Witam wszystkich. Czasem wpadam tu zajrzeć w trudnych chwilach … Wiem że już było o kobietach ale poprostu się nie da …. Pracuje dziennie po 10 godzin, ale staram się organizować nasz wspólny czas , wycieczki, robię zakupy dbam o dom , jeździmy nad jezioro, basen , czasem galerie itp … Bardzo kocham moją rodzinę .Od roku mam jednak problem z finansami, urodziło nam się dziecko, wszystko kosztuje, narzeczona aktualnie nie pracuje . Generalnie można powiedzieć że jest ok jak ktoś patrzy z boku …. ale problem tkwi w mojej kobiecie która nie rozumie pojęcia budżetu domowego, wydaje ciągle kasę na ciuchy, paznokcie i drogie kosmetyki i nie potrafi w żaden sposób zaoszczędzić pieniędzy. Prób tłumaczen i ustaleń było tysiące i wszystko na nic …. Jak byście wyszli z tej sytuacji ? Nie chce mi sie już kłócić. Porostu zero myślenia o przyszłości o tym żeby coś odłożyć….. pieniądze rosną na drzewach…. Gadanie do ściany …Skromności zero. Zarzuty w moja stronę że jestem żydem , że żałuję na to i tamto …. Wcale tak nie jest , uważam że jestem trzeźwo myślącym facetem. Też tak kiedyś mieliście ? Jak można być tak ograniczonym …..
Nieoszczędna kobieta
2023-08-09 23:4717
2
Uważam, że powinieneś zaczynać pracę godzinę wcześniej, a wychodzić z niej godzinę później. Następnie obserwuj przez kilka miesięcy swoje domostwo i jeśli pomimo tego budżet nie będzie się spinał to po prostu wypierdol ją z domu i zaproś jakąś inną.
Miałem tak samo kiedyś z doopą. Dzisiaj już nie mam doopy. Dziękuję dobranoc
„Bardzo mądry” to chciałem od razu napisać, ale nie wiem ile czasu zdobywałeś się na odwagę, żeby wypierdolić z domu rzeczy zbędne więc się powstrzymałem bo jak długo to mogłoby się okazać, że jednak bardzo niemądry.
Kiedyś tak miałem. Ciepły wrześniowy wieczór, willowa dzielnica sporego miasta, zamiast bez pośpiechu przespacerować się szerokim chodnikiem kilkaset metrów tępa pizda stwierdziła, że wolałaby taksówką i po krótkiej dyskusji wydarła japę „na mnie żydzisz?”.
Nie powiem Ci, jak wyjść z tej sytuacji. Owa tępa pizda zginęła już dawno w czeluściach mojej niepamięci, teraz mam kobietę, która jest pieprznięta w drugą stronę i wchodzi do sklepu wyłącznie po towary na promocji, bo innych nie kupi 😛 .
Tu już zaciśniesz zęby czy dalej na boczku trwa poszukiwanko innego, bez uszkodzeń fabrycznych egzemplarza?
Zacznij zapisywać co i na ile wydajecie. Potem odłóż z budżetu pozostałego po podstawowych wydatkach kwotę X na jej zachcianki i daj jej dostęp tylko do tej kwoty.
Znęcanie się ze specjalnym okrucieństwem, szowinizm, bezduszność, bezwzględność, niebieska karta, odebranie praw rodzicielskich. To dopiero pierwszych kilka zarzutów, które przyszły mi do głowy po przeprowadzeniu takiego zabiegu, a wymyślałem przez około 17 sekund to se pomyśl jakby dać tydzień suni w towarzystwie drugiej tylko z dyplomem prawa suni.
Tu Autor chujni mam 1650 zł i zyje.
Ja ostatnio zrobiłem zakupy za 35 zł i nie mogę przeboleć , bo prawie nic nie kupiłem. Jest drogo i tyle. Do widzenia.
Renta socjalna ZUS plus 215 zasiłku pielęgnacyjnego. Ale się gościu ciesz , że rachunków nie musisz płacić , bo na żarcie i jakieś leki to ci styknąć powinno
Pół etatu a nie socjalne.
To trzeba było wybrać Karyne a nie laskę
To wszystko wina mediow spolecznosciowych I pustych durnych kolezanek Twoja zona nie chce przy swoich psiapsi wygladac na zaniedbana kure domowa to drenuje portfel Ciezka sprawa Jak wstawia durne zdiecia na durne ryjbuki I inne gowna to sie nie dziw ze rozum i logiczne myslenie zanika Sraj taki pizdery I inne syfy zabijaja w ludziach normalne myslenie Najwazniejsza relacja na tych debilnych portalach Zlikwidowac to ludzie rozum odzyskaja
Infraucerka czy inny zjebany pustak radzi musisz miec to i tamto gowno bo modne W tych gownianych portalach panuje kult pustej wytapetowanej lali z sladowa inteligencja Baby glupueja bo ta czy inna pizdofreurka pierdoli ze kup krem do ryja za 200 stowy bo zwykly nie pasi i kupuja Ciuch na dupie tez musi byc modny Szpony zrobione Tapeta na ryju obowiazkowo a to kosztuje Musi byc modna mamuska bo co pozostale mamuski pustaki powiedza ze taka niezrobiona
To ty jesteś ograniczony
Niestety baby mają tendencję do zamieniania pieniędzy na szmaty. Jak mają do dyspozycji gotówkę to stają się nerwowe aż do czasu, kiedy już zdołają rozwalić cały hajs. Facet potrzebuje np. jednego polara. Kobieta musi mieć 10 w różnych kolorach, a każdy z nich po pierwszym praniu jest już „stary”. Mężczyzna może chodzić 20 lat w jednym gajerku a baba nie założy dwa razy tej samej kiecy „bo już ją ktoś w niej widział”. I tak kasy w portfelu ubywa, szafy pękają a jak trzeba się ubrać to baba nie ma w co. Dzień świra. Współczuję.
