Jak można mieszkać z własnej woli i bez schorzenia psychicznego w Łodzi?
Remonty- rozkopali wszystko w jednym terminie i to nie małe, osiedlowe uliczki, a główne arterie miasta, utrudniając- nie to za mało- paraliżując ruch.
Korki- były ogromne przed remontami, teraz chujozium osiągnęło stopień do sześcianu- albo idziesz z buta albo rowerem, bo kawałka nierozpierdolonego asfaltu w tym jebanym mieście nie uświadczysz.
MPK- komunikacja miejska w chuj droga, bilety najdroższe w Polsce, a że wszystkie drogi rozjebane, to ni chuja tym nigdzie nie dojedziesz, tylko się wkurwisz, bo smród, obszczane fotele, żule i puszki po browarze toczące się po podłodze witają Cię od wejścia odorem i hałasem.
Menele- wszechobecni kloszardzi, żule, żebracy, kierownicy i kierowniczki, cyganie rozdający róże i wołający o pieniądze to widok pospolity na ulicach i przystankach w tym smutnym jak pizda mieście. Boguś Linda miał rację- to „miasto meneli”.
Brud, smród, szarość i smutek oplata przedwojenne, niezadbane, zawilgotniałe kamienice.
Wszechobecna patologia, wszechogarniająca chujnia oraz śrut nad śruty.
jesteś u siebie, więc ….tylko Łódzki Wydział Fabryczny może Cię uratować…
Pierdolisz. W Łodzi są najlepsze perspektywy na pracę i rozwój z całej Polski. Nie masz tyry? Uzbieraj tylko jakoś te marne pięć stów na rozpatrzenie CV, wsiadaj na gapę w podmiejski pociąg i pędź do Łódzkiego Wydziału Fabrycznego złożyć CV na taśmę. Teraz otrzymaliśmy tak gigantyczne dopłaty z tarcz i innych postojowych, dodatek na paliwo i ogrzewanie, że wchłoniemy każdą siłę roboczą.
Tu pierwotny Autor wpisów o miejscowości Iłów.
W zachodniej części Mazowsza w powiecie sochaczewskim miejscowość Iłów jest bardzo fajna.
W Łodzi znajduje się najlepsze miejsce do pracy w całej Polsce o którym marzą miliony Polaków a mianowicie ŁWF.
Nie wierzycie to zapytajcie Mesia albo Byczywąsa.
Jak tu żyć, pytasz, patałachu ? Otóż Pan twój , Mesio zaprawdę ci powiada co masz zrobić :
Jutro punkt 6:00 pod bramę Łódzkiego Wydziału Fabrycznego z pięcioma stówami w łapie i z CV w zębach, patałachu. Najpierw krótki regulamin współpracy z patałachami a potem dostaniesz stanowisko przy głównym zbiorniku, gdzie będziesz miał do wyboru :
A : walić do niego i przekonywać potencjalnych konsumentów, że to aromatyczny sos od siebie
B: pilnować innych patałachów, by walili do głównego zbiornika i pobierać próbki nasienia do badań, czy zawierają odpowiednie ilości mikro i makroelementów oraz własnoręcznie doprawiać jej wanilią.
Bo jak mieszkać w Łodzi, patałachu, to tylko w barakach Łódzkiego Wydziału Fabrycznego… Tylko tam jest klimat starej Łodzi z czasów „Ziemi Obiecanej”, gdzie robolstwo nie ma żadnych praw, tak jak to powinno być. /Mesio PS. Czyli wiadomo… -pięć stówek w łapę bilet i CV w zęby…
Kurwa przecież Morze Bałtyckie jest wielkie.
O kurwa!
Opisałeś moich antyrodziców i antykrewnych!!!
Jedyny plus tego miasta jest taki , że jak przyjeżdzałem tam na metalowe koncerty , to cała arena była po drugiej stronie ulicy od dworca 🙂 tak wiec kilometrów się zrobiło od groma :P. Żeby tak w Kaczogrodzie jeszcze było .
Pacześ też coś wie o Łodzi, kto nie słuchał niech posłucha, przynajmniej wesoło mu będzie.
Byłem raz w Łodzi nie polecam
Ja byłem tylko raz w Łuć. Ścisłe centrum, Piotrkowska i najbliższe okolice. Podobało mi się bardzo. Bezdomnych i meneli tyle samo, a może nawet mniej niż w Katowicach czy Gdańsku. Położenie sam środeczek Polski więc zajebioza do Handlu lub firmy transportowej noi miasto bydlak, więc raczej w każdej branży se człowiek najemny znajdzie fuchę, a jak najemnikiem być nie chce to otworzy JDG/Sp. z o.o. też raczej w każdej. Kamienic też zliczyć nie mogłem, z resztą Łódź ma ich chyba najwięcej w kraju. To prawda, większość jest w opłakanym stanie, ale gdyby to miasto trochę odpicować to czołówka jak dla mnie zaraz obok Krk, Wro, Wwa, 3city i Poznania. Także ja schorzenia psychicznego zdiagnozowanego nie mam, ale mógłbym sobie „tak po prostu” z rok pomieszkać w Łuć, a jakby przeprowadzić zabiegi odświeżające to spokojnie mogę tam siedzieć i ją na zewnątrz chwalić, a nie jak jakiś zdradziecki Niełodzianin na chujni pe-el 😉
No to kup se kurwa dobry rower elektryczny i bedziesz miał korki, remonty, MPK i meneli w dupie. Myślisz że co kurwa Nowy Jork albo Paryż lepszy? Ta sama chujnia – większość dużych miast to jebany śmietnik cywilizacji