Wkurwiają mnie podwyżki pensji minimalnej – jakiś tuman z rządu myśli, że podwyżka minimalnego pensum przysparza ludziom korzyści – to bzdura – politycy zarabiają więcej więc im wsio rybko – dostatnie się tym co się rozliczają wg kwot brutto (np umowa o pracę + dzieło, umowa o pracę + zlecenie itp) – ci zapłacą więcej podatków, a na koncie będą mieli mnie! Poza tym część pracowników zostanie w ogóle zwolniona! Paranoja! – tak nam pomaga kochany rząd.
15
40
Pseudopodwyżki, a nie pseudo podwyżki.
Prawdziwy Polak patriota powinien robić na swoje i na czarno,aż się ten jebany chory system podatkowo-pensyjno-emerytalny rozpierdoli w piździec…
niby jak ma się rozpieprzyć jak ci co go wymyślili nadal są najbliżej koryta!