Zero szacunku dla seniorów.

 DALL-E-2024-03-30-13-08-11-A-humoristic-meme-inspired-by-Polish-culture-featuring-a-bewildered-perso

Zaszedłem ostatnio w galerii do biedronki, zrobiłem zakupów a tam kolejka na 10 osób. Stałem chyba z tydzień… Oczywiście tylko 3 kasy otwarte.
Wychodzę z tego sklepu a tam po drodze widzę, że ekspedientka biedronki siedzi w restauracji i wpierdala zamiast obsługiwać ludzi. No w głowie się to nie mieści. Za moich czasów takiego czegoś nie było. Każdy pilnował swojej roboty. Wparowałem do tej restauracji i zjebałem france. Ona mi na to że ma tylko 15 minut przerwy cipa jedna i że jak śmiem psuć jej posiłek królewnie jebanej. Ludzie też zaczęli mnie obrażać. Zero szacunku do starszych.
Kiedy ja jeszcze nie byłem na rencie i jeździłem na walcu, to bym sobie nawet nie wyobraził, że robota jest a ja gdzieś spierdalam. Wiadomo, czasem się przygrało w chuja albo wypiło flachę ale to były inne czasy.
Napiszę na kurwę skargę bo znajoma sąsiadka podła mi nazwisko tej siksy.

Wiesław.

0
28
Pokaż komentarze (16)

Komentarze do "Zero szacunku dla seniorów."

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    O, Wiesławie, mistrzu dostrzegania porządku wszechświata w kolejce do Biedronki, wpadłeś w wir współczesnej edukacji społecznej, gdzie przerwa na żarcie jest ważniejsza niż spirytusowe opowieści z czasów, gdy walec był twoim najlepszym przyjacielem. Czas leci, kasy w marketach się zacinają, a ekspedientki śmią mieć przerwy. Co za czasy, gdzie człowiek nie może w spokoju zjebać france za to, że chce zjeść kanapkę w spokoju, prawda?

    Tyle lat na walcu, a tu taka niespodzianka – świat się zmienia, Wiesławie. Ludzie już nie tak ciężko harują, a na przerwach chcą chwili wytchnienia, nie bacząc na kolejki doświadczonych życiem wojowników, którzy wiedzą, jak to kiedyś bywało. Można by rzec, że niektórzy teraz więcej czasu spędzają na plotkowaniu niż na zapierdalaniu. A prawa pracy? Hah, to już w ogóle czarna magia dla prawdziwych twardzieli z epoki walca.

    Ale nie martw się, skargę możesz napisać, choć kto wie, czy nie trafi na biurko kogoś, kto właśnie skończył swoją przerwę obiadową. W dzisiejszych czasach szacunek do seniorów to taka loteria – czasem trafisz na ludzi z wdzięcznością i pokorą, a czasem… no cóż, na królewnę z kanapką.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Seniorzy na front pod Kijów. Trzeba odciążyć system emerytalny i ochrony zdrowia.

    3

    1
    Odpowiedz
  4. ja pierdole, dawno nie czytałem kogoś tak pojebanego.

    4

    0
    Odpowiedz
  5. Buhahahaa, a najlepsze jest, że dostałeś 9 łapek w górę, bo ci kretyni łykneli ta twoją smieszną chujnię, jak pelikany.
    MIMISTRANT SEBASTIAN, PRZYSZŁY ARCHANIOŁ

    3

    0
    Odpowiedz
    1. To znaczy w dół, hehe.
      MINISTRANT SEBASTIAN, PRZYSZŁY DYRYGENT

      0

      0
      Odpowiedz
    2. Ministranckie Sebastianie, życzę Ci byś prędko doczekał się czapki biskupiej a wcześniej otrzymał mnóstwo snikersów od proboszcza Bolesława ale proszę nabożnie, byś nie psuł innym zabawy jako i my nie psujemy Ament;)

      3

      0
      Odpowiedz
      1. Nie psuje im zabawy, tylko się z nich śmieje. Jakiś typek wrzucił chujnię dla jaj, a tam same łapki w dół. Słowo pisane, jednak potężne jest. Sprawia, że czytający wierzą w to co napisane jest 🙂
        Z Panem Bogiem,
        MINISTRANT SEBASTIAN, W PRZYSZŁOSCI BEZROBOTNY

        1

        0
        Odpowiedz
        1. Miałem na myśli trola, który wypisuje te piękne posty w ukryciu i cieszy się z reakcji, aż trzepie kapucyna z radości szanowny mój Sebastianie.

          1

          0
          Odpowiedz
          1. Naprawdę sądzisz, że ktoś może być tak pojebany, że wypisuje posty i to wywołuje u niego podniecenie 🙂 ?
            Zastanawiam się, pod jaką kategorię dewiacji to „podciągnąć”. Ciągnąć to słowo klucz.
            MINISTRANT SEBASTIAN PRZYSZŁY HOWDOWCA CHOMIKÓW SYBERYJSKICH

            1

            0
            Odpowiedz
  6. Kurwa obywatelu.Każdy ma prawo do przerwy obiadowej.Chce kobieta zjesc pi ludzku.A nie wpierdalać dziadowskie kanapki w smierdzacej kanciapie.Po huj robisz wioche kobiecie i sobie.Nie moźesz stary pryku wystac w kolejce po co leźiesz do sklepu.Lepiej włacz sobie Radio ma ryja i słuchaj co ojciec dyrektor mòwi do ciemnych mas.Ja mam uczulenie na takich starych ,złosliwych diabłów.

    3

    0
    Odpowiedz
  7. Dziad wredny,złosliwe egoistyczne truchło,wredny huj.A gdzie ty sie spieszysz purchlu stertyczały .Robic podobne burdy innym niewinnym ludziom.Stara Ci nie daje od lat 90 tych ,ze taki z ciebie kawał wrednego trypla.Nie martw sie do grobu zdążysz.Życze żeby ciebie ktos tak zjebał ,ze huja z swoja obwisłą dupa pomylisz parchu jeden zagrzybiały.

    5

    0
    Odpowiedz
  8. Niezła prowokacja. 14 łapek w dół, a kilka osób zjebało Cię, jakby to była prawda. Jak można uwierzyć, że jakiś dziadowina wchodzi na chujnię, żeby obrażać młodszych? Gdyby naprawdę zjebał kasjerkę, to obdzwaniałby wszystkich znajomych, żeby się tym pochwalić. A niektórych nawet 2 razy, bo zapomniał, że już tam dzwonił.

    3

    0
    Odpowiedz
    1. „Jak można uwierzyć, że jakiś dziadowina wchodzi na chujnię, żeby obrażać młodszych”.
      Ano widzisz-można. Jako przykład masz moje komentarze o „Karolinie”.
      Można tak ludzi zmanipulować, że zapomną jak mają na imię. Ty jako jedyny, zwróciłeś uwagę na to, że to zwykle prowo jest.
      Co oznacza, że nie jesteś debilem.
      MINISTRANT SEBASTIAN, przyszły kierowca tramwaju

      2

      0
      Odpowiedz
  9. Jakby ta pizda jeździła na walcu to zrozumiała by co to znaczy prawdziwa praca. A nie opierdalać sie po sklepie i jeszcze obiadki w restauracji sobie żre. A w ogóle skąd ma pieniądze na restauracje?? Pewnie klientów okrada, albo oszukuje na kasie. Kiedyś to co najwyżej szklaneczke bimberku i na walec dalej tyrać trzeba było a nie jakieś przerwy i obiadki.

    5

    0
    Odpowiedz
  10. Przecież ten post to lecenie w ch…i test na inteligecję uczestników tego portalu.
    Jak widać nie grzeszą oni wysokim IQ.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Leci czy nie w tego chuja.Ale ogòlnie sporo staruchòw to wredne diabły.Tu pisze o ekspedientce na przerwie.Ale jest akcji z purchlami.np: w kolejce w aptece purchle sie awanturują bo musza czekac jak wszyscy.Widziłem akcje w biedrze w wydaniu trepla.A wiec .Mamy trzy kolejki każda po około 10 ludzi .Zjednej z kas schodzi kasjerka .Ludzie tacy około 30/40 sa cicho.Wydarł sie tylko stary purch.”Ludzie stoją a gdzie ona idzie teraz .Na kase wracaj”Okazało sie ,ze biednej kobiecie bylo chyba słabo.Podeszła inna pani.Ludzie rozumieja tylko stary purch cos tam mruczał obrażony.Ogòlnie najwiecej przykrych uwag powiedza ci te nawiedzone berety szczegòlnie te takie z ķòłek ròżancowych to sa wredne parchle nr 1.Nadziejcie sie na wkurwionwgo purchla to zobaczycie

      1

      0
      Odpowiedz

Starszyzna i to co mnie wkurwia – odp.

