19 wieczorem, wyglądam przez okno. Pod ogrodzeniem zatrzymuje się oklejone auto. Wreszcie kurwa doczekałem się na zamówioną godzinę temu pizzę. Pizzerman dzwoni do drzwi, otwieram i biorę się do płacenia należności. W gotówce. On leniwymi, anemicznymi ruchami zaczyna wyciągać z sakiewki drobne, żeby wydać mi resztę. Jak najwolniej kurwa, przelicza ten hajs, wylatują mu te drobne, mota się. Wszystko z nadzieją, że usłyszy „reszty nie trzeba”. Kurwa. Za każdym razem tak jest. Celowe ociąganie się kurierów, pizzermanow i kasjerki w sklepie, której nie chce się liczyć pieniędzy. Wkurwia mnie już słuchanie ciągle, że ktoś nie ma z czego wydać reszty. Jakby jeszcze były niskie ceny w tym kraju, bo mało te sieci zarabiają to jeszcze muszą specjalnie dać cenę z dziewiątką na końcu, żeby w skali miesiąca zarobić w chuj siana na „nie mam wydać” i żeby cena wydawała się nizsza. Wkurwia mnie to. Jak coś kosztuje 14.99 to kosztuje 14.99. Jak pizza kosztuje 27 zl to kosztuje 27 a nie 30.
Nie mam wydać
2018-08-25 14:1547
9
Ja mówiłem kiedyś czesto w zabce, że reszty nie trzeba kiedy zostaje jeden grosz reszty. Kiedy mi raz zabrakło jednego grosza to dziwce nie pasowało i musiałem kupić coś innego.
A ja kurwa pytam czy mogę być winny grosza. Tyle im chujom oddałem tych groszy że teraz nie daruję i jak mi brakuje to robię to samo co oni. Zazwyczaj nie powiedzą przecież nie bo nie chcą być nieuprzejmi i za mną stoi jeszcze 5 osób w kolecje a tylko jedna kasa otwarta więc nie ma czasu. Polecam.
Racja ale z drugiej strony, jako byłego sprzedawcę wkurwiający są też dla mnie ludzie płacący 200zł banknotem za coś co kosztuje 12 zł.
A chuj ci w dupe. Masz wydac reszte.
Jak robisz gównoburzę o grosza reszty to kupuj w biedrze mrożoną pizzę do piekarnika, a nie strugasz wielkiego pana, obywatela UE. Jakbyś zarabiał 90 tysi euro netto i jezdzil Lamborghini Aventador tak jak Ja, nie miałbyś takich problemów. Pizzę przywiózłby ci odźwierny z ŁWF służbowym Dodge RAM i to prosto z włoskiej restauracji. A jakbyś był bardzo głodny to telefon do komendanta zalatwiłby sprawę i niebiescy przywieźliby ci tę pizzę na bombach.
Ten, hehe, Aventador to wystrugany na półce stoi?
Za pizze musisz placic, a cichodajke z Filmowki mozesz miec za darmo kazdego jasnego dnia!
PIZDA
Znamy cię, kolego. Znamy twój adres wiemy, że jesteś sknerą, więc zawsze przygotowujemy ci specjalną wkładkę a czasem dwie lub trzy. Jak się zrumieni to pewnie jest nawet chrupiąca… No a to białe, lepkie w środku to nie sos… Smacznego życzy wierna ekipa z lokalnej pizzerni.
Ja chodzę do pizzerii a nie waszej zawszonej pizzerni z odgrzewaną „picą”.
CHuj
Kradnij krokodyle, pij whiskey, szczaj do zlewu w socjalnym. Mnie stać na wszystko. Ty…, wal konia. Widzę, że tak robita, bo gdzie kobita? Elo stuleje, ja se whiskey chleje, później wchodzę w kobite, jak już jest wypite. Co? Mi zazdrościta, bo konia walita? Nie stać was na whiskey, zbieraj w lesie syski.
Krokodyl Cie jebal.
Kup se komunistke
To zacznij dawać napiwki sknero !
Ale boża chujnia.
To zamawiaj za 20, za 50 a nie za 14.99. Dobierz se do tego kole bo pewnie i tak by poszło na napiwek, lol
Tez mnie to wkurwia. Chwyty marketingowe typu koncowka 99groszy to byly dobre na poczatku lat 90, a nie teraz. Najwidoczniej jest grupa osob ktore uwazaja ze nic sie w Polsce nie zmienilo i ludzie nadal sa postkomunistycznymi naiwniakami. Ja jednak uwazam ze stalismy sie w chuj kreatywni ale wynika to z koniecznosci zycia w takich warunkach , a nie innych. Ja wole klasyczna, slowianska wielozadaniowosc zamiast pracy zespolowej jak na zachodzie czy w stanach. Dlatego trzymaja nas pod butem bo sie boja ze ich wyprzedzimy i staniemy sie niezalezni jak dadza nam wolna reke. Ps. Chuj z unia, stanami i izraelem.
A ty sie w leb jebnij!