Budzą emocje.
Stare posty są nudne aż do przesady.
Też to obserwujecie u siebie?
3
3
50 poprzednich wpisów: wielki wstyd w pracy | Relatywizm czasów | znów pieniądze? | "Zabierz mnie gdzieś, byle daleko" | Napiętnowanie (nie)finansowe | Nastoletnie gnoje szukające zaczepki | Narkotyki | Ludzie to skurwiele bez żadnych zasad moralnych | kasy mam jak lodu? chyba nie | Wszyscy chcą moich pieniędzy część druga. | Problem z kobietami? | Sprawa Kamilka | Straszenie ludzi przez media | zbyt duży fiut | Zdarta skóra z rąk | Test rynku świń i knurów | Jebana klaustrofobia | Mama przyjaciółki mnie jebie | Wolność od myślenia nt. swoich chujni | Nieadekwatny tytuł | Kto ma pieniądze ten ma zajebiste czasy - a kto nie ma kasy ten ma gówno z obecnych czasów | Nadmiar masy | Medycy troszczą się bardziej o pieniądze od klientów niż o zdrowie pacjentów | Wszyscy chcą moich pieniędzy | Co tu się odjebało | Chujowy czas | Mroczna przepowiednia | US - problemy rodzinne | Takie marzenie | Baba | Podwójne standardy (mniejsza o płeć) | Piłka nożna | Wielkie fiuty | Wyznawcy psychiatrii | Młodzi w robocie | szkola | Chujowy start. | Nie oglądajcie porno | Leniwi pracownicy - zwolnić dział? | Studia informatyczne | Hejt na "nie-biednych" | Większość piw w sklepach | Robienie kurwy z logiki | PiS albo PO | Wolne? Haha, a co to takiego? | Wiadomość zasłyszana | Gerald Butler | Jebane pokolenie wychowane na rynku z lat 90 | Infolinie Call Center
Nasze posty nie są nudne, tylko te twoje.
Nawet miejsca na komentarze specjalnie jakby mniej, hłe hłe hłe.
Uklęknij pokornie, patałachu albowiem Pan twój Mesio wybawił cię z niewoli i zaprawdę ci powiada – Tysiak w łapę, CV w zęby, bilet do Łodzi i staw się pod bramę Łódzkiego Wydziału Fabrycznego na stanowisko przy skuwaniu asfaltu kilofem 12 godzin dziennie (kromka trzydniowego chleba z wodą wliczona w cenę). Po godzinach zostaniesz na podbijanie karty utwierdzającej konsumentów, że ten gęsty i półprzezroczysty płyn w głównym zbiorniku to aromatyczna wanilia. Tygodniówka spokojnie starczy ci na mielonkę i piwo Romper, a także na opłacenie czynszu pokoju w powojennej kamienicy z grzybem na ścianach i ze zdartym gumolitem.