Moja mama ma problemy, że się ubieram na czarno, chodzę w glanach, że mam w pokoju czaszki, muzyka też za głośno, co to za metal, a u spowiedzi kiedy ty byłaś? Opuściłaś się przez to towarzystwo … Czekam aż mi powie, że mnie SZATAN opętał. Ludzie! To, że ktoś słucha metalu, chodzi w glanach i ma wyjebane na to co powinien to chyba nie koniec świata. Ciężko z akceptacją na tym świecie, śrut pozdrawia m/
20
47
Akceptować to masz naszą obecnośc na waszej ziemi goju,nasze niepodzielne rządy i new world order i być posłusznym szabas gojem to może ci pozwolimy przeżyć depopulacje,aha i masz być jeszcze głupi bo tacy są nam najbardziej potrzebni,a jak na razie to twoja matka ma większe szanse przeżyć bo jest politycznie i religijnie poprawna,do tego typowy z niej filister i tępy,bezrefleksyjny kato-matoł wierzący w jakieś dogmaty,święte obrazki i inny szajs więc szanse na przeżycie ma większą niż ty pseudo-buntowniku,więc radzimy zmienić swoje postępowanie i ukorzyć się przed najjaśniejszym panem twym żydem a być może nawet dostąpisz zaszczytu bycia prywatną prostytutką jednego z naszych braci
Gimboproblemy gimboludzi. Normalny człowiek ma różne potrzeby umysłowe, tak samo jak muzyczne. Nie potrzebuje też ogłaszać całemu światu, co zjadł, co kupił, co zrobił, jak się ubrał i czego słucha. Sam słucham metalu i innych gatunków muzycznych, ale nie mam potrzeby ubierania się na czarno, ani w inny sposób. Pewnie, twoja mama też jest dziwna, polska, cebulowa odmiana katolicyzmu miesza w głowie każdemu.
Zajmij się czymś pożytecznym kindermetalu. Ale wpierw to się umyj.
Co za gówno.. kolejna „zbuntowana” emo-gówniara. Po pierwsze to heavy metalowcy nie ubierają się na czarno jak jacyś księża i nie noszą śmierdzących, robolskich glanów czy innych sranów tylko białe adidaski za kostke albo zajebiste, stylowe jowbojki, ale co ty możesz o tym wiedzieć ŚMIECIÓWO. Nie jesteś żadną metalówą tylko co najwyżej ŚMIECIÓWĄ. A metalu to ty nawet nigdy niesłuchałaś ehhh..: Running Wild, W.A.S.P, Motorhead, Ratt, Motley Crue, Def Leppard, mówi ci to coś ? Tak jak myślałem. Więc zamknij ryj i idź do mamusi skomleć gdzie indziej, wypierdalaj brudzie !!!!
Co za gówno.. kolejna „zbuntowana” emo-gówniara. Po pierwsze to heavy metalowcy nie ubierają się na czarno jak jacyś księża i nie noszą śmierdzących, robolskich glanów czy innych sranów tylko białe adidaski za kostke albo zajebiste, stylowe kowbojki, ale co ty możesz o tym wiedzieć ŚMIECIÓWO. Nie jesteś żadną metalówą tylko co najwyżej ŚMIECIÓWĄ. A metalu to ty nawet nigdy niesłuchałaś ehhh..: Running Wild, W.A.S.P, Motorhead, Ratt, Motley Crue, Def Leppard, mówi ci to coś ? Tak jak myślałem. Więc zamknij ryj i idź do mamusi skomleć gdzie indziej, wypierdalaj brudzie !!!!
Kup sobie beret moherowy i glupia spudnice za kolanana. I tak dla jaja zaloz. Moze opadnie jej szczeka.
Lecz sie na nogi
gówno wiesz o szatanie, ale jemu to nie przeszkadza, ponieważ on i tak wie wszystko o tobie. Wielu już takich było co mieli „wyjebane” na niego a potem z różańcem na kolanach błagali żeby się od niego uwolnić. Tylko wtedy już nie idzie tak łatwo. Co dziwne niektórzy mieli też upodobanie do czaszek i metalu no ale ty powiesz że to przypadek, chociaż wcale to nie jest przypadek. Obejrzyj sobie trochę filmów na jutubie i nie gardź tak kościołem bo są momenty kiedy nic innego człowiekowi nie pozostaje.
