Już kiedyś pisałem w jakimś temacie w komentarzu, że jak na swój wiek jestem bardzo chujowej budowy ciała. I to mnie baaaardzo za przeproszeniem wkurwia. Chodzi o to że prawie wszyscy moi rówieśnicy są silniejsi i lepiej zbudowani ode mnie. Chodzę zazwyczaj w dresach, ale przez te moje ciało uważam się za pedała. Na WF-ie zawsze najwolniej biegałem i na dodatek mnie pobolewały nogi. Naprawdę, nie oczekuję bycia potężny niczym Mariusz Pudzianowski, ale chociaż na swój wiek czyli 22 lata. I nie piszcie komentarzy w stylu „zacznij ćwiczyć” bo ci moi rówieśnicy prowadzą bardzo podobny styl życia do mojego. Tzn. trochę mam wysiłku, ale mało. To wszystko wina zjebanych genów. Nie życzę żadnemu facetowi takiej lichej budowy ciała jaką ja mam. Jeszcze na dodatek z wyglądu twarzy wyglądam na 17- latka. Dobrze że chociaż wzrost mam w porządku. 181 cm (tyle mam) mi w zupełności wystarczy, nie za dużo, nie za mało, co do wzrostu nie mam uwag.
Moja budowa ciała
2018-06-25 21:3816
31
Przeczytaj to http://www.musculardevelopment.pl/doping/art,108,czulosc-receptorow-androgenowych-ludzie-nie-zostali-stworzeni-rownymi-styczen-2010.html i zapodaj se teścia. I dopiero wtedy zacznij ćwiczyć.
ile ważysz? ja mam 173 cm i aktualnie 79kg około 17% bf (3 lata siłowni) z kondycją nie mam problemów bo też biegam, kiedyś też byłem lichy, jako 18-latek miałem tylko 58 kg, ale zacząłem biegać- apetyt się zwiększył, później siłownia i cały czas rosnę a i nawet nie wyglądam na te 80 kg 🙂 nawet ci powiem że mam lepszą kondycje niż przy tamtej wadze, moja rada: zacznij od biegania, wzmocnisz mięśnie/kości, usuniesz toksyny, poprawisz metabolizm i dotlenisz komórki, prawdopodobnie też budowa ci się poprawi, bieganie jest też dobrym początkiem/podstawą pod treningi siłowe. Nie narzekaj tylko bierz się za robote, samo nic się nie zrobi ! Też kiedyś taki byłem, myślałem że jestem zjebany przez geny i zawsze będę wyglądał jak chuchro, to nie wina genów tylko twojego lenistwa !
Około 80 kg. Chociaż kości mam drobne i mało mięśni to tłuszczu mam całkiem sporo (szczególnie na brzuchu). Nie mówie, że w ogóle nie ćwiczę, ćwiczę ale rzadko. Nie mów że to nie wina genów, bo geny częściowo też za to odpowiadają. Od urodzenia jestem drobny. Już pisałem że wielu moich znajomych prowadzi podobny styl życia a są silniejsi. A jeżeli chodzi o dietę to jem całkiem sporo tzw. śmieciowej żywności (szczególnie zawierającej dużo cukru). Ale warzywa, owoce i mięso też czasem mi się zdarza jeść (zazwyczaj w lato i na jesieni). Postaram sie nieco lepiej odżywiać i nieco częściej ćwiczyć. Zobaczymy jakie będą efekty.
Uważam że w moim wypadku (60% wina genów, 40% wina lenistwa).
/Autor.
jak 80kg to wcale nie jesteś słabym, weź sobie nie wkręcaj 😛 Zacznij ostro napierdalać jakieś maratony nie muszą być długie tak z 20-30 min nawet, albo rób pompki np.3 serie po 10 razy, ja tak zaczynałem, zobaczysz jak sylwetka ci się poprawi, siła i samopoczucie, no i staraj się nie jeść śmieciowego fooda tylko zdrowe produkty to na miejsce tłuszczu pojawią się mięśnie 🙂
Pisałem, że 80kg to od tłuszczu, nie mięśni. że mięsnie i szkielet mam drobny. No ale dobra. Zakonczmy ten temat
O i jeszcze powiem, że mam wąskie barki i klatkę piersiową.
Koniec.
i pewnie 10% to wina genów a 90% lenistwa 😀
Idź na budowę. Budowa to najlepsza siłownia , a jak robol przypierdoli ci liścia łapą wielką jak patelnia od razu zobaczysz co to zapierdol i zaczniesz zapierdalać w podskokach ze zdublowaną mocą.
Taśma w ŁWF lepsza.
Geny sreny kurwa. Ok, pewnie masz tam gorsze predyspozycje do zbudowania masy ale to jest już takie narzekanie dla narzekania i tekst ”I nie piszcie komentarzy w zacznij bo ci moi rówieśnicy prowadzą bardzo podobny styl życia do mojego”. Kurwa i co z tego, że oni prowadza podobny styl życia? Mój znajomy z czasów liceum, w moim wieku nie pracuje a żyje jak chce bo dostał kilkasek koła w spadku, i co mam przestać tyrać bo on też nie pracuje i pytać się na chujni jak zarobić hajs, ”tylko nie piszcie mi, żebym poszedł do pracy bo mój znajomy też nie musi”?
