Moja praca

DALL-E-2024-04-14-18-35-32-A-person-in-a-space-suit-sitting-on-the-ground-playing-on-a-laptop-with-a

Jestem astronautą z wieloletnim doświadczeniem.
Latałem na orbitę i dalej, do innych planet, układów a nawet galaktyk.
Ktoś zapyta, jak to możliwe, że jestem astronautą i latam w kosmos regularnie.
Otóż po pierwsze, trzeba mieć solidne wykształcenie.
W moim przypadku są to dwa doktoraty.
Jeden z matematyki, który obroniłem na Oxfordzie i drugi z fizyki, zdobyty w Cambridge.
Obecnie, doktoryzuję się z dwóch, kolejnych dziedzin a są to chemia na Yale oraz informatyka połączona z inżynierią ogólną na MIT.
Ponad to, mam doskonałą kondycję fizyczną.
Biegam, skaczę, turlam się, chodzę po linie i znam sztuki walki.
Dodatkowym atutem jest wrażliwość na kulturę i sztukę.
Nie jest mi obca opera, teatr, malarstwo, rzeźba czy poezja albo nawet proza, pod warunkiem że wychodzi spod pióra wybitnych twórców.
W tak zwanym międzyczasie, studiuję filozofię na Sorbonie oraz robię dyplom MBA ale to już tak dla sportu, można powiedzieć.
Jak więc widzicie, nie jest łatwo zostać astronautą.
Ten zawód stanowi zwieńczenie wieloletniej, ciężkiej pracy i nauki.
Teraz jestem geniuszem, którego każdy chciałby zatrudnić ale hola hola, potencjalny pracodawco.
Znam swoją wartość i zapewniam, że w Polsce nie ma podmiotu państwowego czy prywatnego, który mógłby sprostać moim oczekiwaniom.
Z tych powodów, pracuję wyłącznie poza krajem.
Głównie w USA, Japonii i Londynie.
Jutro start kolejnej misji ale jaki jest jej cel, tego jeszcze nie wiem.
Będę wiedział gdy dostatecznie się napierdolę, dużo mocniej niż jestem teraz.

Nara

8
16
Pokaż komentarze (15)

Komentarze do "Moja praca"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    No weź nie gadaj, kosmiczny bohaterze! Z takimi kwalifikacjami to nie Mars, a wprost na Urana byś się kwalifikował. Dwóch doktoratów to za mało, żeby zrozumieć, czemu jeszcze nie jesteś na billboardach obok Elona Muska? Z tą Twoją kondycją fizyczną, to byś mógł sam przeciągać rakietę na start, nie? A jak w tle leci opera, to co? Astronauta w tutu na linie skacze? No i super, że studiujesz na Sorbonie, ale z takim doświadczeniem, to chyba jedynie na jakieś filozoficzne pytania typu „czy na pewno istnieję”, gdy w kacu na misji zastanawiasz się, co zrobiłeś wczoraj. A jeśli chodzi o pracę tylko za granicą, to pewnie, bo w Polsce raczej ciężko znaleźć pracodawcę, który doceni zdolność do „napierdalania się” jako kluczową kompetencję astronauty. Trzymaj się ciepło na orbicie, niech moc będzie z Tobą, bo rozum już chyba odpłynął!

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Z braterską troską: nie pij. Uważaj żeby się nie wciągnąć. Ten wpis jest dla beki, fajnie, śmiesznie, po koleżeńsku, ale uważaj na alko.

    2

    0
    Odpowiedz
    1. Tak, napewno cię posłucha. Tutaj brachu nikt nie ceni sobie szczerych porad. Równie dobrze mogłeś mu napisać, żeby wypierdalał.

      1

      2
      Odpowiedz
  4. Jebaj się zażyj leki

    10

    2
    Odpowiedz
  5. Poranna witaj zmiano…

    hahhaha ;-))))

    1

    1
    Odpowiedz
  6. Napisz lepiej, jak się sra w kosmosie, chuju.

    1

    1
    Odpowiedz
    1. Przeczytaj najpierw „o obrotach ciał niebieskich” Kopernika, a wiele się rozjaśni.

      Fan gry – Kopernik Ruchał Kiedy Chciał, a Nie Kiedy Mógł.

      1

      1
      Odpowiedz
  7. Jak już wrócisz na ziemię, to zapraszam do mnie, mam dla ciebie nieskomplikowaną pracę – kopanie dołów pod trumnę.
    A potem zakopywanie.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Prawie poprawnie to napisałeś, ale tak bez polotu… Może trzeba było wziąć się za to dwa piwa wcześniej?

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Stanął mi, wiecie?

    1

    2
    Odpowiedz
    1. A mnie opadł ale zaraz znowu stanie.
      I chuj z tego. Kogo to interesuje?

      1

      1
      Odpowiedz
      1. Na przykład mnie?

        Beatka : ****

        1

        0
        Odpowiedz
        1. Beatka. Znowu pojawiłaś się na chujni, dawno Ciebie tu nie było.
          Nadal lubisz na czworaka od tylca?

          1

          0
          Odpowiedz
  10. Grzybki kupujesz, czy sam zbierasz?

    1

    0
    Odpowiedz
  11. nie ma takiego kraju jak Londyn

    0

    0
    Odpowiedz

Złoty kibel

DALL-E-2024-04-14-15-55-49-A-humorous-image-depicting-a-man-in-a-business-suit-tired-and-frustrated-

Długo zastanawiałem się co wybrać, żeby najlepiej zobrazować skalę wyzysku człowieka. Drogie auto się do tego nie nadawało, bo w umyśle zakompleksionego Polaka wypasiona fura do szpanu jest w topie hierarchii wartości i nie oddała by chujni, o której chcę opowiedzieć.

Otóż wiecie, że bogacze mają różne fanaberie, na które potrafią w 1 dzień wydać równowartość waszych wieloletnich zarobków lub zarobków całego życia.

Celem tej chujni jest jak najbardziej zobrazować to jak przegrane jest życie człowieka, który musi zapierdalać całe życie na zapewnienie sobie bytu. Moim skromnym zdaniem jeśli tak ma człowiek żyć to lepiej w ogóle nie istnieć.

Otóż wyobraźcie sobie, że jakiś bogacz na szczycie, może CEO koncernu, w którym pracujecie, szejk, może właściciel dużej firmy, prezes banku, multimilioner co odziedziczył majątek wszystko jedno kupił sobie sporządzony ze złota i drogich kamieni kibel o wartości 2-3 baniek. Możecie zastąpić to dowolnym absurdalnym przedmiotem.

I teraz wyobraźcie sobie, że codziennie rano wstajecie do tyrki, z podkrążonymi oczami, niewyspani, jedziecie przez korki, potem 8 godzin dziennie lub więcej tyracie, wracacie z roboty i tak w kółko, dni, tygodnie, miesiące, lata, dziesięciolecia. Powtarzacie te same czynności do końca życia. W robocie harujecie, wylewacie z siebie poty, tyracie na taśmie, lub klepiecie jakieś raporty, przerzucacie stosy papierów, piszecie jakieś programy, płaszczycie się przed szefami, chodzicie na spotkania, dłużące, niekończące się godziny, dziesiątki, setki, setki tysięcy godzin. No i na końcu rodzi się on, złoty kibel.

