Cześć. Jestem młoda babka mam 173 wzrostu i jak idę ulicami miast i mijam facetów to same jak dla mnie jakieś chłoptasie, 0 męskości. Nikt mnie nie podnieca czy coś. Bo np. mój tato to prawdziwy facet. Ma 192 wzrostu i własną firmę przetwórczą gdzie nie siedzi przy biurku tylko sam z pracownikami przerzuca makulaturę i dzięki temu jest dodatkowo napakowany i męski. I to jest mój ideał. A gdzie ja znajdę takiego jak mój ojciec? Zaradnego, męskiego, przywódczego, troskliwego a przy tym nie siedzącego na dupie i patrzącego jak inni na niego pracują tylko będącego z nimi. No i takiego przystojnego. Nie ma… kurwa nie ma… Tylko tego faceta kocham
21
106
Ty chora popierdolona krowo, masz poważny problem i wiem jaki, chcesz zruchać ojca o ile on już Cię nie przeleciał, jesteś przesiąknięta kazirodztwem, pewnie masturbujesz się z pamięciówy do ojca obrzydliwe…
Tylko dobra guma i solidne gumowanie na komisariacie czynią cuda. Musisz poznać smak gumy na milicji. Lać gumą ile wejdzie i zrobić lewatywę gumową gruszką. Przegumować całą Polskę — od morza do Tatr. Lać zimnym końcem. …
Tu ojciec…….tak jest ja dupcze moja corke i gowno ci do tego.Ty smierdzielu napewno walisz swoja 82 letnia babcie ktora jest glucha i slepa.Moja corka jest inteligietna ,zgrabna
i ma przed soba kariere.
Definitywnie diagnozuję kompleks Elektry.
No to sie z nim ruchaj matke otroj a z ojcem sie ruchaj boze ale masz problem…
to prowokajca czy prawdziwy tekst?
To poproś tatusia żeby cię wydymał.
wszystkie kobiety to zboczone dziwki co chca ruchac ojcow
zygmunt frojd tak mowil
Raczej nieprawdopodobne jest, że nie ma takiego faceta… A może po prostu tacy faceci sie Toba nie interesuja? Znacznie bardziej prawdopodobne.
Mój tato to samiec alfa wiec jestem po nim 10/10 i miałam w chuj chłopaków ale tylko ich zaliczam dla zabawy bo mnie śmieszy jacy łatwi wiec zamknij jape zjebie
to ruchaj sie ze starym i po problemie
Albo podpucha, albo naprawdę pier…nięta córeczka tatusia.
Nie pękaj, w warszawskim zoo mieszka goryl o imieniu M’Tonge – spełnia praktycznie wszystkie wymagania z twojej listy. Dodatkowo zdobył jakiś czas temu tytuł najpiękniejszego goryla na świecie. Może go jakoś nakłonisz, żeby zasadził ci do dupy.
Dmuchaj w kanał
Bądź daddy little girl, tylko nie zapomnij wszystkiego połknąć
Zostań z tatą! (Tyko uważaj na paragraf o kazirodztwie)
Jeśli masz odpowiedni wygląd, tzn. minimum 9/10, to złóż CV do naszego Łódzkiego Wydziału Fabrycznego.
Jego Ekscelencja Wieczny Prezes Jan Byczywąs ma 193 cm. Pały Pan twój nie mierzył, ale dławi się nią mocno. Będziesz zadowolona. Jeśli chodzi o bycie ze swoimi ludźmi, Prezes jest jak najbardziej niedoścignionym wzorem. Bardzo często chodzi po hali i niejeden raz w ciągu dnia na czyjejś dupie zaświszcze nahajka. Ponadto robole mogą zapisywać się na szorowanie basenu. Szklaneczka niebieskiego Johnego gratis. Ma się ten gest.
Zminusowana w chuj, a ja wam powiem że to naturalne, że samica szuka samca podobnego do jej ojca, bo szuka w nim opieki, która kiedyś od niego otrzymywała. Tak samo samiec podświadomie szuka samicy w tym samym szablonie
Ja mam nawet 193 cm. Jestem uzależniony od narkotyków i alkoholu. Żyję z kradzieży i rozbojów. Mogę Ci zagwarantować mocne wrażenia z częstymi „wizytami” Policji włącznie. Pytanie brzmi: czy masz wygoloną?
Coś z tobą jest kurwa nie tak, tylko co? Hmmm
Masz wygoloną?
Pewnie twój stary ma też napakowanego chuja
Przez takie wyimaginowane kurwy,to chłopy uchodzą za jedyny słuszny rodzaj płci na tym łez padole…
Ujeździj go do sucha.
