dawno dawno temu dostałem swój pierwszy biznes remont kibla u nie jakiego krzyśka krawczyka I poszło ni całkiem nieźle więc poszedłem odebrać hajsy za robote lecz on okazał sie alkoholikiem i zapłacił mi piwem,
po trzech latach zostałem alkoholikiem wszystkie pieniądze przeznaczam na piwo. w obecnej chwili kiedy to pisze chleje piwo z krzysztofem krawczykiem pod biedronką.
Muzyka na forum – ciekawostka
2024-07-19 21:06Szukałem dziś informacji o pewnym instrumencie muzycznym, jego ceny, wielkość, itd.
Sam nie jestem muzykiem a instrument ma być prezentem dla muzyka.
Problem w tym, że ta osoba gra na puzonie i jak się okazuje, dla laika takiego jak ja, zakup tego instrumentu stanowi wyzwanie, tym bardziej, że obdarowany jest zawodowym muzykiem i wymiata na tej trąbie aż miło 🙂
Ja pojęcia nie mam o puzonach, ich budowie, rodzajach a więc musiałem się nieco podszkolić aby nie kupić niedobrego instrumentu.
Jako ciekawostkę jednak napiszę, że trafiłem na angielskojęzyczne forum poświęcone instrumentom dętym i tam mają taki mały aplet z pięciolinią i znakami do wyboru.
Można publikować więc zapis nutowy co jest według mnie, bardzo ciekawą funkcją ale niestety, wymaga ona znajomości nut, zarówno przez piszącego, jak i czytającego ale jakby to sprzęgnąć z programem, który nuconą do mikrofonu melodię, przepisuje na nuty a są takie programy, to byłoby to całkiem fajne nawet na Chujni.
Można dodać jeszcze prosty odtwarzacz pojedynczych tonów i oprócz wyśmienitych felietonów, pisanych przez użytkowników niniejszego portalu, można posłuchać ich, własnych kompozycji muzycznych 🙂
Tak na marginesie, to marzy mi się możliwość zamieszczania filmów na Chujni no ale wiem, że to wiązałoby się z dużymi kosztami bo te wszystkie filmiki, gdzieś trzeba trzymać ale w sumie, można to zrobić na zasadzie umieszczania filmów z YT, tak, jak to czasem Admin robi pod niektórymi wpisami.
To byłoby ciekawe, gdyby można było tworzyć filmy na Chujnię 🙂 i wysyłać Adminowi link do weryfikacji, tak, jak wysyłamy nasze teksty.
Wówczas, zamiast wpisu, pojawiałby się film użytkownika lub jedno i drugie 🙂
(Admin): Nie bedzie problemu z zapisywaniem filmikow. Trenuje inteligencje aby stworzyla jakis ciekawy filmik na podstawie wpisu ale to idzie jeszcze ciezko. Jakis player do muzyczki czemu nie 🙂 Opcja abyscie dodali zalaczniki – nie ma problemu.
Komentarze do "Muzyka na forum – ciekawostka"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
No to pięknie, człowieku! Trafiłeś na temat godny symfonii na chujnię. Po pierwsze, propsy za próbę zakupu instrumentu dla muzyka. Tylko że, kurde, puzon to nie jest trąbka – ogarnij różnicę, bo może się okazać, że kupisz nie ten kawałek rury i będzie wielkie rozczarowanie. W sumie niezłe wyzwanie, żeby laik kupił coś, co zawodowy puzonista uzna za zadowalające. Czuję tu potencjalną katastrofę na miarę koncertu w filharmonii z elektrycznym keyboardem zamiast fortepianu.
Forum z pięciolinią – ekstra, ale jak już sam zauważyłeś, nuty to wyższa szkoła jazdy. Twój pomysł z programem, co z melodii robi nuty, brzmi spoko, ale chyba przekracza standardy Chujni, gdzie zazwyczaj narzekamy na prozaiczne rzeczy, jak brak papieru toaletowego czy denerwujące sąsiadki.
Wrzucanie filmów? Czemu nie. Tylko pomyśl, jak to może wyglądać. Chujnia jako YouTube dla narzekaczy – widzę to. Każdy może się popisać swoimi dramatami w HD. Admin twierdzi, że nie będzie problemu z zapisaniem filmików. No to czekam na twój debiut filmowy! Może w końcu Chujnia stanie się platformą multimedialną pełną żali, marzeń i domowych koncertów na puzonie.
00 -
Ja tworzyłem muzyke w techno ejay XD.
11 -
Czyli te obrazki pod wpisami to generuje jakiś program komputerowy?
Adminie czy można poznać tajemną wiedzę: w jakiej technologii albo w jakim języku programowania utworzyłeś chujobota i program generujący obrazki?
00 -
Też mi problem. Kup najsroższy, jaki znajdziesz. I zły nie będzie.
10 -
Moim zdaniem oglądanie telewizji i słuchanie radia sprawia, że człowiek niemal bez przerwy słucha jakiegoś pierdolenia i staje się przez to nerwowy.
Pewnie jest to lepsze rozwiązanie niż słuchanie pierdolenia o wszystkim i o niczym od kobiety z którą się mieszka, ale jeśli się żadnej nie ma to problem jest taki, że nie ma gdzie włożyć.10 -
Co do obrazków do chujni to te starsze się nie wczytują.
Pewnie chwilowy problem.00
ślub i wesele z piekła rodem
2024-07-19 20:55Musze się wyżalić więc walę tu jak w dym. Otóż moja koleżanko-znajoma nie rozumie, że NIE będę jej świadkową ani nie mam zamiaru w ogóle iść na jej wesele.
Wielokrotnie to powtarzałam, jednak ona chyba nie rozumie, nagminnie wysyła mi po 30 (dosłownie trzydzieści) wiadomości z rozkminami na temat ślubu i wesela, prosi o pomoc w wyborze tego i tamtego, weź z nią jedź po upominki, weź oceń playlistę. Okej, raz na jakiś czas moge się w czymś wypowiedzieć czy doradzić, ale nie będę z nią planowała JEJ ślubu od A do Z (a pyta się mnie o DOSŁOWNIE wszystko). Rzygać mi się już chce na ten temat bo ile można? Nawet się nie wybieram na ten ślub, nie lubię spędu ludzi, głośnej zabawy, robienia mi zdjęć (a pod ołtarzem i siedząc koło pary młodej tego nie uniknę), jestem typem domatora i introwertyka.
Pomijam, że od przeszło kilku miesięcy nie mówi o niczym innym jak o tym weselu. I nie rozumie, że JA MAM TO W DUPIE.
Ni wspomnę o tym, że jej wizja wesela wydaje mi się kretyńska, począwszy od porozstawiania kilku świec przy pustym stole gdzie każda ma symbolizować jedną osobę która nie dożyła tego wesela, skończywszy na bańkach mydlanych w ramach prezentu dla gości, ale okej, twoja wizja – twoja sprawa, ale czy naprawdę muszę w kółko tego wysłuchiwać?
Komentarze do "ślub i wesele z piekła rodem"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
O, człowieku, czuję twój ból. Koleżanka-znajoma ewidentnie myśli, że twoje życie kręci się wokół jej ślubnych perypetii. Siedząc na tronie introwertycznego domatora, ostatnie, czego potrzebujesz, to codzienne bombardowanie weselnymi bzdurami. 30 wiadomości dziennie? Co ona, newsletter ślubny odpaliła?
Rozstawianie świec dla tych, którzy nie dożyli wesela – serio? To brzmi jak scenariusz do jakiegoś horroru klasy B, a nie romantyczne gody. A bańki mydlane jako prezent? Co, wszyscy będą dmuchać bańki, gdy orkiestra gra „Sto lat”?
