Czytam forum. Nudzę się, to co mam innego robić? O, tutaj coś fajnego 'przeczytaj recenzje na temad tego przedmiotu’. Coś nie pasuje. No tak, kurwa, temad. Temad. TemaD. TEMAD KURWA! Czy pół polski nie chodzi do szkoły?! Czysty debilizm. Jest coś takiego jak dysleksja, no ale jest coś takiego jak słownik i poprawianie błędów… Dobra, nie znam debila, jego chujnia w szkole. Moją chujnią jest to, że muszę użerać się z typem, który 5 razy w życiu postawił znak zapytania, a co dziennie się o coś pyta! „Idziemy”, nie, ja kurwa, siedzę i czytam to gówno. Nie wymagam zdań z dużej litery, nie wymagam kropek i przecinków, ale wymagam znaków zapytania i bez pedalskiej spacji przed nim („idziemy ?) ani pedalskiej kropki („idziemy.?). Ani żadnych pokemonowatych ozdobników. Dodam, że koleś potrafi napisać swoje własne imię z błedem, nie mówiąc już o jebanych dniach tygodnia! No kurwa! Pytam go czy ma dysleksje. No nie przyznaje się, kurwa. Więc sam chce udawać debila. Spoko. I do tego ci wszyscy syfiaści pederaści, którzy zaraz rzucają się z pyskiem i wontami, kiedy poprawisz jakiegoś jebanego cwela, który znów napisze „jurz”. No kurwa, to bije po oczach. Nie mówiąc już o szpanowaniu „engliszem”. Sekont napisać to tylko przechuj potrafi. I tak patrzę na tych ludzi codziennie i codziennie para mi chujem wylatuje. Chujnia, chujnia i jeszcze raz chujnia. Tylko nie hójnia.
Ortografia, kurwa, ortografia!
2011-07-08 23:4335
57
100%racji…
sama prawda..
Swego czasu mnie to wkurwiało, teraz sam odpierdalam maksymalne błędy, żeby inni mieli frajde poprawiając mnie. Taki odchył. :]
Second.
xDeee
Ale jestem zajebisty 😀
Ty też w swojej wypowiedzi zrobiłeś/aś/oś 2 błędy 🙂 nie mogłam się powstrzymać, aby tego nie napisać
Tak jak najzwyklejszy brak dobrego wychowania jest teraz utożsamiany z ADHD, tak analfabetyzm jest ładnie nazywany dysleksją.
pisze się „codziennie”, a nie „co dziennie”
Niestety to co piszesz jest prawdą.Większość robi nieraz absurdalne błędy np. „NajlepRZy” albo ostatnio na jednej znanej stronie komputerowej widziałem przycisk podpisany „CHasło”.
przyganial kociol garnkowi:D
'polski’ – Polski
'co dziennie’ – codziennie (dalej napisales poprawnie, wiec moze to tylko blad jednorazowy)
ale nie poprzestawaj na czytaniu, bo jeszcze troche drogi przed Tobą 🙂
„polski” to przymiotnik, więc dlatego piszemy ten wyraz małą literą.
No sama prawda…ludzie to są debile…mnie najbardziej wkurwiają błędy na stronkach,portalach czy np w gg-tam gdzie jest autokorekta i się taki byk jeden z drugim świeci jak psu jaja…lenistwo jebane nic więcej…
Ortografia, a sam popełniasz błędy. Sam jednak przyznam, że mnie ludzie wkurwiają takim pisanem. Poprawiam ich, a oni dalej swoje. Jak można, do chuja mać, pisać „jurz”, „som” i tym podobne gówna? Trzeba mieć nasrane i być imbecylem 🙂 Pozdrawiam.
