Wkurwia mnie, że w moim ukochanym mieście wypierdala się kasę w gówno. Olsztyn to miasto z zajebistym potencjałem, piękne krajobrazy, jeziora, lasy no kurwa żyć nie umierać, ale jebane władze postawiły sobie sa punkt honoru utrudnić życie mieszkańcom za wszelką cenę, czyli zajebać totalnie niepotrzebne tramwaje (po raz 2). Otóż już parę lat temu po wybudowaniu 2 pierwszych nitek (i dojebania „inteligentnych” świateł z których cała Polska miała bekę) wiadomo było, że był to chujowy pomysł, dosłownie 1 zakorkowana dzielnica (Jaroty) się odkorkowała a cała reszta miasta stanęła w miejscu do tego stopnia, że zamiast jechać 20 minut z domu do pracy(o 10!!!) jechałem 40. Ale to jeszcze nic, bo ostatnio stwierdzili, że pierdolną więcej tych jebanych torów i z 40 minut zrobiło się 2x tyle, i tu pojawia się pytanie, PO JAKI CHUJ??? Olsztyn to miasto na tyle małe, że na spokojnie dało się przejechać je całe autobusem w 30 minut z przystankami, ja rozumiem że tramwaje to „flex” ale tę kase można serio zainwestować w coś innego, np. halę na miarę Katowickiego Spodka (obsrana Urania do niczego się nie nadaje, ma chujową lokalizację i jest mała) co w końcu przyciągnęło by artystów do miasta, albo remont podziurawionych jak sito dróg. Odpierdalają taki syf a potem dziwią się, że Olsztyn „to to miasto obok Ostrołęki” mimo bycia stolicą województwa.
Olsztyn
2023-07-21 16:4612
2
Ale te jeziora… Pozdrawiam z Ostrołęki, hłe hłe hłe.
Od autora, tam na końcu chodziło o Ostródę
Aha. Nic nie szkodzi, pozdrowić zawsze można, hłe hłe hłe.
Olsztyn moje kochane Kortowo 3 lata jak jeden dzień 2013-2017 na uwm 🙁 to byli. czasy 🙁
Tak Ci się podobało, że aż spierdoliłeś/aś na magisterkę w inne miejsce? Wszyscy dzisiaj kcom internaszynal kariir więc pewnie do stolicy, prawda to? 😉
Dokładnie, uciekłem na syfiastą PG. Czasy w Olsztynie najlepiej wspominam. Normalni ludzie bez kijca w dupsku oraz miasto samo w sobie idealne do studiów i do zycia na EMce. Wracajac do tematu to powiem, że uczelnia można się śmiać, ale na naprawdę dość dobrym poziomie i nie wiem czemu tak wyśmiewana przez pracodawców…. Czasy życia w akademiku wspominam bardzo fajnie, młodość rządzi się swoimi prawami. Kortowiada była prawie co weekend na 3 roku hehe
Nie bardzo kumam. Syfiasta PG? Wiem, że te wszystkie rankingi są o dupę rozbić, ale PG obok polibudy warszawskiej i AGH’u co roku uznawana jest za jedną z trzech najlepszych uczelni technicznych w kraju. Pracodawcy śmieją się z UWM? Ja tam widzę najlepszy uniwersytet w województwie i to taka fajna mieszanka, że zarówno humanistyczne i techniczne wydziały, najpiękniejszy kampus w Polsce i zajebiste sylabusy z kilku losowo wybranych kierunków. Myślę więc, że kortowiadę co weekend napierdalałeś od pierwszego roku, a nie dopiero trzeciego i nastąpiło tzw. kuku-mamuniu.
Ranking, a realizm to 2 różne sprzeczne kwestie. I niestety od 3 roku bo 2 pierwsze to był zapierdol na sławetnym wuente 😉
To nasze Jaroty, tu gdzie niskie zarobkiii, wysokie wyrokiii
Pozdro z Lublina
Oj to prawda, Olsztyn jest zajebisty, dodatkowo w jednym z ciekawszych województw, nie za duży, bardzo ładny i wszystko co potrzeba. Jakby tak skrócić czas przejazdu do Trójmiasta o połowę z dwóch i pół godziny na godzinę z hakiem to już ideał, to sam bym na miejscu mieszkań wyjebał w górę o trzydzieści procent.
Ale do psychiatryka jakoś da się dojechać ?
Tak spoko najlepiej w kaftanie karetką.