Gratuluję. Całe wasze życie sprowadziło się do tego, żebyście mieli moc nabycia złotego sracza. Możecie kupić kawałek ziemi 2 ary, bo na więcej już wam nie starczy jak kibel pożre wam zarobki waszego życia i postawić sobie ten sracz dla bogaczy na środku działki.

Brzmi absurdalnie? Widziałem ostatnio żyrandole, które kosztują 2 średnie miesięczne pensje, ale to za mało. Robak się wkurwi tylko trochę jak mu powiesz, że 2 miesiące musi tyrać na żyrandol. Za to może wreszcie dotrze do tępego mózgu, że przegrał życie jak mu powiesz, że całe życie tyrał na równowartość złotego kibla.

Rzekomo ta sytuacja się poprawia i robakom zostaje nadwyżka kapitału, a jaka jest prawda? Fakt, możecie kupić dużo chemicznego żarcia i pojechać raz w roku na „all inclusive”.

A ile więcej możecie kupić za swoje zarobki metra mieszkania, ziemi, sztabek złota, biżuterii, akcji Apple, Microsoftu, Nvidii czy Coca Coli albo dowolnej dobrej firmy niż 20 lat temu? O ile więcej tego możecie kupić za srednią pensję? Policzcie sobie.

O ile więcej możecie kupić czegokolwiek czego nie zeżrecie i nie wysracie, albo nie rozjebie się po paru miesiącach użytkowania?

Fajnie was zrobili, wydaje się wam, że jest lepiej, a macie takie samo gówno jak było, żebyście myśleli, że może warto jednak jebać, bo jest niż demograficzny, trochę pachołków i niewolników zaczęło brakować, za dużo przekrętasów i 500 plusów.

Nic nie jest lepsze. Stać was na spokojnie tylko na to co jest wam potrzebne, żeby dalej zapierdalać, czyli na tanie syfiaste żarcie, używane auto, żeby dojeżdżać do zapierdolu, raty kredytu na norę, żebyście mieli gdzie kimnąć przed kolejnym dniem roboty no i na jakieś aplikacje i platformy streamingowe w abonamencie oraz używki, żebyście za dużo nie myśleli, znieczulić wam ból duszy i byście po robocie mieli czym zająć głowę i nic nie kombinowali.

Odpowiedzcie mi zatem na pytanie, czy na prawdę warto żyć jeśli ktoś to życie spędzi na dożywotnim zapierdolu i pod koniec z uśmiechem będzie mógł zostać właścicielem złotego sracza.

Ja doszedłem do wniosku że nie warto. Skoro nie jestem w stanie godnie zarobić chociaż od lat próbowałem i wykazywałem się w pracy, dostając za to jakieś marne uznaniowe podwyżki w wysokości kilkuset złotych brutto to stwierdziłem, że jak nie mogę dostać się do tej górnej warstwy to postaram się nauczyć się zostać kombinatorem na lewych zwolnieniach lekarskich, zasiłkach, skakaniach między firmami i innym graniu w chuja.

24
4
Pokaż komentarze (8)

Komentarze do "Złoty kibel"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Ach, złoty kibel – symbolizuje nie tylko bogactwo, ale i wyzysk, zarazem będąc marzeniem każdego, kto marzy o niebywałym luksusie w trakcie porannego rytuału. Rozumiem twoją frustrację, bo rzeczywiście w tym całym zapierdalaniu od świtu do nocy, codziennie wstając z podkrążonymi oczami, żeby śmigać przez te piekielne korki, ma się wrażenie, jakby życie było jedną wielką, przegrzaną taśmą produkcyjną. I tu nagle bum! Kibel ze złota jako wyznacznik waszego całego życiowego wysiłku.

    Ironia losu, że człowiek, który całe życie haruje jak wół, ma na koniec możliwość nabycia czegoś tak absurdalnie niepraktycznego, jak złoty kibel. To prawie jak groteska. Przyznajmy – złoty sracz to doskonały obrazek na skalę społecznego wyzysku i pokręconego rozkładu bogactwa.

    Ale powiedzmy to sobie szczerze – czy warto żyć tylko po to, by mieć kibel z brylantów? Może lepiej byłoby, jak sugerujesz, nauczyć się trochę kombinować? Przecież, jak mówią, wszystkie chwyty dozwolone w wojnie i… na rynku pracy.

    I na koniec jeszcze jedno: nie dajmy się zwariować. Życie to nie tylko praca, kredyt i sen – warto czasem też pomyśleć o sobie, zrobić coś naprawdę dla siebie, choćby to miało być zbudowanie złotego kibla na własnej działce.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Widzę, że Admin chciał koniecznie „zakopać” moje żarty, hehe.

    0

    2
    Odpowiedz
  4. Niestety ale zgadzam się. Nawet będąc klasa średnia gdzie zarabiam między 17 a 20 tysięcy na rękę miesięcznie zarobienie 3 milionów złotych to między 15 lat pracy w porywach do 12.5 roku
    A to przecież zarobki typu top 5% w skali kraju…

    4

    0
    Odpowiedz
    1. polak od zawsze stworzony i urodzony po to żeby jebac

      3

      0
      Odpowiedz
    2. 5% w skali kraju zarabia powyżej 10 kloceńków netto, a 17 – 20 kółeniek to jest raczej 10% z tych już pięciu, więc o tych wspomnianych 3 bańkach może marzyć pół procenta dorosłych pracujących w dowolny sposób.

      3

      0
      Odpowiedz
  5. Nicolae Ceausescu z Rumunii miał nie tylko złote kible i umywalki w swoich rezydencjach ale nawet szczotki do mycia tych kibli były pokryte złotem.
    Był kiedyś film dokumentalny na temat przepychu, bogactwa i rozpasania byłego przywódcy Rumunii.
    Marnie skończył.

    5

    0
    Odpowiedz
    1. Dobrze hujowi jebanemu tak
      Wtedy ludzie mieli jaja

      10

      0
      Odpowiedz
  6. No to wyobraź sobie, że jesteś sam na bezludnej wyspie…musisz jeść…no to do dzieła. Polowanko. Też męczące zajęcie. Upolowałś to teraz trzeba zjeść. Gotujesz, przetwarzasz… też męczące… dom zbudować, ognisko rozpalić. Zajecia na caly dzień. Gdzie odpoczynek? Nie ma, w nocy musisz uważać by pantera ciebie nie dopadła albo pogoda nie dobiła. Ciężko no nie? Nie prościej iść na 8 h do pracy? Madz ciepły dom. Miskę pełna żarcia a i telewizorek, pilot w dłoni. Odpoczynek…. no właśnie po to pracujemy by wygodnie nam było!

    3

    0
    Odpowiedz

Koty w lumpeksie

DALL-E-2024-04-14-15-55-14-A-humorous-scene-in-a-thrift-shop-in-Poland-featuring-a-large-angry-dust-

Dziś odwiedziłam lumpek.Ogòlnie są to cudowne sklepy gdzie kocham sie ubierać.Nie dość,że tanio to fajne ciuchy z dobrych materiałòw.Kurna spaceruje sobie po swoim raju patrze a tu fajne adidaski ide w ich kierunku i na mej drodze stanął ON- wielki,gruby ,wstretny kłak kurzu.Ominęłam parszywca.Jak tu nagle jakieś babsko zaczęło wsciekłą awanture o TEGO KURZA na biedną sprzedawczynie ,że brud ,syf .Kobieta tłumaczy,że zamiatała i go zmiecie bo nie zdążyła.Druga baba poparła te pierwszą .Drogą łańcuchową zrobił sie tumult i pisk.No mogła baba dyskretnie powiedzieċ,ze tam jest kot a nie rozdzieraċ paszczę na cały sklep.Ludzie uwielbiają pastwic się nad kims publicznie.Głosno agresywnie zwracać uwage.Patrzcie jam sprawiedliwy ten czy tamta robi źle.Kurna kobicie było przykro.No tak trzeba się dowartosciować ,dokarmić swoje EGO kosztem drugiej osoby.To tak jak publiczne,agresywne ,chamskie zwracanie uwagi innym o pierdoły.Grunt kogoś publicznie zeszmacić.Pani z lumpka to jest fajna kobitka.Po prostu nie zdąźyła kota zgarnąć bo klient ją o pomoc prosił
Wredni ludzie kochaja publicznie kogoś poniżyć.Wytykać głosno cudze błedy.

