Nie wiem kurwa, czy to ja jestem jakimś wielkim inteligentem, czy po prostu otaczają mnie idioci. Znajomi jarają się kwejkiem, wchodzę – gówno. Rodzice oglądają seriale, patrzę – gówno. Ciotki kupują Super Express, czytam – gówno. Co jest najgorsze? Kwejk to chyba najczęściej odwiedzana strona w polskojęzycznej części internetu (no dobra: nie licząc google), seriale lecą jeden po drugim, bo jest na to popyt, a SE to gazeta wychodząca w Polsce w największym nakładzie. Czy trzeba być jednostką elitarną, by widząc cały ten syf nie śmiać się, tylko po raz kolejny facepalm’ować? Potem się ludzie dziwią, że rucha ich w dupę szef, mechanik, władza, chłopak/dziewczyna – nic dziwnego, jeśli jest się skutecznie, dzień w dzień odmóżdżanym. W sumie jebałby to pies, gdyby nie ich reakcja alergiczna na jakikolwiek ważniejszy temat – „O, Tomek, ten pojebaniec znowu pisze na facebooku o politykach, lol”, „Skończ już, przecież tego nie zmienisz”. Życie funduje mi dzień świra 365 razy w roku.
Socjopatia
2012-04-30 10:5987
54
Takich ludzi jak Ty jest na prawdę wielu, tylko jesteśmy porozrzucani po całym kraju 🙂
Rozumiem cię doskonale, niestety inteligentni ludzie mają przejebane. Po latach socjopatii doszedłem do wniosku, że nie jestem od nikogo lepszy ani gorszy – aczkolwiek wolałbym być prostym wieśniaczkiem i cieszyć się z byle gówna. Przynajmniej miałbym jakąś radość z życia.
Nic dodać, nic ująć. Ludzie którzy uważają takich jak my za aspołecznych dziwolągów to w gruncie rzeczy masa przeciętniaków bez szans na większy sukces. Trzeba się piąć w tej cholernej hierarchii społecznej tak, żeby w końcu obracać się głównie wśród elity intelektualnej na swoim poziomie. Inaczej zwariujemy.
Witaj w klubie. Zrób to co ja. Stwórz sobie własny świat, olej wszystkich i żyj po swojemu. Okazuje się, że przy odpowiedniej organizacji nikt do towarzystwa nie jest potrzebny. Jedyna osoba z którą w ogóle gadam to żona. Kontakt z kretynami jest nieunikniony – zakupy, itp, ale popracuj nad zminimalizowaniem czasu jaki na to poświęcasz. Dzień świra – mało kto w ogóle rozumie ten film…z przyczyn oczywistych.
ha,a ja aż do teraz nie wiedziałem że istnieje taka strona jak kwejk.pl teraz jest tak że ludzie wszyscy robią to samo bo coś jest „trendy”.ja osobiście lubię zawsze to co mi się podoba i wali mnie co o tym myśli reszta społeczeństwa
Napisał to ten, który jara się facebookiem. Gratuluję. Przecież socialnetwork kompletnie nie odmóżdża.
Też tak mam 🙂
Też tak mam. Najgorsze jest to, że dużo od siebie wymagam, staram się ogarniać różne tematy, a ciągle czuję się ignorantem. Potem przychodzą spotkania z ludźmi i okazuje się, że cały ten mój wysiłek o kant dupy można rozbić, bo ludzi nic kompletnie nie interesuje poza plotkami, żenującym humorem z neta, chlaniem i o niczym ciekawym nie można pogadać. Jasne, że można się odizolować i robić swoje, ale czasem chciałoby się coś skomentować, podyskutować, zapytać albo zwyczajnie fajnie sobie pogadać, a tu chujnia.
Mylisz się i to błędnie już w pierwszych słowach swej natchnionej chujni.Założenie,że opcje są dwie jest może i do udowodnienia(inteligencja vs idiotyzm)jednakże skąd u Ciebie założenie,że to ONI są idiotami a TY jesteś ineligentem?Czy nie nazbyt śmiała ta twoja teoria? Pozdrawkuję z lekka.
też mi nowina…
Też jestem Tomek, mam podobne spostrzeżenia i dostaję podobne komentarze na fb.
Pozdrawiam!
Idź na dobre studia i tam zawrzyj znajomości (; Pozdrawia polonistka
Komentarz 6 – zależy do czego się go używa. Ja mam konto, żeby być na bieżąco z informacjami, które mnie ciekawią – facebook może być dobrym filtrem dla bezużytecznych newsów, jakimi jesteśmy zalewani na portalach informacyjnych. Klikam „lubię to” na profilach gazet, stowarzyszeń, partii politycznych i innych środków opiniotwórczych, które szanuję i dostaję tylko te informacje, które mnie ciekawią. Autor wpisu.
Nawet nie wiesz jak bliska mi Twa filozofia młody człowieku. Telewizja jest najgorsza, szczególnie ta ogólnodostępna. Na szczęście jest w sieci jeszcze kilka portali na, których można znaleźć ciekawą treść.
Czasem się zastanawiam, czy nie lepiej byłoby urodzić się debilem, ale nie wiedzieć jakie ma się braki:) Niestety niemal wszystko dookoła nas ogłupia:O Wmawia się nam, ze Sędzia Anna Maria Wesołowska, W-11 czy inne ścierwo musi być ciekawe, bo przecież tyle osób to ogląda…Ostatnio mam wrażenie, ze otaczają mnie ludzie, dla których jedynym zyciowym celem jest żarcie, chlanie, ploty i imprezy. Nie chcę teraz pokazywać, ze jestem w jakiś sposób lepsza, ale naprawdę ostatni moment, kiedy mogłam z kimś porozmawiać o czymś więcej to były studia (skończone rok temu). Mieszkam za granicą, mam więc bardzo ograniczone grono polskich znajomych, którzy w dodatku okazali się hipokrytami obrabiającymi wszystkim dupy. Przepraszam wszystkich urażonych, nie chcę wyjść na sukę z potężnym ego. To co obserwuję czy odczuwam powoduje jednak we mnie coraz większe poczucie odosobnienia i niespełnienia.
