Wkurwia mnie, że mamy taki system, który ewidentnie wymusza, wręcz wpycha ludzi w to, żeby ładowali się w kredyty i budowali majątek tylko na długach. Jest zrobione wszystko, żeby dokręcić śrubę oszczędnym ludziom, którzy nie chcą się zadłużać, a tak się składa, że ja należę do tych oszczędnych. Dobra takie jak mieszkania, domy, drogi sprzęt, w miarę dobry samochód jest dostępne tylko ludziom, którzy zadłużają się pod korek. Potem mają to wszystko, ale zostają zakredytowani po uszy do końca życia z pętlą i skazani na życie w strachu. Sam już stwierdziłem, że skoro tak to wygląda, jest specjalnie nakręcona inflacja, nieuzasadniona bańka na nieruchomościach i taki system to wezmę chociaż jakaś pożyczkę gotówkową, ale jak przejrzałem oferty to oczywiście każda z tych ofert to haczyki na frajerów. RRSO z dupy, prawie nigdzie nie ma tak niekorzystnych warunków kredytowych jak w Polsce. Najpierw był haczyk na Franki, potem był na frajerów, którzy się kredytowali przy zerowych stopach, a teraz nagle wszystkie oferty, które banki mają w menu to stałe oprocentowanie, bo wiedzą, że za jakiś czas będzie już tylko obniżka stóp procentowych i ubiorą teraz w stałe, a frajerzy zostaną z oprocentowaniem na chorym poziomie. Wszystko musi być w chuj drogie. Jeśli chodzi o gotówkę to praktycznie może 2 procent ludzi ma takie zarobki, żeby kupować sobie takie rzeczy z uzbieranych pieniędzy. Trzeba zarabiać przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie.
Jechanie na kredytach
2023-06-25 18:3219
6
Weź nie pierdol, dobre auto można mieć za 15-20 tys.
Hahah auto za 15 tys to chyba prosto ze złomu wzięte?
Ja dałem za auto żony 190 tysi a to klasa c tylko.
Za moje zapłaciłem 310 tysięcy a wciąż to żaden luksus
Bo auto służy do jeżdżenia autem, ćwoku. A ty się spuszczaj na widok faktury za to auto. Potem możesz napisać tutaj setny wysryw ile to ono nie kosztowało.
Mógłbyś podać dwa przykłady jakiejś fajnej furki w tej cenie? Niezmotoryzowany, nie znam się nawet trochę, a chciałbym sobie coś w lipcu przyjebać w przedziale jaki wskazałeś, szczerze proszę i bez dogryzania o jakichś jelczach w cabrio albo multipli w combi, serio.
Passata po dzwonie, zespawanego z 2 połówek przez zdolnych polskich mechaników o małym przebiegu 100tyś. liczniku + 500tyś poza licznikiem przywiezionym na lawecie z Holadii albo Raichu, odpicowanego czteroślada bo jest przekoszony i jedzie bokiem.
Pierdolę taką imprezę za 15-20 tyś.
Wielkie dzięki! Wpiszę to co napisałeś w wyszukiwarkę na olx i zobaczymy co wyskoczy. Koledzy kurwa, koledzy….
Oj dokladnie… znasz zycie w tym temacie 😉 Mialem cztery Passaty.
Na szczescie takie juz „lokalne” od lat, ale tych przywozonych dla naiwnych nadal hest od groma : powiedzenie ze 'naiwnych nie sieja’ mimo ze klasyk to przeciez ciagle aktualne.
Czasami jednak , jak sie ma szczescie plus troche sie zna, albo kuzyn mechanik czy kolega mechanik to mozna fajne autko za 15 k PLN jednak znalezc : ale lepiej za dwie dychy ! Haha…
Tak szczerze : najlepiej 25 minimum… ehh. Pozdro.
Jest trochę ludzi którzy wzięli na stałej stopie ze dwa lata temu i mają po 5-6% . To wciąż gorzej niż na zachodzie gdzie płacą po 1-2% , ale zawsze coś
Kredyty nie powinny w ogóle istnieć.
Za komuny i w latach 90 to mieszkania panstwo dało, wystarczyłoby mieszkania ludziom dac a reszte to sami sibie by poradzili, jebany system bandycki, my praktycznie nie mamy gdzie mieszkac gdyby nie spuscizna po naszych starych
Pierdolenie komuchow nieudacznikow
Ludzie, którzy mogliby sobie kupić drogie samochody i domy za gotówkę też biorą je na kredyt, żeby obniżyć sobie podatek dochodowy w firmach, a za odłożoną sporą gotówkę mogą miesięcznie robić inne drobniutkie spekulacje, które kilkukrotnie przewyższą procent z pożyczki.
Zadłużają się aby obniżyć podatek dochodowy? 😀