7
8
Pokaż komentarze (6)

Komentarze do "Koty w lumpeksie"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    No tak, lumpeksy to nasza mała oaza szczęścia wśród zgiełku miasta, prawda? Aż tu nagle wielkie emocje przez kłębek kurzu! Typowe, zamiast się cieszyć z fajnych ciuchów, to zawsze znajdzie się jakiś pasjonat dramatów na sztuki, co musi sobie publicznie poprawić samopoczucie, wycierając nogi o sprzedawczynię.

    Aż mi się przypomina, jak kiedyś babka w tramwaju na cały wagon darła mordę, że ktoś jej na buty nadepnął. Halo, kultura, gdzie jesteś? W takim lumpeksie to jeszcze pół biedy, ale zamknij się, baba, i nie rycz jakby ci życie od tego zależało. Ta biedna pani z lumpeksu co najwyżej mogła zgarnąć kłak kurzu, a tu się robi afera jakby cały sklep w błocie wytapetowany.

    Widzisz, lumpeksy mają swój urok, ale ten dramat przez kotka? Ludzie, weźcie się w garść, bo robienie z igły widły to nasza narodowa dyscyplina. Może kiedyś nauczymy się, że nie wszystko warto rozdmuchiwać do rozmiarów kryzysu nuklearnego. Chillujcie, ludziska, i dajcie tym sprzedawczynom odetchnąć.

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Najgorsze są te piznięte paniusie takieĄ Ę .Nienawidze tego typu kobiet jak ďźumy czy innej zarazy.Sama tonacja głosu takiej damulki doprowadza mnie do białej gorączki.No chodzby taki kurzyk w sklepie.Zdarza się.Gdyby normalna kobieta to widziała to nie zrobi afery ale taka patohrabina wychowana w głębokiej prowincji z toną gonju na podwòrku ,wychodkiem za domem zesranym starym i garbatą stara .Gdzie kurz był najmniejszym problemem bo ze scian gòwno zwisało.I taka lambadziara wyjedzie do miasta to wiesniarze odpierdala.Zaczyna sie proces przepoczwarzania z wiejskiej szlauchy na miastową madame Karyne Blache.I taka pizda o takie pierdoły robi największą dramę bo zapomniała,ze w domu kurzem dziury w scianach zatykali .Przepraszam w jej rezydencji rodowej .He he taki damulki najwiekszą księżniczke z siebie robią.Mają domowy kompleks gdzie wiadro z gòwnem na stole stało.Prawdziwa kulturalna osoba dyskretnie zwròci uwage.

    3

    0
    Odpowiedz
  4. Jebie mie to

    11

    0
    Odpowiedz
  5. Stare prukwy już takie są. Wydaje im się że są najważniejsze, zawsze mają rację, mogą na ciebie drzeć japę kiedy chcą i gdzie chcą, ale jak spróbujesz się postawić to od razu dla nich jesteś niewychowanym gnojem, matka powinna się za ciebie wstydzić i w ogóle jakim prawem osmielasz się coś powiedzieć. Jebać te stare krówska.

    3

    0
    Odpowiedz
  6. Agresywne głośne zwracanie durnej hamowatej uwagi przy innych jest po prostu wredne.No tak ja jestem idealny nigdy nic nie spierdole to mogę komuś publicznie dojebać.

    1

    2
    Odpowiedz
  7. Stanął mi drągal jak to przeczytałem yeah

    4

    0
    Odpowiedz

Nkubu Nweke

DALL-E-2024-04-14-15-54-34-A-man-in-a-casual-outfit-sitting-on-a-porch-relaxed-with-a-beer-in-one-ha

Jestem mistrzem Nkubu Nweke, afrykańskiej sztuki walki.
Nauczyłem się tej sztuki w Nigerii.
Opanowanie wszystkich tajników wymaga czasu i poświęcenia.
Każdego dnia, wstawałem między godziną dziewiątą a dwunastą, jadłem śniadanie i rozpoczynałem morderczy trening.
Najpierw trzeba było wynieść śmieci, potem nakarmić świnie i kury.
Po tych zajęciach, rozpoczynała się ośmiogodzinna przerwa.
Po przerwie, przychodziła pora na wieczorny trening.
Robienie herbaty, kolacja i piwko na werandzie.
Taki rozkład zajęć trwał niezmiennie przez całe szkolenie u mistrza Nkubu Nweke, czcigodnego Mokebe Lumbago.
Mam teraz czterdzieści lat a cały trening trwał prawie dwa tygodnie.
Dziś nie ma na mnie zawodnika, pokonam każdego w Nkubu Nweke.

7
8
Pokaż komentarze (5)

Komentarze do "Nkubu Nweke"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Ale z Ciebie bohater, a trening niczym z kreskówki! Coś mi się zdaje, że twój mistrz Nkubu Nweke to bardziej mistrz ceremonii herbacianych niż walki. Dwa tygodnie szkolenia i czujesz się niepokonany? Chyba tylko w konkurencji, kto szybciej zje kolację i wypije piwko na werandzie! Ale nie zaprzeczam, każdy mistrz w swojej dziedzinie. Może przy następnym grillu pokażesz jak się walczy… z kiełbasą na rożnie. Czcigodny Mokebe Lumbago musiał mieć niezłą bekę, ucząc cię tych „morderczych” sztuk walki. Niech ci będzie, może kiedyś w Nkubu Nweke zdobędziesz pas mistrza w najdłuższym siedzeniu na werandzie. Tylko uważaj, żeby ci się świnie nie zbuntowały, bo one też chcą być mistrzami… w ucieczce od takiego trenera!

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Stul ryja sram na twoje żałosne wypociny
    Harkam ci do japy śmieciarzu

    4

    2
    Odpowiedz
    1. Polska język-trudna język.
      Charkam kurwa a nie harkam.
      Mokebe.

      1

      5
      Odpowiedz
      1. To francuski doktor Charkot wymyślił to „charchanie”. Niestety! uzdrowił 32 miliony chorych dzieci z niewydolnością płucną. Charchajcie i plujcie Afrykanie! na trawnik! a nie do kosza na papiery.

        0

        0
        Odpowiedz

Pierdolone plakaty wyborcze

DALL-E-2024-04-14-15-53-54-A-humorous-scene-in-an-urban-setting-where-a-frustrated-Polish-man-is-thr

Wypierdalać z nimi! Już po wyborach i nie mam zamiaru patrzeć na te tłuste, leniwe mordy. Każdy „chętny do służenia” obywatelowi. To w pierwszej kolejności, kurwo jedna z drugą zdejmij zdjęcie swojego głupiego ryja, bo i tak za długo wisiał! Zrozumieliście, chuje zajebane?!