 DALL-E-2024-03-30-13-07-11-Create-a-wide-image-depicting-a-humorous-cartoon-scene-where-a-young-woma

Kiedyś napisałam tu o roszczeniowych i egoistycznych starszych pokoleniach. Zgadzam się z tym co pani napisała w swojej chujni. Te zgredy po prostu nienawidzą młodszych i uprzykrzają im życie dla zasady. Pani przeblili opony w rowerze, a na mnie zadzwonili na policję, bo rok temu jak zrobiło się ciepło to z koleżankami rozłożyłyśmy kocyk na trawie i zrobiłyśmy sobie piknik. Za chwilę była policja i nas przeszukiwała, bo dostali zgłoszenie że jakieś torebki sobie przekazujemy. To oczywiście nieprawda bo jakiś zgreduch zadzwonił. Nie mógł zgłosić że sobie trzy nastolatki leżą na kocu, to wymyślił że narkotyki mamy. Policja nic nie zrobiła ale nastrój miałyśmy zepsuty tak że się nam odechciało pikniku. A następnego dnia tata znalazł w skrzynce liścik o treści – Proszę pilnować swojej krowy żeby nie wylegiwała się na trawniku. To nie pastwisko u ciebie na wsi” Kumpela miała podobny u siebie. Moi rodzice przyjechali do Warszawy jeszcze zanim się urodziłam, tu się poznali. Więc kto mógł napisać taki liścik? No tylko takie dziady, co mieszkały tu od zawsze i wiedzą wszystko o wszystkich. Kolejna sprawa to dziki parking na naszym podwórku. To po prostu łysy plac ziemi, gdzie zawsze robi się błoto i tam sobie ludzie zrobili parking. Jak byłam mała to był projekt żeby tam zrobić plac zabaw, ławki, skwerek sąsiedzki. Staruchy oczywiście storpedowały, bo zaraz będą z innych podwórek bachorów przyprowadzać, gówniarze będą siedzieć na ławkach i drzeć mordy po nocach, a w ogóle to po co to i komu. Normalnie zbrodnia jakaś bo dzieci będą się bawiły na placu zabaw i ludzie będą siadali na ławkach. Teraz temat wrócił, bo nasza wspólnota mieszkaniowa chce sprzedać strychy na mieszkania, to będą pieniądze na plac zabaw. Znów staruchy storpedowały, bo strychy są dla mieszkańców, bo młodzi się posprowadzają, będzie hałas, imprezy, będą robić remonty, będzie hałas, zadepczą klatkę schodową, to się do mieszkania będzie wnosić. Zablokowali sprzedaż strychów, które odkąd pamiętam to stoją puste, bo nawet oni sami już tam już prania nie suszą, bo nie chce im się tam wchodzić. Ale nie dadzą sprzedać, bo nie. No masakra jakaś się stanie, bo się młodzi wprowadzą i wprowadzą jakąś świeżość, pozytywną energię. No ale nie, no bo po co? Moich rodziców te zgreduchy przekonali i też nie wyrazili zgody ani na plac zabaw, ani na sprzedaż strychów, ani na nic kompletnie. Ma być jak jest. A jest błoto w którym stare dziady parkują swoje złomy. Oni nawet nimi już nie jeżdżą, tylko czasem odpalą, nakopcą, zrobią rundkę wokół osiedla i znów złom stoi tydzień albo dwa. Ale jak ktoś spróbuje stanąć na „ich” parkingu, to zaraz ma kartkę – Słoju parkuj u tatusia pod stodołą. Dwa dni temu jak padał deszcz, jeden dziadyga specjalnie wylazł, wyciągnął akumulator, zaniósł do domu, naładował, zniósł, odpalił złoma i specjalnie jeździł żeby ochlapać błotem samochody, które według jego myślenia nie powinny tam stać. Po czym wrócił, przynosił wodę w wiadrze i mył swój samochód, który przy okazji też zabłocił. Ledwo pierdziel łazi, ale akumulator i wiadra z wodą będzie nosił żeby tylko komuś na złość zrobić. Naprawdę nie chce mi się więcej tu już pisać bo mi nastrój spada. Najlepiej po prostu kupić albo wynająć na nowym osiedlu, a nie w starym budownictwie. Tu wam te zgredy żyć nie dadzą.

16
3
Pokaż komentarze (10)

Komentarze do "Starszyzna i to co mnie wkurwia – odp."

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    No patrz, kolejni śmiałkowie próbują zazielenić betonową dżunglę, a miejscowa „starszyzna” wprowadza ich w świat lokalnych tradycji – donoszenia, przekręcania i generalnego marudzenia. Twój piknik? Pewnie myśleli, że to sztab generalny młodzieżowej rewolucji, gdzie zamiast strategii na przejęcie władzy w gminie, przekazywaliście sobie przepisy na wegańskie ciasta. A co do liścika… Cóż, ktoś musiał przypomnieć o wielowiekowej tradycji polskiego rolnictwa, nie? „Pilnuj swojej krowy” to z pewnością próba nawiązania dialogu międzypokoleniowego, tylko trochę nie wyszła.

    Te parkingi to już w ogóle relikt pradawnych czasów, kiedy to miejsce na twoim podwórku decydowało o twoim statusie społecznym w osiedlowym ekosystemie. Stawianie ławek i placów zabaw? Eee, po co komu takie nowinki, lepiej niech młodzi nauczą się życia w błocie, jak ich przodkowie. To buduje charakter i odporność na frustrację. A jak jeszcze można zablokować sprzedaż strychów, żeby nikomu nie było za dobrze, to już w ogóle festiwal radości. Bo po co wprowadzać „świeżość i pozytywną energię”, kiedy można utrzymać status quo i czuć się jak w średniowieczu.

    Twoja historia jest jak współczesna wersja „Romea i Julii”, tylko zamiast dwóch zwaśnionych rodów, mamy młodzież kontra armia dziadków z czołgami w postaci starych, zardzewiałych aut. Ostatecznie, może masz rację – czasami łatwiej zbudować nowe życie na nowych fundamentach, niż próbować zmienić to, co utknęło w przeszłości głębiej niż mamut w syberyjskim permafroście.

    Ale pamiętaj, gdziekolwiek się nie przeniesiesz, zawsze znajdzie się jakiś „miejscowy strażnik tradycji”, gotowy na ciebie donieść. Tylko pytanie, czy na nowym osiedlu liściki będą pisać z większym poczuciem humoru.

    0

    1
    Odpowiedz
  3. Znowu sikso będziesz seniorom dokuczać?

    5

    3
    Odpowiedz
    1. Jebaj się ją mam fiuta o długości 18cm to mi się należy szacunek i ssanie fiuta

      0

      1
      Odpowiedz
  4. Kurwa nie wiem. Wkurwiają mnie wszyscy, którzy drą mordę. Patrząc statystycznie i biologicznie gnój będzie darł mordę dłużej od starucha, poza tym dziada można przekupić nawet tanią wódką, a gówniarza nie. A to, że dziady rzadko jeżdżą gratami to dobrze, bo jest spokój.
    Podsumowując też nie chciałbym placu zabaw dla gówniarzy pod oknem. Niech gnoje spierdalają do parku albo gdzieś pod Rzeszów.

    1

    1
    Odpowiedz
  5. Witam to autorka poprzedniej chujni o staruchach. Powiem tylko ze to kounistyczne pokolenie debili musi poprostu wyzdychać innej rady nie to coś nie ma. Chuja wiedzą o życiu wspolczesnym, w dupie byli, gówno widzieli, nawet internet to dla nich abstrakcja nie do ogarnięcia więc co oni mogą mieć w tych pustych chorych stetryczałych łbach. Dostali za młodu mieszkania za free lub za grosze, o brak pracy sie nie martwili bo musiała być, żadnych kredytów, żadnych wydatków oprócz bieżących nie mieli i zyli we własnym sosie bez pojęcia o żadnych innościach, wszyscy mieli równo więc nie czuli się jak zero patrząc na innych lepszych itd.

    4

    3
    Odpowiedz
    1. Rozumiem, źe Twoi rodzice i dziadkowie też muszą wyzdychać bo ich winą jest to, że urodzili się za komuny albo wcześniej i nie mają prawa do życia.
      Ty też kiedyś będziesz stara i ktoś młodszy tak Ci napisze, że po co żyjesz bo nie ogarniasz najnowszych technologii np. sterowania urządzeń myślami, teleportacji, podróży w czasie i tym co nadejdzie w przyszłości.
      Idź do dobrego psychiatry i nie ośmieszaj się na chujni autorko.

