Wczoraj moja dziewczyna była u fryzjera. Niby nic takiego, gdyby nie fakt, że ścięła długie włosy i teraz ma fryzurę jak facet. A ja nie znoszę jak dziewczyna ma takie włosy. Oczywiście nie zmienia to moich uczuć wobec niej, ale jestem z nią od trzech lat i mogłaby chyba taką rzecz ze mną skonsultować. I jeszcze jest zdziwiona że nie zachwyciłem się jej nową fryzurą.
28
56
chyba cie koleś pojebało.
@1 – chyba Cię koleś pojebało
do autora – masz rację, debilna sprawa, no bo wiadomo że jej za to nie przestaniesz kochać, ale mogłaby chociaż napomnknąć, byś się psychicznie przygotował. Ale nie, baby wolą zrobić niespodziankę. Pięknie kurwa dziękujemy za takie niespodzianki!
Dobrze mówisz, jak wygląda jak widły w gnoju to też bym się wkurwił.
Do komentarza nr 1:
Dlaczego niby go pojebało? Moja dziewczyna ma piękne długie włosy prawie po pośladki. Nienawidze kiedy w ogóle je spina i gdy nie są rozpuszczone. Gdyby odwliła mi taki numer to bardzo, ale to bardzo bym sie wkurwił więc z góry jej powiedziałem ze ma tego nie robić bo kobieta z krótkimi włosami to dla mnie coś okropnego. Wiec nie dziwię się, że się chłopak wkurzył. Pozdro i trzymaj się, za około 2 lata powinny jej odrosnąć, no ale do tego czasu musisz się przemęczyc 🙂
No ja cię bardzo dobrze rozumiem.Też kocham długie włosy a krótkowłose coś przypominające faceta bym pogonił.Niestety albo laska jest tępa albo coś u was nie tak z komunikacją-wiele kobiet miałem ale takie decyzje zawsze konsultowały ze mną.
Współczuję naprawdę mnie np od krótkowłosej odrzuca…
Peruka?
Chętnie ją od Ciebie wezmę 😀 Uwielbiam laski z krótkimi włosami.
długie włosy po pośladki..to teraz już wiemy że lubisz takie dziewice ze średniowiecza
@4 Kurwa utożsamiam się z Tobą w każdym calu! Moja kobieta także ma śliczne długie ciemne włosy prawie po pośladki i najbardziej mnie pociąga kiedy ich w ogóle nie spina, a rozpuści tak ślicznie!
Wymiękam normalnie!
Jakby mi je ścięła to wkurwiłbym się bardzo 🙁 Zresztą jakby nawet powiedziała, że ma taki plan to bym powiedział „nie” 🙂
Wiecie, że kobiety mają czasem pojebane pomysły jak im się nudzi…
Nienawidzę kobiet z krótkimi włosami…
następnym razem niech się ogoli na zero jak szyna o conor
W życiu trzeba się bawić wizerunkiem, eksperymentować, a nie nosić ciągle długie włosy ku Waszej uciesze – miałam dredloki, dredy, grzywki, irokezy, boby, teraz noszę krótkie z grzywką, którą farbuje na różne kolory. Mój chłopak poznał mnie w cheili, gdy miałam jeszcze swoje włosy do pasa. Kilka dni później miałam już 2 dredy z tyłu głowy, potem poleciało… No i teraz, po 2 latach mam już wspomniane krótkie – a on dalej za mną szaleje.
Tyle, że on jest trochę z innej ligi… Dla niego kobieta nie równa się długim włosom i lansowanego przez media wizerunku.
Włosy kobiety to wyłącznie jej sprawa i przypierdalanie się do kogoś o takie rzeczy to spore dziwactwo i dziecinada. No kurwa, jak facetom podobają się długie włosy to mogą sobie zapuścić i hodować te skarby. Zmian we własnym ciele konsultować z nikim nie trzeba, a zresztą nie ma sensu. Związek to bycie razem, wspólne pasje, pomaganie sobie, itd. ale indywidualność każdej osoby w nim nadal istnieje i jest prawem każdego.