Witam, otóż tknęła mnie taka chujnia, o której wie w sumie każdy facet, ale czasem to przebiera miarkę całkowicie. Otóż chodzi o kobiece argumenty i wymówki, które są wyssane z palca, totalnie niespójne, nielogiczne i idiotyczne i jeszcze One się ich zawzięcie trzymają i są pewne, że mają niepobity argument. Jest to tak wkurwiające, że żal patrzeć. A wytłumacz kobiecie, że jej argument jest chujowy i można go obalić w 30sek to zaraz będzie na Ciebie japa, że jesteś chujowwwyyyyy i ją ranisz bóg wie jak…
Śrut ja je… biewdenko.
17
78
To z kim ty się zadajesz?
@1
Jest to taka rasa – kobieta.
Facetom, który obcowali z takowymi na 100% nie bede musiał tego tłumaczyć, a Tobie mi sie nie chce, sam sie dowiesz jak dorośniesz 🙂
tak to z nimi jest, baby to chuje i to niezwykle pojebane!!!
Łooo! Gościu! I na co liczysz? Że przyjdzie jakiś medżik, pstryknie palcem i to się zmieni?
„Bez kobiety źle, z nią jeszcze gorzej, a zabić nie wolno” 😡
Musisz wytrzymać, to kolejna próba wiary!
Trzymaj się! 😀
Widzisz a mnie się wydaje, że mam tak samo tyle, że jestem kobietą i to argumenty mojego faceta są niespójne, kręci i miesza fakty, a najgorsze jak miesza to co chciał powiedzieć lub miał na myśli z tym co faktycznie powiedział… Ta chujnia działa w obie strony.
Śrut napisałeś z dużej a Bóg nie. Ty gnoju! 😀 A co do dziewczyny… no cóż sam nie mam i chyba git więc Ci wiele nie poradzę, ale szczerze wierzę, że są te bardziej konkret 😉 Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.
Ależ kurwa odkrycie. Z kobietami nie dyskutuje się logicznie i merytorycznie. Bierze się je emocjonalnie.
To po co z nią jesteś?
@2 ty co najwyżej pipe lizałeś
@5 na pewno są i tacy, ale u kobiet to jest nagminne, praktycznie nie ma takiej kobiety, która nie sadzi argumentów z dupy raz na jakiś czas..
@6 no bo nie za bardzo jestem katolikiem. (to, że jestem Polakiem to nie znaczy, że katolem…). Ale Panna jest spoko, super sie dogadujemy i w ogóle, ale raz na jakiś czas po prostu chlapnie coś takiego, że nie wiem czy naprawde powiedziała to serio. Aż dziw bierze, że kobieta inteligentna, dająca sobie rade w szkole, nie paląca, nie pijąca i ogólnie zyciowo ułożone ma w głowie, może wymyślić najbardziej idiotyczny argument 😀 Chyba każdy facet musi z tym żyć 😉
@9 To sie przyłożyłeś 😉 Jakieś kolejne dziecko, które marzy, żeby zobaczyć cipke na żywo.brawoo Ci.
@8 nie ma ideałów i nigdy nie będzie, a jestem z Nią, bo Ją kocham.
@10 niestety odpowiedź na komentarz 9 to pudło. Powinieneś zaniechać przeprowadzania psychoanaliz przez internet. Nie moja wina że zadajecie się z jakimiś kretynkami a potem narzekacie, że ona to, ona tamto… Żadna moja dziewczyna ani koleżanka nigdy niczego takiego nie robiła, a maja swoje zdanie na każdy temat. A jeżeli ktoś nie ma problemów, bo nie szuka ich na siłę albo po prostu potrafi sobie z nimi radzić to nie znaczy od razu że jest dzieckiem.
nie próbuj dyskutowac z kobietą.
To zawracanie kijem wisły.
Od razu przeleć.
przestanie marudzić.