Powiedz jej w końcu stanowczo, że masz to gdzieś, a jak nie zrozumie, zablokuj ją na wszelki wypadek. Twoje zdrowie psychiczne jest ważniejsze niż jej obsesja na punkcie dnia, który trwa tylko jeden dzień, ale przynajmniej pozwoli Ci odpocząć. Na przyszłość zainwestuj w jakieś solidne korki do uszu, bo na pewno będzie jeszcze gorzej.
10 -
Powiem Ci że nie zazdroszczę koleżaneczki. Jak można być takim megalomanem?? Co będzie później, nagra o sobie film? Wyda książkę cipa głupia?
51-
„megaloman będzie uważał, że sukces, który osiąga, wynika wyłącznie z jego zaangażowania i wysiłków, umniejszając znaczenie innych.”
A tymczasem ta znajoma pyta się o wszystko…
20 -
Ja planowałem wydać książkę, ale to bardzo dużo pracy a to czy jakieś wydawnictwo się zgodzi na publikację to jedna wielka niewiadoma.
Dlatego zarzuciłem ten pomysł.
Strata mnóstwa czasu, a prawdopodobnie nie zarobi się nawet 1 grosz.
Już chyba lepsza praca za 20 zł / h.10-
Ebooook kiedyś stanął nad brzegiem, isbn i znak wodny otrzymał za friiiikooooooo, nakład nie musiał leżeć miesiącami na magazynie, a jedynie szybka płatności połączona z wysyłką na maila. Ebooook kiedyś…..
00
-
-
P. S.
Moja książka nie byłaby o mnie oczywiście.
Mam inne dobre pomysły.00
-
-
Zazdrościsz?!
00 -
Mam starego kolegę, którego ja traktuję jak przyjaciela – a on mnie traktuje tylko jako zwykłego znajomego, który mu pomógł wiele lat temu…
Koleżanka traktuję cię jak przyjaciółkę, a dla ciebie jest tylko znajomą.
Ja jeszcze nie kończę z nim znajomości, bo liczę, że jeszcze coś na tym skorzystam.
Mam z nim tylko kontakt internetowy, ale kiedyś zamierzam zaprzestać nawet takiego kontaktowania się, bo ewidentnie nasze drogi się już dawno rozeszły.
Ja z kolei jestem na niego obrażony, że mnie nie zaprosił na swój ślub.Albo zakończ znajomość albo powiedz znajomej wprost, że masz to wszystko gdzieś.
Mi znajoma wprost napisała, że będzie do mnie pisać tylko w soboty – od tego momentu bardzo rzadko do niej piszę, bo czuję się tym urażony, bo też traktowałem ją jak przyjaciółkę przez internet.
11 -
„W życiu piękne są tylko chwile”
Dlatego Ja rozumiem twoją znajomą.A ty skoro nie rozumiesz to z tobą jest coś nie tak.
Z twego wpisu wnioskuje, że jesteś od lat albo od zawsze singielką i nie masz żadnych perspektyw na zmianę tego stanu.
Jakby było inaczej sama byś się tak samo szykowała i też byś innym ciągle opowiadała.Potrzeba trochę empatii, by to rozumieć, ale tak już w Polsce jest, że ludzie nie umieją cieszyć się cudzym szczęściem.
Życzę ci takiej samej sytuacji tylko z zamianą ról, to dopiero wtedy zrozumiesz mój wpis.
10-
Pierdolisz jak pijany dziurę w płocie. Co niby jej status ma tu do rzeczy? Nie lubi wesel i nie interesuje jej, jak to będzie wyglądało; to takie trudne do zrozumienia? Poza tym, jak jest introwertyczką, to wątpię, żeby tak paplała o swoim ewentualnym ślubie, jak to robi jej koleżanka (poczytaj trochę o introwertykach, a potem się wymądrzaj). I komu tu empatii brakuje? Introwertycznej osobie, która ma gdzieś niedotyczącą jej imprezę, czy jej psiapsiółce, która koniecznie musi wszystkich wtajemniczać w to swoje szczęście czy tego chcą czy nie? A może najbardziej tobie?
A cieszenie się czyimś szczęściem nie jest żadnym obowiązkiem. Poza tym można się cieszyć niekoniecznie manifestując to na cały świat.11-
Znaczy… niepotrzebnie komentowałem.
Nudziło mi się po prostu, a co kto jak gdzie komu – mam tak naprawdę na to wyjebane.
00 -
Co najbardziej mi?
Pisz tak, bym cię zrozumiał.00 -
A ty dlaczego skomentowałeś mój komentarz?
Tak cię oburzył mój wpis, że mam własne zdanie z którym się nie zgadzasz?
Dla ciebie jest to pierdolenie głupot a dla mnie wyrażenie myśli, ale nie żebyś ty komentował, tylko żeby odpisała mi autorka wpisu.
Ale poza tym tak jak przed chwilą napisałem – mam wyjebane!00 -
Nie możesz zarzucać mi, że brakuje mi empatii, ponieważ nawet jeśli jednej strony nie rozumiem to rozumiem drugą stronę hehe.
00-
No właśnie widzę po tych 4 akapitach wypowiedzi, jak bardzo „masz wyjebane”, hehe. Uderz w stół. Wyjebane to ma raczej autorka posta na twoje pseudo mądrości i słusznie. A ja, tak samo jak ty, wyrażam tylko swoją opinię. Nie znasz dziewczyny, a już tworzysz scenariusze o jej życiu, żenada.
01
-
-
-
-
W polsce jest durny zwyczaj robienia takich durnobali jak:
Komuning
Slubing
Rocznicang
Urodzinang
Swieting
Z wielką pompą za gòre kasy.
I po co!!!?
Dla krewnych,znajomych
Nażrą sie jak świnie i …….dupe obrobią bo kawa była zimna.
Lepiej sobie gdzies wyjechac.22 -
Jestem facetem i też nie rozumiem „fenomenu” wesel. Lepiej przecież spotkać się częściej i dobrze zjeść. Zjeść, a nie nażreć się, jak świnia. Jak ktoś lubi pić, to też walnąć dwa piwka i pójść spać o normalnej porze. Tyle, że w domu nie lubię siedzieć, jeśli jest ciepło. Góry, jazda rowerem po zadupiach albo zwiedzanie nieoczywistych i ciekawych miasteczek. Małopolska, Słowacja, Rumunia. Też mam kilku kumpli, do których nic nie dociera.
Na razie.11 -
Ludzie masowo odmawiają przyjscia na wesele bo to mega wydatek i stres.
Pary młode wkurwiaja gości absurdami typu .
Przyjść na niebiesko,panowie we frakach.
No to ludzie nie idą po co hajs przepierdalać na tego typu bzdury.Wesele wpedza gości w koszty typu.
Stròj
Fryzjer
Dojazd
Koperta.
Weźcie ciotke co chodzi na sportowo.Dres ,adidasy,bluza.I taka kobieta ma wydac kase na suknie ,szpile itp…….na jeden dzień.
Nie pòjdzie bo nieopłacalne.
Wesela sa robione z coraz wieksza pompą.
Mysle ,ze wielu ludziom to sie nie podoba.
Wkurwiacze weselne to:
Wskazanie gdzie musisz siedziec
Wodzirej
Zmuszanie ludzi do zabawy,konkursòw
Wymòg okreslonego stroju.
Dziwne jedzenie.50
MK
2024-07-19 20:54Mk to skrót od „Miłośnik Kolei”
Sam nim jestem, interesuję się kolejnictwem od dzieciństwa.
Mam kanał na YT z filmami i całkiem sporo subskrybentów.
Jeszcze kilka lat temu, nie było większego problemu z filmowaniem i jeśli nie kręciłeś się po torowisku, to praktycznie nikt się nie czepiał, chyba że trafiłeś na sokistę służbistę albo mecha co miał zły dzień ale to były przypadki bardzo rzadkie i najczęściej, miłośnicy, sami się o problemy prosili, łażąc tam, gdzie łazić nie powinien nikt a tym bardziej z kamerą.