Nie jest to jakiś ultrapoważny problem, ale fajnie by było być nieco silniejszy. Facet to powinien być jak facet. Ahh, jak nienawidzę ludzi, którzy mnie nie rozumieją.
A ja nienawidze ludzi, ktorzy pierdolą bez sensu i sami sobie tworza problemy.
Jakaś dziewczyna by się tutaj na chujni przydała i postawiła cię do pionu, bo niedowartościowany jesteś w chuj – są ważniejsze rzeczy, niż chuderlactwo i wygląd młodzieniaszka. Przestań się tak tym przejmować
Jak ty byś tego doświadczył co ja to byś inaczej gadał. To jest problem a nie żadna pierdoła. Naprawdę nie oczekuję być potężny jak Pudzian ale chociaż na swój wiek. Nie oczekuję wiele chcę po prostu być jak inni faceci, zrozum to.
A zasadził ci ktoś kiedyś kopa w dupę?! Mężczyzna ma być mężczyzną, a nie jakimś mięczakiem z posturą ciała jak u przeciętnej kobiety. Ciebie powinno się postawić do pionu. I nie chodzi o posturę ciała a’la Mariusz Pudzianowski, tylko a’la normalny mężczyzna.
a CO tY myslisz ze same kozaki sie rodza? takie pizdy jak Ty tez musza sie rodzic dla rownowagi.
Chuj ci w dupę.
Nie oczekuję bycia kozakiem tylko na swój wiek. Za taki tekst życzę ci byś i ty był taką pizdą jak ja. Fuck you.
Jesu jaki kurdupel jesteś!!! Jestem kobietą i „facet” nie mający co najmniej 185 cm jest dla nie niewidoczny! Wiem co zaraz będziecie mówić, ale trudno, tak już mam. To jest ewolucyjnie ukształtowane i każda kobieta woli wysokiego (powyżej 185 cm) mężczyznę, gdyż jest po prostu atrakcyjniejszy od kurdupla z krótkimi rączkami i nóżkami. Ja chcę idąc obok mężczyzny czuć, że idę obok mężczyzny, a nie obok chłopca.
Prawdziwy facet to ma być zbudowany jak Pudzian, a nie jakaś pizda z samym 185cm. Facet 178cm z 85kg mięśniami rozkurwi każdego jak ćwiczy sztuki walki, ale wy baby jesteście zacofane jak zwierzęta, bo patrzycie jedynie na rozmiary, a nie faktyczne możliwości osobnika.
Bzdura!!!!!!!!!!!! Wolę sto razy wysokiego bez mięśni niż umięśnionego kurdupelka z krótkimi nóżkami. Cóż z tego, ze umięśniony skoro taki krasnal i tak wygląda kuriozalnie???? Powtarzam – wysoki facet jest milion razy atrakcyjniejszy od KAŻDEGO, NAWET UMIĘŚNIONEGO KURDUPLA!!!! A taki karakan z mięśniami wygląda wprost żałośnie, groteskowo wręcz. Niech sobie w takim razie kurduple ćwiczą sztuki walki – cóż im pozostaje jak nie ćwiczenia, skoro ABSOLUTNIE WSZYSTKIE kobiety wolą w tym czasie bawić się z wysokimi niż choćby splunąć na karakany poniżej 185 cm? Także wasze mięśnie drogie krasnale to jest żaden atut w porównaniu ze wzrostem.
Wzrost masz zajebisty
Może jakieś bialeczko
Dlaczego wy jesteście takimi podłymi ludźmi. Nie rozumiecie, że to jest problem. Naprawdę, nie oczekuję być potężny jak Pudzian, tylko po prostu na 22 lata. A wy mi wyjeżdżacie z komentarzami żebym przestał się tym zamartwiać, bo ludzie mają gorsze problemy. Ciekawe jak ktoś z was by był na moim miejscu i doświadczył tego co ja i ludzie by wyjeżdżali z takimi tekstami jak wobec mnie. Kurde chcę być po prostu jak inni faceci, a nie jakąś pizdą. Nie oczekuję złotego pałacu, drogiego ferrari czy dziewczyny dziewicy. Chcę być po prostu jak inni mężczyźni w moim wieku. Ludzie ogarnijcie się.
/autor
Nie przejmuj się 🙂 Dużo Zj3bów jest na tym portalu
Koleś, po tym co ty pierdolisz w tej chujni i w komentarzach to widzę, że masz inny, poważniejszy problem niż budowę ciała. Bez pozdrowień
Napierdalaj kapucyna co noc. Przynajmniej paluchy wyćwiczysz 🙂
Ja pieprze co za problem. Spierdalaj
I co tu powiedzieć , nie masz chujowych genów , masz zryty beret, za dużo netu , tv … zacznij czytać
Takie problemy potrafi rozwiązać od ręki dobry dietetyk i trener
Wyszogród – miejscowość położona w zachodniej części województwa Mazowieckiego, bardzo blisko Wyszogrodu płynie rzeka Wisła. Polecam zamieszkać w Wyszogrodzie i robić zakupy w tamtejszej Biedronce przy ul. Mickiewicza 16, w której są ogromne kolejki przy kasach i zatłoczenie w sklepie. Bo warto.