O kurwa. Jechałem dzisiaj tramwajem i od Dworca Głównego do Prokocimia Szpital gość podciągał nos. No myślałem, że zejdę tam. Co 3 sekundy po 6 razy, non stop. Gdybym był bliżej, to zaproponowałbym mu chusteczki, ale był za daleko. Tak mnie kurwa menda rozregulowała, że jeszcze mnie trzyma choć już z godzinę jestem w domu…
35
59
Tak naprawdę zdrowiej jest podciągać smarki a nie je wydmuchiwać
Witam w kolejnym odcinku programu pt. „jebać tego prowokatora”. Zgodnie z obietnicą w dzisiejszym odcinku opowiem wam życiorys tego śmiecia. STARTUJEMY! Dnia 1 lutego 1945 roku urodził się tempy knur i debil. Spytacie jak powstał? Już wyjaśniam. Starzy go przez GG robili i prądu zabrakło, ale trudno, mamy dałna. Jego ojcem jest wokalista zespołu Itex, a matką jakaś chuj wie kto, jakaś tempa małpa. Urodził się w domu. Jego stary odbierał poród, a jego stara jęczała: „aaaaaboliaaaaa”. Pierwsze dni życia słuchał tego co słucha teraz, bardzo mu się podobało. Przyszedł niestety czas, żeby przyjął pierwszy sakrament. Dano mu na imię przedłużone dzieciństwo. Stary wchodził mu do wanny i obszernie cieszył japę. W szkole ledwo ciągnął na dwójach. No nic, jakoś przebrnął. Po skończeniu gimbazy, chociaż nie wiem czy to prawda niby uczył się w technikum informatycznym, jednak był tumanem, nie zdał egzaminów zawodowych. Załamał się chujek i spędził 2 lata w zakładzie psychiatrycznym. Podczas słuchania piosenki w wykonaniu zespołu chuj wie jakiego odkrył w sobie nowe zainteresowanie, a mianowicie zabawy z dziećmi. Teraz przy zabawach z dziećmi używa Virtualdj-a i puszcza disco polo. Ja też używam tego programu, ale w przeciwieństwie do niego, ja umiem dobrze miksować. Powiem wam, że w przyszłości będę grał w klubach jako dj zajebistą muzę elektroniczną. Nie chce mi się już przenudzać. Przejdźmy do głównego punktu naszej zabawy. Siema kolego od przedłużonego dzieciństwa. Zaraz twoje genitalia zmienią się w bezkształtną masę krwi i kości. Twoje dupsko stanie się moim trofeum myśliwskim. ROZSTRZELAĆ GO! Masz chuja na czole, ciula ty wiesz. Jesteś wygrzmoconym fletem komunistycznym psi kaloszu. Siorbaj dropsa i ssij pałę porzygany pedale. Chyba cię koń spłodził. Chuj mnie to obchodzi. Chyba już umarłeś, bo nie piszesz głupia mendo nowych prowokacji. Masz szczęście, że się nie spotkamy, bo bym ci najebał. Chuj ci w odbyt ty tania lancypudro. Chyba tata cię w dupę ostro jedzie? Dobrze się bawisz? Twoja stara płaci dupą za chleb. Zapomniałem, że kupujecie z siostrą dla twojego starego wódę. Ciekawe, czy Steven oddał ci kurwo te pieniądze, bo ja bym ci na jego miejscu nie oddał. Jeszcze na koniec plus dla dzieciństwa, że rozjebał ci ten telefon. Tego smartfona też rozjebie. Dam mu za to darmową trawkę! Jesteś chujem z wytatułowanym kozim prąciem na dupie. Ruchają cię na komendzie w dupę wykastrowany szmaciarzu. Zrób loda mojemu psu! Nie, przepraszam, mojemu psu nawet przy tobie nie stanie. I HATE YOU. W kolejnym odcinku będzie zajebiście. Będziemy sprawdzać jakie preferencje seksualne ma ten gościu. Zaprosimy do studia naukowców, którzy badali tego chuja. Każdy stwierdził coś innego. Pozdrawia was wielki fan huty 99. Może uda mi się pobrać całość, puki co mam tylko część nagrań. Czy możecie mi coś jeszcze polecić, coś takiego hartcorowego, podobnego do huty 99? Dzięki i czekajcie na kolejne produkcje. Narka.
Tramwaj? A co to takiego?:) Ja jeżdżę nowym S8 jako prezes EURO MEBEL.Ale rację masz,gamoniu,że taki debil potrafi wkurwić.Pewnie się opiłków,trocin przy taśmie na ŁWF nawdychał,patałach jeden…
tez mnie to wkurza!
