Polacy nic więcej do życia nie potrzebują prócz: pieniędzy, jedzenia, dymania się i picia. Skurwysynom nawet nie jest w restauracji potrzebny nóż, widelcem opierdolą wszystko. Jeśli ktoś ma wyższe potrzeby: sztuka, muzyka, wiara, honor, uczciwość, marzenia w tym kraju jest gównem. Nic szlachetnego nie można zrobić, bo żadnego chuja to nie obchodzi, w moim mieście tylko „żużel-falubaz” dla świń.
41
68
W Lesznie, naszym Lesznie, który w herbie byka ma, jest taka drużyna co się Unia nazywa.
Grecja ma Ateny, Paryż Wieżę Eifla ma, a my mamy naszą Unię, która Mistrza Polski ma?!
no i dobrze, na chuj nam co więcej? tak było zawsze, polaki to warchoły, niezależnie czy szlachta czy chłopstwo i gitara, dobre?
Wszystko jest gównem za wyjątkiem moczu.
Bo mieszkasz w chujowym mieście.
I pamiętaj: Elita ma to do siebie, że jest jej mało, a od Polski się odstosunkuj.
Mówiąc o Polakach mówisz jednocześnie o sobie. Mówisz o chamach a sam kim jesteś plując i gnojąc własne gniazdo? ty i tobie podobni tylko potraficie nalatywać na własnych rodaków i kraj, ale sami nie potraficie nic w tym kierunku zmienić, żeby było tu lepiej. Rób co chcesz ale nie wyśmiewaj cudzych zainteresowań
100% racji, bro. 100% racji…
No ciekawe, dlaczego tak jest? Może dlatego, że przeciętnemu, szaremu Polakowi ledwo starcza do pierwszego, mimo że żyły sobie w pracy wypruwa i na takie luksusy, jak honor i marzenia to nie może sobie pozwolić, bo musi utrzymać rodzinę i posłać dzieci do szkoły.
W moim mieście jest jeszcze filharmonia. Dyryguje w niej taki wielgachny i grubaśny dyrygent. Staje przed pulpitem podnosi łapska z roczapirzonymi paluchami, które niczym zbrojone parówy sterczą z opasłych dłoni, odchyla głowę wyciskając dwa wielkie fałdy smalcu o sztywny kołnierzyk i zamaszystym ruchem oburącz zaczyna taniec niedźwiedzia na dwóch łapach po palących się węglach. Poci się okrutnie, trzęsie jak stara galareta, rzuca nim asynchronicznie jak zarazą po Indiach. Gdy pierwszy raz przyszedłem na jego koncert, po kilku taktach wzięła mnie histeryczna śmiejawka. Zwinąłem się pod krzesło i gryzłem paczkę chusteczek higienicznych kneblując usilnie swój śmiech. Kiedy już ochłonąłem, ledwo wpełzłem z bólami brzucha na siedzenie i badawczo podnosząc wzrok nieco wyżej niż wystające ramiączko cyckonosza pani z poprzedzającego rzędu zobaczyłem nabitego, napompowanego krasnala, który w niewiarygodnym szale walczył, a raczej odstraszał dwukrotnie większego, choć niewidzialnego przeciwnika. Stoczyłem się znowu na podłogę. Ból i skurcze brzucha były tak silne, że czułem jak z oczu lecą mi łzy. W przerwie między częściami dwóch panów z ochrony, grzecznie, acz zdecydowanie, wyprowadziło mnie z sali. I tak skończyło się moje odchamianie. Próbowałem, ale się nie udało, i na powrót mam takie samo zdanie o przeciętnym Polaku jak autor.
Spadaj ! 🙂 mi wcale nie potrzeba wiele ani kasy ani zarcia, ani obecnie dymania a alkohol rzadko i żyje właśnie dla muzyki, honoru, na ogół jestem uprzejma, sypie żartami..i zawsze jest koło mnie masa ludzi 😀 po prostu żyje dla tego co chcę i niezależnie, a ta pewność siebie przyciąga 🙂 co prawda mam zamiar wyjechać z polski ale polką jestem także nie obrażaj chłopcze wszystkich, tyś nie idealny 😀
No, ja nie potrzebuje więcej niż tych 4 rzeczy i co? Znowu jakiś gimboj z egzystencjalnymi przemyśleniami 🙂
haha i dobrze myślą ponuraku
To nie chodzi o Polaków,po prostu ludzie zawsze jako ogół są tępi.Pierdol ich,zajmij się sobą.Skup się na sobie,na swoich pasjach.Znajdź kogoś o podobnych,ale nie na siłę.Nie znajdziesz,to chuj,ważne że ty się daną rzeczą interesujesz.
znalazł się szlachcic
Masz 100% racji , wiem coś o tym Polacy to gluciany kraj , normalnych ludzi brak no pomijając , osoby starsze i to nie wszystkie . Jak w polityce jest kurwidołek ,to czego się spodziewać po społeczeństwie !!!
sram na to gówno o nazwie polska no.udławcie się nim wy jebane w dupę policyjne barony rzygam wami do szamba i tą zasraną kurwą polską no….