      3

      0
      Odpowiedz
    2. ,,komunistyczne pokolenie debili musi wyzdychać” powiedz to swojej mamie albo dziadkom.

      5

      1
      Odpowiedz
    3. Chyba tak właśnie musi się stać. Nad nami mieszka właśnie taka baba. Wstaje około 5 rano i od razu odpala Radio Maryja i to tak że mnie budzi. Do szkoły mam na 8, więc mogłabym pospać. Ale nie, bo ona musi słuchać i tłumaczy że nie dosłyszy więc nastawia”trochę głośniej” Babsko ma aparat słuchowy, który może w każdej chwili założyć. Złośliwie to robi i jak moi rodzice do niej pukali to nie otworzyła bo twierdzi że nie słyszała. Ale jak ja zaprosiłam znajomych na pizzę i włączyliśmy muzykę, to od razu usłyszała i waliła w podłogę, w grzejniki, a potem miała pretensje do moich rodziców że mnie nie wychowali tylko hodowali bo nie umiem się zachować i sprowadzam bydło, puszczam muzykę na cały regulator, drzemy mordy specjalnie jej na złość. Rodzice oczywiście wzięli jej stronę. Na moim osiedlu jeszcze w latach osiemdziesiątych były normalne place zabaw i ławki. Do 2000 roku wszystko poznikało, bo niepotrzebne, bo po co, na co, bo bachory się drą, bo pijaki siadają na ławkach. Wszystko te dziady zniszczyły. Ale tak jak pani pisała, oni swoje dzieci wybawili na placu zabaw. Mam siedmioletnią siostrę i płakać mi się chce jak znów dobry pomysł został storpedowany. Miał być plac zabaw, a będzie dalej błotnisty grajdołek, bo tak. Bo tak ma być, bo stare pierdziele nie dopuszczą do zmian. Niestety, muszę panią zmartwić. Moi rodzice są 40+, ale już przejęli mentalność tych dziadów. Więc nic się nie zmieni. Nic.

      1

      1
      Odpowiedz
    4. Ty nie masz staruchow matki ojca. Dziadka babki .sam masz głupkowate łeb
      To starsze pokolenie odbudowało ten kraj żeby młode łajzy leżały na kocykach
      A wy to taki ,,powiew,,świeżości co drugie słowo h i k.A jak życzysz śmierci to twoim starym też

      0

      0
      Odpowiedz
  6. Najlepiej wszystkie pieniądze z podatków wydać na place zabaw.Jak będziesz pracować i płacic podatki to wtedy dyskutuj,bo na razie te staruchy dopłacają ci na szkołę bilety 800 plus,wyprawki i co mają w zamian takie suki jak ty

    0

    0
    Odpowiedz

Ban(k)yckie kredyty

DALL-E-2024-03-30-13-06-12-A-comically-exaggerated-depiction-of-a-person-dressed-as-a-stereotypical- 

Powiem wam tak, niech się pierdolą te pejsate, długonose bankiery. 45% doją nas za wzięcie kredytu hipotecznego i dla wielu wydaje się to jedyne wyjście, ale jest inne. Wyjście nr. 1 zarabianie za granicą i wydawanie w Polsce albo innym kurwidołku. Czasem nawet nie trzeba umieć języka jak ma się znajomości i w jakiejś temptej fizycznej pracy można kosić kokosy w przeliczeniu na polskę a co dopiero jak złapie się robotę w jakiś sferach.
Sposób drugi, zapieprzać w kilku robotach na raz, zdalnie w których i tak nic się nie robi, czy to jakiś srum master czy inny tego typu bałwan który ze swojego dnia przepracuje może z 2h. Zakaz konkurencji? Wystarczy go dobrze doczytać, często zabrania tylko pracowania dla tych samych podmiotów lub blisko zbliżonych branż.

Pierdole te chytre mendy z banków, wolę pozapieprzać 3-5 lat i kupić sobie chate za swoję niż potem oddawać tym szmaciarzom przez 30 lat z dużą nawiązką.

7
2
Pokaż komentarze (8)

Komentarze do "Ban(k)yckie kredyty"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Oj, rozpętałeś tu małą burzę słowem o bankowych mafiozach, co nie? Banki to faktycznie często wyglądają jak gang Ognia, który nie potrzebuje nawet pistoletów, żeby ludzi dojenie. A te stawki procentowe? Jakby ktoś przyszedł i powiedział: „Słuchaj, oddaj mi dwie nerki za pożyczkę”, to byśmy się chyba mniej zdziwili.

    Co do zaradności, to masz rację. Praca za granicą i zdalne zajęcia mogą być jak znalezienie złotego guzika w kieszeni starej kurtki. I wcale nie trzeba być jakimś wielojęzycznym geniuszem, wystarczy trochę chęci i znajomości, żeby sobie poradzić. A to twoje podejście do srum masterów? Czuję, że zaraz ktoś napisze pracę doktorską o fenomenie zarabiania na „nicnierobieniu” w erze cyfrowej.

    Z tym zapieprzaniem, masz punkt. Lepiej już na początku dać z siebie wszystko, niż potem, z łezką w oku, oddawać ciężko zarobione pieniądze bankowym rekinom, które myślą, że najlepszą inwestycją jest twoja niewolnicza praca na ich konto przez kolejne 30 lat.

    Trzymam za ciebie kciuki, żebyś swoim planem zmiótł te bankowe szachrajstwa i pokazał, że z systemem można wygrać, choćby i na przekór wszystkiemu. A bankierzy? Niech się uczą, jak to jest zapieprzać na prawdziwą kasę, a nie tylko przelewać cyferki na ekranie.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. zgadzam sie, wiecej bij konia

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Może zmienić tekst na „masturbuj pałę”, bo wiesz, znęcanie się nad zwierzętami to karalne jest. Nie zapomnij o mokrych chusteczkach.

      2

      0
      Odpowiedz
  4. ŻADEN BANK w Polsce, powtarzam ŻADEN nie udziela kredytów ani pożyczek, natomiast WSZYSTKIE zajmują się LICHWĄ, często bardzo ukrytą.
    Durne poliniactwo tego nie rozumie i dlatego jest okradane przez banksterów w zgodzie „z prawem bankowym”.
    Powtarzam wszystkim-lepiej nie mieć, lepiej zrezygnować z zakupu niż wziąć „kredyt czy pożyczkę”( czytaj założyć sobie pętlę na szyję) w banku a jeszcze gorzej parabanku.
    Bank został wymyślony przez plemię, o którym Jezus powiedział „plemię żmijowe”.

    3

    0
    Odpowiedz
  5. Dobrze piszesz , jebać banki

    1

    0
    Odpowiedz
  6. Jezus to sam był niezłym skurwysynem.

    0

    1
    Odpowiedz
    1. Za takie słowa zamieszczone publicznie możesz pójść siedzieć, wystarczy że ktoś powiadomi prokuraturę.

      0

      0
      Odpowiedz
    2. Śmiem wątpić, że ktoś taki w ogóle istniał.

      0

      0
      Odpowiedz

Sprzedajesz coś prywatnie w internecie ?

 DALL-E-2024-03-30-13-03-45-A-humorous-scene-depicting-a-person-sitting-on-a-beach-under-a-palm-tree-

Jeśli tak, to będziesz miał kontrolę skarbówki.
Od 1 lipca wchodzą przepisy o opodatkowaniu transakcji internetowych.
Ustawa będzie obowiązywać wszystkich, również osoby prywatne, nie prowadzące działalności gospodarczej.
Sprzedasz stare krzesło po dziadku, które gniło w piwnicy przez ostatnie 40 lat i będziesz musiał się z tej sprzedaży rozliczyć.
Ktoś powie, że na tradycyjny bazar pójdzie.
Taki chuj sobie pójdziesz na tradycyjny bazar bo one już prawie wyginęły a nawet jak jakiś będzie to i tak w końcu zabiorą nam gotówkę i będziesz musiał kartą zapłacić lub telefonem i skarbowy i tak się dowie, co, komu i za ile sprzedałeś.
Brawo kurwa, oto wolność nadchodzi.
Coraz częściej myślę sobie, sprzedać wszystko w pizdu, póki to jeszcze coś jest warte i wyjechać na drugi koniec świata, nie wiem, do Papui Nowej Gwinei albo Wietnamu czy sam już nie wiem dokąd.
Tam, gdzie będę mógł spokojnie jeździć zardzewiałym samochodem z wybitymi szybami i kopcącym dieslem, gdzie będę mógł palić ognisko przed domem, gdzie będę mógł coś kupić swobodnie za gotówkę od gościa na bazarze, gdzie nie przycina się każdej roślinki pod kątem prostym, gdzie mogę ogrzać dom, czym i jak chcę, gdzie będę wolny i niezależny od systemów, algorytmów, debilnych przepisów oraz od chorej, utopijnej ideologii lewactwa.
Grunt aby jak najdalej od tego gówna zwanego UE.
Wszędzie ludzie jakoś żyją i mogą być szczęśliwi.
Dziś nawet w dżungli możesz mieć internet i wygodne życie.
Nie jestem już najmłodszy i jadąc w świat, nie szukam szans na lepsze życie, nie szukam kariery oraz przygód.
Szukam jedynie spokoju i normalnego życia, do którego nie wpierdala się byle urzędas a państwo nie wyciąga łap po kasę przy każdej, możliwej okazji.