1. Pragniesz być tró – nie lansuj się mrocznymi ciuchami.
2. Jak ty byś się czuł/czuła jakby twoja mama/ktoś inny puścił muzykę której ty nie cierpisz na cały regulator?
Nie wiem ile masz lat, ale ja mam 14, też słucham metalu i ubieram się podobnie, ale nie CAŁY CZAS. Pozdrawiam m/
Ty lepiej idź do kościoła gnoju a nie tu jakieś cyrki odpierdalasz. Pewnie masz za mało gier na steamie i ot, cały problem
Ps. Dam ci rade, umyj się.
Goje — to barany Goje to stado baranów, my zaś jesteśmy wobec nich wilkami a wiecie wszak, co się staje z owcami, kiedy do owczarni wkradną się wilki. Zamkną oni oczy jeszcze i z tej przyczyny, że obiecamy im zwrot wszystkich odebranych swobód po zwyciężeniu wrogów pokoju i pokonaniu wszystkich partii. Czy warto wspominać o tym, jak długo oczekiwać będą tego zwrotu? § 3. Kontrola prasy Żadna wiadomość nie przedostanie się do społeczeństwa bez kontroli naszej. Cel ten osiągamy już obecnie w ten sposób, że wszelkie nowości wydawnicze otrzymywane są przez kilka agentur, które centralizują ruch wydawniczy świata całego. Agentury te będą wówczas wyłącznymi naszymi instytucjami i będą ogła- 54 szały tylko to, co my im wskażemy. Jeżeli obecnie potrafiliśmy zawładnąć mózgami społeczeństw gojów do tego stopnia, że wszystkie prawie patrzą na zdarzenia światowe przez kolorowe szybki okularów, które my im zakładamy, jeżeli obecnie nie istnieją dla nas w żadnym państwie przeszkody, tamujące drogę do tak zwanych przez głupotę gojów tajemnic państwowych — to także będzie wówczas, kiedy zostaniemy uznanymi władcami świata w osobie naszego władcy wszechświatowego. Powróćmy do przyszłości prasy: ktokolwiek będzie chciał zostać wydawcą, księgarzem, drukarzem, będzie zmuszony wyjednać sobie dyplom odpowiedni, który w razie wykroczenia będzie niezwłocznie odbierany. § § 4. Pornografia i przyszłość słowa drukowanego W krajach uważanych za stojące na czele, stworzyliśmy literaturę szaloną, brudną, wstrętliwą. Przez czas pewien po objęciu władzy będziemy popierali rozwój tej literatury, by uwypuklić kontrast programów i głosów, które zbiegną z wyżyn naszych. Mędrcy nasi wychowani do kierowania gojami, będą układali nowe projekty, artykuły, przy których pomocy będziemy wpływali na umysły, kierując je w stronę wybranych przez nas pojęć i nauk. § 1. Całkowite zniesienie autonomii (samorządu) uniwersytetów Aby zniszczyć wszelkie siły zbiorowe, oprócz naszej, unieszkodliwimy pierwszy stopień zbiorowości, czyli uniwersytety, przekształciwszy je w kierunku nowym. Dyrekcja ich i profesorowie będą przygotowani do zawodu swego przy pomocy tajnych szczegółowych programów działania, od których nie będą mogli odstępować bezkarnie. Profesorowie będą mianowani ze szczególną oględnością i w zupełności zależni od rządu. § 17. Alkoholizm, klasycyzm, prywata Spojrzyjcie na odurzone wódką zwierzęta, do której użycia nadmiernego prawo otrzymywane jest razem z wolnością. Czyżbyśmy mieli pozwolić, by i „nasi” doszli do podobnego stanu? Narody gojów odurzone są przez napoje wyskokowe. Młodzież ich zatraciła inteligencję wskutek klasycyzmu i wczesnej rozpusty, do której podjudzana była przez agentów naszych w postaci guwernerów, lokajów, guwernantki w domach zamożnych, kelnerów i kobiet naszych w miejscach rozrywek gojów. Do liczby ostatnich włączam również tak zwane „damy z towarzystwa”, które są dobrowolnymi naśladowczyniami tamtych pod względem zbytku i rozpusty.
