Reklamy na Chujnia.pl

Według mnie powinny być reklamy na tej stronie by jej wygląd był ubogacony. Chociaż z jedna, ale może być i kilka. Mogą to być reklamy zależne od tego co się w Google wyszukuje albo niezależne od Google, które administracja wstawiła, bo takie się jej podobały. No i żeby nie zasłaniały treści. Jesteście za?

1
5

Komentarze do "Reklamy na Chujnia.pl"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. reklamy? nie! wole żeby strona była płatna!

    0

    1
    Odpowiedz
    1. To se płać, ja wolę reklamy, kurfa xd

      0

      0
      Odpowiedz
    2. „Wole” to masz przy powiększonej tarczycy, wole. Zdania zaczynamy wielką literą.
      Grammarnazi

      2

      0
      Odpowiedz
  3. Zobacz sobie film pt. „Idiokracja”, szczególnie na scenę, w której gościu siedzi na fotelu z dziurą żeby nie wstawać do kibla. Nie wstając do kibla można obejrzeć więcej reklam, i jak nietrudno zgadnąć, telewizor widoczny w tej scenie wyświetla na środku ekranu maluteńkie okienko z właściwym programem a wokół tego okienka napierdolone milion reklam.
    Mój ulubiony przycisk na pilocie do telewizora to ten z przekreślonym głośnikiem. Bo wzrok mogę oderwać, ze słuchem trochę jakby trudniej. Adblockery to dla mnie wyposażenie podstawowe.
    A pamiętacie reklamy z uciekającym krzyżykiem?

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Oczy da się przymknąć, ale uszy już nie,
      ja pierdolę… co najwyżej zagłuszyć…

      0

      0
      Odpowiedz
    2. Nie, nie pamietam.

      0

      0
      Odpowiedz
  4. Zamiast pisać takie gówna, powinieneś iść się porządnie wysrać. I pamiętaj, brudne dupsko to twoja sprawa, ale kibel ma być czysty!

    2

    0
    Odpowiedz
    1. powiedz to kurwa młodym i starym januszom…

      1

      0
      Odpowiedz
  5. – Kochanie, co zjesz na śniadanie, parówki czy jajecznicę? – spytała Karolina swojego męża,
    – Dziś jajecznicę, myszko – odpowiedział, mąż Karoliny, Andrzej,
    – To za pięć minut przyjdź do salonu,
    – Oczywiście, dziękuję.
    Ale Andrzej nie przyszedł do salonu, tylko wysadził dom stanowiący wspólną własność małżonków w powietrze za pomocą skonstruowanego przez siebie materiału wybuchowego. Oczywiście małżonkowie zginęli, podobnie jak ich kot, Maurycy.
    Czy stałoby się inaczej, gdyby Karolina powiedziała, że na śniadanie są tylko parówki?

    1

    1
    Odpowiedz
    1. Co ty pierdolisz?

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Twoją starą

        0

        0
        Odpowiedz