Wkurwia mnie pierdolenie o tym referendum o polexicie. Dociera do waszych łbów nieznających ustroju, że wynik takiego referendum nikogo do niczego nie zobowiązuje? Polska to nie UK, a do wyjścia z UE nie potrzeba żadnego referendum. Można se głosować za lub przeciw ale to sejm zdecyduje o tym i większość sejmowa. Tak jak i o aborcji czy ma być legalna czy nie referendum nic nie zmieni, (p)osły mogą ale nie muszą brać tego pod uwagę, a wiadomo że posły głosują jak szef partii każe bo to nie jest żadna władza ustawodawcza tylko maszynka do głosowania wg instrukcji z góry. Parlamentaryzm dawno upadł.
6
2