Chujnia dość nietypowa, bo dotyczy jakiejś dziwnej mody, niedouczenia, ewentualnie wyczuwam lekkie niedojebanie mózgowe czy chuj wie nawet jak to nazwać. Zauważyłem że ostatnimi czasy ludzie w Internecie, czy to na forach, czy gdziekolwiek indziej napierdalają wszystkie słowa oddzielnie, kiedy jest tylko taka możliwość. Już nie mówię o tych co piszą z błędami typu „muj” czy „rzeby” no ale kurwa, pisać takie słowa jak „gdziekolwiek” czy nawet przeglądając dzisiejszą chujnię – cały tekst długości kartki A4 bezbłędnie ale coś wzbudziło u niego „nie pokój”, rozumiem że jak Ci nie podkreśla na czerwono to już zakładasz że nie ma żadnego błędu i dla pewności lepiej jest napisać oddzielnie? Niestety całe to gówno w Internecie rośnie w moich oczach w zastraszającym tempie, nad czym niestety bardzo ubolewam. „Tak że kiedy kolwiek” napierdalajcie dalej cymbały ale wiedzcie że to są błędy ortograficzne i strasznie chujowo się je czyta.
Ortografia
2016-01-26 22:3168
45
Ten baran od „nie pokoju” i problemu, który „jest dość bardziej złożony”, to ostry przypadek. Swoją drogą, ty też gwałcisz interpunkcję tu i ówdzie.
Prezes EURO MEBEL w zupełności się z tobą,gamoniu,zgadza.Imbecylizm tych ludzi,o których piszesz,polega na tym,że oni absolutnie nie mają pojęcia o tym,że jak robią rażące błędy ortograficzne,może wywołać śmiech ludzi czytających tych cymbałów, wypociny.Widać,nie uważali na lekcjach j.polskiego…Stare konie,a do tej pory nie opanowali podstawowych zasad ortografii.Tak to jest,jak zamiast chociażby czytać książki,napierdala się do późnych godzin nocnych w CS-a…..
Im głupszy goj,tym wydajniejszy,wierniejszy niewolnik niezdolny do buntu i jakiejkolwiek reakcji na rozszerzenie mu każdego dnia dziury analnej przez obrzezanego kutasa pana jego i władce żyda,więc szczególną troską otaczamy piewców i propagatorów analfabetyzmu zwyczajnego jak i wtórnego którzy w szkołach,żydomendiach mają krzewić głupote i prymitywizm wśród narodu gojowskiego,to jest wszystko z góry ustalony i misterny plan i nie wynika z niczego
Testoviron- człowiek pravilny
Lubie wąchać pierdy i stopy mojej dziewczyny.
Co?? Pierwszy raz słyszę że „gdziekolwiek” osobno sie pisze, gdzie kolwiek? gówno, jeśli to prawda to propaganda usraela siedzi w kompach żeby nasz język zjebać i tyle.
Przed „że” i „ale” stawia się przecinki.Taki wyczulony na ortografię, że zapomina o interpunkcji ?
Witamy przedstawiciela Językowego Gestapo. Zapraszamy do naszego Łódzkiego Wydziału Fabrycznego (3 stówki w łapę, CV w zęby etc.), gdzie poprzez ostry zapierdol i pokazanie ci twojego miejsca w szeregu, bez trudu wyleczymy cię z problemu, który cię trapi, bo najwyraźniej masz za mało zmartwień, lub też tak masz popierdolone w makówce. A jak się nie spiszesz, to Pan twój, Mesio, zapowiada ci, że nie cofnie się przed niczym… Łącznie z tym, że każe ci czytać CV zgłaszających się do nas kandydatów na roboli i wyrobnice. Przy tym, co tam jest powypisywane, to drażniące cię błędy, w internecie znalezione, są niczym. Od tego, co tam znajdziesz, Miodek (którego Pan twój, lubi, szanuje i przy okazji pozdrawia) chodziłby na czterech po suficie z pierdolca (a Pan twój, Mesio, musi to czasem czytać, widzisz…). Tak więc nie zastanawiaj się wiele, tylko pakuj do drogi do naszej Ziemi Obiecanej. /Mesio PS. Prywatnie, patałachu, Pan twój, Mesio, przyznaje ci rację co do meritum (Choć, w odróżnieniu od ciebie, On jest normalny i Jego akurat to pierdoli, jak kto pisze. Trudny język polski przydatnym zaś dodatkowo jest, bo pisownia pozwala się zorientować, z kim ma się do czynienia.). Powody takiego stanu rzeczy są dwa. Pierwszy, ludzie nie czytają (a potem się dziwić, że większość społeczeństwa to bydło…). Drugim zaś jest współczesny system szkolnictwa. Szkoła w tym kraju zawsze była do dupy i wymaga tak głębokich reform, że można porównać do rewolucji w carskiej Rosji, to co trzeba by było zrobić z systemem edukacji. Tym niemniej, za czasów szkolnych Mesia, Pana waszego -a te przypadają częściowo jeszcze na czasy PRL-u- w szkole pod tym względem był dużo większy rygor. Za błędy ortograficzne (dwa bodaj, o ile pamięć Pana waszego nie myli…) w zadaniach z przedmiotów innych niż język polski, dostawało się niedostateczny, bez względu na to czy zadanie było rozwiązane dobrze czy źle. A od większości nauczycieli to jeszcze po łbie i plerach można było dostać nawet i za mniejsze przewinienia. I skutkowało, patałachy… Pan wasz powiada wam, że nawet największe klasowe debile potrafiły niemal bezbłędnie pisać. Wynalazki takie jak dysleksja nie miały prawa bytu. Gdyby Pan wasz nieopatrznie przyszedł do szkoły z takim świstkiem o dysleksji czy dysortografii, to belfer by go śmiechem zabił (o ile nie na skutek odwinięcia się prosto w panamesiowy dziób…).
U Ciebie natomiast brakuje kilku znaków interpunkcyjnych. Dzienkuje.
Niedouczone dałny, wychowane przez lewacką propagandę, i tu patrz przykład autor chujni pt. : „ta studiować się zachciało”
Dokładnie, coraz więcej dyslektyków i innych dys – niedojebów, polać panu! 😀
Krew menstruacyjna mojej dziewczyny niesamowicie cuchnie, aż czuć na klatce schodowej.
Chcesz poprawiać ludzi piszących oddzielnie nie to co trzeba chociaż sam masz problem z interpunkcją. Używasz słowa „strasznie” chociaż czego się niby boisz? Jak masz aspiracje do bycia Miodekem albo Bralczykiem to imo robisz to źle kolego/koleżanko. Zresztą możliwe, że z wiekiem Ci poniekąd to przejdzie.
Dear
Są taż błędy interpunkcyjne.Przyklad: przed „że” stawiamy przecinek.Podpisano:I love you.
Ruchnąbym jakiegoś prezesa meblowego w dupę ale to pewnie wymyślona postać jakiegoś nastolatka z kompleksami.
Kurwa, najgorzej to te jebane przecinki stawiają. „jakieś ,słowo”, albo „jakieś , słowo”.
Zawsze jak to widzę to mam ochotę wyjebac telefon przez okno.
To dlaczego piszesz internecie z dużej litery?