Witam drogich chujowiczów. Pracowałem od sierpnia zeszłego roku (pół roku przez agencje) i po okresie próbnym nie przedłużyli mi umowy. Jebany kiero powiedział mi, że nie widać u mnie entuzjazmu do pracy i stwierdził, że się będę tylko męczył w tej robocie. Faktycznie trochę poluzowałem hamulce, ale nie robiłem żadnych rażących błędów, co mogłoby mnie zdyskwalifikować. Dobrze żyłem ze starszyzną, którzy nawet potem poszli walczyć o mnie ale wiadomo jak się to skończyło… Wiem, że ostatecznie rozeszło się o kumoterstwo i nepotyzm, ale po chuj człowiek się tak męczy aby mu nie dać jebanej umowy na rok? Najgorsze w tym wszystkim jest, że idziesz do roboty poniżej kwalifikacji, zapierdalasz tam jak idiota, a potem bez żadnej przyczyny i usprawiedliwienia leją na ciebie ciepłym moczem ;/ Jak dowiedzieli się współpracownicy, to zatkało ich bardziej niż mnie…
Nie przedłużyli mi umowy
2011-07-08 23:4322
33
Współczuję. Obym nie podzielił twojego losu, bo za 3 tyg. kończy mi się umowa :/
Ale tak jest wszędzie… łatwiej jest brać kogoś na okres testowy i płacić mniej, wyjebać po testowym, znaleźć kolejnego frajera (co nie jest problemem, bo na Twoje miejsce jest 10 innych) i znów mu płacić mniej, bo w koncu 'jest na testowym’. Niestety, u nas to chleb powszedni.
ja jak miałem dostać umowę to zmienili mi dział w robocie i wiadomo.. inny kierownik, inne osoby, inna zmiana i w sumie inne stanowisko pracy. Kierownik powiedział że chuj wie co z umową a jak poszedłem pierwszy dzień tam to brygadzista się dziwił co ja tu robię. Więc na drugi dzień już nie poszedłem. Po prostu nienawidzę jak tak można człowieka w chuja robić. Wiem co czujesz
ale Tusk mówił, że będzie lepiej niż w Irlandii, wierzcie mu dalej!
Jak dajesz sobą pomiatać,to co się dziwisz?Poza tym wiadomo że bierze się na próbny bo tak taniej i się bardziej opłaca,a po okresie próbnym zbiera się murzyna.Otwórz biznes,rób na siebie a nie na czyjeś wakacje.