Jak mnie to wkurwia. Nie piję alkoholu i całe życie byłem marginalizowany przez znajomych i ludzi, bo nie piłem alkoholu i była tylko gadka:
„No, jesteś spoko stary, fajny gość, ale wiesz z XYZ mogę się napić i bez alkoholu też jest fajnie, ale po piwie jest inaczej, śmiesznie”.
Jakby Polak miał do wyboru najbardziej ciekawy event, pojechać gdzieś, coś zobaczyć, zwiedzić, ale warunkiem byłby brak alkoholu, albo pójść do zaszczanej meliny i się najebać z ludźmi to by wygrał drugie.
Opcja z alkoholem zawsze zwycięzy, nieważne z jak przyjebanymi ludźmi, w jak gównianej atmosferze. Polak wolałby się napić z człowiekiem, który zajebał mu matkę niż pójść bez alkoholu z najlepszym przyjacielem robić najciekawszą rzecz w życiu.
I jeszcze pierdolenie, że alkohol to tylko dodatek, że nie jest najważniejszy w tych spotkaniach. Chuja prawda. Typowy Polak tylko czeka aż odkorkuje się wino, zdejmie kapsel i odkręci butelkę z wódą. Może serio 1 na 300 tysięcy osób w tym kraju ma inną konstrukcję.
Reszta jest prosta jak budowa cepa, nieważne czy to Zdzichu po zawodówce czy student medycyny. Pijaczyny bez polotu i tyle. Ci drudzy roznią się tylko tym, że mają pretekst do podbijania zawyżonego mniemania o sobie.
Ja nie piję alkoholu od 11lipca 2021roku. Alkohol to trucizna. Dla mnie alkohol mógłby nie istnieć a piwo mogłoby by kosztować nawet 100zl za puszkę wyjebane mam na alkohol i dlatego nie mam znajomych. Mam inne ciekawe zajęcia na przykład jest to czytanie książek, spacery, nauka angielskiego.
To po co Chrystus zamienił wodę na wino? Kto potem to pił?
Ja po prostu bym pozamieniał butelki.
Etykietka
ale bedury!
Nie tknąłem od półtora miesiąca alkoholu. Przez ten czas wleciały tylko dwa piwa tzw. ślepaki czyli 0.0%. Więcej w kieszeni, lepsza jakość snu i organizm podziękuje. Idź pan w chuj z tą trucizną, co wodę z mózgu robi.
Ale ty biedny jesteś. Ja piję 2 piwa codziennie od wieku 14 lat. Mam teraz 74.
Piwosz
Pierdolisz waćpan niczym potłuczony. Zatem wynijdź z mego internetu, niecny bastardzie. Azaliż.
Generalnie twierdzę od zawsze oznajmując że alkohol jest dla plebsu. Już w czasach rzymskich Juliusz Cezar ze swoją chołotą rozdawali chleb i wino. Organizowali igrzyska. Wszystko po to aby spend plebejski razem z proletariatem nie mieszali się do polityki i bylo debilami. Takimi łarwiej sterować. Ja osobićcie sam nie pije jak dla mnie może być prohibicja i zakaz sprzedażt produkcjii posiadania spożywania i bycia pod wpływem alkoholu. To jest gorzkie ścierwo dla zgorzkniałych ludzkivh śvierw. Pewnie tylko dlatego znajomych policze na palcach jednej dłoni. Alkusy to debile i plebs jebaby huj im w dupe. Byly igrzyska chleb i wino. a jest piwerko grill i piłeczka. Tylko plebs jebany się nie zmienił. Takich to powinno się izolować. Takie jest moje zdanie prezesa spółki zoo gdzie nikt nie pali i nie pije. Za to wszyscy ćpają. Niema.i nie było nigdy przez 34 lata żadnego konfliktu. a z zajebanymi obszczanymi alkoholikami wieczniebproblemy. Taki ćpun to się nie spuzni nigdy. Zawsze jest odjebany wypachniony kurwa jeden przez drugiego. Place im zajebiacie. Zycienrodzinne y kazdego takiebże żonsnczy dupeczki samendzwonia czy siebpojawilcw prwcy i o ktorej wraca. Takim ćpunom nanrodzinie zalezy. Jebią w tydsienngdzie prwcy jest na miesiac a z alkusami wiecznie kurwabproblem i policja. a a ze ćpunami trzeba sie dogadywać xzy wolne za njewykozystany urlop czy kwote jako ekwiwalent do rączki…. prezes żonie wyplaci on chce robić…. aa alkusy 5o kurww po 1 dniu zaliczke na wodke a kurwa raka rok miesa pewbie ra obmierzła nie jadła. Jebać alkusow. Tylko naćpani pracowbicy są lojalni nie lubią policjii. Samu pytają się o azkolenia i rozwój. Na urlop takiego nie wygonisz bo wpierdol idziebdoatać. Także prezesi nienlolewajcie nie polewajcie tylko sypcie i nawlekajcie. Nie zatrydniac alkusow. Cpun jest lepszy od magistra. A cpa bo go wkurwiaja 2 rzeczy. 1. Plebs 2 alkohol. Dziekuje za uwagę. Takie jest moje zdanie ale każdy zrobi jak uważa. A kto sie ze mna nie zgadza lub mu błędy kója wnoczy to niech wypierdala walić konia na fotku swojejbstarrj kurwy z instagramabvzy innego kurestwa. Amen.