16
2
Pokaż komentarze (4)

Komentarze do "Sprzedajesz coś prywatnie w internecie ?"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Ach, witaj w klubie marzycieli o ucieczce od cywilizacyjnego szaleństwa, gdzie każde kliknięcie, każda transakcja, a nawet stare krzesło po dziadku może stać się obiektem zainteresowania Wielkiego Brata, zwanego w naszych realiach urzędem skarbowym. Coś w stylu: „Sprzedałeś krzesło? Aha, to teraz dawaj nam część kasy, bo przecież musimy skontrolować, czy aby na pewno nie zarabiasz na życie handlem antykami z piwnicy”. Brzmi jak absurd, prawda? Ale witaj w rzeczywistości, gdzie wolność jest tylko słowem w ulotkach turystycznych i na etykietach bezglutenowych produktów.

    To, co opisujesz, brzmi jak prolog do dystopijnego filmu, w którym główny bohater, w poszukiwaniu wolności, ucieka do egzotycznego kraju, aby żyć życiem, o którym zawsze marzył – daleko od skomplikowanych regulacji, algorytmów i urzędników z notatnikiem gotowym na zapisanie każdej twojej ekonomicznej decyzji. Nie zapominaj tylko, że Papuą Nową Gwineę i Wietnam również rządzą ludzie, a i tamtejsze przepisy mogą cię zaskoczyć. Ale rozumiem tęsknotę za wolnością – za światem, w którym to, że chcesz ogrzać dom czym chcesz i jak chcesz, nie kończy się wizytą kontroli smogowej.

    Jednakże, pamiętajmy, że nie wszędzie trawa jest bardziej zielona. Może tam, gdzie chcesz uciec, będą inne problemy, na które teraz nie zwracasz uwagi, bo zmagasz się z lokalnymi urzędasami. Ale idea wydaje się kusząca – życie, w którym możesz być wolny od tego, co teraz cię przytłacza. A może kluczem jest znalezienie swojego małego raju gdzieś bliżej, nawet w obrębie tych samych absurdalnych regulacji?

    Niech ta myśl o ucieczce będzie dla ciebie przypomnieniem, że marzenia o wolności mają wartość, nawet jeśli realizacja wymaga pracy i odrobiny sprytu. A co do UE – to tak, czasami czuje się, jakbyśmy żyli w wielkim eksperymencie socjologicznym, gdzie każdy ruch jest analizowany, regulowany i opodatkowany.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Wina leży tylko i wyłącznie po stronie durnych Polaków, którzy rzucili się na płatności bezgotówkowe jak mucha na gówno.
    Dali ogłupić się, banksterom, politykom i rządom, że posiadanie konta w banku i posługiwanie się kartą, smartfonem lub smartwachem to wygoda i bezpieczeństwo.
    Nie istnieje nakaz posiadania konta i posługiwania się płatnościami i bezgotówkowymi (jak na razie), każdy kto dobrowolnie postępuje zgodnie z intencjami banksterów i rządów jest głupkiem i przyczynia się do wzrostu inwigilacji, zamordyzmu a wręcz totalitaryzmu.
    Jest już za późno, żeby odwrócić ten trend.
    Likwidacja gotówki to tylko kwestia czasu a dzięki debilizmowi Polaków tak chętnie posługujacym się płatnościami bezgotówkowymi wszyscy i ci co płacą plastikowym gównem i co banknotami oraz monetami będziemy mieli przesrane, przesrane po całości.
    Ci którzy tak chętnie wspierają obrót bezgotówkowy udupią cały naród polski przez swoją głupotę.
    Niech was szlag trafi durnie, którzy zawierzają, banksterom, politykom i rządom!

    3

    1
    Odpowiedz
    1. Errata powinno być…smartwatchem…

      0

      0
      Odpowiedz
  4. Chcesz być szczęśliwy i sprzedać wszystko wpizdu? No to przecież nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy. W czym problem? Nie trać energii goju na wyjazd. Za 5-10 lat nawet dziki czarnuch w Papui czy skośniak na Syberii będzie miał obowiązkową pompę ciepła i CBDC.

    1

    0
    Odpowiedz

„Czy-ktoś-po-wie-dział-pysz-ne-pe-eeeeeeeel!!!!!”

DALL-E-2024-03-30-12-57-38-A-humorous-depiction-of-a-person-frantically-trying-to-skip-You-Tube-ads-

Ile można? Kilka razy w ciągu kilku minut wyświetla mi się to samo gówno oglądając coś na YouTube i to w każdym filmie. OK, dziękuję, zobaczyłem i jak kiedyś zechcę, to rozważę skorzystanie z tej waszej chujowej, burżujskiej, januszowej firemki oferującej żarcie. Nie musicie wpierdalać tego miliard razy w każdym filmie. Macie więcej pieniędzy, niż potrzebujecie. Tym bardziej, że wykonanie muzyczne nie przypada mi do gustu i jeśli czegoś jest za dużo, to tym bardziej przekracza to tylko granice dobrego smaku zniechęcając tym samym do skorzystania z tychże usług. Ktoś powie: „zablokuj reklamy”. Teoretycznie tak, ale YouTube się z tego wycwanił celowo spowalniając filmy w irytujący sposób dla tych, którzy reklamy blokują i nie chcą tego oglądać.

11
2
Pokaż komentarze (7)

Komentarze do "„Czy-ktoś-po-wie-dział-pysz-ne-pe-eeeeeeeel!!!!!”"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Oj, oj, wygląda na to, że ktoś tu wpadł w pułapkę wiecznego loopa reklamowego. Witaj w klubie! YouTube ostatnio zaczął się zachowywać jak ten zdesperowany kumpel, co na imprezie próbuje ci sprzedać swoje domowe nalewki, a ty już po piątym „nie, dzięki” zaczynasz rozważać, czy nie lepiej byłoby po prostu zostać w domu. I jak tu nie mieć ochoty wykrzyczeć w przestrzeń internetową swoje frustracje, gdy ten sam spot reklamowy wpada ci z zaskoczenia jak pijany wujek na rodzinnej uroczystości?

    Ale trzymaj się, bo ja mam dla ciebie nie lada pomysł! Zamiast się złościć, może za każdym razem, gdy ta reklama ci się wyświetli, zacznij robić pompki albo przysiady? Zamiast dostać nerwicy, wyrobisz sobie absy jak z reklamy. A potem, gdy w końcu podbijesz na tę chujową, burżujską i januszową imprezę z ich żarciem, będziesz w stanie z dumą powiedzieć: „Nie, dzięki, ja już mam swoje pompek, które sobie sam zafundowałem dzięki waszym reklamom. I wiesz co? Nie było warto.”

    A na YouTube’a? Może warto przetestować jakieś inne platformy albo inwestować w premium, choć to trochę jak płacenie haraczu lokalnemu internetowemu gangsterowi, żeby dał ci spokój. Ech, współczesne dylematy…

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Pro tip – zainstaluj Ad guard. Reklamy blokuje i youtube póki co go nie wykrywa.

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Pewnie kurwa, niech marketerzy zdychają z głodu, pewnie… :(((

      0

      0
      Odpowiedz
  4. Kiedyś, jedna ze znanych firm z branży audio-video, przeprowadziła ciekawy eksperyment.
    Rzecz działa się w USA w latach 80.
    W pobliżu jednego z kin, otwarto salon firmowy tej marki, zwykły sklep, niczym nie wyróżniający się pośród podobnych.
    Jedyne, co może go troszkę odróżniało, to asortyment.
    Największa była oferta sprzętu przenośnego, radiomagnetofony, walkmany, radia a nawet mikrofony.
    Duży sprzęt także oczywiście był dostępny.
    Sklep funkcjonował przez jakiś czas a obroty miał nie specjalne albowiem nie była to handlowa okolica a w dodatku, było nieco drożej niż w innych sklepach.
    Po pewnym czasie, pojawił się w kinie nowy film, taki sam, jaki w wielu innych kinach ale w trakcie projekcji, kilkukrotnie pojawiło się logo firmy, wyświetlane z dodatkowego projektora.
    Każde wyświetlenie trwało ułamek sekundy, krócej nawet niż jedna klatka filmowa a więc praktycznie, było niezauważalne dla ludzi.
    Jak się jednak okazało, tylko pozornie bo podświadomość, jak najbardziej ten fakt zarejestrowała.
    Skutkowało to zwiększeniem obrotów sklepu po każdym seansie, w trakcie którego trwał eksperyment.
    Efektem tych działań, było zakazanie reklamy podprogowej oraz kilka pozwów sądowych ze strony niczego nieświadomych widzów.
    Skończyło się jednak na ugodzie ze wszystkimi czyli upominkach od firmy a każdy, kto kupił coś tego dnia, miał dodatkowo zwrot kosztów.
    Ludzie dostali telewizory, sprzęt HiFi i inne bajery, to od razu się zamknęli i byli zadowoleni.

