Chce iść do pracy
ale mi sie nie chce codziennie chodzic
Chce miec kase
ale nie chce mi sie pracowac
Chce miec eleganckie mieszkanie
ale nie mam kasy
ludzie pomozcie bo ja nie mam wyjebane
a mam dosc juz zjebanych najmow bo czynsze drogie a mieszkania wyglądają jak meliny
4
4
Jak bym siebie widziala 🙂 haha.
Glowa do gory nie jestes sama /sam
i to ma mnie niby pocieszyć?!
co za pierdolone myślenie głupiego społeczeństwa!
„nie łam się: ja też mam źle, więc nie jest tak źle, bo obaj mamy źle”
i z czego kurwa niby się utrzymujesz?!
tylko nie pierdol o tym czy piszę książkę…
bo może piszę?!
Nie pierdol że piszesz książkę, bo nie umiesz poprawnie pisać. Nikt nie będzie chciał czytać wysrywów analfabety.
Mam pytanie.
A chce ci się ruchać a nie masz kogo?
To podobny problem jak te które wymieniłeś.
Nie
Nie chce ci się ruchać czy nie masz kogo?
Twoja odpowiedź „nie” jest niekompletna.
i jaki kurwa z tego niby wniosek?!
Kurwa wniosek jest taki: żeby coś osiągnąć albo coś mieć trzeba włożyć w to odrobinę wysiłku, w ruchanie także tłumoku!
ruchać (ruszać) to ja się kurwa mogę do pracy
a raczej powinnem kurwa ruszyć* się do pracy!
Hmmm…
„Chce iść do pracy
ale mi sie nie chce codziennie chodzic”
– Pracuj zdalnie, z domu.
„Chce miec kase
ale nie chce mi sie pracowac”
– „Wybierz sobie zawód, który lubisz, a całe życie nie będziesz musiał pracować.”
„Chce miec eleganckie mieszkanie
ale nie mam kasy”
– nic prostszego, musisz tylko zrobić kasę. Ewentualnie mieć perspektywy jej robienia i na tej podstawie uzyskać kredyt.
„ludzie pomozcie bo ja nie mam wyjebane”
– jw.
„a mam dosc juz zjebanych najmow bo czynsze drogie a mieszkania wyglądają jak meliny”
– jw.