Daj mu dupy, nie ma się czego wstydzić. A tak na serio to rzeczywiście, same pizdusie chodzą po ulicach. Jestem facetem i raczej mnie to śmieszy ale powiem ci, że czy w Polsce czy w Anglii czy Niemczech to samo. Spedalone chłopaczki o delikatnych buźkach, nic tylko cwelić. bleee
O w mordę, ale kadzirodztwo
Zwal mu swoimi cycami
ale sama piszesz że stary z kiś tam pracuje może jakiś jego pracownik jest ciebie godzien pomyśl że twój stary w jego wieku także tak zasuwał
Przecież na skupie makulatury to same menele robią z brudnymi kutasami, ale może ona lubi ser spod napleta hehe
Proponuję zacząć poszukiwanie męża w stadninie Ochabach , znakomite ogiery
Wal konia, pij whiskey i ruchaj, kradnij krokodyle, szczaj do zlewu w pracy w pomieszczeniu socjalnym, wkładaj zapałki kolegom z pracy w szafki z ubraniami i podpierdalaj im papierosy, mleko z lodówki i kawę. I nie zapominaj o cukrze. Jak postawią jakieś jogurty czy serki to też bierz. Napoje, cukierki. Ale sam nic nie noś do roboty. Niech cię dokarmiają. Ja tak robię, i stać mnie na wszystko. Mnie stać na wszystko. Ty…, wal konia. Widzę, że tak robita, bo gdzie kobita? Elo stuleje, ja se whiskey chleje, później wchodzę w kobite, jak już jest wypite. Co? Mi zazdrościta, bo konia walita? Nie stać was na whiskey, zbieraj w lesie syski.
Bo my wolim nosić rułki, lubimy damskie fryzury, być fit. Rozumiesz? Lubimy w cacao, słuchać tako hemangeja i reto. Chociaż to nie so rapery tylko pi, z. Dy. Ale my słuchamy i jesteśmy Hot.
195 cm wzrostu,94 kg wagi, nienapakowany, dużo pracuje
Przyjdź do zakrystii, jutro posłużysz do Mszy, to Ci te durnoty ze łba wywietrzeją. Ks. B. Hemot.
Prezes EURO mebel powie Ci. Szukaj wytrwale. Dobrze, że jesteś młoda, bo to trochę może Ci zająć… Ale nie wiem, czy takie zapatrzenie w tatusia (zakładam, że jesteś pełnoletnia),jest normalne. Poza tym zapraszam Cię do mojego zakładu. Tu jest pełno napakowanych i wysokich mężczyzn. No i są zaradni, zarabiają. Leon z piątej piły to lubi takie dłuższe, jak Ty:) No i nie siedzi na dupie. Cała dniówka, nawet z nadgodzinami, na stojąco…
Ruchaj sie z tatusiem
Same homosie minusują. To już koniec facetów.
Poszukaj jakiegoś Łysego, nasterydowanego dresa. Najwyraźniej tylko tacy cie podniecają…
Chujowa zarzutka
Mam identyczne odczucia tylko jestem gościem. Wszędzie sztuczne foczki z grymasem na twarzach, w jeansach (a tfu!), zero kobiecości i garb od smartfona. Idę sobie spacerkiem przez miasto i czuję się aseksualny. Codziennie mam na sobie koszulę i wymagam też od kobiet sukienki/spódniczki, a nie podkreślających krzywe nogi jeansów i chodzenia pokrakiem (zero ruchu) lub usilnym sztucznym kręceniem pośladkami ;). Co do Twojego ojca. Gdyby miał wiedzę i umiejętności co zrobić by zautomatyzować swoją firmę to z przyjemnością nie jebałby codziennie ujebany po pachy ze swoimi ludźmi. Ma już pewnie swoje lata i jest pewnie z tej starej szkoły pt. „co ty możesz wiedzieć chłopie, ile ty mosz lat chołopie, w dupie byłeś to co ty możesz wiedzieć chłopie, nie zostawię ich samych bo przeca ja to lepiej zrobię”. Jedyne co za kilka lat zostanie mu z tej męskości to to, co dostał od matki natury tj. 192 wzrostu i teksty w stylu: Gdybym ja mioł tyle lot i tyn rozum co mom teraz to bym był milionerem kurwa, taaaak, milionerem kurwa. 😉
Klap klap klap klap klap
Przytnij żywopłot to może dam ci pociągnąć pędzel.
