To prawda. Ogarnijcie to pierdzieleni normicy.
Zero złota – tyle, nie wiecej wplywa na moje konto regularnie.
Czy to oznacza, ze jestem jakims wyjatkowym czlowiekiem? TAK.
Czy miedzy 0zł a 3000 miesięcznie coś by sie zmieniło? Nie!
Zrozumcie to, że takich ludzi jest naprawde sporo.
Tacy ludzie srają. Nie mają obowiązków. Ale to nie znaczy, że gdy nagle pójdą do pracy to coś sie zmieni!
Nie wchodze na wykop, facebook, nawet nie przeglądam tego portalu dla aspergerowców chujnia.pl ani nie mam tiktoka dla autystów. Nie mam kasy, nikt mnie nie kocha, sram i nie mam obowiązków.
-Testo
4
4
Myślałem, że poszedłeś do psychiatryka.
Miałem nawet pisać post pt. gdzie jest ten sto..
100 dni ?
sto co?
Nieeee, potam się: „A po ile TO”? a w sklepie: „Po sto!” ja: „a Co po sto?” a w sklepie: „a CO po ILE”? Git
Czyli mieszkasz ze starymi i jesteś starym kawalerem.
Czytaj: patus 100% = kurwiszon, menel, zdzisiek-brudas.
Fajna przeróbka.
Złóż podanie na urzędnika państwowego. Było o tym pisane ostatnio. Dalej będziesz srał na wszystko od góry do dołu, ale troszkę kaski spłynie, zawsze się przyda.
100% true
Jak kaska spływa,
to spływa wszystko jak po kaczce.
To z czego zyjesz? Kto cie utrzymuje darmozjadzie? I nie mow, ze jest sporo, ja nie znam nikogo takiego.
A ja znam mnóstwo, bo w mojej rodzinie i wśród „znajomych” kurwa prawie same patusy.
W mojej anty-rodzinie oczywiście.
Przychodzi baba do weterynarza z krokodylem różańcowym w kagańcu.
To mesio już nie ma rąk do pracy…
Ano nie ma. Patałachy spierdalają z ŁWF a nowego narybku brak.