Serio ludzie są tak leniwi, że czekają, aż ich te schody zwiozą w ślimaczym tempie z jednego piętra galerii na drugie? Rozumiem, że komuś pod górę się nie chce iść, ale schodzenie? W jednej galerii do której często chodzę są takie długie schody ruchome o niewielkim spadku i zawsze, ale to zawsze ludzie stoją nie przy krawędzi, tylko na środku, i chcąc szybko zejść trzeba przepraszać pięć ćwoków po kolei. Życia im nie szkoda na stanie na tych jebanych schodach?
6
6
Mogą zapierdalać tak jak mówisz, jak chomiki i zyskają na tym 15 sekund dziennie, strach pomyśleć co mogą robić z tak jebitnym nadmiarem czasu, może im od tego całkowicie odpierdolić. Niech sobie stoją, ale na boczku, a nie na środku, żeby można ich było spokojnie ominąć i samemu walczyć o nadmiary czasowe (15 sekund dziennie). Bardziej chujowym wydaje mi się blokowanie takich schodów na dole. Stoi sobie takie jedno krówsko z drugim i nie ma przecież innego wyjścia niż wpierdolenie się w krówsko barami z całej siły bo przecież nie zatrzymasz schodów za sobą i całej kolejki walczących o nadmiary czasowe osób.
Są ćwokami, którzy nie myślą. Na stacji metra Centrum schody są długie i dosyć strome więc Ci którym nie śpieszy się bardzo stoją po prawej stronie trzymając się poręczy, zostawiając wolne miejsce po lewej stronie, tak aby Ci którym się śpieszy mogli sobie biec w górę.
Zawsze znajdzie się ćwok który nie rozumie zasad i stoi po lewej stronie.
Ćwok bo widzi, że ludzie stoją po prawej stronie zostawiając lewą wolną ale ma to dupie.
A tobie gdzie się spieszy kurwa?
Ja sobie stoję, a nie robię draki o 10 sekund.
To jest luksus, a ty kurwa robisz bydło.
W kościele też się będziesz pchać przez całą kolejkę do Hostii?
Blokuj ruchome schody i wal konia. Ja tak robię, i nie stać mnie na nic, bo ochrona wypierdala mnie z obiektów.
To zatrudnij się jako ochroniarz tych obiektów XD.
Masz za swoje zboczeńcu!