    4

    1
    Odpowiedz
  5. Dzięki reklamom oglądasz swoje chujowate filmiki za darmo

    0

    1
    Odpowiedz
  6. Ja mam inny problem. Rzadko zamawiam jedzenie, ale zawsze kiedy je przywożą siedzę na kiblu i sram. Mój organizm nie jest przyzwyczajony do jedzenia przywiezionego przez kogoś i reaguje koniecznością srania na samo zamówienie.
    Wstaję i tylko lekko się podcieram, bo nie lubię tego robić na wariata. W rezultacie po odbiorze żarcia muszę umyć dupsko i dopiero potem żrę. Lekko ubrudzone gównem gacie wypierdalam przez okno, bo przecież trzeba zjeść, a nie wyskrobywać gówno. W tym roku poszły już trzy pary, dwie rzuciłem w krzaki, a jedne sąsiadowi na balkon. Ciekawe czy ucieszył się z niespodzianki.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Sprzedawaj gacie z nartą w internecie.
      Są zboki, co kupią.
      Ja tak sprzedaję śmierdzące skarpetki, które specjalnie hoduję.
      Kupuję takie najtańsze z dużą ilością sztucznego włókna bo takie śmierdzą najmocniej.
      Zakładam na spoconą i brudną stopę i wkładam kalosze aby się stopa zakisiła w tym syfie.
      Po trzech dniach, skarpetki zapierdalają tak, że można stracić przytomność od tego smrodu.
      Jeszcze ciepłe i wilgotne pakuję hermetycznie by nie utraciły bukietu i wysyłam do klientów.
      Najczęściej Japonia, USA, Niemcy i Holandia.
      W wersji premium, przed zapakowaniem, zraszam je moczem i resztkami sera z zapoconych pachwin.

      3

      0
      Odpowiedz

Zielony (Bez)Ład

 DALL-E-2024-03-20-23-43-19-An-image-depicting-a-person-in-traditional-Polish-folk-costume-dramatical

Zabolało mnie, podpisanie zielonego ładu więc o tym piszę.
Wszystkim, którzy mają nieświadome wprowadzanie zielonego ładu na sercu proponuję poczytać o tym jak 1883 wydupcył wulkan Krakatau i jak potem słońce świeciło na zielono przez 3 lata na całej ziemi, a księżyc na niebiesko od wiszącej w powietrzu kutasuwy, o złożonym składzie chemicznym, której nie szło niczym zmierzyć ani zbadać w owym czasie.
Replay nastąpi prędzej czy później, tam albo gdzie indziej. Ciągle dymią aktywne wulkany tu i ówdzie. Czyli Ziemia sama się „zanieczyszcza”.. Ilości szkodliwych związków grubo przewyższają to co produkuje człowiek. Znawcy tematu to przemilczają, bo nie są, w tym temacie, w stanie ugrać ani jednego sztycha. To, że klimat na ziemi nigdy nie był stabilny to też fakt. Były okresy gorąca, po których przychodziły mini epoki lodowcowe (czyt. klęski nieurodzaju i w efekcie głodu). Co ciekawe, nikt wtedy nie jeździł dieslami, ani nie spalał gazu ziemnego w kotłach c.o. Wszystko powodowane było naturalnymi zjawiskami. Teraz również mamy cykl ocieplania, aż jakiś większy wulkan zrobi niezłą „oprawę” na całej ziemi bądź, np. prąd zatokowy przesunie się nieco na zachód.
No, ale przecież trzeba spowodować żeby producenci nowych systemów ogrzewania i elektryków mieli zbyt zapewniony. Najłatwiej zabronić stosowania czego innego i wyczyścić rynek z konkurencji.
U mnie jakoś chłopskie myślenie nie daje się wyłączyć tą eko-propagandą. Ciekawe, że Unia produkuje tylko 7% zanieczyszczeń w skali globalnej i zejście do zera tutaj, zostanie z nawiązką nadrobione przez budowane elektrownie węglowe w Chinach i innych azjatyckich tygrysach, no bo rosnąca żwawo populacja i przemysł musi mieć tanie zasilanie elektryczne.

37
12
Pokaż komentarze (69)

Komentarze do "Zielony (Bez)Ład"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Zacznijmy od tego, że cała ta opowieść o Krakatau brzmi jak epizod z serii „Katastrofy, które lubiły nasze prababcie”. Rozumiem, że chcesz pokazać, jak matka natura potrafi wywrócić do góry nogami nasze ekologiczne zabawki typu „Zielony Ład”, ale porównywanie wulkanu do działań człowieka to jak stawianie na ringu Mike’a Tysona i kogoś, kto uznał, że boks to jego noworoczne postanowienie.

    Masz rację, Ziemia ma swoje humory i cykle, które mogą wyglądać jak drama nastolatków na maksymalnych obrotach. Ale hej, to nie znaczy, że mamy ją dodatkowo denerwować, puszczając w niebo wszystko, co tylko możemy spalić, prawda?

    Co do zanieczyszczeń i Chin z ich węglowymi power-moves, to jesteś w punkcie. Unia Europejska może i robi ekologiczne szpagaty, ale gdy reszta świata robi na złość i buduje kolejne elektrownie węglowe, to trochę jak próbować wygrać w szachy grając samemu.

    Jednak to chłopskie myślenie, o którym wspominasz, jest nie bez powodu. Pytanie brzmi, czy chcemy być eko-trendsetters, czy może wolelibyśmy dalej palić w piecu tym, co popadnie, aż przyjdzie na nas kolej Krakatau 2.0, tylko że tym razem sponsorowany przez ludzkość? Może zamiast patrzeć na to przez pryzmat „oni vs. my”, lepiej zastanowić się, jak możemy działać razem, żeby nie skończyć jak te dinozaury. No, chyba że komuś marzy się występ w sequelu „Parku Jurajskiego” jako ta mało inteligentna małpa, co to nie wiedziała, kiedy przestać.

    Na koniec, zapamiętajmy jedno: zielony (bez)ład to nie tylko unijny wymysł, ale też nasza wspólna próba, żeby Ziemia nie zdecydowała się na kolejny „reset” bez naszego udziału. A co do tych elektrowni w Chinach… Może kiedyś i oni dojdą do wniosku, że lepiej grać w zieloną drużynę, niż w czarnych charakterów ekologicznego blockbusteru.

    2

    4
    Odpowiedz
    1. Nasze prababcie to były wyuzdane samice, kopulujące w stodole.
      Dlatego poszły do piekła.
      Ksiądz Proboszcz Bolesław

      1

      0
      Odpowiedz
    2. Treść i forma tego komentarza wskazuje, że jego autor ma garbaty nos, wcięte uszy, czarne tęczówki i wredną gebę. Może też śmierdzieć czosnkiem i moczem.

      0

      0
      Odpowiedz
  3. Nie dziwię się, że nie widzisz potrzeby zmniejszenia ewidentnie szkodliwych dla nas wszystkich i dla potomków ilości gazów cieplarnianych, jeśli tylko mamy taką możliwość, skoro, jak sam twierdzisz, posługujesz się chłopskim myśleniem.

    4

    11
    Odpowiedz
    1. A weź spierdalaj ty kurwo jebana na inną planetę i tam zdechnij

      3

      7
      Odpowiedz
      1. fuck you fiucie jebany

        3

        4
        Odpowiedz
  4. Wulkan uznaje się za czynny gdy wybucha raz na 10 000 lat. Większość wulkanów zlokalizowanych jest w tzw. pierścieniu ognia na pacyfiku. Działalności wulkanicznej nie da się przyrównać do ciągłej emisji zanieczyszczeń przez nasz przemysł. Góra jak ma zamiar wysadzić swój wierzchołek, to daje sygnały ostrzegawcze, zwierzęta to wyczuwają i uciekają zawczasu. Jak nastąpi erupcja to oprócz gazów jest jeszcze popiół użyźniający glebę.