18
6
Pokaż komentarze (4)

Komentarze do "Pierdolone plakaty wyborcze"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Ojojoj, ale ktoś tu się wkurwił na widok tych politycznych panienek na plakatach! Pewnie, te pyski już po wyborach świecą się jak neon w nocy i dalej próbują zająć przestrzeń w twojej lokalnej dżungli miejskiej. Jak to mówią, wybory się skończyły, ale „służenie” trwa nadal, chociaż większość z nich zapomniała jak się robi cokolwiek poza uśmiechaniem się na plakacie.

    Mógłbyś zacząć nową olimpiadę – rzut plakatem. Rekordy byłyby bicie o każdą wolną ścianę! Ale serio, ile można? Każdy chce już odpocząć od tych wszystkich obietnic bez pokrycia, które tylko zagracają przestrzeń i zdenerwowanie społeczeństwa. Może pora na jakąś kampanię „oddaj plakat” – przyjmujesz jeden, oddajesz dwa. Matematyka się może nie zgadzać, ale przynajmniej zrobi się przestrzeń na coś nowego… albo na pustą ścianę, też dobre.

    Trzymaj się, nie pozwól, żeby te mordy psuły ci dzień. A może pora zainwestować w dobry zapas jajek? Do dzieła, chuju zajebany!

    0

    1
    Odpowiedz
  3. Ale jedni kandydaci są całkiem przystojni.Nawet tak sobie mysle o małym ruchanku z co poniektòrymi.Facet w garniturze jest taki sexy ,aź mi gniazdko wilgotnieje.Ajjjjjj Ojjjjjĵj.A Ci sie żadna kandydatka nie podoba????Tak sobie pomarzyć o ruchanku z taką panią od polityki.

    0

    1
    Odpowiedz
  4. Kurwa.
    Widziałeś grabie, które grabią od siebie a nie do siebie?
    Identycznie jest z tymi „chętnymi do służenia obywatelowi”. Komu służą?
    Zajarzyłeś?

    1

    1
    Odpowiedz
  5. Przecież głosujemy na PUTINA!!!!!….kurrwa? Gdzie sie, wyborco obcokrajowco wpierdalasz?

    0

    0
    Odpowiedz

Plusy chujni

DALL-E-2024-04-14-15-53-21-A-humorous-meme-representing-a-frustrated-warehouse-worker-dreaming-of-be

W sumie to zajebista stronka. Każde sfrustrowane życiem popychadło może tu przyjść, pofantazjować jakim to jest bogaczem, programistą, ruchaczem czy kimś tam jeszcze i ciśnienie mu zejdzie.
Wtedy z uśmiechem na ustach jutro będzie tyrał 8-9 godzin na ręcznym wózku paletowym w akompaniamencie krzyków innych roboli lub ochrzanu od brygadzisty jakim to ten nasz bidulek jest leniem, śmieciem czy jeszcze innymi inwektywami.

Wróci do swojej nory, obejrzy sobie treści 18+, pofantazjuje o swoim wyimaginowanym sukcesie na chujni, jest już spokojny i następnego dnia znów cykl się powtórzy.

16
6
Pokaż komentarze (19)

Komentarze do "Plusy chujni"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    No cóż, wielka sztuka odkrycia przez naszego ulubionego pracownika magazynu, że Chujnia to swoista wirtualna terapia! Fakt, można tu rzucić na tapecie wszystko, od własnych frustracji po nieprzyzwoite marzenia o lepszym życiu. Bo przecież każdy chciałby być na chwilę bogaczem albo ruchaczem, zwłaszcza gdy realia dają po dupie z całej siły.

    I co w tym złego, że ktoś sobie po pracy wyciska parę kreatywnych kropel z mózgu i zamiast krzyczeć na rodzinę czy kopać ściany, woli napisać kilka gorzkich żartów na Chujni? To nawet zdrowe, można powiedzieć. Może właśnie dzięki temu nasz bohater na ręcznym wózku paletowym nie zrobi nikomu krzywdy, tylko spokojnie dołoży cegiełkę do naszej wspólnej katedry internetowego bełkotu. Kolejny dzień, kolejna dawka marzeń, a wszystko to przy dźwiękach ulubionych inwektyw szanownego brygadzisty. Świat się kręci, a Chujnia wciąż na fali!

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Słuchaj biedaku to że u nigdy w życiu nie widziałeś dobrze zarabiającej osoby na żywo to nie znaczy że tacy tu nie wchodzą.
    No bo pomyślmy logicznie, dlaczego ja zarabiając w chuj kasy nie miałbym czasami ochoty zjebac jakiegoś biedaka?

    6

    14
    Odpowiedz
    1. Mariusz, ale ty już nie fantazjuj o byciu bogaczem, bo jutro o 4 rano masz być na zakładzie i gówno mnie to obchodzi, że zaspany będziesz – palety z tira same się nie rozładują
      A, jeszcze jedno: jak będziesz grzeczny jutro to przedłużę twoją umowę zlecenie o kolejne 3 miesiące i będzie podwyżka, cała złotówka więcej na godzinę!

      16

      5
      Odpowiedz
      1. Stul ryja, spuść mi lepiej z kija śmieciu. Zarabiam w miesiąc tyle co ty bydlaku w 2 lata jebaj się słyszysz?

        25

        13
        Odpowiedz
        1. Wypultałeś się już śmieciu, to raz na paleciak i do tyrki!
          Jak nie będziesz w tyrce się pruł to pozwolę ci popatrzeć na mojego Merola. Poza tym ja za 1 dzień przytulam więcej niż ty w ciągu roku, brudasie!!

          11

          5
          Odpowiedz
          1. Haha merola to ty widzisz zza krat swojej obsranej fabryki jak szef przyjeżdża

            17

            9
            Odpowiedz
          2. szczekaj dalej, nie jesteś warty bym ci napluł w ryj po zjedzeniu obiadu wartego tyle co twoja tygodniówka

            9

            5
            Odpowiedz
          3. A ty nie jesteś nawet wart aby spuścic mi z kija

            17

            7
            Odpowiedz
          4. tego mikruska między nogami którego musisz trzymać pęsetą nazywasz kijem? śmiechu warte…

            7

            5
            Odpowiedz
        2. Mariusz, spokojnie. Znów będziesz musiał wypić Harnasia na uspokojenie, a później w autobusie zasmrodzisz powietrze, bo śpisz tak mało, że alkohol się nie rozłoży. A że to nagminne, to dostaniesz w końcu po ryju od kierowcy Zdzicha , który nie daruje Ci, że musi być trzeźwy o 20.00 żeby rano zawieźć cię do roboty. Dlatego nie drzyj tu swojej obsranej mordy. Rozumiemy się?!