Zostaje ci tatuś. Tylko pamiętaj o paragrafie za kazirodztwo…
na siłowni, ja to tam lubie takie pizdy w rurkach, elo
Autorko, no nie, kurwa… nie. Takich mężczyzn nie ma i rzadko tacy się zdarzali. Nie piszesz poza tym, że jeszcze chciałabyś przeżyć taką zajebistą miłość, która trwać będzie te minimum 40, 50 lat, mając przecież tę świadomość, że takich miłości nie ma, były może kiedyś, ale dawno temu przed wojną. Chujowicze na tym portali pisali na te tematy b. często. A więc nie miej niepotrzebnych złudzeń. Pomysl tylko, że masz mnóstwo nierealistycznych oczekiwań. ja jako facet w sile wieku, uważam, że idealizujesz swego ojca na maksa. poznałem w swoim życiu tutaj w Polsce, ale i poza nią ( a nie byly to tylko krotsze czy dłuższe wypady zagraniczne, o nie) masę narodu, a więc mogę coś na ten temat powiedzieć. Oczekiwania zawarte w tym krótkim wpisie:
1/ nie moze to być jakiś tam chłoptaś
2/musi to być męski gośc
3/a więc prawdziwy facet
4/napewno taki facet, który również pod wzgledem seksualnym zaspokoiłby Cię w każdym calu
5/ musi ten kandydat na Twego oblubieńca mieć conajmniej 190 cm wzrostu
6/ mieć swój prywatny interes
7/ nie siedzieć przy biurku i rozkoszować się swoją władzą i możliwościami
tylko zapierdalać razym z innymi pracownikami (to jest raczej rzadkie, ludzie mają harować, szef jest od innych spraw
8/ ma być napakowany, a więc dobrze zbudowany, bez brzucha oczywiście (rozejrzyj się w swoim otoczeniu, rodzina, znajomi, normalni ludzie itd. Popatrz, jaka jest rzeczywistośc)
9/ Zaradny, męski, myślę, że wiesz, co masz na mysli
10/ troskliwy
11/ przywódczy
12/ aktywny, który nie patrzy jak inni pracują, tylko zapierdala z nimi
13/ przystojny, bo jakżeby inaczej
Napewno nie napisałaś wszystkiego. Ja myślę, że spokojnie dorzuciłabyś do tej listy jeszcze 50 czy nawet 100 dalszych pozytywnych cech.
A wiesz przeciez dobrze, że na takiego faceta kobiety strasznie lecą. Często nie mają wcale jakichś wielkich oczekiwań, chca po prostu położyć się z takim facetem, poczuć totalnie jego obecność, jego męskość, jego pozytywną, seksualną agresję, to wszystko, czego do tej pory nie przeżyły z nikim innym w takim absolutnie nie dającym się opisać stopniu.
Taki mężczyzna, podobny do Twego ojca, który nie sięgnie po to , co ma w zasięgu ręki, jest zupełną rzadkością. Powtarzam: zupełną rzadkością. Jesteś zapewne na tyle inteligentna, aby o tym wiedzieć. Trudno mi naprawdę uwierzyć, aby Twoi rodzice żyli ze sobą te np. 20 czy 30 lat (nie piszesz, ile w ogóle masz lat) jak para gołabków. W realnym twardym życiu czegoś takiego nie ma. To się nie zdarza prawie nigdy. Takie optymalne związki, takie konstelacje.
Takich facetów z takimi zaletami (np. posiadanie dużej kasy) nie ma aż tak wielu. Dla ogromnej ilości kobiet sam fakt, że są finansowo zabezpieczone, jest wystarczającym argumentem, aby się z takim człowiekiem zdecydować na związek na określonych zasadach albo nawet na zwiążek małżeński. Może taki gość mieć nawet 20 czy 30 lat więcej na karku niż jego wybranka, czy też nie spełniać w ogóle albo w miernym stopniu seksualnych oczekiwań swojej wybranki. To go absolutnie w oczach wielu kobiet nie dyskwalifikuje jako partnera. Wielu kobietom nie przeszkadza nawet związek z mężczyzną, który jest całkiem po prostu homoseksualistą, ale ukrywa to z wielu powodów przed rodziną, pracownikami, przyjaciółmi, własnym rodzeństwem itd. Potrzebuje taki facet taką alibi-kobietę na żonę, szczególnie wtedy, gdy ma wysokie stanowisko czy też jest politycznie zaangażowany, a kobietę potrzebuje dla reprezentacji, prowadzenia domu, wychowawywania dzieci itd. Takie pary żyją swoim życiem, często oficjalnie pod tym samym adresem, a w rzeczywistości w innych mieszkaniach czy domach. Kobieta ma swego prawdziwego męzczyznę czy też mężczyzn do swojej dyspozycji, ktorzy są nawet ojcami jej dzieci, ale ofjicjalnie ich ojcem jest jej ślubny małżonek, któremu jest to na rękę, albo jest to dla niego drugorzędna kwestia. I wszystko jest ok. Nie ma powodów do kłótni, wrzasku, zazdrości, wyrzutów, składaniu wniosków rozwodowych, kompromitujących sytuacji, dramatycznej zazdrości itd. Życie jest bardziej skomplikowane, niż nam to się wydaje. W mojej dalszej rodzinie, żyjącej w dużej polskiej metropolii, jest taka para, która żyje oficjalnie ze sobą w opisany przeze mnie sposób od 30 lat. Mają 3 dzieci, trzy córki. Mój dalszy krewny nie jest ich naturalnym ojcem.