Trudno cię zrozumieć, za szybko pijesz, tylko nie rzygaj na klawiaturę.
Beeee
„Typowy Polak tylko czeka aż odkorkuje się wino”.
Tu prezes EUROMEBEL nie do końca się zgadza . Typowy Polak , oprócz tego co gamoniu napisałeś , potrafi tylko narzekać „jakie wszystko drogie jest i ile musiał wydać na święta”. Typowy Polak zarabiający powyżej średniej krajowej znajdzie każdy pretekst byle tylko narzekać , że nie ma za co żyć „jest mu ciężko etc.”.
Zgadnij dlaczego ?
Dupa w Pekaes i 1 stycznia stawisz się przed bramą naszego zakładu, otrzymasz miotłę i będziesz zamiatać trociny pod wiatr. A jak śnieg napada, to będziesz odśnieżał . Zresztą po miesiącu niewąskiej tyrki ( nieważne jakiej ) i tak spoczniesz na przyzakładowym cmentarzu./ Prezes
Ps. Nie ma peesa , poza tym, iż autokorektor w telefonie wkurwia Prezesa , przez co pisanie tekstów na chujni zajmuje Prezesowi zbyt dużo czasu .
Zwal se konia bo pierdolisz smieciu
Przesadziłeś trochę z tym jednym na 300 tys. Cała reszta wypowiedzi 100% racji.
Ja już ponad rok nie spożyłem alkoholu i jakoś wytrzymałem. Serio.
Masz wstrzykniety esperol?
Spierdalaj ze swoimi idiotyzmami.
Kida
Ogólnie 3/4 chce tylko wytrzymać do piątku i smucić się na poniedziałek, a jakby w międzyczasie jebnęli 2 razy w roku all inclusive z Itaki to już można powiedzieć, klasa średnia wyższa…
Pozdrawiam, Rękoczyn
To nie pozdrawiaj takimi pozdrowieniami.
A mnie wkurwiają tacy, jak Ty. „Najbardziej ciekawy event”? Co to kurwa ma być? Po polsku pisze się najciekawszy. Event? Nie ma polskich odpowiedników tego słowa?
I nie generalizuj, bo cała masa ludzi, lubi przejechać kilkaset kilometrów autem, pójść w góry, pograć w piłkę, obejrzeć kilka filmów i to wszystko na trzeźwo. A innego dnia po prostu lubią pójść z kimś na piwo czy wódkę. Świat jest tak pojebany, że większość ludzi zawsze będzie czasem pić albo ćpać albo robić jedno i drugie, bo na trzeźwo przez 365 dni pewnych rzeczy nie idzie wytrzymać. I jeśli nie drą mordy albo nie są agresywni, to chuj mnie to obchodzi. Wolę Janusza, który w domu obali czteropak i pójdzie spać, niż młodego korposzczurka stojącego przed sklepem z elektronicznym papierosem i „rozmawiającego” na głośnomówiącym z „team liderem”, czy innym złamanym chujem o „ważnych sprawach”.
Nie wiem ile masz lat i czy pamiętasz PRL, ale wtedy to było powszechne pijaństwo. Tak metoda żydokomuny: rozpić i rządzić. Sztafeta wódczana na każdych imieninach, w pracy, na żurawiu i w szkole, za kierownicą betoniarki i w gabinecie lekarza, młody i stary, na wsi i w mieście…..Teraz….po prostu zostań tym jednym na 300 tysięcy. Bądź sobą, tylko lepszym. Nie musisz pić jak w Rosji, racz się dobrym alkoholem i unikaj pijaków. Naukowcy powiadają, że rano, po imprezie z alkoholem, w moczu wysikujesz swoje martwe komórki nerwowe z mózgu. Aż strach pomyśleć….mimo to, na zdrowie zdrowej głowie !
Ty pojebie oczerniający Polaków