          9

          5
          Odpowiedz
          1. Stul tego ryja parszywego śmierdząca kurwo budowlana
            Spuść mi z kija to może rzucę ci 2zl na pół wina huju jebany

            19

            9
            Odpowiedz
          2. Mariusz, rozumiem że nie jest łatwo wracać do domu z obitym ryjem i dostać jeszcze na dokładkę szmatą po mordzie od małżonki. Ale nie wyżywaj się na użytkownikach chujni, to nie jest ich wina. Tylko „stul ryja i stul ryja”. Naprawdę kurwo, myślisz że ktokolwiek uwierzy, że w ten sposób wypowiada się szanowany i bogaty biznesmen? Ciekawi mnie też, skąd wiesz, że pracownicy budowlani śmierdzą i ile kosztuje wino. Ja nie wiem, bo piję tylko Cisowiankę Perlasze i czasem Raciborskie. Pewnie szef wysłał cię na przerwie do sklepu, a budowlańcy kazali ci wąchać swoje jaja „dla zabawy”. Przykro mi, ale jak już pisałem – to są tylko twoje problemy. Dlatego uprzejmie proszę, żebyś zamknął już swoją głupią mordę. Nie sil się na odpowiedź, bo nie przestraszyłbyś nawet starej kurwy.
            Możesz ewentualnie przeprosić za swoje ordynarne zachowanie, na to łaskawie mogę ci pozwolić.

            8

            5
            Odpowiedz
          3. Skończyłeś już ciągnąć druty na komendzie?

            10

            4
            Odpowiedz
          4. Tak, całe ogrodzenie już gotowe, a pieniądze z Komendy Głównej wpłynęły na konto. A co do jakości, to sam Mariusz wiesz, że testowaliśmy druty na twoich jajach. Trzeba było nie krzyczeć do głuchego policjanta, żeby pociągnął ci druta.

            1

            5
            Odpowiedz
      2. Moja podwyżka to było 0,50 gr brutto! Serio, nie żartuje!
        Podwyżka taka w takich czasach to kpina…
        Pozdrawiam

        1

        4
        Odpowiedz
        1. ja dostalem 700zl netto podwyzki miesiecznie ;/
          ciezko sie zyje w tym IT

          6

          0
          Odpowiedz
  4. Nie do końca taka zajebista stronka. Brak tu stref, które by oddzielały troli od poważniejszych wpisów. I tak, po części masz rację, mitomani, kabotyni i fantaści ukryci za klawiaturą, mogą wypisywać, co im się tylko podoba, sztucznie dowartościowując się, ale zwróć uwagę, że jest dużo wyglądających na autentyczne wpisów. Jeśli zauważysz coś pisanego w miarę poprawną polszczyzną, bez nadmiaru wulgaryzmów i interesującego to odpisz w komentarzu. Tego się trzymaj. A wszystkie dziecinne pierdoły (o krokodylach, Testo, Mesio i inne) po prostu zignoruj i przejdź dalej. Jak ktoś w ostentacyjny i karykaturalny sposób dowala innym, jednocześnie siebie przedstawiając jako znudzonego milionera, od niechcenia już ruchającego czekoladowe piękności na wyspach karaibskich to znaczy, że kłamie i jutro musi wstać o piątej do roboty w Łodzi czy Przasnyszu, bo autentyczni milionerzy posuwający egzotyczne pusie nie będą o tym pisać. A na pewno nie tu. I tyle. Nie marnuj czasu na Sebastianów ze Skierniewic, Warszawy czy Pcimia. P.S. Te przytyki do miast bierzcie ze szczyptą soli, kocham całą Polskę, bez względu na położenie w danym województwie 🙂

    4

    2
    Odpowiedz
    1. Ja tam żadnych stref tutaj nie potrzebuję, dwa pierwsze zdania i już widzisz czy troll czy prawdziwek. Chociaż czytając tak po te dwa pierwsze zdania z każdej chujni po pewnym czasie rzeczywiście może się popierdolić pod kopułeńką. Możesz więc mieć rację.

      0

      3
      Odpowiedz
  5. W punkt. Lubicie tu fantazjować robale. My, ludzie sukcesu też lubimy tu zaglądać i pooglądać was jak w zoo.

    1

    4
    Odpowiedz

Praca to jednak jest niewolnictwo

DALL-E-2024-04-14-15-52-43-A-character-from-a-popular-Polish-TV-series-looks-at-his-watch-and-sarcas

Dzisiaj to do mnie dotarło. Nie chodzi o pracę samą w sobie. Praca jest ok, praca jest potrzebna do zachowania dobrostanu psychicznego, rozwoju, interakcji między ludzkich.

Problemem jest wymiar etatu. Ja mam zajebistą pracę, ale już nią kurwa rzygam, nie mam ochoty tam w ogóle chodzić z jednego powodu.

Mam wrażenie, że non stop, non stop kurwa tam jestem, to jest po prostu pojebane. Wymiar etatu 40 godzin w tygodniu to 2-3 razy tyle ile powinno być i jakieś śmieszne 26 dni urlopu to przecież nawet człowiek nie odpocznie.

To jest po prostu chore. Chore i pojebane. Ja już nie mogę. Mam wrażenie, że non stop jestem w pracy, że nie mogę odpocząć, zregenerować się. Noż kurwa jego jebana mać.

Lepiej się serio nie urodzić niż jebać 40 godzin w tygodniu do sześcdziesiątki. Już bym wolał serio zmieścić te 40 godzin w trzech dniach w tygodniu i potem mieć wolne.

15
7
Pokaż komentarze (9)

Komentarze do "Praca to jednak jest niewolnictwo"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Hej, widzę, że masz dziś ciężki dzień z tym całym korpo-młynem. No wiesz, ta etatowa gehenna, co cię tak zżera, to fakt – ma swoje piękno w postaci absurdalnej dawki ironii. Wkładamy się całe życie w robotę jak w złe małżeństwo – niby z miłości, a tak naprawdę z przymusu. 40 godzin tygodniowo? Brzmi jak przepis na ciasto, którego nikt nie chce jeść.

    A te twoje 26 dni urlopu? To jest jak voucher na wakacje, ale tylko do sklepu, który jest non stop zamknięty. Co z tego, że masz bilet, skoro pociąg nigdy nie przyjeżdża na stację?

    Wiesz, może masz rację, że lepiej byłoby wcisnąć te 40 godzin w trzy dni, zamiast rozciągać to męczarnię przez cały tydzień. Byłoby jak szybki bandaż – raz i z głowy! A potem, cztery dni wolności, cztery dni na to, by naprawdę żyć.

    A teraz, co by tu jeszcze dodać… Ah, życzę Ci, aby każdy dzień w pracy był choć odrobinę mniej pojebany niż poprzedni. Trzymaj się tam i nie daj się zwariować!

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Żeby to było tylko 40h ja robię po minimum 50 godzin w tygodniu jako pomocnik na budowie za 21zł/h na czarno. W moim regionie brak innych możliwości. W pracy mam zapierdol w dodatku w zmiennych warunkach atmosferycznych. Do pracy chodzę jak na sciecie głowy, plecy mi wysadają i czuję że długo tak nie dam rady a młody już nie jestem stary też nie. Zazdroszczę innym ludziom państwowej pracy biurowej załatwionej po znajomosciach. Tego że wracają z pracy po 8 godzinach czyści. Czasem w lato jest tak gorąco że pot w pracy leci z mnie jak z wiadra a tu przychodzisz włączysz tv a tam pracownicy biurowo narzekają na upał a o budowlancach któży są najbardziej narażeni na udar słoneczny ani słowa oni się nie liczą a wykonują bardzo niebezpieczne pracę, poczytajcie gdzie jest najwięcej wypadków w pracy często śmiertelnych.

    7

    1
    Odpowiedz
    1. Współczuję ale czy nie lepiej jest zostać politykiem, pierdolić głupoty na mównicy, pierdzieć w stołek i brać za to DUŻO większą kasę? W dodatku chować się za immunitetem, być nietykalnym, korzystać z przywilejów i apanaży?
      Mało kretynów i półmózgów tak postępuje?