§ 4. Goje — to barany Goje to stado baranów, my zaś jesteśmy wobec nich wilkami a wiecie wszak, co się staje z owcami, kiedy do owczarni wkradną się wilki. Zamkną oni oczy jeszcze i z tej przyczyny, że obiecamy im zwrot wszystkich odebranych swobód po zwyciężeniu wrogów pokoju i pokonaniu wszystkich partii. Czy warto wspominać o tym, jak długo oczekiwać będą tego zwrotu? § 3. Kontrola prasy Żadna wiadomość nie przedostanie się do społeczeństwa bez kontroli naszej. Cel ten osiągamy już obecnie w ten sposób, że wszelkie nowości wydawnicze otrzymywane są przez kilka agentur, które centralizują ruch wydawniczy świata całego. Agentury te będą wówczas wyłącznymi naszymi instytucjami i będą ogła- 54 szały tylko to, co my im wskażemy. Jeżeli obecnie potrafiliśmy zawładnąć mózgami społeczeństw gojów do tego stopnia, że wszystkie prawie patrzą na zdarzenia światowe przez kolorowe szybki okularów, które my im zakładamy, jeżeli obecnie nie istnieją dla nas w żadnym państwie przeszkody, tamujące drogę do tak zwanych przez głupotę gojów tajemnic państwowych — to także będzie wówczas, kiedy zostaniemy uznanymi władcami świata w osobie naszego władcy wszechświatowego. Powróćmy do przyszłości prasy: ktokolwiek będzie chciał zostać wydawcą, księgarzem, drukarzem, będzie zmuszony wyjednać sobie dyplom odpowiedni, który w razie wykroczenia będzie niezwłocznie odbierany. § § 4. Pornografia i przyszłość słowa drukowanego W krajach uważanych za stojące na czele, stworzyliśmy literaturę szaloną, brudną, wstrętliwą. Przez czas pewien po objęciu władzy będziemy popierali rozwój tej literatury, by uwypuklić kontrast programów i głosów, które zbiegną z wyżyn naszych. Mędrcy nasi wychowani do kierowania gojami, będą układali nowe projekty, artykuły, przy których pomocy będziemy wpływali na umysły, kierując je w stronę wybranych przez nas pojęć i nauk. § 1. Całkowite zniesienie autonomii (samorządu) uniwersytetów Aby zniszczyć wszelkie siły zbiorowe, oprócz naszej, unieszkodliwimy pierwszy stopień zbiorowości, czyli uniwersytety, przekształciwszy je w kierunku nowym. Dyrekcja ich i profesorowie będą przygotowani do zawodu swego przy pomocy tajnych szczegółowych programów działania, od których nie będą mogli odstępować bezkarnie. Profesorowie będą mianowani ze szczególną oględnością i w zupełności zależni od rządu. § 17. Alkoholizm, klasycyzm, prywata Spojrzyjcie na odurzone wódką zwierzęta, do której użycia nadmiernego prawo otrzymywane jest razem z wolnością. Czyżbyśmy mieli pozwolić, by i „nasi” doszli do podobnego stanu? Narody gojów odurzone są przez napoje wyskokowe. Młodzież ich zatraciła inteligencję wskutek klasycyzmu i wczesnej rozpusty, do której podjudzana była przez agentów naszych w postaci guwernerów, lokajów, guwernantki w domach zamożnych, kelnerów i kobiet naszych w miejscach rozrywek gojów. Do liczby ostatnich włączam również tak zwane „damy z towarzystwa”, które są dobrowolnymi naśladowczyniami tamtych pod względem zbytku i rozpusty.
Dobrze że się ubierasz jak chcesz, nie słuchaj tych co tu pierdolą o „heavy metalu” że powinnaś ubierać się normalnie, to zwykłe buractwo, robole z budowy. Odmian metalu jest wiele, a oddani kultowi black/death ubierają się jak trzeba, zachowują się jak trzeba i są niezłomni. Srać na hip hop, disco muły, „normalnych” ludzi i społeczniaków m/