzień Mężczyzn, to od ani jednej baby nie usłyszałem zasranych życzeń, nie wspominając już o prezencie. Najgorsze jest to, że jak złożyłem jednej życzenia, to się obraziła na mnie. I tak zawsze źle i chujowo, nieważne co się zrobi.
116
24
Da! Kanieszna!
Nanpierw znajdź sobie babę.
Baby to masz w nosie zasrańcu. I także w nosie miej dzień kobiet jeśli tak cię to święto uwiera
Tak jest .
Tak a najgorszy jest śmigus dyngus. Czyli lany poniedziałek…psre razy udało mi się namówić moją kobiete żeby mnie obsikała przy tym święcie…a teraz ni chuja….
Obsikalav?
Tutaj zespol Golden Shower z Krakowa.Bardzo chetnie realizujemy zamuwienia na zbiorowe obsikanie danych osobnikow,Gwarantujemy sumienna prace i dokladne obszczanie wskazanych klientow.
Na ten przykład 11 stycznia tu i tam obchodzi się „world ex day”. Tego dnia możesz zadzwonić do swoich byłych żeby się z nich ponabijać. Możesz również w elegancki sposób zakończyć swój bieżący związek, jeśli twoja obecna to zdzira – po prostu złóż jej tego dnia życzenia i wypierdol z domu.
Z reguły nie składam życzeń na Dzień Kobiet, chyba że jestem na 200% pewien że mam do czynienia z kobietą (jest mąż, cycki, dzieci, ruchałem ją, itd.). Bo można trafić na transa i w ramach podziękowań dostać w ryj.
Boże, tato, ile ja razy już bede tu pisał, żebyś przestał, bo się matka dowie w końcu wszystkiego!
Baby są narzędziem w rękach tych ludzi, którym marzy się budowa nowego społeczeństwa posłusznych, zdegenerowanych, pozbawionych tożsamości niewolników. Zauważcie, że one cały czas są podburzane, wmawia im się, że są prześladowane itd itp. Obdarza się je dodatkowymi prawami i przywilejami, które im się nie należą i wychowuje całkowicie bezstresowo. Są kompletnie bezkarne. Prawda jest taka, że jest to gatunek wybitnie tępy i podatny na takie manipulacje. Efektem jest rozbite społeczeństwo, fala rozmnażającej się patologii i wszechobecna głupota. 99% dzisiejszych „kobiet” nie nadaje się na matki ani żony.
Tfoja matka nie nadawala sie na matke . I co teraz?
Nic nie trzeba. Poza tym to głupie „święto”, jak każdy Dzień Czegośtam, rekomenduję nie obchodzić.
Wszystkie odpowiedzi sa mniej wiecej trafne . Tera z tymi genderami jest inaczy niz dawniej , no ale takie czasy . Pedaly to juz w Mezopotamii dzialaly a o Grecji czy Rzymie nie trza wspominac . Otoz moja konkluzja jest taka : codziennie jest swienty dzien , no to PARTY on ! Dzien Kobiet , Dzien Swira , Dzien Chuja , Dzien Matki , Dzien Ojca bez Matki … Ja nie wybieram . A jak kto nie chce swietowac -to chuj mu w dupe . Pracuje 60 godz na tydzien -to znaczy nie mam duzo wolnego . Dlatego odpalam blanta zara jak skasuje dzien w Robocie . I z Privietom -Party On -T2 . Ps : Trza kupic nowo flaszkie .
Pracująca niedziela! Koniec tych wypocin, wracajcie do ostrego tyrania patałachy.
Dosyć tego burdelu. Kazałem adminowi wykasować wszystkie pogróżki dotyczące pozwów, a prokuratorowi generalnemu wsadzić do więzienia tego gagatka.
Dziś, w niedzielę 11.03 pierwszy dzień działalności naszego przyzakładowego sklepiku dla pracowników, o powierzchni 16 tys. mkw. To tyle, co największy Auchan w Polsce. Wolno w niedzielę pracownicze sklepiki otwierać. A w związku z tym, że okoliczne sklepy są nieczynne, może się zdarzyć, że trafi do nas jakiś zbłąkany klient z zewnątrz. Prawdopodobnie przyzwyczai się, że jako jedyni w okolicy jesteśmy czynni w niedzielę, i zostanie na stałe, a w końcowym efekcie konkurencja padnie. Mamy więc dużo roboty. Mordy w kubeł, mordy do podłogi, uśmiechy na mordy i tyrać ze zdublowaną energią. Jak kto nie ma jeszcze co robić, to trzy stówy do łapy i zapraszam do złożenia CV na KASĘ do naszego sklepiku Łódzkiego Wydziału Fabrycznego. Teraz w niedzielę można jebać tylko u nas. W związku z ograniczeniem handlu i wyjebaniem na bruk częsci robotników, popyt na pracę w tym sektorze skokowo wzrósł względem podaży i nowy punkt równowagi na płacę ukształtował się niżej niż dotychczas. Co to dla was prostym językiem oznacza? Że będziecie jebać patałachy za 700 zł brutto zamiast dotychczasowych 800 zł.
Brzydzę się takim typem człowieka co go wszystko i wszyscy wkurwiają
Jączący , drążący ,zakompleksiony
Ciul .
Sprzedam Opla.
Baba to złoży ci zyczenia na dzień dziecka
Ignoruj. Ja ignoruję to tzw. „święto” od ładnych paru lat, a jak się jakaś kobietka DOMAGA życzeń, to wytykam jej hipokryzję w związku z „dniem mężczyzn”. I w tym roku był wyjątkowy spokój, czyli taktyka skuteczna. Polecam
Rzadko cokolwiek komentuje w sieci, praktycznie wcale, po prostu nie mam na to czasu.
Hey , ty kirwa jejk ni masz czasu so dont put yer shitty comments here .
If you think fucking is funny
Fuck yourself and save your money
Tak. Też mnie to wkurwia. Ale myślałem, że tylko ja mam takie podejście. 8 marca w pracy to najbradziej niezręczny dzień w roku. Chooy z tym.
Żłuz mamie to starczy
Są kobiety, które pamiętają o Dniu Mężczyzn. Czasem widziałem ich życzenia. Osobiście jednak nie obchodzę ani jednego ani drugiego. Nawet ostatnio o swoich urodzinach nie pamiętałem, gdyby nie życzenia jednej bliskiej osoby. A obrażalską bym olał.
TAK Zgadzam się to jest DEBILNY dzień! Ale jest coś co pociesza… popularny jest tylko w mediach…
skoro faceci są dupkami i dają sobą pomiatac tylko dla dziury to ich sprawa, niech skomlą dalej! Był 10 marca dzień męzczyzny to trzeba było wymagac od bab aby go wam urzadząły tak samo jak wy im!!!
Gadał dziad do obrazu, a obraz do dupy ni razu!
hołdowanie babom wprowadziły komuchy bo była okazja pochlać w pracy do oporu. Dzisiaj to już bajka,aczkolwiek lizanie postało, co widać najlepiej w feministycznych mediach. 10 marca był Dzień Mężczyzn i co? Ani jedna stacja tv nie raczyła nawet o tym wspomnieć a baby, jaskiniowo materialistki, mimo iż doskonale o tym wiedziały, rżnęły głupa. Czyja to wina? A was chłopy, to wy pozwalacie , za domniemanie potrzymania czy wsadu, poniewierać się feministkom. stopfeminokracji.pl.tl
Haters gonna hate , Lovers gunna love , I don’t wanna do none of the above .