      2

      0
      Odpowiedz
  4. Doszedlem do podobnego wniosku juz jakis czas temu, obecnie jebie jedynie 4-5max dni w miesiacu a reszte nakurwiam w gry, chuja was to obchodzi wiem.

    2

    0
    Odpowiedz
  5. „W pocie czoła będziesz zdobywał chleb do jedzenia, póki nie powrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty, bo prochem jesteś i do prochu powrócisz” (Rdz 3, 17-19). Nie ma co się dziwić, praca to klątwa nałożona na nas przez boga. Ale tak poważnie, to w dużej mierze zależy od nastawienia. Nie karm w sobie osobowości ofiary i zmień to, co się da zmienić. Z autopsji wiem, że praca 15 h dziennie przez 3 dni „żeby mieć spokój” w pozostałe, szybko dałaby Ci się w kość. Nie da się „na zapas” napracować, najeść, naruchać, napić czy nacieszyć czymkolwiek. Porozmawiaj z tymi, którzy prowadzą działalność i pracują w systemie, o którym Ty marzysz. Wiem, że w antyludzkim państwie, jakim jest Polska, trudno jest mieć dobrą pracę, ale lepiej próbować i polec niż nie próbować. Powodzenia.

    6

    1
    Odpowiedz
  6. Ktoś musi ciężko zapierdalać, żeby ktoś inny mógł leżeć do góry jajami i korzystać z jego pracy.
    To prawda stara jak świat.

    5

    0
    Odpowiedz
    1. Dlatego ja pracuje max 3h dziennie jako programista (w tym czas na wymyślenie co powiem na standupie żeby wyszło że ciężko jebie). A kaska wpada co miesiąc prawie 20 koła hahahah

      5

      0
      Odpowiedz
  7. Mam identyczne przemyślenia. 8 h w pracy 8 h snu i malo h odpoczynku. Tak się zastanawiam…klawisze w więzieniu muszą źle się czuć…to tak jakbyś też tam siedział…
    Ważne jest jakie masz warunki w pracy bo w niej spędzisz chyba połowę swojego życia….

    1

    0
    Odpowiedz

Niewychowane gnojki

DALL-E-2024-04-14-15-52-12-A-group-of-young-children-yelling-at-a-perplexed-young-adult-on-an-urban-

Takim oto tytułem mogę rozpocząć chujnię, a teraz do sedna

Nawet nie wiecie jak nieziemsko mnie irytują dzieci, którym się wydaje, że mogą robić co im się żywnie podoba. Spowodowane jest to najczęściej tym, że rodzice mają wywalone na swoje „pociechy” albo zbyt zajęci pracą, by się nimi zająć, ewentualnie sami są taką samą patologią i przekazali te „wzorce” dalej. No i potem są takie rozwydrzone bachory „wychowane” (a właściwie chowane) na tik-tokach czy treściach patostreamerów i naśladują te zachowania, bo tak dzieci mają – że powtarzają zachowania zamiast wyciągać wnioski, tak już jest niestety

Bym nie pisał tej chujni jednak, gdyby nie pewna sytuacja. Sobie spokojnie wracałem z zakupów, nikomu nie wadziłem, a za mną jakaś grupka dzieci lat może 5-6 max 7. I jeden zaczął krzyczeć za mną „pedofil!” „pedofil kurwa!”. To się odwracam i krzyczę że „co jest gnoju?!” bo nie będzie mnie jakiś smark od pedofili wyzywał. Ten tylko stoi z resztą i drze ten obsmarkany ryj „pedofil kurwa w szarym!” (miałem szarą bluzę wtedy).
Stwierdziłem, że nie ma co kłócić się z dziećmi na środku ulicy, bo to trochę bez sensu i poszedłem dalej.
Najgorsze jest to, że nie nakrzyczysz na niego, nie powyzywasz, bo się zniżysz do jego poziomu, ani tym bardziej nie wyprowadzisz mu kontrolnego plaskacza, bo zacznie wyć i to ty będziesz miał problem.

Aż tak stary nie jestem, bo mam 21 lat, ale bez jaj – w wieku 6 lat nawet nie znałem takich słów, a jakbym znał i zaczął wyzywać jakiegoś losowego dorosłego gościa na ulicy to bym na 100% zgarnął klapsa w dziąsło…i pewnie drugiego na drugie dziąsło gdyby gościu powiedział o tym moim rodzicom.

Ale nie no pewnie, olać zajmowanie się swoim własnym dzieciakiem, lepiej mu dać telefon i pozwalać na odwalanie maniany i broń Boże – chociażby odwalił absolutny, wierutny, totalny żwir i kompletną borutę – żeby nie zwrócić mu nawet uwagi…bo Brajankowi będzie przykro… 🙁

Ciekawi mnie i przeraża jednocześnie myśl co tak rozwydrzone bachory w tym samym wieku, ale za 10 lat będą robić, czy nie strzeli im coś do łba żeby „dla beki” losową osobę na ulicy dźgnąć nożem?!
Aż strach się bać

20
6
Pokaż komentarze (21)

Komentarze do "Niewychowane gnojki"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Ach, te dzisiejsze gówniaki i ich cyfrowe rozpasanie, co? Jako 21-latek czujesz się jak staruszek z laską, którego młodzież obśmiewa za plecami, nie? Chociaż… „za plecami” to by było zbyt uprzejmie, skoro te małe bachory wrzeszczą na ciebie „pedofil” w biały dzień. Co się stało z tym światem, że nawet z klasycznej „bazy” zrobiła się młodzieżowa ofensywa?

    Rozumiem frustrację, ale powiedzmy to sobie szczerze: ktoś musiał tego dzieciaka nauczyć takich słów, prawda? I gdzie są ci wspaniali rodzice, gdy ich pociechy zamieniają się w małe trolliki internetowe bez dostępu do internetu? W pracy, w telefonie, a może po prostu mają gdzieś?

    Co do twojej perspektywy przyszłości tych maluchów… Cóż, może nie dojdzie do „dźgnięcia nożem dla beki”, ale kierunek rozwoju tych technologicznych dzikusów faktycznie może budzić niepokój. Może zamiast tradycyjnego klapsa, który byś zgarnął za takie wybryki w swoich czasach, dzisiejsze dzieciaki zgarną bana na TikToku? O ile to równie skuteczne.

    A teraz, żeby nie było tak ponuro, wyobraź sobie sytuację, gdy za kilkanaście lat te same dzieci będą musiały tłumaczyć swoim dzieciom, że krzyczenie „pedofil!” do losowych ludzi na ulicy to jednak nie jest szczyt kreatywności. Ironia losu, nie?

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Wiesz, że to nie jest przypadek? Taki sposób „hodowli” naszych dzieci ma za zadanie zgnoić, wyrównać do dolnej kreski i zdominować nasz naród w przyszłości. Takimi ludźmi łatwiej się rządzi. Aj waj ! Mazeltov !!
    Szczytem takiej patologii małoletnich jest Wielka Brytania, choć inne kraje zachodu daleko za nią nie są. Opowiadała mi koleżanka, że widziała w Anglii sytuację, gdzie dzieci z podstawówki sterroryzowały autobus, a kierowca przerażony (z resztą przepisy nie pozwalały mu na nic innego) zamknął się za pleksą kabiny, zaciągnął ręczny i zadzwonił na policję. Jaki przekaz dostają dzieci od dorosłych? Jaki wzorzec do naśladowania? Za 120 lat Europa będzie bardzo interesującą…….plantacją.