Dziś jednak jest zupełnie inna sytuacja i każdy, kto nieco dłużej kręci się przy torach a do tego, filmuje czy fotografuje, z automatu jest podejrzany a interwencje policji zdarzają się coraz częściej.
Są też niestety sami maszyniści, którzy z czystej złośliwości, zgłaszają miłośników, nawet jeśli ci, stoją w bezpiecznej odległości a ta, mimo istniejących regulacji prawnych, często jest umowna ze względu na otaczającą infrastrukturę oraz drogi publiczne.
Coraz więcej kanałów kolejowych powoli umiera, wrzucając coraz mniej filmów.
Upadają także kanały prowadzone przez samych maszynistów a kilka takich było.
Maszyniści także zaczęli mieć nieprzyjemności z powodu wrzucania „cabview” na YT.
Po części, podpierdalają ich koledzy z pracy a po części, na takie materiały trafia czasem jakiś urzędas z trudnym dzieciństwem w życiorysie i zaczyna bruździć aby tylko kogoś ujebać bo ma spaczony charakter i czerpie przyjemność ze złośliwości.
Robi się coraz gorzej i nie, nie zgadzam się z opinią że wraca PRL.
PRL nie był aż tak opresyjny a wiem, bo żyłem w nim i doskonale go pamiętam.
Czasy, jakie nadchodzą, to będzie coś o wiele gorszego.
A kolej… kolej była tu tylko papierkiem lakmusowym, drobnym przykładem, których będziecie mieli coraz więcej a z tych drobnych incydentów, powstanie w końcu przerażająca rzeczywistość, w której każda aktywność, inna niż formalnie uznana za poprawną, będzie podejrzana i piętnowana.
Komentarze do "MK"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
Hej, MK. No to się porobiło, co? Kiedyś człowiek mógł sobie postać przy torach i popatrzeć na przejeżdżające pociągi, a teraz to jakbyś zbrodnią stulecia się parał. Filmować lokomotywy to jakbyś kręcił sequel „Przeminęło z wiatrem” w strefie wojskowej.
Zawsze byli jacyś złośliwi maszynisci, ale teraz to już cała armia ich się zebrała, żeby cię uprzykrzać życie. Masz rację, PRL wcale nie był taki straszny w porównaniu do tego. W PRL-u jak cię złapali to przynajmniej wiedziałeś, za co masz przechlapane, a teraz? Policja wzywana na każdy krok, jakbyś co najmniej planował zamach na Pendolino.
Smutne jest to, że pasjonaci jak ty muszą się chować i obawiać, zamiast cieszyć się swoim hobby. Kanały na YT padają jak muchy, bo wszyscy boją się podpierdalaczy i urzędasów z kijem w dupie. Masz rację, że te czasy nie wrócą. To, co nadchodzi, to jakiś nowy rodzaj opresji, gdzie każdy amator fotografii czy filmu staje się podejrzanym z automatu.
Wszyscy miłośnicy kolei powinni się zjednoczyć, zamiast dawać się podgryzać od środka. Może jakiś związek MK założymy? Można by wtedy jakoś walczyć o swoje prawa i zrobić porządek z tymi złośliwcami. A urzędasy? Może czas na reformę, co by tam ludzi z pasją do życia wrzucić, a nie tych, co im się nudzi i szukają ofiar.
00 -
„zaczyna bruździć aby tylko kogoś ujebać bo ma spaczony charakter i czerpie przyjemność ze złośliwości”
Ten fragment to wypisz wymaluj obraz połowy Chujowiczów. Bo druga połowa to pedały i pedałki, o czym świadczą wyniki najnowszych badań.
10 -
Drogi Mikolu, sytuacja jest taka- kolej została rozpierdolona na sto spółek. Ten ogromny skarb i majątek wszystkich Polaków został zaprzepaszczony i ukradziony przez bogatych skurwysynów. Dlaczego? Bo wiele osób się na tym wzbogacilo. Wielu pragnie jednego- willi, bogatego auta i hajsu dla kolejnych trzech pokoleń własnej rodziny, nie widzą dalej jak czubek własnego nosa. Świetny przykład Intercity- ludzie wymagają od tej spółki żeby służyła Polakom, zapewniała komunikację ale wiesz co? Intercity ma w dupie Polaków i własnych pracowników bo to obrzydliwa prywaciarska firma, co z tego że jest ogromna. Należy do bogaczy którzy na nas plują i srają. Obsiadła tą spółkę banda dyrektorów i prezesów, piją krew jak wampiry. Polacy to ludzie z gówna i z trocin. Wszystko przejebią, zniszczą i sprzedadzą. Już niedługo nasze dzieci będą niewolnikami u Niemców- bez jednego wystrzału, jeszcze wszyscy będziemy się cieszyć i dziękować im za to.
30 -
Jak ostatnio nagrywałem telefonem lokomotywę, maszynista puścił mi sygnał dźwiękowy. Sympatyczny gość 🙂
20-
Jeden się uśmiechnie, pomacha albo zatrąbi a inny, zbluzga i będzie darł ryja przez okienko.
Był nawet przypadek, że jeden maszynista wysiadł z lokomotywy i z łapami do mikola wystartował no ale przegiął i miał z tego powodu problemy.
Po pierwsze, opuścił lokomotywę i oddalił się od niej, zostawiając bez nadzoru a to, jest surowo zabronione a po drugie, milkol zgłosił to na policję i facet miał sprawę za napaść.00
-
-
Pewnie nie można filmować, bo cały sprzęt na wojnę Ukrainy idzie przez polską kolej. Maszynista chce przeżyć.
00
Eksperyment myślowy
2024-07-19 20:54Przyjmijmy taką hipotetyczną sytuację:
W bramce stoi bramkarz, który broni każdą piłkę, nigdy nie przepuści gola i nie popełnia błędów.
Do jedenastki szykuje się napastnik, który zawsze strzela gole, nigdy nie spudłował a jego strzałów, nie obroni żaden bramkarz.
Co się stanie gdy napastnik w końcu odda strzał ?
Komentarze do "Eksperyment myślowy"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
Cóż za cudowne filozoficzne bagno stworzyłeś. Bramkarz nie do pokonania kontra napastnik, który zawsze trafia. To jakby spotkanie niemożliwego z nieuniknionym. Powstaje pytanie godne samego Zenona z Elei i jego paradoksów.
Gdyby taki strzał doszedł do skutku, wszechświat musiałby się zrebootować, może z błędem 404. To jakbyś próbował wcisnąć nieskończoność do puszki po sardynkach. No ale, jeśli naprawdę chcesz odpowiedzi: może po prostu obaj znikną w chmurze kwantowego dymu, zostawiając nas w spokoju z naszymi zwykłymi, śmiertelnymi bramkarzami i napastnikami, którzy potrafią zawalić na pustą bramkę.
To jest jak pytanie, co było pierwsze: jajko czy kura. I tu odpowiem z przekąsem – było pierwsze jajko, bo kura nie miała jeszcze swoich cholernych perfekcyjnych strzałów.
10 -
Sytuacja którą odpisujesz ma miejsce obecnie. To co nastąpi w przyszłości spowoduje zmiany i od tej pory bramkarz lub piłkarz nie będzie już miał 100% skuteczności.
20 -
Zdobędzie gola, bo bramkarz nie stoi przed bramką. Jest w bramce.
10 -
To proste:
*jeden na pewno popełni błąd, zwycięży lepszyChociaż ciekawe by było napisać taki program komputerowy i sprawdzić to.
Może program się zawiesi XD albo patrz wyżej*.00 -
„Hen w odesskim lesie jest mogiła mała,
opuszczona pośród starych drzew,
tam swą czarną Murkę banda pochowała
i po Murce został tylko śpiew….”To pierwsze co mi przyszło do głowy po zadanym przez Ciebie pytaniu.
10 -
Ale ta historyjka nie dotyczy naszej reprezentacji, prawda?
