Od razu zaznaczam, że nie mam bólu dupy o to, że ktoś czymś takim jeździ, ale osobiście uważam za debilizm kupowanie salonowego auta. Powodów jest kilka – m.in to, że takie auto max po 2 latach traci na wartości, samochód jest napchany elektryką, nie zmienisz samemu głupiej żarówki itp. Ponadto prawie 90% ludzi w Polsce robi to tylko po to, żeby się pokazać, jakim to się nie jest bogatym i udowadniać innym swoją wyższość w hierarchii. Sorry, ale ktoś, kto jest milionerem, to bierze takie auto czy nawet coś z wyższej półki – Ferrari, Porsche czy nawet Bugatti za gotówkę, a nie na zasadzie: bierz kredyt, pożyczkę czy leasing, żeby sąsiad zazdrościł. Z resztą np. niemal wszystkie Audi dzisiaj są z aluminium – równa się to z tym, że w razie jakieś stłuczki tego ni chuja nie wyklepiesz, tylko musisz kupić nowy zderzak czy co tam się zepsuło.
Nowe auta brane w leasing lub na kredyt
2023-06-02 14:223
6
Masz ból dupy. Kupuję nowe auta z przyjemną świadomością, że przede mną nikt nie pierdział w siedzenie kierowcy. Ty musisz wąchać bździny po poprzednich właścicielach. I co, głupio ci teraz? Potem jeżdżę do przebiegu 300kkm i dzwonię do Cygana. Od bierze sztrucla za 2k Euro, czymkolwiek bym nie jeździł, a ja mam spokój dupy i jadę po nowe auto. Proste, co nie?
Ja zawsze pierdzę w siedzenie podczas oglądania nowego auta. Dlatego nie ciesz się, że kupując jesteś pierwszym, który wypuści z dupy tlen.
Kiedyś w salonie Audi oglądałem brykę, nówkę sztukę, nie śmiganą i siedząc na fotelu kierowcy chciałem sobie solidnie piardnąć ale się zesrałem.
Pracownicy wyczyścili tapicerkę ale i tak jebało gównem.
I chuj z tego bo i tak audica poszła do jakiegoś leszcza, który myślał że pierwszy posadził dupę na fotalu kierowcy.
Miłej jazdy leszczu!
Mmm widać że nigdy nie kupowałeś nowego.
Myślisz że dobierasz dodatki i oni Ci to montuja tam w salonie 🙂 Zamówienie leci do fabryki Mercedesa i Twoja bryka jest dopiero produkowana.
Wjeżdża całkowicie zapakowana z ochraniaczami i masz odsłanianie w salonie lub dowóz zapalowanego pod dom.
Także tylko wy kryminabiedaki jeździcie wystanymi używkami.
Chuj tam z leasingiem i kredytem. Ja mam większy problem bo nie jestem pewny czy 11 dodać 3 to wychodzi 14 czy 15.
To proste wychodzi 14,5. Kiedyś w Wawie czekałem na przystanku na tramwaj nr 13,5 bo nie chciałem jechać okrągłą 13 i chuj nie przyjechał.
Tak się wkurwiłem, że darłem z buta Kawęczyńskiej na Cm. Wolski.
A ja mam na to totalnie wyjebane kto czym jeździ i ile za to zapłacił.
Kradnij tygrysy syberyjskie i dostarczaj je Mesiowi.
Ta chujnie to chyba jakiś dzieciak pisał który nie ma za grosz pojęcia o współczesnych Samochodach. Audi aluminiowe to ma co najwyżej zawieszenie ale jest to standard od około 20 lat w sensie wachacze aluminiowe. Ponadto gdyby była karoseria z Alu to całkiem spoko bo to znacznie zmniejsza masę pojazdu. Co do zderzaków to wszystkie są z plastiku. Więc nie wiem co ty pierdolisz.
Ja pierdole, majac leasing zamiast amortyzacji jebiesz to w koszta, czyli zamiast 1 sumy od podatku częściowej, odliczysz i wrzucisz w koszta więcej z leasingiem.
Tak samo wolę by firma kupiła wille bo nie płacę prywatnie od tego nic.
Ty wiesz że dobrzy ludzie (biedaki to kryminaliści) majacy firmy płaca podwójnie podatek? Firma płaci, a później Ty.
A teraz pomodlimy się w intencji mesia. Niech Mesia mego niebliźniego licho trzaśnie, niech mu nowy meś co chwilę gaśnie, żeby go nie było stać na żadne raty, żeby mu komornik wjebał do chaty, niech mu się w życiu chujowi nie powodzi, niech go zwolnią żeby do roboty nie chodził, żeby stara tego skurwysyna zdradzała, żeby dawała mi swojego ciała, oto moja modlitwa w intencji mesiucha, żeby diabeł w piekle ciągle go ruchał. Amen
Zaiste Pan twój ci powiada, że Byczywąs już jedzie po ciebie firmowym Starem 244 z krokodylami na wywrotce i w ramach kary będziesz od świtu do nocy napierdalał tępym kilofem w asfalt o kromce trzydniowego chleba z wodą.
A czemu nie stare lub pożyczone?
To próżność obecnych czasów. Wszystko na kredyt. Chuj, że jakość upadła na ryj, jest bańka cenowa wszystkiego dookoła. Debile biorą też kredyty hipoteczne przy rekordowo wysokich stopach procentowych i cenach nieruchomości. Pokaż mi obecnie produkowane auto, którym pojeździsz za 20 lat. Gdzie ta ekologia? Żyjemy w pierdolonej, zakłamanej rzeczywistości i mam nadzieje, ze te czasy miną i nastąpi powrót do normalności i moda na robienie wszystkiego z sensem. w203