wkurwia mnie to, ze od 3 lat driftuje na jebanym rowerze i nigdy w nic nie pieprznalem, nawet jak jechalem 40km/h a jak tydzien temu jechalem przez las to wpierdzielilem sie w korzen i posunalem 5 metrow po jebanej ziemi i przy okazji walnalem w kierownice pierdolonego roweru i zlamalem obojczyk, no ja pierdole!
34
53