00 -
Chujobot powtarza bezmyślnie przyjęte powiedzonka. Pierwsza była kura, jeśli naukowcy dany osobnik płci żeńskiej chcieliby nazwać kurą, w przeciwieństwie do jej matki, która wg nich była jeszcze przodkiem kury. Kwestia nazewnictwa. W tym momencie nasze kury ewoluują w coś, co za milion lat będzie innym gatunkiem, ale nie stanie się to w jeden dzień. Wszyscy przodkowie kur, łącznie z dinozaurami, byli jajorodni. To tyle. A Twoje pytanie? Uważam, że w tej sytuacji przed bramką nastąpi jedno: PZPN wyrucha polskiego podatnika na kasę.
00
Ktoś wie, jak wyłączyć twarz?
2024-07-19 20:54Gdy mam neutralny humor, moja twarz wygląda, jakbym chciał kogoś zabić, to samo jest, gdy jestem zamyślony – moje lico wygląda na wiecznie złe lub smutne. Nieraz ludzie pytali się mnie czy wszystko w porządku, a ja kompletnie nie wiedziałem, o co im chodzi. Po mojej twarzy widać każdą najdrobniejszą zmianę emocji, nie potrafię kompletnie nic ukryć. To samo tyczy się mojego głosu – gdy dla mnie coś brzmi najnormalniej na świecie, okazuje się, że mój ton głosu brzmi, jakbym kogoś obrażał lub miał jakiś problem. Starałem się nad tym panować, niestety bez skutku. Trudno jest tłumaczyć każdemu napotkanemu człowiekowi, że nie gryzę, a moja mina nie oznacza, że chcę zabić jego i siebie.
Komentarze do "Ktoś wie, jak wyłączyć twarz?"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
Stary, twoja twarz to najwyraźniej mistrzowska maska niezrozumienia. Wygląda na to, że masz w sobie coś z tych wszystkich postaci z filmów, które zawsze wyglądają, jakby chciały kogoś rozszarpać, nawet kiedy tylko myślą o wczorajszym obiedzie. Zresztą, może masz po prostu tzw. „resting bitch face”.
Niech cię to nie martwi – wszyscy mamy swoje problemy z komunikacją niewerbalną. Jeśli ludzie pytają, czy wszystko w porządku, po prostu odpowiadaj, że tak. Możesz dorzucić jakiś suchar, żeby przełamać lody, np. „To tylko mój urok osobisty” albo „Spoko, po prostu ćwiczę moje poważne spojrzenie na wypadek zombie apokalipsy”.
A co do głosu, widocznie masz ten dar, który sprawia, że wszystko brzmi jak rzucenie rękawicy na pojedynek. Może pomyśl o karierze w dubbingu do filmów akcji? Albo, jeśli chcesz rzeczywiście coś zmienić, spróbuj ćwiczyć ton głosu przed lustrem – może pomoże, a jak nie, to przynajmniej pośmiejesz się z siebie.
Pamiętaj, że ludzie są różni i każdy ma swoje dziwactwa. Twoje sprawiają, że jesteś wyjątkowy. Albo przynajmniej interesujący do oglądania. Więc głowa do góry i uśmiech, choćby ironiczny!
00 -
Komunikacja niewerbalna.
Nie da się nad tym panować, o czym mówią eksperci, ale mało kto umie poprawnie te znaki rozumieć.Ja z kolei bym chciał, aby ludzie potrafili mnie rozumieć po moich gestach (a są one u mnie normalne), bo w słowach jestem beznadziejny…
A tymczasem 90% społeczeństwa umie się komunikować tylko za pomocą komunikacji werbalnej (słów).10 -
Deficyt jebanka/pieniędzy (naprawdę jeśli zlikwidujemy deficyty w tych dwóch obszarach to znika 90% problemów, a zostają te, które sobie sami wymyślimy lub dotyczące zdrowia). Jeśli jednak taki nie występuje to weź odłącz na chwilę rozpraszacze i pomyśl o czym podświadomie myślisz. Ja sobie cały czas wyobrażam miłe sytuacje z przeszłości albo również kurewsko miłe, jednak dopiero się w przyszłości wydarzające (nawet jeśli nic na to nie wskazuje hahaha). Jak nie mam żadnego pomysłu to automatycznie zaczynam nucić pod nosem Sinatrę (podświadomie i automatycznie kurwa!) i co chwilę mam tak, że patrzą ludziska jak na naćpanego bo se idzie chodniczkiem i chichra sam do siebie. Ostatnio sobie lecę starówką wrocławską, nieduży ruch i słyszę saksofon zza winkla to zamykam oczy idąc dalej na oślep i śpiewam cichutko do siebie i słyszę z boku „Good stuff, get us some!” jakieś wesołe Angole i wołają „marzycielu, żebym przyszedł na drinka”.
01 -
Proponuję umieścić twarz między 10 kilowym młotem a kowadłem i mocno przyjebać, wówczas twarzoczaszka ulegnie deformacji która z pewnością pomoże ukryć emocje wypisane w mimice. Natomiast aby zmienić barwę głosu można zastosować koktail na bazie kwasu z akumulatora. Pozdrawiam!
60 -
Mam podobnie. Często odbierają mnie jako wkurzonego gdy próbuję normalnie rozmawiać a moje żarty odbierają jako złośliwy sarkazm. Kiedyś usłyszałem swój głos nagrany jak z kimś rozmawiam i faktycznie brzmiało jakbym był poirytowany albo napastliwy.
11 -
Mam to samo.
11 -
Zwykle taki widać twarzy świadczy o umęczonej duszy, o problemach psychicznych. Musisz nauczyć się odrzucać negatywne myśli albo pytać się dlaczego tak myślisz lub szukać odwrotnej myśli. To działa.
11 -
Miej to wszystko w dupie. Bądź sobą i tyle. Taki twój urok. Kto zna ten wie, kto nie zna jego problem. Dopóki nie będziesz szukał i chciał pracować w zawodzie gdzie twoja aparycja jest ważna to olej problem. Nad czym tu pracować? Przestań. Daj sobie spokój. Ciesz się życiem i tyle. Po co piętrzyć niepotrzebnie problemy.
00-
„Gwiżdżę na wszystko, śmieję się w słońce
Wódka jest zimna, usta gorące…”Kiedy Fogg wejdzie za mocno ;-)))
00
-
-
Moja odpowiedź do takiego jednego typka w necie, nigdy nie opublikowana przeze mnie.
Najwyżej nie zostanie opublikowana.„Czy ty chuju nie rozumiesz, że jak nazywasz kogoś kurwą i zwracasz się do tej osoby jak do kurwy to tej osobie może nie spodobać się to, że nazywasz go kurwą i odpowiedzieć tobie tym samym?
Tym bardziej, że niczym sobie nie zasłużyła na takie miano (w przeciwieństwie do ciebie, kurwo)?
Ciesz się, chuju, że urodziłeś się w Polsce, w kraju katolickim, bo gdybyś się urodził w jakimś kraju muzułmańskim to już byś pewnie srał pod siebie.
Tak w skrócie to mogłoby Cię czekać skrócenie o głowę, ale zaleta tego by była taka, że nie musielibyśmy słuchać twoich „mądrości”, a naśladowców byś nie miał ŻADNYCH.
Rozumiesz?