All is lost. The Galaxy was within our reach, but we could not grasp it. We have failed. The State cannot survive without the people. Now, we can only hope, that the people will survive without the State…
Muminki Cię śledzą, zajebią i zjedzą…
Pewnie smarkacz wręcz upaja się pompatycznymi dźwiękami disko polo.
Podciągał? Chyba pociągał analfabeto. Boszzz, co za ludzie co za naród…
przyznaj się że chciałeś to wpierdolić ale nie miałeś odwagi spytać
Ależ jesteś wytrzymały, jak to przystało na dzisiejszych „pawdziwych menszczyzn”. Mogłeś podejść do typa, miałbyś zapas żelu. Przecież tacy ja ty zużywają go tonami.
Ja jebię co to za debil @2? Jak chcesz błysnąć to musisz mieć przynajmniej IQ szympansa, chłopie nie widzisz że jesteś idiotą? Póki się pisze przez ó. O treści się nie wypowiadam bo szkoda pyska otwierać..
Jak jego śpiki uszkodzą kosiarkę nowej generacji produkcji Szwadronu Śmierci to Szwadron go tam w tej kosiarze zostawi żeby padł po wielu dniach po niezwykłe straszliwych cierpieniach i mękach za karę,a jak już jego martwą żałosną kupę gówne obsiedną muchy to wtedy Szwadron po naprawieniu kosiary dokończy dzieła i zmieli odpada żeby krew zasiliła trawę i pozwoliła jej rosnąć na potęgę
co to, kurwa są śpiki?
Ja kiedyś miałem współlokatora, który tak robił. W nocy zaś chrapał jak zarzynany wieprz, bo oczywiście nos miał zapchany. Niech go chuj strzeli.
Śpiki to śpiki… Ale co to kurwa jest świerzop?
@11 masz rację z tym pyskiem. @11 Najlepiej będzie jak go nie będziesz otwierał. @11 doczekasz się hejtu za tolerancję zboczonych disko polowych niedorozwojów o bardzo podejzanych preferencjach sexualnych. @11 lubisz disko polo, przyznaj się! @11 może nawet łómisz instalować łindołsa1910! @11… penis ci w odbyt.
Gdybyś zarabiał 17 tysi netto i jeździł Mesiem tak, jak ja, wciąganie własnych gili byłoby dla ciebie normalnym, przyjemnym rytuałem, patałachu. Pracownicy wiedzą, że charakterystyczny dźwięk podciągania zwiastuje przybycie boskiej osoby, czyli mnie, Mesia. A wypluta od czasu do czasu zielonkawa flegma jest obiektem zainteresowania i podziwu. Pracownicy nawet wróżą pogodę z kształtu mojej boskiej wydzieliny a po pomyślnym spełnieniu wróżby dostaję na drugi dzień mnóstwo kwiatów. Piękne róże wstawiam do wazonu w moim biurze (ale mi się, kurwa rymło) a magnolie lub storczyki wpinam w kapelusz, aby dodawały mi osobistego uroku kiedy wizytuję hale fabryczne patałachów. Bo szacunek wzbudza nie tylko twarda ręka ale też wygląd. Więc oprócz obowiązkowych zielonych spodni w nienaganny kant i drogich, szytych na miarę żółtych butów z fikuśnymi pomponikami noszę piękne, jedwabne białe skarpety i obowiązkowo nakrycie głowy, projektowane przez najlepszych paryskich znawców mody… Ale co wy, patałachy możecie o tym wiedzieć. Idę udać się wypróżnić organizm, jak zwykle do specjalnie zaprojektowanego słoika, gdyż nie cierpię, kiedy mój materiał genetyczny ląduje obok patałaszego. Jest zbyt cenny. W mojej luksusowej willi przechowuję tony mojego cennego surowca, którego później używam do nawożenia moich wiśni, truskawek i innych owoców, którymi się potem zajadam. Są wyborne, bez porównania z owocami z Biedronki, dla biednych patałachów, jakimi wy jesteście, patałachy.
Jak wielkim i pustym bydlakiem w dresie trzeba być, aby się podniecać nurtem disco polo?
@16 Stary, ja nie chcę być złośliwy, jak cię to podnieca to pisz sobie ile wlezie, mnie to pyka. Zwracam ci tylko uwagę, że taka pisanina to grafomania. Ni to śmieszne ni twórcze, piszesz chuj ci w dupę, doczekasz się hejtu – no i co ja mam z tym zrobić? śmiać się, bać, cieszyć? Poczytaj jak pisze Al. zajob, ostatecznie jeden z Mesiów. Można z butów wyskoczyć jak się ich czyta a nie piszą ty chuju ty taki, chuj ci w dupę… Dojrzej trochę baranie.
@19-to nie miało być śmieszne. To miało do ciebie dotrzeć. I to się udało.