Kurde drodzy chujowicze, ja rozumiem, że pewne myki w świecie zasranej biologii są chujowe i właśnie w tym rzecz, no na górnej części pleców wyskakują mi jakieś krostki ale za chuja nie idzie się tego wyzbyć… zawsze ale to zawsze kąpiel biorę i ubieram czyste ciuchy, a ten zasrany śrut się pojawia.
14
36
Jak zwiększysz masę, będzie ich mniej na metr kwadratowy. Co prawda to tylko częściowe rozwiązanie, ale lepsze niż żadne.
Idź do dermatologa, ja się właśnie wybieram, bo też mam jakieś problemy ze skórą i wiem, że to nie jest kwestia higieny. Jak nie umiemy sobie pomóc sami, to trzeba iść do specjalisty. Innego wyjścia nie widzę. Pozdro.
kochanie, mamy twardą wodę