Masz rację,większość ludzi to tylko nawóz.
@9 „Mylisz się i to błędnie”? Zastanów się nad napisaną przez siebie bzdurą 🙂
@13 „Stowarzyszen, partii, środków opiniotwórczych”. Otwórz oczy, partie polityczne, stowarzyszenia to nic innego jak teatr. Przykrywka dla ludu dla tego, co na prawdę dzieje się na świecie. Zacznij żyć.
Mam to samo z tym że nie mam fb, polityka się nie interesuje bo i tak do społeczeństwa nigdy nie dotrze prawda tylko przerobiona masa przez media.
facepalm’ować ??? i kto tu jest odmóżdżony?
polonistyka to dobre studia?
No kurwa, przynajmniej raz w tygodniu taki wpis się pojawić musi! O tym jakie to społeczeństwo nie jest zdebilone i oczywiście o tym, że autor wpisu jest wspaniały, genialny, uświadomiony społecznie. Tak kurwa, autorze, jesteś jedyną inteligentną osobą w Polsce. Co za jebany narcyz. Inni oglądają głupie seriale, ale ty napewno czytasz wieczorami Dostojewskiego. W orygynale! Inni chodzą do pubu a ty pewnie odchamiasz sie w operze. Jasne. Jesteś dokładnie taki sam, jak cała reszta społeczeństwa. Pogódź się z tym, bo już się stajesz społecznym rasistą a od tego do ludobójstwa już niedaleko.
Uświadomiłeś mnie że jest taka stronka jak kwejk – zobaczyłem i stwierdzam ze to jakieś chujostwo. Nie jesteś sam w tej chujni , czasem tez wolałbym się „jarać” takimi bzdurami jak niektórzy:)
Otaczają Ciebie idioci. Smutna to prawda, ale cóż… Ludzie są jak krowy. Nażreć się , wysrać i obejrzeć serial. Mnie także rozwala kompletna bierność i brak świadomości. Mówisz im, że są dymani patrzą jak na wariata, mówisz żeby coś zmienić – twierdzą że nic nie da się zmienić. Każdy oczywiście wierzy w demokrację. Fenomen jakiś – na wybory chodzą a twierdzą że nic to nie zmieni. Chociaż w tym akurat mają rację. Ostatnio zaczynam przychylnym okiem patrzeć na „terrorystów”. To dość skuteczna droga do głośnego sprzeciwu.
@4 dokładnie, ja także praktycznie już z nikim ze znajomych nie utrzymuje kontaktu bo to banda debili skoncentrowana na najebaniu się, popierdoleniu o głupotach, itp. czuję się w ich towarzystwie zmęczony. co jakis czas poznaję kogoś nowego, z czasem okazuje się, że to także debil.
A co to jest kwejk.pl ??? W necie buszuję juz z 15 lat a jakoś na żadngo kwejka nie trafiłem. Po takim anonsie, aż strach tam wchodzić.
Z racji wieku. Inteligent w Polsce ZAWSZE miał przesrane. Za „komuny” i za „demokracji”. Za komuny je…. go pierwszy lepszy partyjny burak. Za demokracji je..e go pierwszy lepszy burak/cwaniak dorobkiewicz.
Zmiana na lepsze.
Najłatwiej powiedzieć, że ja jestem mądry a wszyscy inni to debile. Bardzo to wygodne. Zauważasz, że ludzie pędzą jak bydło i interesują się tym, co wszyscy. Nikt nawet nie wpadnie na to, że istnieją ciekawe, alternatywne opcje spędzania czasu. OK. Jednak jest kilka ALE… – a zawsze jest jakieś ale – po 1. nie każdy musi interesować się czymś tylko dlatego, że robią tak inni. Może po prostu to lubi i tyle?
po 2. Życie w swojej klatce ze złota i uważanie wszystkiego innego za chujowe to podstawowy błąd nastolatków, którzy myślą, że zawojują świat bo są od wszystkich mądrzejsi. Tak na serio człowiek to zwierze stadne, jest od innych uzależniony i potrzebuje innych ludzi (posiedź miesiąc sam na chacie to zobaczysz).
po 3. O wiele łatwiej będzie Ci w dorosłym życiu (pracy, interesach itd) kiedy założysz już na początku, że twój rozmówca jest od Ciebie mądrzejszy. Wtedy to on może Cie nie docenić, a Ty uważnie przeanalizujesz każde jego słowo i wykorzystasz przeciw niemu w np. negocjacjach.
Reasumując – wg mnie Twoje podejście jest błędne i niedorzeczne. Jeśli, tak jak mówiłeś, rucha Cię w dupę mechanik, dziewczyna czy rząd, to tylko dlatego, że sam się na to godzisz. Nie musisz u niego naprawiać, nie musisz z nią być, nie musisz żyć w tym kraju. Otwórz horyzonty i uwierz, że ludzie potrafią być inteligentni, a wg mnie będzie Ci o wiele łatwiej. Pozdrawiam gorąco!
cholera…szkoda, ze tych „slepych baranow” jest az tyle…czlowieka zzera nerwica przez nich…po co im ten mozg jak go nie wykorzystuja!