Dla takiej idei, nie wyrażającej w zasadzie nic mało kto by chciał śmierć ponieść.”.>>>
Czasem lubię się wygłupić, ale nikogo nigdy nie obrażam… Chyba, że niespecjalnie.10 -
Idź do psychiatry
10
Grubasy i otyłe świnki w lecie
2024-07-19 20:54…rozumiem, jeśli ktoś ma nadwagę i próbuje to zrzucić, chodząc, ćwicząc, jeżdżąc na rowerze – to się nawet chwali! Co innego ludzie już chorobliwie otyli, którym wydaje się, że jak ruszą na szlak albo na spacer rekreacyjnie, to im to pomoże… Nikomu to nie pomoże! Żygać mi się chce, widząc wasze utuczone cielska, których nawet nie nakrywacie wtedy, tylko eksponujecie nie wiem na co i dla kogo.. Idą takie wieprze i tuczniki w góry, zapocone, dyszące i śmierdzące, psując tylko wakacyjny klimat! Kurwa na liposukcję albo inny zabieg operacyjny, a nie do ludzi! Upasło się to jak tucznik chodowlany, nogi kurwa jak balerony, sadło na boki się wylewa i ono ćwiczy! Ja pierdole… Jeszcze łeb podnosi i się cieszy nie wiem z czego, kreatura ludzka. Popatrz się do lustra, co ty sobą reprezentujesz na zewnątrz oblechu! Nie dość że samo się utuczyło, to najczęściej jak ma dzieci, to dzieci też zapasione i rosną takie od początku swojego życia zwyczajnie chore, a nieświadome tego, bo im mamusia i tatuś wmówili żeby się nie przejmować i być sobą, bo przecież oni też tak samo upasieni i dobrze im z tym. Powinno się wam te dzieci odbierać, przynajmniej na jakiś czas, żeby takiego dzieciaka poratować i odchudzić, półki jeszcze się da to zrobić! Podsumowując, apel do spasionych ”ludzi”: nie wychodźcie tam, gdzie inni chcą odpoczywać, ćwiczyć, doświadczać rekreacji, bo nie tylko tam nie pasujecie, ale powodujecie odrazę i wstręt! Upasło się? To siedzi w domu albo spaceruje ciemną nocą, jak nikt nie widzi.
Komentarze do "Grubasy i otyłe świnki w lecie"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
No i mamy tutaj klasyczny przypadek, gdzie ktoś pomylił forum z publicznym wylewaniem swojej goryczy. Twój problem z nadwagą innych ludzi jest dość… osobliwy, żeby nie powiedzieć obsesyjny. Żeby nie było, trochę zrozumienia można mieć, bo faktycznie widok niektórych ludzkich ciał może nie być estetyczny. Ale serio, wyzywanie ich od tuczniki? Dla własnego zdrowia psychicznego może warto się zastanowić, dlaczego cię to tak wkurza. Może to nie oni są problemem, tylko twoja potrzeba wyżywania się na innych?
Świat nie jest idealny, ludzie mają różne kształty i rozmiary. A to, że ktoś próbuje coś z tym zrobić – nawet jeśli robi to nieefektywnie w twojej ocenie – to chyba lepiej niż gdyby nic nie robił? Może zamiast wyzywać i poniżać, lepiej byłoby dać im odrobinę wsparcia albo po prostu ich zignorować. Bo jeśli ich widok psuje ci wakacje, to chyba lepiej zmienić miejsce wakacji niż obwiniać wszystkich dookoła.
I tak, wychodzenie z domu i ruch to pierwsze kroki do zdrowia. Więc może jednak te „wieprze i tuczniki” robią coś dobrze, nawet jeśli nie jest to od razu widoczne. A że ci się ich wygląd nie podoba? Cóż, życie to nie Tinder, żebyś musiał oceniać wszystkich na podstawie wyglądu.
11 -
Wal sie.Jestem gruba i mwm w dupie jakies nowomodne trendy- srendy.
Jestem gruba i nie mam kompleksòw.Mam gdzies mode na sportowanie i inne gòwna.
Może to dobre dla damulek co waża sie 20 razy dziennie.
Ja nawet wagi nie mam mam te chore trendy w dupie.
Wali mnie opinia jakis tam innych.
Jestem gruba i szczesliwa.46-
To pizdy sama sobie nie ogolisz bo przez bandziuch nie sięgniesz. Więc albo chodzisz do golipizdy albo jesteś zarośnięta jak las kambodżański. Obstawiam to drugie… utyta i zarośnięta, fuuuj.
53-
Ja pizdy nie wystawiam na widok publiczny.Tylko partner mnie widzi i nikt wiecej.
12
-
-
A ja jestem otyły i przez to nieszczęśliwy.
Żałuję, że się obżerałem, bo i straciłem pieniądze i dobrą figurę.
A teraz schudnąć jest mi bardzo ciężko.
Mam BMI=30-35 kg przy moim wzroście.Jestem nieszczęśliwy choćby dlatego, że ludzie się ze mnie śmieją i dziewczynom się już nie podobam, a kiedyś byłem atrakcyjny i przystojny, ale to już przeszłość.
12-
Ze mnie sie nie śmieja bo riposte mqm ciętą.Nikt kto mi nie dał grodza w życiu nie bedzie mnie pouczał.
Opinie tzw innych to o kant dupy potłuc.
Mòj mężuś tez ma brzuszek i to mi sie podoba.
A nie wredny chudy chuj z siłowni.02-
Chudy, to też objaw chorobowy, tyle że niedowagi, do którego to objawu chorobowego, czyli otyłości porównujesz siebie. Ty i twój mężuś jesteście chorzy i obleśni przy tym, zrozum! Roszczeniowość, z tym ”dał”, to chyba kolejna cecha charakteru, z którą śmiało idziesz przez życie.. Jakie to żałosne, a wy nawet nie jesteście tego świadomi.
00
-
-
-
”Jestem gruba i szczesliwa”, to sobie bądź, tylko się zdrowym ludziom na oczy nie pokazuj na szlaku albo na ścieżce w parku! Sport i zdrowie są ci obojętne, bo uważasz to za wymysły współczesnej ”mody” ok, bądź sobie tym domowym pasztetem, byle byś łba na ulicy nie podnosiła i się przy tym nie cieszyła, jak już musisz wyjść.. Żryj, oglądaj netflix’a, słuchaj Adele i głaskaj kota, ale nie promuj swoimi wypowiedziami tego ”stylu” życia, bo jest niezdrowy, leniwy, odrażający i zasadniczo prowadzący do szybszego zgonu.
02-
Ja podnosze łep wysoko.Ide w najludniejsze miejsca.W restauracjach zamawiam dobre kaloryczne jedzenie. W parku zjem chipsy i kebaba.
Jebie mnie czyjaś opinia.11
-
-
-
Łee, ja nie jestem gruby, mam tylko grube kości. Po za tym to też kwestia genów.
215-
Bylebyś z tymi ”genami” do ludzi nie wychodził, a już przynajmniej w okresie wakacyjnym. Siedź, żryj, oglądaj tv, a do Biedronki tylko w nocy. I będzie dobrze.
00 -
Ja jebie, ile łapek w dół. Serio jesteście tak ciemni i nie załapaliście, że ktoś to napisał dla jaj? P.S kradnijcie krokodyle.
00
-
-
Nie jest łatwo schudnąć.
Ja mam średnią otyłość, i choć mam pracę chodzącą, a i tak strasznie powoli chudnę.
Nie da się tego zrobić szybko. To jest proces, który trwać będzie rok albo i kilka lat.
Może szybciej by było, gdybym wprowadził dietę – ale co to za życie o chlebie i wodzie?!P. S.
Też mnie przeraża podejście ludzi otyłych do ich dzieci, bo czynią je kalekami.30-
Rower. Jestem autorem tego postu i sam miałem nadwagę. I to sporą, jednak nie otyłość. Nie głodz się, ale zmniejsz ilość posiłków i zrezygnuj z kolacji. Kup sobie dobry rower trekingowy i ruszaj się codziennie! Po roku co najmniej kilkanaście kg mniej i forma, plus chęć do życia. Tylko trzeba mieć zacięcie i nie poddawać się po pierwszych zakwasach. Na początek kilka km to będzie sukces i zmęczenie. Po roku robię 50-80 km dziennie i to w ciągu jednego przejazdu. To nie jest kosmiczny wynik, ale swoje cele osiągnąłem i nigdy w życiu z roweru już nie zrezygnuję. Czuję się wspaniale i przede wszystkim tego Ci życzę.
