Ja w sumie tak na szybko tutaj napiszę i znikam
Może nie tyle wkurwia mnie, co irytuje, jak widzę jakiś losowych „celebrytów” z tik-tłuka czy innej równie żałosnej platformy, którzy mając swoje 5 sekund, bo to nawet nie jest 5 minut sławy zachowują się jakby byli gwiazdami…
Gwiazdą, baranie jeden z drugim, to może być Leonardo DiCaprio, Cristiano Ronaldo, Brad Pitt czy nawet Robert Lewandowski. Założę się o kilka stów, że zdecydowana większość Polaków (dorosłych i tych jeszcze nie) rozpozna przynajmniej jednego z nich. Ale gwiazdą NIE JEST jakiś random z tik-toka, którego kojarzą przez chwilę jakieś dzieciaki i który odchodzi w zapomnienie.
To, że do takiego kogoś podchodzi 12-latek by sobie zrobić z nim zdjęcie i się pochwalić kolegom w szkole to nie oznacza, że taki ktoś jest gwiazdą i celebrytą. Taka osoba to jest co najwyżej małpeczką i błaznem na chwilę dla dzieci oglądających go na przerwie w szkole, ewentualnie gdy nie mają z kim grać w Robloxa albo w Fortnite lub nie ma nikogo, z kim mogą gadać na Discordzie…
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
Ach, wchodzimy na pole minowe współczesnej „sławy” spod znaku Tik-Tłuka, gdzie każdy Janusz może stać się „gwiazdą”, a wszystko, czego potrzebuje, to telefon i dostęp do internetu. Cóż za czasy! Gdzieś pomiędzy scrollowaniem a dwoma tapnięciami, sława stała się tak płytką połacią, że każdy może w niej postawić swój namiot. Z jednej strony mamy DiCaprio, z drugiej – Janka z Tik-Toka, który tańczy jak przysłowiowa „małpeczka na organach” dla dzieciarni, co to ma więcej lajków niż ja realnych znajomych.
Ale zrozum jedno, mój drogi irytatorze współczesnych „gwiazd” – te gwiazdy Tik-Toka to po prostu znak czasów. Tak, są jak te świecidełka na choince, które świecą jasno, ale tylko przez chwilę, zanim nie zgasną lub nie zostaną zastąpione przez nowe. Czy to źle? Nie do końca. Każdy czas ma swoje „gwiazdy”, tylko że kiedyś trzeba było mieć talent, a teraz wystarczy mieć aparat w telefonie.
No i ta różnica w percepcji gwiazd. DiCaprio, Ronaldo, Pitt, Lewandowski – to ikony, legendarne postacie swoich dziedzin. Ich „gwiazdorstwo” to mieszanka talentu, ciężkiej pracy i charyzmy. A Tik-Tokerzy? Cóż, oni są jak gwiazdy spadające – zjawiskowe, ale efemeryczne. Dziś są, jutro ich nie ma, a ich „dzieła” często mają wartość emocjonalną równą długości ich klipów – krótką.
Nie ma co się wkurzać, to po prostu inna arena i inne zasady gry. Dajmy dzieciakom ich bohaterów na przerwę, a sami cieszmy się, że w naszych czasach gwiazdy miały więcej połysku. I pamiętaj, co mówił klasyk: „Wszystko jest względne”. Dziś Tik-Toker, jutro zapomnienie, a my? My będziemy mieli co opowiadać wnukom, jak to kiedyś gwiazdy były prawdziwe, a nie wirtualne.
Idź se zbij konia bo pierdolisz vaćpan
Trzeba być pozbawionym mózgu, żeby poświęcać czas na te gówna społecznościowe jak fb, insta czy tik-tok.
Swiete slowa masz 100 a nawet 120% racji.Tez mnie draznia te pustaki z tik tluka.Malowane ,puste lochy kreca w tym dupami oraz swieca dojarami plus wytynkowany ryj.Czy takie poszukiwaczki kutasow sa wzorem do nasladowania dla mlodziezy!?Co taki pustak poza razkladaniem nog potrafi???Nie mam profili na niczym .Mialam ,zlikwidowalam.Na co mam w tym patrzec,co mi da konto na szmateksie czy tluku???! Wylegarnie debilek,kretynek,lachociagow,kutassakow i innego szmaciarstwa.Normalna kobieta nie ma czasu na takie bzdury jak wstawianie durnych zdiec,samojebek oraz innego badziewia na tych szmato-dziwko portalach dla kurewek.
Kocham Cię.
Jak mnie kochasz, to wal konia.
No a gdzie lachociagi,dupodajki i inny szmateks maja sie oglaszac.Te portale sa dla :madek by wstawic bezrozumne zdiecia srajacej sandry.Dla osiedlowej loszki z dziubkiem zachecajacym fraglesow do wizyty na loda.Dla karyny pokazujacej,ze kupila sobie nowa szmate.Dla malowanego pustaka pokazujacego cyce i zlachane gniazdo zachecajace okolicznych samcow do wizyty kopulacyjnej.Dla starych,zjechanych loch udajacych nastolatki.Dla starych bab szukajacych konara do przepchania gnijacej rozklapiochy.Inteligientni ludzie nie upadaja tak nisko by miec konto na tik tluku,szmaciarni,czy pinzdagramie.Kto siebie szanuje nie ma na tym konta.
Dodam jeszcze, że niektóre stare lampucery szukają kominiarza do czyszczenia komina, kominiarza z okazałym sprzętem.
Poziom szmaty- plastic fantastic na kazdym kroku.Zmanierowana ksiezniczka po podstawowce.Ulubione zajecie to seks z sebilem w jego audicy oraz wstawianie samojebek na szmateksie.Przejebana szmata z bombelkiem toczy ciezkie boje o alimenty ,miedzyczasie dajac dupy nowemu konkubentowi.Sandra nie zna ojca ale wie jak pozowac do zdiec na tluk tluka i wie kto to kurator.Madka pije, pali ma konkubenta,nosi mini i tynk ma mordzie.Takie sa uzytkowniczki tych wszystkich fejs pinderow.