Wyleciała mi plomba z górnej jedynki. Rzadko się śmieję, bo za bardzo nie ma z czego, a jak mówię, to przez zaciśnięte usta, bom przegryw, wkurwiony życiem. Pal licho względy estetyczne, ale taki ubytek na 1/7 zęba, kaleczy język i przeszkadza w jedzeniu. Prywatnie nie pójdę, nie będę nabijał kabzy tym milionerom z klinik stomatologicznych. Trudno, poczekam te 3 miesiące, aż mnie przyjmą na NFZ. Dopłacę 2, 3 stówy za lepsze wypełnienie, pomęczę się trochę, ale nie przepłacę u tych krwiopijców prywaciarzy.
5
3
Ja mam tak samo w przypadku najmów:
„Panie płać Pan, ale najlepiej niech Pana w ogóle tam nie ma, bo „.
Dokładnie to usłyszałem od jednej właścicielki mieszkania !
Ja to nawet kasy nie mam, żeby iść do prywaciarzy.
Jednak koleś mi baba-dentystka z NFZ tak zrobiła plombę „na 3 miesiące”, że 4 miesiąca mi kurwa ząb wypadł !
Od 4 lat boję się iść do jakiegokolwiek dentysty NFZ.
A mam jakieś 5-7 plomb do uzupełnienia.
Ja nie narzekam. Chodzę na NFZ, dopłacam, kiedyś to było 50-150 zł, teraz 100-250,do lepszych plomb, i gra gitara. Trzymią się po kilkanaście lat, najszybciej wypadła mi po 6 latach, niektóre mam już od prawie 20.
Czyli radzisz mi, bym wepchał kasę do kitla lekarzom z NFZ i wtedy będzie OK?
Jak będę mieć dentystkę w NFZ „od ręki” (dosłownie) to ja wtedy dopiero pójdę, bo nie będę mieć czasu na rozmyślanie, że mi znowu „po robocie” plomba wraz z zębem wypadnie heh!
Jak ci wypadła plomba, to znaczy, że miałeś założone gówno, a nie plombę. Plomba światłoutwardzalna nie ma, kurwa, prawa wypaść.
Plomba trzymała się 17 lat, dopłacałem do niej 100 zł w 2006. Gdybym miał zwyczajne badziewie, wypadłoby po roku.
No tak, ale od czego to zależy?
Przecież i moje i waćpana było na NFZ robione kurwa.
I tu się mylisz. Plomba może być OK, ale jak konował nie wyczyścił wcześniej całej próchnicy z miejsca plomby i jej okolic, to pod plombą wszystko spróchnieje na nowo i wtedy plomba wyleci.
O dzięki, pewnie to mnie spotkało, że mi plomba wyleciała i przy okazji naderwała połowę zęba.
Kurwa, to jak to samemu zrobić, nie polegając na lekarzach NFZ, gdy ma się próchnicę?
Tylko chujowy dentysta na NFZ i bycie dojonym z kasy czynią cuda. Musisz poznać smak dorosłego życia i bycia ruchanym. Robić zęby na odpierdol całej Polsce od morza do Tatr.
Mi prywaciarz wycenił leczenie zęba za 1600, pojszlem na NFZ i zrobili za darmo. Kurwy jebane.
Jak sobie policzysz ile oddasz w 9 procentowej składce do NFZ przez najbliższych kilka lat to mogłoby wyjść na to, że to jednak ten „darmowy” wypenetrował Cię kosmicznym, sprężystym, państwowym kowadłem, aż do szpiku kości. Selio 😉
Tak, ale gdyby poszedł do prywaciarza (zamiast do NFZ) to zapłaciłby podwójnie hi hi hi.
Jak wypadła ci plomba, to znaczy że zakładał ci ją konował, a nie stomatolog. Plomba światłoutwardzalna nie ma, kurwa, prawa wypaść.
Nic się nie martw , tutaj same przegrywa piszą, jeden nie ma wogóle żadnych zębów , bo to patałach jest, a zęby mu wypadły, gdyż dzień o noc zapierdałał waląc do głównego zbiornika, pozbywając się w ten sposób makro i mikro (element społeczny , łajza jedna ) o kromce chleba suchego.
Ponadto, o godzinie 17:00 w supermarkecie ( jakaś chujowa nazwa, dlatego zapomniałem ) w Iłowie , odbędzie się zbiorowa degustacją wyśmienitego trunku za 8 zł w butelce Pet, po którym patałchom wypadnie reszta ich chujowych zębów).
Wybij se, tłumoku, resztę, to się pozbędziesz problemu i nikt braku jedynki nie zauważy.
Kupiłem dziś sobie DWIE! papryki i JEDNĄ! cebulę. A wy, skończone gówna, co? Żal wam d…, wróć…, żal wam Tuska ściska, co? /PiS-ior na SWOIM (u wujka w Orlenie)