Własnie się odchudzam i wiecie co mnie doprowadza do szału? Otóż za każdym razem sprawdzam zawartość kaloryczną danego produktu i wkurwia mnie, że na odwrocie podają tylko skład w 100 g i to wkurwia, bo za każdym razem trzeba sobie przeliczać szczególnie jak jest liczba nieokrągła jakby kurwa nie mogli podać od razu wyliczonych kalorii na tyle gram ile wynosi waga tego produktu a jeszcze bardziej wkurwia mnie, jak kalorie wyliczone są na tzw „porcję”, która jest jakimś oczywiście nieokrągłym ułamkiem całej zawartości i do niczego się taka informacja nie przydaje. Jakby kurwa nie mogli napisać że ten np baton to 250 kcal, a nie jakoś na okrętkę podawać w 100 g i weź se licz za każdym razem i marnuj czas. Nic tak nie wkurwia jak to, co oni myślą, że nie mam co robić w ciągu dnia tylko liczyć coś, co powinni producenci żarcia?? Masakra
Odchudzanie
2020-05-05 14:5450
23
A było chodzić do szkoły to byś umiał liczyć w pamięci. Po takich studiach to byś nie tylko umiał liczyć, ale i nei musiał się odchudzać, bo jadłbyś niewiele.
Żeby chudnąć nie trzeba liczyć kalorii także grubasku nie przejmuj się. W sumie wyjdzie ci taka złość na dobre bo wtedy spalisz jeszcze więcej.
Trzeba bylo sie uczyc.
Przeliczanie kalorii czy jouli to matematyka na poziomie wyższym,uniwersyteckim.A do jebania rowów łopatą wystarczy podstawówka a i to niekoniecznie.Zastanów się co piszesz!
Dobra ta metoda na odchudzanie batony!Zajebista!
Tylko dobra guma i solidne gumowanie na komisariacie czynią cuda. Musisz poznać smak gumy na milicji. Lać gumą ile wejdzie i zrobić lewatywę gumową gruszką. Przegumować całą Polskę — od morza do Tatr. Lać zimnym końcem. ….
Jesteś po giertychowskiej maturze, że tak trudno ci zrobić proste przeliczenie?
Ależ jesteś przygłupem. Dramat! Problemy pierwszego świata
Pierdolnij to odchudzanie i wbijaj knagę w kalorie, bo inaczej pierdolniesz na nerwicę.
Tylko dobra guma i solidne gumowanie na komisariacie czynią cuda. Musisz poznać smak gumy na milicji. Lać gumą ile wejdzie i zrobić lewatywę gumową gruszką. Przegumować całą Polskę — od morza do Tatr. Lać zimnym końcem. !!!
Po to właśnie ktoś wymyślił aplikacje typu fitatu by taki baran jak ty nie musiał tego liczyć na kalkulatorze.
Problem z mnożeniem przez 1 lub 10 lub 100 lub 0,1
Trzeba być głąbem żeby tego nie umiec
No to widać ze dużo wiesz o liczeniu kalorii lol a sam bys nie umiał do razu w pamięci obliczyć ile jest np w 67g kcal skoro w 100g jest 338 tacy ludzie jak ty to myślą ze są inteligentni a prawda jedt taka ze właśnie jesteście ograniczeni nie pozdrawiam
Wystarczyło uczyć się matmy w podstawówce. Nic nie ułatwia arytmetyki tak jak wygolona cipka. A u ciebie jak? Masz wygoloną?
Tabelka w excelu rozwiąże problem. Waga [setki gramów] _ Zawartość na 100g _ iloczyn na dole suma z dnia.
Naucz sie mnozenia i dodawania, tluku, to nie bedzie, kurwa, problemu…
Jak żyć
Nie jedz batonów, bo nigdy nie schudniesz. Energia w nich to najmniejszy problem.
Na 100g podają żeby było łatwo porównać dwa produkty o różnych wagach
Zgadzam się w chuj, producentów powinno się za to jebać prądem