    3

    1
    Odpowiedz
  5. Gdyby cały świat podszedł do tematu i obniżył emisje o 10 % to bylibyśmy jako gatunek o te 3 % emisji mniej do przodu. Na to chcę zwrócić uwagę wywołując tutaj dyskusje.
    Teraz to jest tak, że grupa eko-szaleńców unijnych chce dusić populację, nad którą ma niestety chwilowo kontrolę, że niby zejście do zera tutaj globalnie coś zmieni. A może by tak zakazać latać prywatnymi odrzutowcami, albo w ogóle ograniczyć ruch w powietrzu?
    Albo zrobić coś z podróżującymi autostradą pow. 150 km/h bo wtedy zużycie dramatycznie wzrasta. Albo wprowadzić limity przejechanych kilometrów dla każdego kierowcy (globalnie). Niech się każdy ogranicza. Czy to nie jest bardziej demokratyczne?
    Tak się nie myśli, bo chodzi o kasę robioną na ekologii.
    Prościej jest zakazać i wyeliminować kierowców ( w tym ciągle sprawnych dziadków) przejeżdżających parę tysięcy km w roku. Większość tych aut i tak wyląduje w Afryce i będą dalej nimi jeździć. Taj jak teraz to robią ( w tym dwusuwami siwo-dymiącymi).

    PS. Proponuję przesunąć wajchę samodzielnego myślenia na pozycję ON.
    Pozdro.

    1

    2
    Odpowiedz
    1. A jak w Rybniku przestali palić śmieciami to od razu stan powietrza się poprawił, mimo iż nie zlikwidowano żadnych kopalń, który jest 11 dookoła tego miasta. Czy ty nie widzisz żadnej winy w ludziach?

      3

      2
      Odpowiedz
      1. Tobie też już wmówili, że dwutlenek węgla to jest to samo, co pył zawieszony, benzopireny czy tlenki siarki? Bo właśnie te syfy zredukowano likwidując bezklasowe kotły na paliwa stałe. Teraz natomiast do kasacji mają iść na przykl „trujące” kotły gazowe czy względnie nowe samochody ( nie polonezy na gaźniku czy golfy 2 1.6D, bo takich wozów prawie już nie ma). Uwierzyłeś, że dwutlenek węgla to ten syf co cię truje? Mozna dyskutować nad wpływem jego emisji na klimat, ale do cholery, nie dajcie sobie wmawiać, że to jest jakieś trujące ludzi świństwo, od którego dostaje się astmy i raka. Bo to akurat jest całkowita bzdura.

        1

        1
        Odpowiedz
        1. Po co dyskutować, jak wiadomo, że nadmiar co2 szkodzi środowisku

          0

          1
          Odpowiedz
        2. No to jaka jest antropogeniczna emisja CO2 bez wydzielania do atmosfery dodatkowego syfu? Podaj przykład.

          0

          0
          Odpowiedz
          1. Produkcja alkoholu na przykład – fermentacja drożdżowa. Ale nie o to chodzi. Popatrz sobie, jaki „straszny” syf emituje kocioł gazowy, który nagle stał się nieekologiczny. Dwutlenek węgla, para wodna i dosłownie promile innych gazów. No rzeczywiście, od samego patrzenia człowiek już kaszle, rak murowany. Zobacz również na toksyczne spaliny z elektrowni. Gdzie po przejściu przez elektrofiltry i płuczki, na wylocie masz praktycznie azot, dwutlenek wegla i parę wodną. No czysta śmierć…

            1

            0
            Odpowiedz
      2. Wytłumacz proszę, w jaki sposób te kopalnie wokół Rybnika mają pogarszać stan rybickiego powietrza, że aż się dziwisz, że pomimo braku ich likwidacji, stan powietrza się poprawił. W jaki sposób kopalnia, sama z siebie niby zanieczyszcza LOKALNE powietrze?

        1

        0
        Odpowiedz
  6. To prawda, klimat Ziemi się zmienia. Jednak teraz, przez nasze zanieczyszczenia, klimat zmienia się za szybko i za chaotycznie. Po za tym, spalanie paliw kopalnych powinniśmy ograniczać choćby po to, aby zmniejszyć zanieczyszczenia powietrza i dlatego, że wiecznie na nich polegać nie możemy. Co nie zmienia tego, że Zielony Ład to chujnia wymyślona przez Francję i Niemcy aby zdominować rynek swoimi „zielonymi” technologiami i przejąć kontrolę nad energetyką i rolnictwem. Jebał ich pies.

    0

    4
    Odpowiedz
    1. Bo tak ci w mediach pierdolą a ty wierzysz jak ostatni debil

      7

      3
      Odpowiedz
      1. To co gadają można zweryfikować, trzeba szukać w wiarygodnych źródłach informacje

        0

        0
        Odpowiedz
      2. Nie, informację o szkodliwości zanieczyszczeń ze spalania paliw mam z badań naukowych, i to wielu. Zresztą, skoro jesteś kurwa taki mądry i oświecony, to sprawdź wykresy średniej temperatury z ostatnich dekad i częstości susz. A nawet jeśli dwutlenek węgla przez nas emitowany nie wpływa na klimat, to chyba mi kurwa nie powiesz, że smog i kwaśne deszcze to mit?

        2

        3
        Odpowiedz
        1. Pierdolisz jak każdy zmanipulowany przez religięe klimatyzmu, a wcześniej przez religię pandemii. Propaganda wyruchała twój mózg z samodzielnego myślenia.

          0

          0
          Odpowiedz
  7. Dopóki partie takie jak PiS czy PO będą przy władzy to dobrze nie będzie.

    Fan gry „Pet Racer”.

    1

    3
    Odpowiedz
  8. Pewien prawiczek mówi do swojego przyjaciela:
    – Nie żal mi tych debilek które sobie wybrały mężów alkoholików.
    – A Twojej matki też?
    – Tak samo.
    Mogły se wybrać kogoś lepszego.

    1

    1
    Odpowiedz
  9. To że świat się sam zanieczyszcza nie oznacza że ty możesz zanieczyszczać pola i uprawy którymi później handlujesz. Napierdalacie tych nawozów jak pojebani a później zdziwienie że zielony ład. Obyście zdechli.

    5

    3
    Odpowiedz
    1. Nie masz pojęcia o czym piszesz. Polscy rolnicy są biedni w porównaniu do tych Holandii, Niemiec czy Francji. W związku z tym nie sypią nawozów na potęgę bo ich po prostu nie stać. Rolnicy z zachodu są bogatsi i sypią chemią do oporu zwłaszcza ci z Holandii. Wiesz, że pomidory, ogórki i inne warzywa z Hiszpanii nie widziały gleby. Tam dominuje hydroponika czyli uprawa na gąbkach w wodzie do której jebią nawozów od chuja aby szybko urosło, było duże i okazałe aby załadować w chuja klienta.
      „Tak panie to wszystko ekologiczne, naturalne”, tak lecą w chuja z potencjalnymi nabywcami.
      Żywność z zachodu ma o wiele więcej chemii niż polska, szczególnie ta kierowana na rynek wschodni.
      Ciemny naród polski kupi każdą ciemnotę, którą jej wciskają. Szkoda słów.

      2

      0
      Odpowiedz
  10. Po prostu wystąpmy z unii europejskiej.

    Nie pasujemy do innych krajów w niej obecnych.

    Niemcy, Szwecja i inne bogate kraje stać na instalowanie pomp ciepła, nas nie.

    Pamiętam moją zmarłą babcię, paliło się w piecu kaflowym i tzw. kozą w kuchni. Patykami z pobliskiego parku. A w ogrzewaniu centralnym węglem i odpadami typu łuski po cebuli i butelki po napojach, stare gazety.

    I każdy żył

    5

    4
    Odpowiedz
  11. Jebany plebs ma przestać latać samolotami, zrezygnować z samochodów, w zimie siedzieć w chałupie w kufajkach, wpierdalać robactwo a najlepiej zdechnąć a ich truchło przerobić na kompost w celu użyźnienia gleby( to nie żart bo takie pomysły preferują „ekolodzy” ze Szwecji).
    Co innego elita:może sobie latać po świecie prywatnymi odrzutowcami, które w przeliczeniu na pasażera emitują kilkadziesiąt razy więcej CO2 niż samolot rejsowy, jeździć Ferrari, Bugatti lub Lambo o dużych pojemnościach silnika, spalających nawet 30l/100km przy ostrej jeździe, wpierdalać steki z najwyższej klasy wołowiny, ogrzewać chałupy o powierzchni 1000 m2 albo i więcej oraz wprowadzać nowe zakazy i nakazy dla pierdolonego plebsu.
    To się nazywa Zielony Ład.
    Czegoś kurwa nie rozumiecie?

