Byłem na kebabie i poprosiłem gościa żeby polał mi sos hot chilli, na początku zajebiście wypalało mi żołąd, a poźniej przyszła kolej na sranie i wtedy zaczęło się piekło, pierwszy raz w życiu srałem ogniem! Miałem wrażenie, że wysrałem odbyt razem z kutasem i jajami. Chujowe danie, nie polecam, smacznego! 🙂
51
76
Teraz wiesz skąd powiedzenie, że ostre rzeczy palą dwa razy?
Dobry kebab piecze dwa razy!
Ból jest najlepszym nauczycielem xD Ja miałam wrażenie, że wyrzygam się z nerwów. Ale wypiłam miętę, zjadłam tosta i nagle dobrze się czułam
Hehe to tak jak na najnowszym odcinku Kapitana Bomby:
„Kebab-niebo w gębie,piekło w dupie!!!
Teraz nowość-CHRZAN!!!”
🙂
a ja lubie srać żarem po kebabie!
Ja również, ale wypiłem mleko, zmasturbowałem się i ok.
ehehhehheheheeheh
@3 ból najlepszym nauczycielem – starczy tego EMOgówna na tej stronie!!
Jeżeli zje się coś bardzo ostrego, to aby zneutralizować kapsaicynę (to ona działa na ośrodki bólu i daje wrażenie pieczenia, palenia)to należy się napić tłustego mleka albo wódki, ponieważ substancja ta rozpuszcza się w tłuszczu i w etanolu.
Pozdro 🙂
Ty lepiej sprawdź czy nabiał masz kompletny, żeby nie było potem szukania…
Ci powiem, że miałem to samo tyle że zamówiłem pizzę na potrójnym sosie z peppersauce luizjana gold. Jadło się to fajnie ale jak przyszło do srania to odczucia podobne do twoich. Do tego złapało mnie to następnego dnia rano i cały dzień chodziłem wypalony jakiś 😛
dziwne że już w gębie nie poczułeś żaru i tego nie wyplułeś, wtedy reszta twojego układu pokarmowego nie musiałaby się z tym borykać
Mordzie to wszystko jedno i tak Dupa zapłacze.
Hahaha, przypomniałeś mi pobyt we Włoszech:D byłem u rodziny i to samo miałem, ale piłem tyle coli że później miałem hiper wzdęcia. Wstyd było do basenu wejść bo było takie bul-bul że wszystko się patrzyło jak na kosmite:)
to se kurwa bez sosu było wziąć