Dopóki patrzę jak dwie suczki oblizują i tulą się jest ok, zawsze to jakaś odmiana po gangbangach i kumszotach, ale… czy ktoś powie czemu do kurwy nędzy one chapią sztuczne dzidy? Nic mnie tak nie odrzuca jak laska ciągnie drugiej plastykowego chuja. Co tu jest grane, przecież nie mają z tego ani grama przyjemności – jakaś dominacyjna zagrywka?
56
83
Haha dobre 🙂
Rozumiem Twoją frustrację. Uwielbiam lesbijskie pornosy, nie oglądam praktycznie nic innego i również nie toleruję chujów z gumy
Po prostu takie już jesteśmy my kobiety.. instynktownie lubimy ssać pały i tyle – tak jak wy cycki. Nie ma to jak dobry kutas wieczorkiem mmmmmm.. sama rozkosz:* a gumowy.. coz.. czasami w scenach nie moze byc faceta więc potrzebujemy jego prącia. Zwyczajnie to lubimy. Proste.
@3 hahha
Zawsze możesz pooglądać Klan.
Napisz do reżysera, żeby dał drewnianego – tylko bez drzazg, dobrze wyszlifowanego, prosto z tokarni. Zawsze to jakaś odmiana. – „Dąb, buk czy sosna?”. – „Buk”. -„OK, dawaj nogę od stołu”. Ot, taki lajkonik. @3 – ja tam wolę ssać clitoris.
Antykoncepcja kochasiu, antykoncepcja. Gdyby koleś od chujni „Jestem debilem” miał pod ręką dobrego gumiaka, nie musiałby dzisiaj się o nic martwić. Proste? (kissmeplum) – żeby nie było, że bez podpisu.
ja też nie rozumiem czegoś- dlaczego w zwiazkach homo, jedna osoba zwykle wchodzi w role płci przeciwnej? przeciez gdyby takiego geja interesowaly baby to brałby sobie kobiete, a nie zniewiescialego chloptasia, który daje zaledwie namiastke kobiecosci..nie moge tego zrozumiec…tak samo lesby- niby faceci nie sa im potrzebni, a jak widac czasem im ch..a trzeba:)
Co ty pierdolisz. Ostatnio widziałem filmik, na którym lesba włożyła sobie w kakaowe oczko wielkie dildo. Z drugiej strony to dildo było zakończone lisią kitką. Spuściłem się, zanim udało mi się sięgnąć po chusteczki.
do 3 – jestem kobieta i musze powiedziec, ze soczyscie Cie pojebało.
@3-dokladnie tak! zgadzam sie w 100%! ;D
W tańcu z gwiazdami też powinny tanczyć 2 kobitki. Było by na co patrzeć podwójnie !!!
@6 – chyba nie rozumiesz tej chujni, to nie jest kwestia użytego materiału…
@13 – oświecę cię i wdam w twoje życie odrobinę koloru: ON ŻARTOWAŁ.
A święty mikołaj nie istnieje.