Witam. Wnerwiają mnie dziki, bo są niebezpieczne dla ludzi i na dodatek ryją prywatne pola. Ogrodzenie nie zawsze chroni pola przez tymi zwierzętami. A do lasu szczególnie nocą to strach iść z powodu dzików, bo mogą bez powodu zaatakować.
5
5
50 poprzednich wpisów: Uprzejmość wbrew mojej woli | Chujnia z kobiecymi aktami | Błędy ortograficzne | Bajki dla niedojebanych | Czy przeprowadzka pomoże? | Szacunek | Jak w życiu ma się dobrze... to i wierzy się dobrze | Debile | Gorączka specjalisty od IT | Wybitny Windowsiarz | Dobra praca. | Drogie czynsze | Lata lecą, a haj$u nadal ni mam. | Lata lecą, a haj$u nadal ni mam. | Chałupnictwo | 1/8 etatu | Handel obnośny | Finansowi Eksperci z Youtube | Sklepy spożywcze | Zawód nauczyciel | Narcyzm | Komentarze | adidasy | Zjawiska paranormalne | Czekaj i czekaj... ale się nie doczekaj. | 2 lata bez nowości na Chujnia.pl | Droga rowerowa | Mantra januszy | Urzędy | Gra „Spore” | Trolle internetowe | PSYCHOPACI | Pierdolony pech czy co ? | Zawód po edukacji - czy to będzie wielki zawód? | Dąb Bartek | Manna z Nieba | WSPÓLNE WC | 2 opcje? 1 dozwolona! | Słomiany zapał | Chcieć to nie móc? | Samemu | Baby | Złodziejska znana firma | Ukrywanie informacji o bandytach | Donosicielstwo | Ciało pozytywne? Kpina | Jak pokonać potwory, nie zostając samemu powtorem? | Czego oczekuje PIS od swoich wyborców? | Stereotyp o BMW
Chyba powinni je wszystkie odstrzelić.
gorsze są wilki i ludzie
najgorsi są ludzie, bo są najniebezpieczniejszymi wilkami !
Jadę sobie autobusem wieczorem, a tu kurwa rodzina dzików na poboczu i to w mieście
Wal chuja jak dziki – z zapalonym światłem i otwartym oknem, z głośnym jękiem i chodzeniem łóżka po podłodze, którym obijaj o kaloryfer. Wsadzaj też chuja między ciepłe rurki c.o. i zawzięcie piłuj.
Elektryzuj wędzidełko
Podłączaj kabelki i akumulator do jajec i wal chuja
Tylko wprawiona ręka i solidne walenie konia czynią cuda. Musisz poznać dotyk wprawionej ręki na kutasie. Zwalić wszystkim Polakom od morza do Tatr.Walić zimną ręką.
Wal konia, pij whisky, kradnij krokodyle, tyraj u Mesia i Byczywąsa na taśmie i wal do głównego zbiornika. Trzy stówy w łapy, CV do teczki i pod bramę Łódzkiego Wydziału Fabrycznego gdzie Prezes Euromebel da ci stanowisko. Kilkanaście lat harówy i uzbierasz na własną willę, najnowszego Mesia bądź Lamborghini Aventador i będziesz w najdroższych restauracjach sączył bourbon z lodem, patałachu. Elo stuleje, ja whisky chleje a potem wchodze w kobite jak już wypite. Co, mi zazdrościta, bo konia walita ? Nie dla psa kiełbasa.
Targaj skórę, wciągaj wiórki kokosowe, kradnij krokodyle, szczaj na deskę w publicznych kiblach, wkładaj zapałki w napotkane psie kupy na chodnikach i podpalaj, podpierdalaj zszywacze w biurach, mleko z lodówki i kawę. Ja tak robię i stać mnie na wachę do Aventador i opłacenie OC.
Masz resory do żuka ?
Z tylną belką czy same resory?
Pij siku dzika a pryknięcie nie rozerwie ci guzika.
Wal konia.
Trzy stówy w łapy, CV w zęby i pod bramę ŁWF gdzie prezes Euromebel przydzieli ci stanowisko gdzie będziesz jebał od świtu do nocy w pocie czoła a po godzinach walił do głównego zbiornika i przekonywał klientów że to aromatyczna wanilia
Co do ogrodzeń to masz rację, powinny być skuteczne. A co do reszty, to zamknij mordę. Dzik w lesie jest u siebie, to jego dom. Niedawno był odstrzał dzików. Dzik to potężne i całkiem mądre zwierzę. Wie, że może zostać zastrzelone, dlatego zdarza się mu zaatakować człowieka. Takie jest życie, durniu. Myślisz, że potężne, silne zwierzęta pójdą w inne miejsce, bo jaśnie Panowi zachciało się nocnych spacerów? Jeśli się boisz, to silniejszy zawsze wyczuje twój strach. Zresztą jeśli dzik zaatakuje jakiegoś patałacha, który wywozi do lasu śmieci albo jeździ tam quadem czy innym hałaśliwym gównem, to bardzo dobrze.
Tylko proszę mnie nie określać durniem, kto się przezywa ten sam się tak nazywa. Dziki niech se będą w lesie tylko niech nie atakują porządnych ludzi. Podkreślam porządnych ludzi. Jakiegoś pedofila który wywiózł dzieciaka do lasu by mu krzywdę zrobić to powinny dziki zaatakować, a nie dobrych ludzi.
Jeśli jesteś porządnym człowiekiem, cwaniaczku jeden, to porządny dzik Cię nie zaatakuje. Ale jako porządny człowiek nie możesz się bać. Gorzej jak trafisz na dzika złego i głupiego. Wtedy musisz spierdalać!
Wal konia, pij whiskey i ruchaj, kradnij krokodyle, szczaj do zlewu w pracy w pomieszczeniu socjalnym, wkładaj zapałki kolegom z pracy w szafki z ubraniami i podpierdalaj im papierosy, mleko z lodówki i kawę. I nie zapominaj o cukrze. Jak postawią jakieś jogurty czy serki to też bierz. Napoje, cukierki. Ale sam nic nie noś do roboty. Niech cię dokarmiają. Ja tak robię, i stać mnie na wszystko. Mnie stać na wszystko. Ty…, wal konia. Widzę, że tak robita, bo gdzie kobita? Elo stuleje, ja se whiskey chleje, później wchodzę w kobite, jak już jest wypite. Co? Mi zazdrościta, bo konia walita? Nie stać was na whiskey, zbieraj w lesie syski.
Pij siku od dzika, locha rozepnie ci guzika.
Wal chuja
Masz synchronizator 4 biegu do Kamaza ?