Proszę mnie rozkurwić o ścianę

Mam dosyć. Moje życie jest strasznie pojebane. Rozstałam się z chłopakiem, znalazłam pracę, która okazała się chujowa, ale nie mogę znaleźć innej. Zakochałam się w facecie, który zakochał się również we mnie, ale to jest bardzo skomplikowane. W międzyczasie zdałam sobie sprawę, że moje studia są megachujowe i wcale nie to chcę robić w życiu. Ponadto nadal mieszkam z moim exem, bo nie mam na razie kasy, żeby coś wynająć. Nie mogę sobie pozwolić na rzucenie obecnej pracy, bo zbieram na to pierdolone mieszkanie. Wróciłabym do rodziców, ale znowu usłyszę „a nie mówiłam/em” i będę to słyszeć codziennie. Nie mam kasy na nic, nie chcę mi się spotykać ze znajomymi (usłyszałam, że leję na wszystkich znajomych- i to prawda, bo tak naprawdę są strasznie nudni.. oczywiście na imprezach jest super- ale jak przychodzi co do czego, to na nikogo nie można liczyć). Czuję się strasznie samotna i wychujana przez życie. Podobno dopiero jak straci się wszystko, to można mieć wszystko, ale ja to pierdolę. Idę spać, a potem przeczytałam całego pudelka.

23
45

Komentarze do "Proszę mnie rozkurwić o ścianę"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Musisz się otrząsnąć. Życie ma sens. Jest piękne:) to,że nam się nie udaje nie oznacza,że całe życie skazani jesteśmy już zawsze na nieszczęście.:) uszy do góry:):) będzie lepiej,tylko uwierz w siebie i to,że będzie dobrze:)
    („,)

    0

    0
    Odpowiedz
  3. jak chcesz to ja cie kropnę łopatą w łeb i do piachu

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Jak dla mnie, wymiatasz:)

    Pozdrawiam.

    0

    0
    Odpowiedz