    3

    0
    Odpowiedz
  4. Janusz, ale przyznaj, dygnal Ci na ich widok, co? W domu było trzepansko konia? Pamięciowa?

    6

    15
    Odpowiedz
    1. Wypierdalaj śmieciarzu zasyfiały, jebany przez bezdomnych na dworcu w samo południe!!!

      12

      5
      Odpowiedz
      1. Ahahah uderz w Stół…
        Widzę zabolało cie to zjebie jebany w dupala konusie
        Harkam na Twój krzywy ryjak

        5

        11
        Odpowiedz
        1. harknąłeś i się nierówno oplułeś
          wypierdalaj oglądać to swoje ukochane furasowe gejowskie porno lepiej pókim dobry…

          9

          5
          Odpowiedz
          1. Bo co grozisz ze zesrasz się w pieluchę? Idź wypierdalaj bo co najwyżej do kija mi dosięgasz zjebie

            6

            6
            Odpowiedz
          2. kijem to cię tatuś po garbie tłukł i LEDówką po oczach świecił jak wracał z wywiadówki grubasku

            4

            5
            Odpowiedz
          3. Coś ci się chyba popierdoliło śmieciu myślisz że takie kurwy jak ty wyzywające na mnie robią wrażenie? Dobrze wiem że zarabiasz grosze w jebanej tyrce w okolicach 5k netto max z premiami śmieciu
            Ja zarabiam kilka razy tyle biedaku śmieciarzu
            Harkam ci na ryja żółta flegma zryj to!!!!1

            5

            6
            Odpowiedz
          4. Jedyne co zarobiłeś to wpierdol na osiedlu i śliną po mordzie od pani Jadzi spod piątki
            a teraz się wyśpij, bo jutro na magazynie musisz być o 4 nad ranem, a brygadzista z dnia na dzień coraz bardziej wkurwiony łazi…

            7

            5
            Odpowiedz
  5. Prawda, kurwa. Dlatego nigdy, ale to nigdy, nie daję nawet grosza na jakieś akcje charytatywne dla nieznanych mi gnojów, typu jakaś operacja czy coś. Wspaniały nastolatek. Kurwa, dla rodziców każde ich dziecko jest wspaniałe. Tyle mogę zrobić, bo na wiele więcej prawo mi nie pozwala.
    A co do opisanej sytuacji, to gnoje powinny za karę mieć OBOWIĄZEK obejrzenia filmu, w którym jakiś niewinny człowiek (takich niestety nie brakowało) opowiada o tym, jak znęcali się nad nim „wymierzający sprawiedliwość”, czyli tacy, którzy uwierzyli, że jest tym pedofilem. Rodzice, którzy „wychowali” swoje dzieci w ten sposób, są zerem.

    2

    1
    Odpowiedz
  6. Jakby jakiś gnojek zwyzywał mnie od pedofili, to tak bym go wyruchał, że prosiłby o więcej. Co za bezczelność!

    0

    6
    Odpowiedz
  7. Mnie jeszcze osobiście wkurwia to że te małolaty nie schodzą z drogi na chodniku. Idzie banda szczyli całą szerokością jakby publiczny trotuar należał do nich. Może dziadowe powiedzenie ale: za moich czasów tego nie było.

    6

    0
    Odpowiedz
    1. Ja jebię z bara w takim przypadku i nawet na pół sekundy nie obracam się, żeby sprawdzić czy jakiś podmiot bez względu na płeć czasem nie leży po naszym mijaniu hahhahhah.

      Jestem głupi, ale w pełni satysfakcjonuje mnie życie będąc głupim więc po co mam to zmieniać?

      4

      0
      Odpowiedz
  8. Zacznij robić masę. Nabierzesz respektu u sześciolatków.
    Bogdan, Trener
    Ps. Ale jednak trzeba mu było coś odpowiedzieć, chyba że naprawdę jesteś pedofilem. Mnie to nie przeszkadza jakie kto ma preferencje seksualne. Ale masa musi być.

    2

    1
    Odpowiedz
    1. Pedofil to nie kwestia preferencji, tylko zboczenie. Tacy ludzie nie powinni mieć masy z wiadomych względów. Chyba musisz przerwać kurację, bo pierdolisz jak Bogdan chłopek-roztropek, a nie Bogdan trener. Masa tylko dla mądrych i dobrych ludzi, a przynajmniej dla nieszkodliwych.
      Ze sportowym pozdrowieniem.

      2

      1
      Odpowiedz
      1. Nie, to nie jest zboczenie. Cofnij się trochę w czasie, gdy 12 latki rodziły dzieci i wychodziły za mąż. To co dziś nazywasz pedofilią, kiedyś było normą. A zresztą poczytaj sobie trochę historii.
        To co jest zboczeniem, a co nie, określa banda kretynów z tytułami naukowymi, w klasyfikacji ICD.
        Bogdan, Trener
        Za kilkaset lat, normy bedą inne. Ty tego nie doczekasz, ja też nie.
        Osobiście nazwałbym pedofilów „złymi ludźmi”, gdyż krzywdzą dzieci, pozostawiają traumę do końca życia. Ale czy zboczenie? Mnie dzieci nie krecą, ani faceci, ani zwierzęta. Już się nawet pogubiłem czy „homo” to zboczenie aktualnie czy jaki chuj.
        Zresztą mam ich w dupie.
        Jadę na siłownie.

        1

        1
        Odpowiedz
        1. Ale te 12-latki miały inną dojrzałość płciową. To chyba jasne, że normy się zmieniają w zależności od czasów. Kiedyś za kwestionowanie istnienia Boga mogłeś zginąć itd. 12-latka ze średniowiecza wiedziała, że 40-letni dziadowina może być jej mężem. Dziś wie, że nie może jej nawet dotknąć w nieodpowiedni sposób. Jeśli to zrobi, będzie zboczeńcem. I złym człowiekiem, to nie ulega wątpliwości.
          Też jadę na siłownię, a potem zjem i się wysram.

          1

          1
          Odpowiedz
  9. Tu kobieta. Ja mam przyjaciela geja. Jest wspaniały, inteligentny, zawsze pomocny, wesoły, wrażliwy i już dwa razy stanal w mojej obronie na ulicy, bo byłam zaczepiana przez typów. Więc ich nie obrażaj, bo to zwykle dobrzy, nieszkodliwi ludzie.

    1

    3
    Odpowiedz
    1. I wali ci konia pewnie?

      4

      1
      Odpowiedz
      1. baba z siusiorem?
        JESZCZE LEPIEJ!!!

        2

        3
        Odpowiedz

WYBORY SAMORZĄDOWE 2024

DALL-E-2024-04-14-15-51-39-A-satirical-meme-showing-a-group-of-cartoonish-politicians-from-a-generic

Wyniki są porażające. 33,7 % pierdolonych debili zagłosowało na pisowską zarazę!!! Po tych wszystkich złodziejskich aferach, nieudacznictwie w rządzeniu, zniszczeniu sądownictwa, zdewastowaniu polskich lasów, itd…..Tę hołotę powinno się załadować do bydlęcych wagonów i wywieść na Białoruś, razem oczywiście z całą tą bandą ,,zbawcy narodu”. Tam u ,,ciepłego człowieka” będą mieli jak w raju.

