Przd chwilą weszłam na jakieś forum i facet skarży się że jego żona kąpie się tylko raz dziennie. Czy wszystkim już poprzestawiało się w du… głowach? Czy tylko ja mam wrażenie że normalnych została garstka a większość to dziwolągi?
74
3
Przd chwilą weszłam na jakieś forum i facet skarży się że jego żona kąpie się tylko raz dziennie. Czy wszystkim już poprzestawiało się w du… głowach? Czy tylko ja mam wrażenie że normalnych została garstka a większość to dziwolągi?
Ja sie muje codziennie raz, a jak jest wekend czy urlop to wcale sie nie myje. Tylko zęby
I słusznie.
no i co kurwa kogo to obchodzi ?
Wal konia, pij whiskey i ruchaj, kradnij krokodyle, szczaj do zlewu w pracy w pomieszczeniu socjalnym, wkładaj zapałki kolegom z pracy w szafki z ubraniami i podpierdalaj im papierosy, mleko z lodówki i kawę. I nie zapominaj o cukrze. Jak postawią jakieś jogurty czy serki to też bierz. Napoje, cukierki. Ale sam nic nie noś do roboty. Niech cię dokarmiają. Ja tak robię, i stać mnie na wszystko.
Nie tylko ty. Na szczęście jest bardzo prosty sposób na zachowanie zdrowych nerwów – mianowicie nie wchodzenie na spierdolone strony
Ale „Einstein” z ciebie. Gratuluje odkrycia.
Może się kąpie codziennie, ale wody nie zmienia.
Zmienia na pewno tylko ten facet jest nienormalny.
W pracy mamy takiego kolesia co śmierdzi z 2 metrów. Ma ksywę „Le swąd”. Nawet jak nie widzisz faceta to czujesz, że się zbliża. Już parę osób próbowało mu mówić, żeby się mył a on twierdz, że nie będzie naruszał swojej naturalnej bariery ochronnej! Dramat !
Zesrałem się ze śmiechu, bo przypomniały mi się kreskówki z dzieciństwa z Pepe Le Swądem w „Zwariowanych melodiach”. Ksywka dla śmierdziela z roboty genialna i komentarz też, tak trzymaj, pozdro.
Ale jak się kąpie raz dziennie to raczej od niej nie śmierdzi. Twój komentarz jest trochę nie na temat.
O kurwa, to mogłem być ja! Biorę cotygodniowy prysznic przed wyjściem do kościoła w niedzielę, a tak to codziennie myję tylko ręce, zęby i czasami dupę jak się odparza od gringli.
Ten osobnik powyzej przychodzi do kosciola tak smierdzacy ze musimy go myc na zakrystii.Ale chociaz mamy zabawe tzn. Bukkake. Ksiadz proboszcz.
Myślę, że ten wpis był zrobiony tylko w celach chumorystycznych.
Zaglądasz czasem do słownika? A wpis nie był zrobiony w celach humorystycznych tylko poważnie.