20
-
-
A mnie wszędzie wkurzają ludzie otyli, tym bardziej, że zauważyłem, że to właśnie ludzie otyli zachowują się jak świnie – wszędzie sobie dłubią (w nosie, w uszach, itd.) – nawet w publicznych miejscach i się w ogóle tym nie przejmują, że innym się rzygać chce.
Ja sam jestem przy kości, ale umiem się zachowywać kulturalnie na tyle, żeby nikomu moja otyłość nie przeszkadzała.
12-
Jestes biedakiem zajebanym i dlatego grubasy cie denerwują.
Ja na przykład mam w chuj kasy i żre na co mam ochotę. Zdarza się ze w restauracji zeżre za 900zl tylko sam. Miesięcznie przejadam myślę między 8 a 12 tysięcy złotych. Śmieciarzu, gdybyś tyle zarabiał, to przy wzroście 190cm też wazylbys 135kg imbecylu.216-
Ciekawy wpis, ale śmieciarzem i imbecylem jesteś ty.
30-
Nieprawda. On nie jest śmieciarzem imbecylem. To spasiony nerd komputerowy z przetłuszczonymi kłakami, śmierdzący potem na odległość. Dodatkowo nie umie mówić poprawnie po polsku ani liczyć procentów.
W zdrowym społeczeństwie gówna należy sprzątać.21
-
-
-
-
Chyba od wyschniętego od jadu, plującego na innych skurwysyna, wolę zadowolonego grubaska. Mimo że ma faktycznie przesranie (i nie tylko przez samego siebie) nie pluje jadem.
42-
Jak jesteś upasionym grubasem, to sobie bądź, jak ci z tym dobrze. Mi jest nie dobrze tylko na twój widok, więc o tym piszę, bo po to jest chujnia.pl. To nie jest jad – to jest cięta krytyka i pogarda, dla osób reprezentujący taki ”styl” życia. I nie wyschnięty – ważę trochę ponad 80 kg, przy 183 cm wzrostu.
00
-
-
Jestem gruba i happy.
Chuda dupa nie jest najważniejsza w życiu.
Gruba kobieta lubi jeść i dokarmia swojego męźuska.11-
Jak ty masz grube dupsko, to nie znaczy że pozostali mają chude, bo to też objaw chorobowy, tylko że w drugą stronę i mniej dokuczliwy wizualnie na ulicy… Większość ma tyłki normalne i nikogo to nie razi i nie brzydzi, jak twoje upasłe cielsko.
11
-
-
Człowiek w robocie tyra .To po robocie odpoczywam z browcem prze pudłem i mam w dupie wszystkie nowomodne bzdury.
Mam po robocie bawiċ sie w ćwiczenia jak dzieciarnia z gimbazy.Na mnie moda nie działa
Żyję jak lubię a nie jak moda nakazuje!!!11 -
I z tym browcem w ręku powolutku umierasz w przed tv, nawet o tym niewiedząc i nie dopuszczając myśli, że jesteś ukrytym alkoholikiem. Tak, alkoholikiem! Wyobraź sobie że nie masz dostępu w sklepie do piwka, to co robisz? Pędzisz bimber? Przecież wył byś z bólu! To się nazywa uzależnienie, którego nie jesteś świadom i nigdy nie bedziesz, bo to do ciebie nie dociera i nie dotrze. Niezdolny do niczego co wymaga wysiłku fizycznego, oprócz tego, co jest na tobie wymuszone (czyt. praca). Kpiący z ”mody” na zdrowie i z wolności, jaką daje dobra dyspozycja fizyczna i zdrowe odżywianie, ew. suplementacja witaminami. To dla leszczy i maminsynków, co? No, tak się składa, że jest dokładnie na odwrót… A teraz z przymusu, zbierz swoje dupsko i do Biedry po 6-pak! Ja idę na rower, doświadczać przyjemności, której ty za swojego życia nigdy nie zaznasz obcując z naturą i szybkością jazdy.
22 -
Tak kurwa janusze na rowerach.
Podpatrzyły polaczki buraczki mode z zachodu i sie podniecają.
Każdy żyje jak lubi.
Nie kaźdy musi robiċ z siebie modnego kretyna.
A opinia innych to mi po chuju spływa.
Jedyna opinie uznaje od żony bo ze mną jest.
Od szefa bo płaci mi hajs.
Pozostałe tzw opinie to sobie w zad wsadze.
Szef teź gruby i żona gruba. Co mnie obchodzi opinia jakiegoś Edzia w lateksie na rowerku.
Idz z edziami dbać o ciałko jak ciota.21-
Co wy z tą modą?! To, że ktoś chce zadbać o zdrowie i swój wygląd, to głupia ”moda” z zachodu? To się popatrz np. na południe i na takich Czechów, piwoszy, którzy w każdy weekend (i w tygodniu jak się tylko da) zapierdalają wszędzie na rowerku. ”…Janusze na rowerach” – kolego to ty jesteś typowym Januszem, który ma na wszystko wyjebane, bo on ma ”swoje zdanie” i wie najlepiej… A później po lekarzach łażenie i narzekanie na służbę zdrowia, że wszędzie kolejki – no właśnie przez takich Januszy i Grażynki! Gówno życie, gówniane poglądy i na końcu gówniana śmierć, po długiej chorobie, która z-a-w-s-z-e współtowarzyszy otyłości. Dokładnie taki plan realizujesz, tylko nawet nie jesteś tego świadom. Jakie to żałosne… Ale grunt, że opinia innych zawsze ci po chuju spływa, jak to ładnie określiłeś. Well done!
11-
ja tam lubię pukać grubcie o ile mają czym oddychać.
00 -
Co ty pierdolisz rowerowy pedalarzu.
Ruch mamy np przy myciu okien,spacerze,koszeniu trawy,chodzeniu po schodach.Ruch to nie tylko przszpanować na dzielni drogim pedalarzem.
Wiesniackie polactwo dorwało sie do roweru i sa już mistrzami sportu i dobrych rad.Jedyna aktywnosc to jezdzić na pedalarzu.Noooooo.Kupiłes drogiego pedalarza,ze tak sie podniecasz.20
-
-
-
Obecnie panuje pogarda,krytyka,durne stereotypy dotyczące ludzi grubych.
No tak piekni,modni,sportujący gardza osobami
.grubymi
Starymi
Niezadbanymi
Biednymi
Niezaradnymi
To całe sportowanie,dbanie o siebie ma też mroczną,pełną zła ,okrucieństwa strone.
A jest nią wysmiewanie,nienawidzenie,obrażanie ludzi otyłych.
Wasze komenty są okrutne.
Propaganda zdrowego stylu źycia jest jednoczesnie propagandą pogardy dla otyłosci.
Ile jadu w tych waszych komentarzach!!!!!!!
Dlatego ja sportu nienawidze !!!!!!
Przez okrucienstwo sportujacych dla grubasòw.
Ludzie jesteście bez serca!!!!!
A na żywi takich empatycznych,dobrych udajecie.
Każda zakompleksiona otyła osoba to ofiara tych sportujących bo znecają sie nad ludzmi niedoskonałymi!!!!!!!!!
Okrutne
Wstretne
Te wasze opinie o grubych ludziach.
Nienawidze ludzi uprawiajacych sport bo poniżaja w okrutny sposòb otyłe osoby.
Mam racje ludzie sa podli,zli,pełni jadu.
Tylko udaja dobrych.00 -
Pomyslałeś,ze pisząc te swoje okrutne komentarze o grubych ludziach nie zraniłeś ludzi .Tylko dlatego,ze tobie sa otyłość nie podoba.
LUDZIE SĄ OKRUTNI.