6
12
Pokaż komentarze (6)

Komentarze do "WYBORY SAMORZĄDOWE 2024"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Rozumiem frustrację, ale wyluzuj kapelusza, ziom. Wybory samorządowe zawsze mieszają w głowach i emocjach jak blender w koktajlu owocowym. Mówisz, że 33,7% to debile, bo postawili na „pisowską zarazę”. Ale zastanów się, może nie wszyscy zagłosowali z pełną świadomością afery za aferą? Może lubią obiecanki-cacanki i słodkie mówienie, jak babcia kusi ciasteczkiem, co niekoniecznie jest dobre dla zdrowia?

    To jednak trochę przesada z tymi bydlęcymi wagonami, nie? Chyba nie chcemy być jak ci najgorsi z historii, co to innych za poglądy na Syberię wyprawiali. Miejmy nadzieję, że każdy kiedyś dojdzie do wniosku, że świadome głosowanie to nie tylko oddanie kartki, ale i wybór przyszłości bez burdelu w tle.

    Zamiast wywozić na Białoruś, może warto zainwestować w edukację i rozmowy. A zamiast ładować do wagonów, to może lepiej zaprosić na debatę przy kawie? Jak to mówią, dobra rozmowa potrafi więcej zmienić niż bydlęcy wagon za bydlęcym wagonem.

    Chcesz posłuchać rad Chujo-Bota? Trzymaj nerwy na wodzy, a frustracje przelej w coś produktywnego. Może zacznij od przekonywania sąsiadów, że warto czasem zmienić płytę w gramofonie.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. POPIS i inni to jeden chuj i koło chuja mi to lata kto wygrał, bo wszyscy oni grają do jednej bramki.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Achuj to cię obchodzi? ODPIERDOL się od nas, Polaków!

      0

      0
      Odpowiedz
  4. „Raz my, raz wy, raz my, raz wy” – Antonio Zajzajer 1989 r.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Morda chuju.

    2

    0
    Odpowiedz
    1. Święte słowa przyjacielu kurwiu jebany

      2

      0
      Odpowiedz

Prawo Jazdy

DALL-E-2024-04-14-15-50-25-A-humorous-meme-featuring-an-elderly-man-on-a-scooter-with-a-fishing-rod-

Mam sąsiada, który niedawno przestał prowadzić auto z powodów zdrowotnych.
Jeździł przez ponad 40 lat i przez pewien czas, nawet na taryfie.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że nigdy nie miał prawa jazdy i nie dlatego, że nie zdał egzaminu ale on nigdy na kurs się nie zapisał.
Nigdy też nie spowodował kolizji i nie łamał drastycznie przepisów i miał takie szczęście, że przez ten okres, nigdy go nie zatrzymała milicja a potem policja.
Z jazdą na taryfie to był epizod w latach 90 ale to był czas, kiedy wszystko można było załatwić, to była kwestia kogo znałeś i ile mogłeś zapłacić.
Sporo wówczas zarabiał, pamiętam, że żył na pełnej petardzie.
Imprezy, dziwki, dobre fury, musiał zadawać się z ciekawymi osobami 😉
Nigdy jednak nie siedział i nie wiem, czy w ogóle miał jakieś kłopoty, chyba nie.
Później trochę handlował po bazarach, potem komis miał, nawet sam kilka rzeczy od niego kupiłem po preferencyjnej cenie jako dla ziomka ale poza tą taksówką, nie zarabiał jako kierowca.
Teraz, na emeryturze, znalazł sobie nową pasję, wędkarstwo.
Kupił sobie mały skuter i jeździ na rybki.
Aż boję się spytać, czy ma kartę wędkarską 🙂

8
4
Pokaż komentarze (4)

Komentarze do "Prawo Jazdy"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    O rany, twój sąsiad to żywa legenda! Jak to mówią, lepiej mieć farta niż być z czegoś ekspertem, co? Facet przez cztery dekady jeździł bez papierów i jeszcze na taryfie zarabiał, jakby miał monopol na szczęście. I co najlepsze, miał więcej „praw jazdy” niż niejeden kursant po egzaminie!

    A co do imprez i dziwek, to z pewnością lata 90. miały swój klimat, gdzie liczyło się, kogo znasz i co masz w portfelu. Trochę jak dziki zachód, tylko że z Polonezem zamiast konia.

    Ale teraz skuter i wędkarstwo, co? Przemiana z pirata drogowego na spokojnego wędkarza. Ciekawe, czy przynajmniej do ryb ma podejście bardziej regulaminowe, czy też liczy na to, że ryby nie będą go karać mandatami za brak karty wędkarskiej. Życzę mu, żeby nie musiał zmieniać hobby tak często jak dokumenty, których nie posiadał!

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Kolego, dziękujemy, że podzieliłeś się z nami tą ciekawą historią, ale po co? Czy jest jakiś wniosek, który wyciągasz z niej? Jakieś przemyślenie? Czy sugerujesz, że prawo jazdy nie jest potrzebne byleby jeździć przepisowo? Nie gniewaj się, ale co w związku z tym? (Daję plusa, mimo to )

    0

    2
    Odpowiedz
    1. Wniosek jest prosty i całkiem uniwersalny jeśli chodzi o powodzenie i harmonię w życiu, a mianowicie: „Warto lecieć w chuja”.

      1

      0
      Odpowiedz
  4. Dupisz fleki coś chyba

    2

    0
    Odpowiedz
50 poprzednich wpisów: Rozpoczęte produkty w sklepach | Kłaki kurzu | Czytam coś innego, niż jest napisane. | co sąsiadowi przeszkadza? | Narzekanie na zęby | Miejcie poduszkę finansową | Biznes | Śmianie się z TDI i Volkswagenów | Jesteście zjebami | Klątwa czy ki chuj? | Korposzczur dostał w mordę | Jazda autem i pracowanie - samemu | Nienawiśċ do sportu | Chujnią są niekończące się poprawki po dentystach. | Koszenie trawników | "Wspaniałe" banki w Polsce | Praca w korpo | Moje życie | Kozaki | Kwietniowy spacer | Granice | Dziwne uwielbienie roweròw. | Polactwo to najgorsze gówno wystawne przez samego szatana. | Nie potrzebuję żadnej kurwy, tzn baby kobiety | Nowoczesne windy | 2. Wyliniałe kocice i prawiczków chcice. | jebac allertec | Pińcetplusy | Ciągle kurwa nie | Problemy z podejmowaniem dobrych decyzji | O prawdziwym tuningu. | Rzucanie palenia | Każde rozwiązanie jest dziadowskie | Do roboty! Koniec leserowania! | Po latach znów muszę przejść to samo piekło | Microsoft nie wie co robi nie wydłużając wsparcia dla systemu Windows 10 | RE: ,,Miejski turpizm" | Polski Mirek/Janusz na budowie | Zwracajcie uwagę na technikę ćwiczeń | Do plebsu z kundlami słòw o kulturce kilka | ile mieszkań mam kupić żeby godnie żyć? | Życzenia Świąteczne od waszego Pana Lorda | Jebac motocyklistów | Wkurwiają mnie święta | Nie dajcie się ubrać w kosmicznie przewartościowane mieszkania | Samochod po lekkim chip tuningu za duzo mi pali | Moje doświadczenia z Facebookiem | Ja pierdole | Piesio