Pieronska kamela a nie dziolcha, jerona.
Masz duże wymagania, jak typowa kobieta
Rozumiem, że Ty jesteś chodzącym ideałem? Skąd wiesz, że jak na Twojej drodze pojawi się taki facet to będzie Cię chciał? Księżniczkę czekającą na księcia idealnego?
Morda suko pierdolona ! Chcesz na ostro ? To kurwa dostaniesz ! Tak Cie zerzne ze przez tydzien nie bedziesz kurwo wiedziala gdzie jestes !
Niech cie stary wyjebie w dupsko
Po prostu mało jest facetów którzy prowadząc własną firmę pracują w niej fizycznie. Twój tato przerabiając makulaturę na np. papier toaletowy dba widać o odpowiednią przemianę materii aby w przypadku braku zbytu nie marnować tak cennego produktu. Pamiętam jak za komuny szło się do punktu skupu makulatury (często były to barakowozy ustawione w różnych częściach miasta) i zdając odpowiednią jej ilość można było dostać w zamian ( do wyboru) określoną ilość papieru toaletowego lub 4 tomowe Dzieła Mickiewicza-do dzisiaj stoją one na półkach w wielu domach (charakterystyczne budżetowe wydanie w miękkich, białych, maksymalnie uproszczonych graficznie okładkach i jakości papieru użytego do druku zbliżonym do toaletowego właśnie) w stanie dziewiczym nie ruszonym ręką czytelnika jako świadectwo wyjątkowej głupoty ówczesnego systemu. Też mam w domu to wydanie i jego pochodzenie jest tego właśnie rodzaju. Jest jednak już mocno podniszczone, białe okładki są poszarzałe, przybrudzone dotykiem palców. A dlaczego o tym piszę? Bo myślę, że ty droga koleżanko wybrałabyś wówczas papier toaletowy, jestem o tym przekonany.
To kazirodcze zboczenie ma swoją nazwę, ale nieważne. Ideału nie znajdziesz na ulicy, bo masz go w domu. Każdy będzie gorszy od niego i umrzesz jako samotna dziewica… Żartowałem, przejdzie Ci.
Ruchaj starego
Oj,koleżanko chyba trochę odpłynęłaś.Zgoda że dzisiaj niektórzy to cipy ale to nie znaczy że wszyscy i że nie ma takich,nie przesadzaj i spadnij na ziemię 😉
Zapros Tatkie na randke . Moze ci nie odmowi . Powodzenia.
Tu Jakub, służący Arktosa – władcy Lodolandii.
Arktos to jest prawdziwy mężczyzna, ma bardzo potężny podmuch lodowy, ogromne lodowe imperium. I na dodatek jest wolny. Bierz jak chcesz.
Chwała Lodolandii 😀
Troll?
Wyruguj matkę z alkowy.
Ostatnio żona przyłapała mnie na waleniu konia, na dodatek rozmawiałem przez telefon z dziwką na głośnomówiącym kurwa ale chujnia teraz nie rozmawiamy ze sobą. Weszła do pokoju spytać się czy jestem głodny a ja skalpowałem wodza, ja pierdole ostatni raz było mi tak głupio jak w sylwestra dwa lata temu wypiłem za dużo i dobierałem się do teściowej a później zwymiotowałem na żonę w łóżku w nocy
Dobra spierdalaj z tym słabym trollingiem
Szukaj wśród robotników dociepleń. Razem bedziecie sobie słuchać zetki lub eremefki po robocie.
nawet nie czytam tego gowna
Ty to zapewne masz mordę jak tapir wymieszany z mopsem.Takich jak ty własnie nienawidzę.Idź lepiej obciągnij tatusiowi skoro taki męski,polska dziwko.
Zabij matkę i zacznij cieszyć się życiem
Wal chuja
Posłuchaj mnie kurwa ty masz ewidentny problem z mózgiem to się kurwa leczy bo sama pewnie nie jesteś idealna a pierdolisz kogo to byś kurwa nie chciała ją będąc zwykłym chłopakiem nie spojatzał bym na taką suke bo jesteś pusta i taka prawda prawda boli pierdol się pozdrowienja od ministranta i jak coś mam nadzieję że dworzec masz nie Daleko i wyjdź na czołówke z pociągiem jednego pustaka będzie mniej