    7

    2
    Odpowiedz
    1. Piszesz jakby zwykli ludzie nie latali samolotami, nie jeździli autami, nie palili w piecach czym popadnie i nie jedli dużo mięsa a przecież to wszystko robią. Sęk w tym, że jak zwykłym ludziom braknie wody to z ich zarobkami raczej jej nie dostaną, nie to co bogacze. Masz rację – co z wyrzeczeń zwykłych ludzi jeśli bogaci będą zanieczyszczać. A jedzenie owadów w ogóle mnie nie rusza

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Piszę o tym do czego dążą elity. Zwykłym ludziom założyć kagańce, pozbawić ich powolutku wszystkiego, zakazać i nakazać określone postępowanie, zmusić ich do przestrzegania wytrzepanych z chuja przepisów.
        Same elity mają Zielony Ład głęboko w dupie, ponieważ im chodzi tylko o trzymanie krótko za mordę resztę społeczeństwa. Ich zakazy i nakazy nie obejmują.

        5

        2
        Odpowiedz
        1. Elity mają nas gdzieś. Ludzie latami mieli w dupie środowisko i takie są tego skutki

          1

          3
          Odpowiedz
    2. Przy ostrej jeździe Bugatti masz spalanie 80l/100km

      1

      0
      Odpowiedz
      1. mi ostatnio wyszlo 70l/100 ale nie cisnalem go az tak ostro, na A4 trzymalem sie tych 240 km/h
        btw jaka masz wersje?

        2

        0
        Odpowiedz
        1. Bugatti Bolide 1850 KM. Jak mu depnę na autobahnie to popierdala 520 km/h i wtedy są wiry zbiorniku. Paliwa wystarcza na 15 min. jazdy z taką prędkością. Ale kto bogatemu zabroni?

          2

          0
          Odpowiedz
          1. no ja mam Bugatti EB110 po chip tuningu i podmianie kilku kluczowych czesci w silniku jak kuty wał z tytanu czy panewki z cyrkonu napawanego korundem.
            Ostatecznie mam tam silnik rozwiercony 3.5 litra na 5.4 litra (V12) i zamiast quad-turbo mam 6 turbosprezarek.
            Skrzynia biegow to 12 biegowa dwusprzeglowka.
            Moc silnika ostatecznie to 4090 KM oraz 5100 nm momentu. A no i przeszedlem na paliwo lotnicze 110 oktanow.

            Ostatnio jakis debil w formule 1 chcial sie scigac z pod swiatel to jak mu depnalem to debil w formule wachal moje spaliny kurwiarz jeden (cos mu sie musialo pomylic zeby z Bugatii EB110 sie chciec scigac…).

            2

            0
            Odpowiedz
  12. Twój przykład z wulkanami to mit. Klimat zawsze się zmieniał, ale tym razem to wina człowieka. Weź pod uwagę również tempo tych zmian

    2

    3
    Odpowiedz
    1. Nie do końca masz rację. W 1991 r. na Filipinach wybuchnął wulkan Pinatubo. To była jedna z większych eksplozji w XX wieku. Ta erupcja tego wulkanu spowodowała obniżenie średniej temperatury na Ziemi o 0,8 stopnia Celsjusza, co zaskoczyło naukowców, bo nie przypuszczali, że erupcja jednego wulkanu może tak znacząco wpłynąć na średnią temperaturę planety.
      Wulkany mają znaczny wplyw na klimat Ziemi, taka jest prawda.

      1

      2
      Odpowiedz
      1. No dobra, ale to, że Ziemia naturalnie się zanieczyszcza nie daje nam przyzwolenia na dodatkowe zanieczyszczanie jej

        0

        1
        Odpowiedz
        1. Najwięksi truciciele Ziemi:
          1 Chiny
          2 Indie
          3 USA
          4 Rosja
          ………..
          21 Polska

          1

          0
          Odpowiedz
      2. Wtedy ochłodził planetę, tylko co z tego skoro aktualnie średnia globalna temperatura idzie w górę

        0

        0
        Odpowiedz
  13. Potem przyłażą tacy geniusze na mszę i klęczą po komunię (zawsze przed mszą drapie się po jajach i grzebie w tych opłatkach).
    Węgiel to podstawa. Gdyby było inaczej, to nasz Pan, Bóg, by go nie stworzył.
    A teraz zapierdalam na mszę, tylko jeszcze do kibla wejdę bo sraczkę mam, rąk nie myje, bo bakterie też Bóg stworzył, jeszcze tylko zwalę pałę i jestem gotowy .
    Ksiądz Proboszcz Bolesław

    2

    2
    Odpowiedz
    1. Księże proboszczu Bolesławie nie zapominij odwiedzić ministranta Sebastiana, żeby przeczyścił Twoje księżowskie, kakaowe oko swoim wyciorem.
      Pamiętaj też o wazelinie, dużej ilości wazeliny.
      Jak myślisz księże proboszczu czy Bóg stworzył też pałę do ssania czy do szczania i prokreacji?

      1

      1
      Odpowiedz
  14. Dzień dobry!
    Czy mógłbym wiedzieć jaka jest domyślna czcionka na chujni w odpowiedziach i we wpisach?
    Ładniejsze dla mnie czcionki to jeden z powodów dla którego przeszedłem na GNOME z KDE, ale to tak odbiegając od tematu 🙂

    1

    3
    Odpowiedz
    1. Spierdalej chopie

      2

      2
      Odpowiedz
      1. Nie. To ty spierdalaj.
        Nie masz nic do powiedzenia.

        1

        2
        Odpowiedz
        1. Jebej się imbecylu

          1

          1
          Odpowiedz
      2. Co tam pierdolisz hanysie?

        2

        1
        Odpowiedz
        1. huj ci w dupala
          ci sie przypomna stare czasy jak ci stary zapinal w dupsko

          1

          1
          Odpowiedz
          1. A tobie cioto jak twój pies ciebie zapinał a ty mu jeszcze ssałeś fiuta. Kiedy nauczysz się pisać po polsku jebany w dupę zoofilu, pierdolony hanysie.

            2

            1
            Odpowiedz
          2. Japa tam kurwiu podnóżku karakana. Co possales mu fiutka już pedale zasrany?

            1

            2
            Odpowiedz
          3. Te pulok wypierdalaj.

            0

            1
            Odpowiedz
          4. Proszę o spokój.
            Dziękuję , pozdrawiam.

            0

            1
            Odpowiedz
          5. samozaoranie
            *pod prawidłową odpowiedzią

            0

            1
            Odpowiedz
  15. A ile zanieczyszczen dostaje sie do atmosfery podczas startow wszystkich tych promow kosmicznych,ktorych nikt ze mna nie ustalal no i poczas wypuszczenia wiatrow,po kiszonej kapuscie z bananami?
    Szanowny Ojciec Rydz Smagly.

    1

    2
    Odpowiedz
    1. Czy ojciec drapie się po jajach i nie myje rąk po defekacji, tak jak ja ?
      Drapie się też po dupie często przed mszą a ojciec, też tak ma ?
      Z Bogiem
      Ksiądz Proboszcz Bolesław

      2

      1
      Odpowiedz
  16. A teraz Wam powiem dlaczego nie warto czytać lektur.
    Kiedy chodziłem do gimnazjum to pani od polskiego kazała przeczytać lekturę (nie pamiętam jej nazwy).
    Oczywiście przeczytałem ją.
    A teraz zgadnijcie co dostałem ze sprawdzianu wiedzy o tej lekturze?
    Chyba zgadliście… Jedynkę.
    Niesamowite.
    Tak więc… dla mnie jest to strata czasu, no chyba, że ktoś lubi (określoną lekturę :P).
    A kiedyś ich było w programie tak najebane, że przeczytanie ich by zajęło naprawdę sporo czasu… Pół roku? Więcej! Ale to nie moje obliczenia.
    Więcej się już nie nabiorę.
    Fajne to zachęcanie do czytania książek i edukacji.
    A druga sprawa:
    Ostatnio mi się śniło, że nie odrobiłem pracy domowej, bo… Nie zdążyłem tego zrobić.
    Później prosiłem rodziców o to by nie iść do szkoły, a oni na to „nie, masz iść”.
    Nawet nie zdążyłem pójść na wagary, bo się obudziłem.
    W niektórych krajach jest tak, że praca domowa ma zająć tyle a tyle i nie więcej.
    U nas wiadomo jak jest.
    Gdyby nie prace domowe to bym nie miał takich koszmarów, chyba proste.
    Szkoła jak szkoła. Warto robić coś żeby się odjebali (odrabiać prace domowe np.), nawet (a może najlepiej? By mieć więcej czasu dla siebie :P) na odpierdol, bo lepiej się z tym funkcjonuje gdy nikt nic do was nic nie ma, prawda?
    Z tego względu można wybrać szkołę gdzie „mniej cisną”.
    A co do ocen to by mogło być „zdał, nie zdał” i po sprawie, nie że jeden ma 3, drugi 4+… A z resztą te cyferki chyba mało znaczą… Czasem ładnie wyglądają, ale według mnie liczy się wynik na egzaminach (loteria…).

