Rozpierdala mnie bezczelność polskich januszy, że Polacy tyrają za takie grosze, a oni jeszcze ośmielają się łgać, żeby Polak trzymał się w ryzach i potulnie dalej tyrał. Niska wydajność…hahaha…Już sobie wyobrażam jak jakiś Niemiec, Hiszpan, Norweg, Szwed czy Francuz tyra tak jak ja tutaj. Zaraz by poszedł do jakiegoś sądu, urzędu, albo zgłosił gdzieś, że nie ma „work life balance”. Bo w tych wszystkich artykułach o tym zagadnieniu są zdjęcia uśmiechniętych rodzin na rowerach, jadących ścieżką przyrodniczą w blasku słońca, ale to pewnie nie są Polacy na tych zdjęciach.
Do tego co ja robię za 5 k PLN to pewnie w oddziałach zachodnich jest zatrudnionych 3 kolesi za 4 k euro, na których rozkłada się ta cała moja robota i piją sobie kawę, grają w bilard i dartsa.
Skończmy z tymi łgarstwami. To Januszowe gadanie może kupić ktoś kto ze wsi nie wyjechał i tyra gdzieś na krosnach w stodole, przerobionej na fabrykę.
W Danii to można już wziąć L4 bez konsultacji z lekarzem na złe samopoczucie psychiczne.
5 kafli netto to bardzo dobra kasa kurwa buraku !
A tak serio to janusze to buraki.
Oni zawsze mają jakieś wymówki.
Dlatego należy z nimi nie gadać !
Rób swoje albo zmień pracę. Proste jak budowa cepa XD.
5 koła to niskie zarobki hahaha
Polecam wyjazd z Polski i przepracowanie w normalnym państwie minimum 5 lat a wszystko stanie się jasne
Typowy cebulak z ciebie, to takie normalne u cebulaka, uważa się za wybitną jednostkę, wszystko za mało,bo mi się należy!? Do roboty wsioku, w dupie byłeś i gówno wiedziałeś, jedź za granicę i zobaczysz jak tacy jak ty zarabiają, to ci się oczy otworzą.