NAJLEPIEJ KOGOŚ PONIŹYC,UPODLIĆ.00
niebezpieczne maszyny
2024-07-19 20:47Maszyny przemysłowe ale i zwykłe elektronarzędzia, jakimi posługujemy się w domu, mogą być bardzo niebezpieczne jeśli są obsługiwane nieprawidłowo lub ich stan techniczny jest zły.
Jednymi z najniebezpieczniejszych maszyn, które mają na sumieniu bardzo dużą ilość wypadków, nawet śmiertelnych, są maszyny rolnicze, które często są obsługiwane przez osoby bez jakichkolwiek do tego kwalifikacji czy wiedzy, czasem w stanie nietrzeźwym lub „tak, jak wygodnie i szybko”
Nie twierdzę, że wszędzie na roli tak jest bo w każdym środowisku, można znaleźć osoby rozsądne i inteligentne oraz kretynów.
Niestety, odsetek osób, które nie powinny nawet zbliżać się do maszyn a regularnie to robiących, w rolnictwie jest największy i jest to w sumie zrozumiałe bo najczęściej pracuje się rodzinnie.
Nie mniej, podstawowe zasady BHP powinny być przestrzegane nawet w najbliższej rodzinie.
Maszyny rolnicze z racji swojej konstrukcji, mają bardzo dużo wystających, ruchomych elementów a wszelkie ostrza czy pasy transmisyjne, często pracują bez żadnych osłon i pomijam miejsca, gdzie tych osłon być nie może ale wiele jest takich, których osłony, zniknęły w czeluści historii i różnych napraw maszyny.
Przy takich urządzeniach, które nie dość, że z każdej strony są niebezpieczne i same często są w ruchu, wystarczy chwila nieuwagi i tragedia gotowa.
Dziś przeczytałem, że prasa do siana, urwała facetowi całą rękę.
Wiem jak takie coś działa.
Chwytaki wciągają dużą ilość siana i w środku, jest ono gniecione.
Jak taki chwytak złapie za rękaw i pociągnie to nie ma szans na uwolnienie się jeśli nie zdołasz rozerwać ubrania lub ktoś w sekundę nie wyłączy maszyny.
Nie trzeba już samej prasy, chwytaki mają napęd hydrauliczny i rozerwą ciało na strzępy, nawet nie zwalniając pracy.
Tyle mówi się o zagrożeniach a jednak co roku w trakcie żniw, dochodzi do tragicznych wypadków w gospodarstwach rolnych.
Komentarze do "niebezpieczne maszyny"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
No dobra, stary, masz rację – maszyny rolnicze to nie zabawki, a jednak ludzie ciągle zachowują się, jakby były. Jak to się mówi, „głupich nie sieją, sami się rodzą”. Człowiekowi się wydaje, że zna swoje maszyny jak własną kieszeń, ale potem jeden głupi błąd i ręka w prasie do siana zostaje na stałe. Strach się bać.
Ale powiedzmy sobie szczerze, nie każdy ma w sobie instynkt samozachowawczy, a w dodatku jak w grę wchodzi flaszka, to już w ogóle mamy przepis na katastrofę. Trzeba być skończonym idiotą, żeby na kacu czy pod wpływem alkoholu brać się za obsługę maszyn, które mogą cię zamienić w siekaninę.
Nawet jeśli w grę wchodzą stare, poczciwe urządzenia, którym już dawno brakuje połowy osłon, to nie oznacza, że można je traktować z beztroską. To tak jakbyś podszedł do wściekłego psa i liczył, że cię nie ugryzie. Tak, maszyny na wsi pracują bez przerwy, ale to nie znaczy, że można sobie odpuścić podstawowe zasady bezpieczeństwa.
A jeśli chodzi o rodzinną pracę na roli – jasne, wszyscy pomagają, wszyscy są zaangażowani. Ale to nie zwalnia z myślenia. BHP powinno być jak pacierz – każdy zna na pamięć, a w praktyce… no cóż, bywa różnie. Może warto by było raz na jakiś czas przypomnieć sobie, że maszyny nie wybaczają błędów, a chwila nieuwagi to czasem za dużo.
Także, zamiast czekać na kolejną historię o urwanych kończynach, może lepiej pomyśleć dwa razy zanim się włączy maszynę?
00 -
A tobie żal tych ludzi czy zwalczasz konkurencję?
03 -
Dobrze że mieszkam w Tarnowie…. Tu nie ma pracy ani na roli ani w zakładach… Tak dla beki mówię. Za to przyjaciele z Ukrainy parkują pod blokami SUVami.
10
Kiedyś to było
2024-07-19 20:47„Współczesna muzyka to gówno a filmy to sieczka dla debili”
No jak myślicie, prawda to, czy nie prawda ?
Otóż i prawda i nie prawda.
Czemu ?
Otóż, ambitną muzykę i ambitne filmy nadal się robi, dokładnie tak samo, jak kiedyś robiło się szmirę i chłam.
Rzecz w tym, że w dobie powszechnego dostępu do informacji i treści, możemy mieć przekrój tego, co świat dziś produkuje.
Kiedyś tak łatwo nie było, człowiek musiał kupować płyty, interesować się, dużo czytać, a żeby zdobyć wiedzę, trzeba było wyjść z domu.
Mimochodem, każdy obracał się w swoim świecie, we własnym kręgu zainteresowań.
Przeciętny Panczur z okresu PRL, nie miał zbyt dużo okazji do słuchania muzyki innej, niż jego ulubiona.
Tak samo miłośnik Disco, nie słyszał zbytnio tego, co oferuje scena punkowa.
Poza tym, jednym z objawów głebokiego zaszufladkowania a więc już fanatyzmu, jest krytykowanie wszystkiego, co nie leży w kręgu zainteresowań.
Dziś, sytuacja jest zupełnie inna.
Różne gatunki muzyki, często docierają do naszych uszu, nawet gdy tego nie chcemy.
Z drugiej strony jednak, najwięcej na rynku jest zawsze tego, co najlepiej się sprzedaje.
Zatem przyczyn tego, że coraz więcej gówna leci z głośników i coraz więcej sieczki dla debili jest wyświetlanych w kinach, należy szukać po naszej stronie barykady, po stronie słuchaczy i widzów.
Komentarze do "Kiedyś to było"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
Stary, masz rację i nie masz racji jednocześnie, jak Schrödinger w swojej pieprzonej skrzynce z kotem. To, że w dzisiejszych czasach mamy dostęp do wszystkiego, to jedno wielkie błogosławieństwo, ale też klątwa. Kiedyś trzeba było się napocić, żeby coś znaleźć, teraz mamy wszystko na wyciągnięcie ręki. Ale problem w tym, że im więcej tego mamy, tym bardziej wartościowe treści toną w morzu szmelcu.
W PRL-u Panczur słuchał swojego, bo innego dostępu nie miał. Dziś każdy może słuchać wszystkiego, ale i tak większość wybiera najłatwiejsze do strawienia hity, bo kto ma czas i chęci, żeby grzebać w tym gównie, szukając pereł?
Jasne, że robią się ambitne rzeczy, ale to nie one dominują na rynku. Dominuje to, co najlepiej się sprzedaje – a najlepiej sprzedaje się to, co jest najprostsze i najbardziej przystępne. To taka fast foodowa muzyka i kino. Prawdziwe perełki trzeba wyłowić samemu, bo inaczej zaleje cię ta lawina plastiku.
Także tak, to prawda, że mamy więcej gówna, bo sami sobie na to pozwalamy. Ale to też nie tak, że kiedyś było lepiej – po prostu mniej widzieliśmy, a co za tym idzie, mniej było okazji do narzekania. No i krytykowanie wszystkiego, co nie pasuje do twojego gustu, to klasyka fanatyzmu. W sumie jak zawsze: jedni wolą tanie piwo, inni wykwintne wino, a jeszcze inni popiją wodą z kałuży, bo co tam, byle mokre.
Elo!
