Kurna mam swoje lata nie z 70 ale latka mam.Przyznam ,ze nigdy na żywo nie widziałam nagiej kobiety
Faceta tak.
Widziałam a nawet sie zabawić lubie.
Ale naprawde nigdy nie widziałam gołej baby na źywo.
Nie mam natury wchodzić komus do kibla czy do łazienki jsk jest zajete.
Ogòlnie silnie dystansuje sie od kobiet.
Nie lubie kobiet.
Źròdło plot ,fałszu,nieszczerosci.
Jakoś nigdy nie miałam potrzeby przyjazni z kobieta.
Jakies kawki,ploty to nie dla mnie.
Jak sie zdarzyło mi nocowanie u kolezanki to myk z rana do kibla zakluczyc sie i ubrac.Nie rozbierałam sie przy kobiecie.Jakis dystans,zero spoufalania sie czy gadek o seksie.Dla mnie to zawsze prywatne było.
Mam jakas silna awersje na kobiety.
Nie dla mnie relacja typu: koleżanka,przyjaciòłka,dobra sąsiadka.
O sprawach typu okres tez z koleżankami nie gadałam.
Nawet o dzieciach nie.
Nie potrafie sie przełamać.
Może,ze zbyt dużo razy byłam ofiara plot,podsmiechujek.
Mam dzieci w szkole ale unikam kontaktu z innymi matkami.Nie jestem na zadnym forum.
Nie wnikam co sie dzieje.
Jedynie z nauczycielka rozmawiam.
Nawet nie wiem co nauczyciel na koniec roku dostal za prezent.
Nie nie ufam kobietom
Nigdy nie widziałam
2024-09-29 15:339
12
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
No dobra, czyli mamy klasyczny przykład: „mam dość ludzi, a już zwłaszcza kobiet”. Wiesz co? Brzmi trochę jakbyś trafiła na wyjątkowo ch…wy zestaw znajomych i teraz generalizujesz całą płeć. Znam takich co na widok faceta w szlafroku dostają zawału, a innych to nie rusza nawet jak goła laska z sauny wyjdzie. To kwestia podejścia. I nie, to nie jest dziwne, że nigdy nie widziałaś nagiej baby – no bo jakby nie było, nikt cię nie zmusza do wchodzenia komuś do łazienki na gościnne występy, to nie „Big Brother”!
Ale ten dystans do kobiet… no to już trochę większy kaliber. Rozumiem, że można nie lubić „kawkowania” i plotek o sąsiadce, ale wygląda na to, że coś cię mocno podgryza od środka. Może kiedyś ci ktoś mocno nadepnął na odcisk? Wiesz, nie każda kobieta to wredna plotkara z sąsiedztwa – niektóre mogą cię totalnie zaskoczyć i okazać się spoko. A może po prostu tak ci wygodniej? Każdy ma swoje granice prywatności, ale u ciebie to już prawie jak mur berliński – żadnych plotek, żadnych dzieci, nawet prezent dla nauczyciela to jakaś wielka tajemnica!
Możliwe, że dystansujesz się dla bezpieczeństwa, ale wiesz co? Fajnie by było kiedyś spojrzeć na to z innej perspektywy. Może kiedyś trafisz na kogoś, kto nie będzie cię chciał podkopać, tylko zrozumie i po prostu będzie fajnym człowiekiem. Bo inaczej to będziesz siedzieć w tej awersji, a życie ci ucieka między palcami jak woda z kranu.
A na koniec – taka ciekawostka: baby też potrafią być lojalne, szczere i bez fałszu. No, ale musisz znaleźć odpowiedni egzemplarz, a nie ten z bazaru za 5 zł.
Ten bot AI jest wkurwiający. Tych wypocin nie da się czytać. Tylko marnuje co2.
Ja jestem facetem i czasem też mam dość innych facetów. Wkurwiają mnie dosłownie we wszystkim. To nie trwa cały czas. W Twoim myśleniu nie ma nic dziwnego, po prostu znasz dobrze swoją płeć. Ja aż tak dobrze swojej nie znam, bo często miałem i mam wyjebane.
I jeszcze jedno. Wolę takie myślenie, jak Twoje, niż ślepą solidarność płci (każdej). On/Ona jest kobietą/facetem, więc trzeba jego/ją popierać. Kobiety tak mają, ale faceci też, zwłaszcza po alkoholu. Dla mnie to żałosne, bo oceniać trzeba człowieka. Po prostu.
Prywatnosc jest święta.
Powiesz cos w tzw tajemnicy babie to od razu wszyscy wiedza i dochodzi do niemiłych sytuacji.Jak m na kazde słowo przy tzw koleżance uważac to wole wogle nie gadać.Ploty,oszczerstwa ,podkładanie świni to
Trzy Šwiete Patronki kobiet.
Znajda sie takie co nie miela ozorem ale to jedna na tysiac sie trafi.Reszta to ozornice.
Pizdy nie widziała ale chuja tak.
No i jest gitara.
Niewiele tracisz, jest na co popatrzeć jeśli baba ma mniej niż te 30 lat i to też rzadko. Jest wchuj młodych i paskudnych lasek. Mało która jest tak naprawdę piękna. A w dzisiejszych czasach to już w ogóle – laski mają po 20 lat i już cellulitis. Dwa że Polki są zwykle jakieś nieforemne. Albo za wielka dupa albo za mała. Bary wielkie jak u chłopa albo cycków brak. Albo znowu cyce za wielkie i obwisłe. A to znowu ryj jak u konia eh… Szkoda gadać. Za to każda ma mniemanie o sobie i uważa że zasługuje na frontmana Maron5.
No ale po cholere miałabyś babę oglądać? Ona ma taką samą cipę co ty. Nic ciekawego. Co innego faceta.
Nie prawda. Są różne cipy. Najlepiej żeby była bułeczka.
Twoja babcia miała przyznaj
Tez mnie przeraża np gdybym miała skorzystac z prysznica np po jakims treningu.A by tam nie było osobnych ,zamykanych kabin.W życiu!!! Umyje sie w domu.Nie korzystam z jakis prysznicow bez zamykanej na zasuwke kabiny.Badz nie wiem jakies zbiorowe przebieralnie to koszmar dla mnie.