Opryla

Wyskoczyła mi opryszczka wielkości Mount Everestu, kurwa, zamieniając moje usta w napompowany balon. Z ledwością mówię, a tu się ze mnie śmieją, że usta niczym Angelina Jolie, czy jakbym botoksu sobie wstrzyknęła. A mnie tak boli, do kurwy nędzy!

16
37

Komentarze do "Opryla"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. I tak chętnie włożyłbym Ci do bu… Nie, nie – tym razem do cipki.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. pierwsza zasada gdy zaczyna się oprycha- niczym nie dotykać, palcem czy czymkolwiek nie drażnić, i w większości sama schodzi bez widocznych zmian. (na moim przykładzie) a jak już wyjdzie to na kilkanaście dni czasem potrafi zostać.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Myślę, że większość mądrych ludzi rozumie cię i nie śmieją się z ciebie. Czasem wydaje się tylko, że z ciebie. Buziaki.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Zniknie, nie stresuj sie

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Wiecie że opryszczka bierze się od obciągania oblechom? heheheh

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Yo, bujam się z opryszczkami od lat. Jak złapiesz wirusa (herpesvirus) to już go masz do końca życia i trzeba się z tym pogodzić. Jest lek którym można z nim walczyć, nazywa się Heviran w moim przypadku działa na jakieś 6-12 miesięcy (brak opryszczek) później wracają. Zgadzam się z poprzednim komentarzem, że opryszczkę, która dopiero się pojawia najlepiej zostawić w spokoju, jak pojawi się rana po opryszczce polecam zwykłą maść witaminową. Głowa do góry można złapać gorsze rzeczy.

    0

    0
    Odpowiedz