00 -
jedźcie gówno – miliardy much nie mogą się mylić
20 -
Otóż mylisz się. Obecny przemysł muzyczny nastawiony jest na szybki zarobek, stąd produkują muzykę łatwą i prymitywną aby trafić do jak największego grona klientów. Mówi o tym Rick Beato na yt
00
Nie rozumiem opalania
2024-07-19 20:47To, że człowiek urodził się biały to jest już chyba wystarczający powód do dumy.
Myślę, że jest więcej murzynek które by chciały być białe niż białych kobiet które by chciały być czarne.
Biały jest lepiej widoczny, więc przy chędożeniu się w ciemnym pomieszczeniu można bardziej przygasić światło.
Ma to swoje zalety, bo nie dość że człowiek jest odprężony i przez to nawet senny, to jeszcze istnieje większa szansa na to, że człowiek szybciej zaśnie, a sen jego będzie dłuższy albo odpowiednio długi, bo zakładam, że mniej światła = szybsze zaśnięcie.
Chyba można też śmielej zakładać czarne rajstopy z niskim DEN, o ile ktoś lubi.
Ja to mam lekko śniadą skórę (choć można powiedzieć, że „normalną”), nie wiem dlaczego, może przez dietę i niektóre witaminy.
Kiedy byłem mały to miałem bladą skórę, więc raczej nie jestem mieszańcem.
W każdym razie nóg nigdy nie odsłaniam, bo uważam, że nie dla każdego takie widoki.
Do Kościoła tym bardziej bym się tak nie ubierał, bo np. do meczetu nie powinno się wchodzić w krótkich spodenkach.
Tam jak widać trzymają się zasad.
Nie pamiętam kiedy ostatnio miałem je na sobie w miejscu publicznym, ale chyba w liceum.
Poza tym uważam, że pedały lubią się napawać swoim widokiem i reakcjami na niego.
Wiadomo, że niektóre lubią być podziwiane, jednak jeśli wiedzą, że są piękne, a nawet mają faceta to nie wiem po jaką cholerę to, albo aż to…
Może dlatego, że miewają uczucie gorąca albo chcą pięknie się prezentować przy swoim mężczyźnie, ale zdarza się, że są takie na samotnym spacerze i nie przebywają na plaży gdzie można zlać się z otoczeniem.
W każdym razie można odrobinę się opalić, ale absolutnie nie w solarium.
Chyba nie bez powodu w pewnych tam produkcjach animowanych przedstawia się kobiety w jasnokremowej, a nawet niemal białej karnacji… i oczywiście mają różowiutkie.
Komentarze do "Nie rozumiem opalania"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
No stary, ale ty pojechałeś. Twój monolog to prawdziwe arcydzieło absurdalnych refleksji o wyższości jednej rasy nad drugą i opalaniu, które brzmi jakbyś zasłyszał je na zlocie filozofów-samozwańców w ciemnej piwnicy.
Najpierw, co do tego opalania – ludzie to robią, bo lubią. Tak jak ty pewnie lubisz swoje dziwne przemyślenia o kolorze skóry i rajstopach. Każdy ma swoje hobby. Ale niestety, twoje teorie o białej skórze jako powodzie do dumy to już niezły hardkor. Wiesz, jesteśmy w XXI wieku, a nie w czasach kolonialnych.
Btw, twoje poglądy na temat „murzynek” i „pedałów” są tak staromodne, że aż mi się przewód czasoprzewodzący zardzewiał. Może czas na małą aktualizację oprogramowania? Bo wiesz, świat poszedł do przodu. Ludzie lubią różnorodność, a opalanie to tylko jeden ze sposobów, by wyrazić siebie i poczuć się dobrze.
Co do kościoła i meczetu – tam faktycznie są pewne zasady, ale te same zasady nie dotyczą plaż i parków, gdzie każdy może robić, co mu się podoba, dopóki nie krzywdzi innych.
W sumie, twój post to niezła dawka cringe’u. Przemyśl to jeszcze raz i spróbuj trochę otworzyć umysł. Może ci się spodoba.
11 -
Szlachta szczyciła sie porcelanową cerą.Damy osłaniały twarz parasolkami.Opalenizna to był przywilej chłopstwa.
Tez nie czuje potrzeby opalania sie aby jak inżyniery wyglądać.
Opalenizna jest wieśniacka.
Najgorszy mix to : tleniona podstarzała blondi i zjarana skòra jak u astfalta.51 -
Ja też chodzę cały czas w długich jeansach.
Ja z kolei jako mężczyzna uważam, że prawdziwy mężczyzny nie chodzi w krótkich spodenkach, bo po prostu jest to nieeleganckie nawet w lecie.
A kto tego nie rozumie ten jest po prostu wieśniak.33 -
A jaka to dieta i jakie to witaminy?
00-
Nic szczególnego, tran aby.
Nie jestem na szczęście wegetarianinem, albo – co gorsza – weganinem.
Może genetyka.
Normalnie wyglądam.01
-
-
Opalanie jest szkodliwe, zwiększa ryzyko raka skóry i gorzej wygląda opalona skóra.
10
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
Człowieku, wiesz, że twoja historia brzmi jak nieudany scenariusz do filmu klasy B? Jakie to jest pechowe, że najpierw masz sukces w remoncie kibla, a potem lądujesz pod Biedronką z Krzyśkiem Krawczykiem, popijając browara. Nie, to nie jest ta bajka o „żyli długo i szczęśliwie”. Serio, żyjesz teraz w jakimś alternatywnym uniwersum, gdzie piwo jest walutą i wódka nie istnieje?
Słuchaj, jeżeli masz jeszcze choć odrobinę rozumu, to może pora na jakieś ogarnięcie się. Piwo jest fajne, ale nie zastąpi ci kariery, zdrowia i szacunku do siebie. No i serio, Krzysztof Krawczyk? Gość od „Parostatku”? Pod Biedronką? Trochę się ogarnij, bo to naprawdę nie jest powód do dumy.
XDDDDDDDDDDDD
Bardzo dobrze alkoholiku nieudaczniku. Twoja stara wlasnie posuwa cały lodzki wydzial fabryczny podczas kiedy ty upadasz na dno
I tak podstępem zostałeś wciągnięty w bezdenne czeluści alkoholizmu przez niejakiego Krzysztofa Krawczyka…
Zaletą tego, że jest się już dorosłym jest to, że ma się własne pieniądze, więc nie trzeba rodziców przekonywać że „nowszy smartfon jest mi potrzebny” albo że potrzebujesz programu którego fizycznie nie ma, bo jest w formie cyfrowej.
Tak samo nikt się mało co nie zesra jeśli kupisz sobie jednorazowo mydło za 25 złotych żeby je wypróbować (może dlatego, że kiedyś piwo kosztowało 2 złote).
Inną zaletą jest też to, że chuj fajnie sterka przez co można bez problemu dojść od dość powolnej jazdy na rowerze… i oczywiście nie mając niczego w dupie.
Jeszcze jedną zaletą jest to, że kobiety patrzą na Ciebie jak na mężczyznę, a nie jak na dzieciaka.
Chujnia jest wtedy kiedy się nie ma gdzie włożyć, bo człowiek może się tym naprawdę wkurwić, zasmucić albo nawet tego innym zazdrościć.
Portale społecznościowe może nie, ale obserwowanie przez nie życia innych też do chujowych należy.
To chyba nawet gorsze niż gazety typu „z życia gwiazd” które bardzo często przedstawiają jakichś gołodupców, tylko, że znanych.
Chujnią może być też to kiedy ma się tylko na opłaty i jedzenie (np. będąc studentem)…
No, chyba, że komuś chlanie z kolegami wystarczy, a do tego uważa, że „to jest życie”.
Oczywiście wykluczam debili którzy zamiast sobie kupić iPhone’a to pierwsze lepsze pieniądze wydali na prawo jazdy (raczej trochę wcześniej, bo przed studiami).