Nowa Seria – Do wszystkich ,,specow” od IT

Komentarze do "Nowa Seria – Do wszystkich ,,specow” od IT"

1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane

2. Spece od IT?
   Są, ale większość siedzi bo to byli spoko hakerzy.

   2

   0

   Odpowiedz

3. Napisałem apkę pod iOS oraz na Androida. Coś w deseń sterowania kamerami, video domofonem, alarmem, klimą i wszystkim co udało się podłączyć online w domu. Apka pierwotnie miała 3.85MB, dziś ma 32.61MB. Używa tego ponad 200 ludzi z całej rodziny. Apkę wrzuciłem ruskim na pożarcie, do dziś jej ani nie zdekompilowali ani nie z crackowali. Aktualizaję wydaję tak samo często, jak Apple wydaje nowy iOS. To samo z Androidem. Aktualizacji było do dzisiaj kilkanaście a apka zaczęła życie na iOS 11 oraz na Androidzie 4.4
   Apka ma raportowanie błędów, gdy np.się wysypie to śle mi loga na maila gdy user jest online. Apka wymaga jedynie dostępu do pamięci aby mogła zapisywać dane zebrane z różnych urządzeń (kamer, domofonów) oraz do internetu. Nagłówek loga jaki mogę otrzymać to nazwa telefonu i wersja systemu, na jakim jest apka zainstalowana. Apka na iOS zjada max.768MB RAM gdy ludzie mają podgląd online z kamer lub do 1GB gdy online rozmawiają z kimś, kto stoi przy ich video domofonie. Do napisania apki użyłem asemblera dostosowanego tak, aby rozumiał javę, to znaczy … w przypadku Androida apka jest hybrydowa. Ma wewnątrz kod asemblera z jakby wirtualnym środowiskiem, którym steruje java (kotlin). Całość jest szyfrowana w locie przez AES. Dekompilator na to nie istnieje a nawet gdyby komuś udało się, to istniejące IDE nie byłoby na mocy zrozumieć mojego języka, zwłaszcza instrukcji pod asemblerem. Dlaczego? Ja używam innego nazewnictwa, np. w języku Basic instrukcja ” if x=0 then goto 20″ byłaby zrozumiała dla każdego, dlatego trzeba pisać swoje biblioteki, w której w/w instrukcja wyglądałaby tak:
   6373628gs6383hd7eih =xyuyu jdjd7e7ejdhd7 jejdue73jr7j 20.
   Popierdolone, co?
   I wtedy cwaniaczki od HEC/DEC przeglądający plik binarnie mogą mi jedynie dzyndzla wypolerować. Nie ma łba ani komputera, który zatrybi skompilowane biblioteki z nieznanym językiem.

   0

   1

   Odpowiedz

   1. Pierdolisz
      Myślisz że rzucisz kilkoma hasłami z itd I to czyni z ciebie fajansie eksperta programistę haha
      Po stylu pisania widać że nie wiesz co pierdolisz

      2

      0

      Odpowiedz

   2. Nie bądź taki pewien bo AES jest do złamania a apkę też można zdekompilować i to szybko.
      Potrzebny jest tylko komputer kwantowy operujący na kubitach a takimi posługują się służby specjalne.
      Wszystkie komputery z listy top 500 o wydajności petaflopów to żółwie w porównaniu z kompem kwantowym.

      0

      0

      Odpowiedz

4. Wpis w stylu nie znam się, ale się wypowiem. W dużym skrócie, dział security jest po to by jak najbardziej utrudnić hackerom, szpiegom oraz różnym debilom pracującym w danej firmie możliwość wykradzenia danych, ujawnienia ich lub rozjebania systemu. Nie ma i nigdy nie będzie 100% ochrony czegokolwiek w IT bo jest to niewykonalne. Zawsze znajdzie się jakaś luka, sek w tym by było ich jak najmniej i o to właśnie w security chodzi.

   Żeby ci to jakoś zobrazować weźmy sobie kondoma jako przykład. Zakładasz gumę na chuja, a i tak możesz obudzić się za paręnaście dni z wiadomością, że jesteś ojcem. Guma chroni cię na 87% co oznacza, że 13 na 100 osób wpadnie i będzie mieć zjebane życie. A wiesz czemu 87%? Bo dużo ludzi nawet nie wie i nie umie poprawnie założyć gumy na fiuta, gdyby umieli robić to perfekcyjnie skuteczność wzrosła by do 98%. To nadal nie jest 100%, ponieważ nie da się osiągnąć 100% skuteczności kondoma. Zawsze znajdzie się wadliwy egzemplarz, maszyna się zwali zrobi partię z za cienką warstwą silikonu i będą pękać albo jakaś menda w fabryce kondomów robiąca dziurki igłą.

   1

   1

   Odpowiedz

5. Pewnie ,że można zdekompilować.
   Tylko po co ? 😉

   0

   0

   Odpowiedz