Wiedz, że to dopiero początek naszych finansowych problemów. Świat idzie w kierunku ekonomicznego zajebania nas. Naucz zatem swoją babę oszczędniejszego życia, jest wtedy szansa, że dłużej przetrwacie.
Bezwarunkowy dochód gwarantowany z terminem ważności i eko-doradcą w przypadku zbliżania się do przekroczenia limitu śladu węglowego i dokładną kontrolą każdej wydanej złotówki to według Ciebie coś złego? O.o
To super pomysł. Przecież myślały nad tym wytrawne umysły, a one nigdy się nie mylą.
Dochód gwarantowany to sen komuchów od ponad 80 lat, tego dotyczy według mnie ta deklaracja z agendy 2030 dotycząca „likwidacji ubóstwa w każdej jego postaci” i „będą dążyć do tego wszelkimi możliwymi sposobami”. Moim zdaniem „bezwarunkowy dochód gwarantowany” jest tą ich likwidacją biedy. 2030 coraz bliżej więc te popierdoleńce jeszcze zrobią przez najbliższe 6-7 lat jeszcze kilka takich bezobjawowych pandemii i dziwnych wojen, żeby jesienią 2030 roku polecieć do Szwajcarii prywatnymi odrzutowcami, wypić lampkę Martini, podsumować sukces komuchów i rozpisać nowe, ambitniejsze cele bo przecież ciągle trzeba się rozwijać, a człowiek uczy się całe życie…
No nie trafiło Ci się najlepiej, przyjacielu. Jeśli uważasz, że jesteś w stanie coś zmienić, to muszę Cię rozczarować. Z wiekiem będzie tylko gorzej. Ludzie niestety mają to do siebie, że ciężko przychodzi im schodzenie na niższy poziom życia, więc albo dalej będziesz przymykał oko, albo ją rzucisz i znajdziesz sobie normalną, ambitną, pracowitą dziewczynę, która brzydzi się tym że ktoś musi ją sponsorować. Stary, to się nie skończy. Zaraz zacznie się szantaż. „Chłopak Iwonki wszystko jej kupuje, a Ty co?” Uciekaj czym prędzej. Alimenty łatwiej opłacić niż takiego kleszcza.
„To opierdol lagunę chłopakowi Iwonki i zamieszkaj w tamtejszej suterenie. Będzie Ci na pewno dobrze, cześć!” – Ja w odpowiedzi 😉
Dziwię się w ogóle, że dałeś jej dostęp do tej kasy . A nawet jak dałeś i kasa poszła w pizdu , to dlaczego nie uciąłeś źródełka?
Chyba nie ma gorszej opcji niż dorobić się garba , wyłysieć a potem jeszcze oddawać połowę pensji na dzieci takiej suki. Toż to kwintesencja zycia ktore było kłamstwem i porażką.
Co lepsze często nawet nie na swoje , ale one legalnie potrafią wyłudzić alimenty nawet od nie-ojca i jest to chore
Nie zdajesz sobie sprawy o sile negocjacji, w której głównymi narzędziami perswazyjnymi są cycuszki, tyłeczek i cipcia. Miliony kukoldów nie mogą się mylić, a sam tak utraciłem kilkunastoletnie znajomości. Pieniądze i jebanko, jeśli jakiś Twój ziomek nie ma tych dwóch dóbr na pstryknięcie palcem lub naprawdę w dużej ilości to nie masz prawa być pewnym tej osoby, po prostu nie możesz mieć zaufania do kogoś takiego bo istnieją spore szanse, że w jakiejś kluczowej sytuacji któraś z tych dwóch wezmą jednak górę zamiast słowność/lojalność. W fajnym momencie to zrozumiałem bo jak mam równo 30 lat czyli w momencie, w którym 10 najlepszych lat w życiu każdego posiadacza kutasa dopiero przede mną ;-)))))))))))))))
Nie no, 10 lat najlepszych to już za tobą. Teraz już tendencja spadkowa.
Jesteś dziewczyną i chcesz pogorszyć mi humor dla zabawy czy jesteś gościem, który przeznaczył lata dwudzieste na same imprezki?
Trzeba było wcześniej się zastanowić z kim się wiążesz i z kim zakładasz rodzinę. Wcześniej była pracowitą mrówką i zmieniła się po ślubie czy zawsze taka była. Twoja wina, chciałeś księżniczkę to masz księżniczkę.
Teraz to chyba już za późno, ale bym wymieniła babę na bardziej ogarniętą i „życiową”.
…”urodziło nam się dziecko”, i po tym w zasadzie już pozamiatane. Bo przed tym faktem mogłeś jeszcze zrobić osobne konto i „wydzielać” jak nie umie dodawać i odejmować, a teraz to już chyba po ptakach. Możesz zostawić, ale dostaniesz alminety. Jak dzieciak nie Twój, to i tak chyba teraz mogą dojebać alimenty. Jak dla mnie to przejebałeś ostatni moment, albo dopiero ci teraz bielmo z oczów zeszło, tylko nieco za późno. Powodzenia.