Byłem w Egipcie, wszystko zajebiście, żarcie nie zaszkodziło, kranówka nie zaszkodziła, lokalny alk też nie. Ledwo wróciłem do kraju i jak tu nie przypili. Ból brzucha w środku nocy aż skręca no i sraczka wpędzająca w strach o stan sufitu. Niech ch strzeli te arabskie pamiątki.
24
39
Zemsta Faraona
odmienna flora bakteryjna
ciesz się że dopiero teraz a nie w trakcie pobytu i zwiedzania
Synu twą dupę uratuje tylko wódka z pieprzem. Pij ile wlezie to zabijesz te bakterie. Z drugiej strony dobrze ci tak, egiptu ci się zachciało.Mw