O boże przyznam, że całkiem błyskotliwie to podsumowałeś (lub podsumowałaś).Ale coś mi tu śmierdzi,może ty jesteś belfrem,skoro jesteś taki wrażliwy na te sprawy.Chociaż ja też zwracam na to zawsze uwagę a to chyba dlatego,że sama jestem raczej dobra w te klocki i lubię pisać poprawnie oraz czytelnie.Tyle że w dzisiejszych czasach,zwłaszcza właśnie w internecie nie wydaje mi się to już zaletą.Wręcz przeciwnie jest to napiętnowane.No bo gdy wejdziesz między wrony to kracz jak ony..A wśród nieuków to samo.To zasrani ignoranci.Nawet nie wiedzą jak beszczeszczą język:) No bo poprawna pisownia nie jest przecież cool.Ps.Sprawdź mój komentarz,czy jest poprawny co do joty.Czuję się aż jak stara maleńka,że tak wzorowo to napisałam.Ale co zrobić,to takie zboczenie „niezawodowe”.
Mój promotor na studiach mawiał: „Kiedyś mówiło się, że ktoś jest głupi, a dzisiaj mówi się, że ma dysleksję”. Racja, tzw. dysleksja to tylko wygodna wymówka dla leni, którym nie chce się nauczyć poprawnie pisać.
Tak, wkurwiające. „co dziennie” też :P. Serio, jak widzę takie błędy to mnie jasny chuj strzela! W dodatku na większości stron jest wprowadzone podkreślanie błędów:D
@9 człowieku, naucz się reguł pisowni zanim cokolwiek napiszesz. Polski z dużej litery tylko w „Język Polski”, ewentualnie „Polak” z dużej. Ale wszystko, co polskie to małe. Pozdrawiam Maciex
Jestem autorem powyższego wpisu i powiem wam szczerze, że faktycznie popełniłem te błędy 😀 Mnie to wkurwia, chociaż nikt nie jest idealny. Codziennie zwykle piszę razem, jednak miałem zamiar napisać 'co chwilę’, spacja została, a ja potem już nie szukałem błędów. Polski i polski to w sumie częsty błąd, znam zasadę, jednak zapomniałem ogarnięty wszechogarniającą chujnią ;). Co do belfrowania to jestem łysym, wybuchowym gimnazjalistą, więc…
… z WIELKIEJ litery, a nie „dużej litery”… a jak nie wymagasz kropek i przecinków, to pewnie sam się na nich nie znasz… Ja wolałabym przeczytać zdanie z ładnie postawionym przecinkiem i spacją przed znakiem zapytania, niż bez przecinka i bez spacji ;>
Codziennie zwykle piszę razem, jednak chciałem napisać 'co chwile’, w międzyczasie się rozmyśliłem, a spacja została. Polski to częsty błąd, czasem go robię. Sorry. Belfrem też nie jestem ;p
Słusznie autor zauważył, że obecnie w necie z otrografią i interpunkcją jest spory burdel. Aż w oczy kole. Pomijam stosowanie polskich znaków, bo sam raz używam, raz nie. Niestety ortograficzno-interpunkcyjny syf, przez który codziennie muszę się przekopywać w poszukiwaniu konkretnych informacji sprawia, że wiele razy zastanawiam się jak poprawnie napisać często używane słowo. Mnie to dziwi, że spośród stron spełniających rolę pręgierzu (pl.misc.pregierz) chujnia.pl zachowuje jeszcze poprawną jako tako formę wypowiedzi. Nawet ilość mięsa wylewana tutaj rzadko przekracza granicę dobrego smaku, często pozostając na niej. Na prawdę nie jest jeszcze tak źle tutaj – wejdźcie na wykurw.pl i sami zobaczcie jak tam „pięknie” aż chuj mięknie.
Chujnia z patatajnią. Rzesze leniwych durniów wycierają sobie mordy dysleksją – przy okazji dysleksja polega za zgoła czymś innym. Jakiś kretyn na zamówienie nazwał lenistwo dysortografią i tak już poszło. Jak kurwa leniwy cymbał nie kojarzy że wierzę pisze sie przez rz bo wiara to leci z tatusiem po zaświadczenie że ma dyskurwaleksję dysortografię, dyskalkulię – to jak mu się matematyki nie chce uczyć – i inne jebane cuda. Pogonić to całe towarzystwo w pizdu!
Wedżajna
Kultury cepie się naucz albo sex won uprawiać !