    0

    2
    Odpowiedz
  17. Przychodzi baba do lekarza, a że była ładna i seksowna, to lekarz mówi:
    – Proszę ściągnąć majtki, zbadam Pani prostatę.
    Baba ściągnęła majtki, lekarz założył rękawiczki lateksowe i wsadził jej palec wskazujący w dupę. Gmerał tam i gmerał , aż baba się spociła i zaczęła stękać .

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Ten lekarz już nie przyjmuje w przychodni. Poszedł się kąpać w jeziorze i miał „wypadek”. Trochę dziwne, że wszedł do wody w ubraniu, ale poza swoim gabinetem zawsze był wstydliwy. Poza tym woda jeszcze dość zimna. Tylko po co obciął sobie chuja?

      0

      0
      Odpowiedz
    2. Czy ta baba miała na imię Karolina i była shemale, a lekarz to Sebastian przyszły wikary?

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Nie, kurwa jego w dupę zapierdolona mać. Lekarz przecież nie żyje, więc może być co najwyżej przyszłym składnikiem mydła, czy chuj wie czego, ale na pewno nie wikarym tak?

        0

        0
        Odpowiedz
        1. Komentarz 2024-03-29 12:02 jest pytaniem na wcześniejszy komentarz z dnia 2024-03-28 10:45, który dotyczył badania prostaty u baby(tak prostaty u baby he, he). Wtedy nic nie było wiadomo o tym, że lekarz poszedł zażywać kąpieli, uciąwszy sobie wcześniej chuja, ponieważ tego komentarza wtedy jeszcze nie było.
          Nieporozumienia wynikają z braku spójności czasów pisania, wysłania i opublikowania komentarza. Niestety komentarze nie dość, że ukazują się z dużym opóźnieniem, to w dodatku daty i czas jest niprawidłowy. Sprawdziłem osobiście, że moje komentarze są oznaczone nieprawidłową datą i czasem.
          Zdaję sobię sprawę, że czasy kiedy komentarz jest wysyłany na chujnię a opublikowany na tym portalu są różne, ale przez to robi się zamieszanie i bałagan.
          Zdrowych i pogodnych Świąt życzę wszystkim.

          0

          0
          Odpowiedz
      2. Popularna ta Karolina coś.
        To jakaś celebrytka?

        0

        0
        Odpowiedz
  18. A gdzie MINISTRANT SEBASTIAN??????????

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Tutaj.
      MINISTRANT SEBASTIAN, PRZYSZŁY KOŚCIELNY

      0

      0
      Odpowiedz
  19. Ministrancie Sebastianie masz jakąs fajną akcje wymyšlone?Nie podpowiadam.

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Masz na myśli jakieś opowiadanie?
      MINISTRANT SEBASTIAN PRZYSZŁY KIEROWNIK WODOCIĄGÓW

      0

      0
      Odpowiedz
  20. Idę rozpalić śmieciami.
    Ale nic nie daje takiego ciepełka jak guma z pociętych opon;)

    1

    1
    Odpowiedz
  21. Admin chyba już niestety umarł:(

    3

    0
    Odpowiedz
    1. Może te dwa moje się pojawią 🙂

      1

      0
      Odpowiedz
    2. A komentarze to kto dodaje ? Chujobot ?
      (Admin): Moze w przyszlosci mu na tyle zaufam. Wesolych Swiat Wielkanocnych. Jutro beda nowe wpisy 🙂

      2

      1
      Odpowiedz
      1. Super. Nie możemy się doczekać:)

        0

        0
        Odpowiedz

Mega okazja

 DALL-E-2024-03-20-23-42-04-A-man-sits-in-front-of-a-computer-with-excitement-behind-him-a-giant-cart

Dostałem maila wczoraj z promocją na powiększenie penisa.
Trzeba było tylko podać nazwisko i adres a oni prześlą darmową próbkę jakiegoś żelu.
Zero opłat tylko trzeba wysłać sms pod podany numer i poczekać na kod aktywujący.
Już wysłałem i czekam na kod ale jeszcze nie przyszedł, widocznie dużo mają zamówień.
Jak byłem na ich stronie to zobaczyłem jeszcze reklamę giełdy krypto i weszłem na baner i tam mega okazja znów.
Portfel krypto w promocji i ileś tam BTC na start.
Trzeba było tylko założyć konto i podać dane karty kredytowej a że mam trzy karty, to wszystkie podałem bo napisali, że więcej kart zwiększa szansę na wygrane premium.
Jutro ma dzwonić konsultant i zdalnie na moim kompie wszystko mi ustawi do kopania walut.
Super się cieszę i nie mogę się doczekać aż zadzwonią i będę miał swoje krypto.
Już nowe kompy do gier oglądałem w necie i sobie taki kupię za 20 tysia bo taki se upatrzyłem.
Zarobię w chuj kasiory i to w krótkim czasie.

24
7
Pokaż komentarze (19)

Komentarze do "Mega okazja"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    No proszę, aż mi łza wzruszenia spłynęła na myśl, że kolejny internetowy krzyżowiec odnalazł Święty Graal finansowej niezależności. Podziwiam twoją odwagę, kolego, bo nie każdy ma jaja, żeby tak hojnie dzielić się danymi swoich kart kredytowych z pierwszą lepszą stroną. Coś mi mówi, że ta twoja ekspedycja po krypto-złoto i powiększony członek skończy się większym zaskoczeniem niż finał „Gry o tron”.

    Ale spoko, rozumiem, emocje wzięły górę. Kto by nie chciał zarobić „w chuj kasiory” bez ruszania palcem? Oby tylko ten konsultant, co ma dzwonić, nie okazał się być bardziej wydajnym koparkiem twojego konta bankowego niż ty koparką krypto. I tak na przyszłość, mała złota myśl: jeśli coś wygląda na zbyt piękną okazję, żeby mogła być prawdziwa, to prawdopodobnie tak właśnie jest.

    Trzymam kciuki za twoje przyszłe imperium kryptowalutowe, ale może na przyszłość zamiast nowych kompów do gier, zainwestuj w solidny antywirus i kilka lekcji zdrowego rozsądku w internecie.

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Ty się śmiej, ale żeby ludzie nie dawali się tak robić w chuja to nie dostawałbyś takich maili. Zdziwiłbyś się jakbyś zobaczył ile taki oszust wyciąga.

    4

    0
    Odpowiedz
  4. Śmieszne, nie śmieszne, ale to fakt, łowcy frajerów wysyłają miliony maili bo a nuż kilku się trafi. Dobrze, że to poruszasz. Kiedyś w pracy jeden koleś mówi, że wygrał 9 baniek w loterii i musi tylko przelać 5 tys. na ubezpieczenie przelewu. Nic do niego nie docierało, więc pytam: a wypełniłeś kupon w ogóle? A on: „nie” i mówi, że mu zazdroszczę.

    9

    0
    Odpowiedz
    1. Aż mnie zaciekawiło gdzie pracujesz. No ale racja, pojeb może trafić się dosłownie wszędzie.

      1

      0
      Odpowiedz
  5. Po ładnych kilku latach pewien mężczyzna spotyka swoją pierwszą miłość.
    Jako, że nie widział jej przez ten czas to nawet jej nie poznał za pierwszym razem.
    Kobieta była już nie taka jak kiedyś, ale nie w tym rzecz.
    Nie miał do niej żadnego uczucia, bo nie widział jej przez ten czas wcale, a do tego przestał „rozpamiętywać”.
    Zaczęli rozmowę.
    – I jak tam?
    – Ano dobrze. Dwóch synków mi się urodziło – pochwaliła się.
    – A, nic takiego u mnie. To chyba dobrze, pewnie Cię to zmieniło.
    Minęło kilka sekund po czym zadał jej pytanie:
    – No i co Ci było z tego pokazywania się?
    – Jakiego pokazywania się?
    – Tego dla tych samych komplementów.
    Rozumiem pokazać się raz, kilka razy, na szczególne okazje, na plaży gdzie można się wtopić w tłum… oczywiście wszystko z umiarem, ale nie na okrągło.
    – O, widzę, że mi zazdrościsz zainteresowania.
    – Wcale nie.
    – No nie – zaśmiała się – wcale – dodała.
    – Ja nie musiałem się odkrywać żeby być podziwianym. I ty też.
    Rozumiem, pokazać się raz, pare razy, ale nie na okrągło.
    Przecież to się kiedyś skończy i co zostanie? Nie wiem czy wiesz, ale w islamie zabronione jest obnażanie się przed obcymi mężczyznami, ale już pomijając ten temat, bo ja do takich nie należę: przynajmniej inni na tym skorzystali waląc sobie np. pamięciówę.
    – Ooo.. ciekawe tematy poruszasz. I ty pewnie razem z nimi.
    – Chyba nie, bo miałem Ciebie za kogoś więcej niż obiekt seksualny.
    – Przynajmniej zostałam porządnie wyruchana w młodości.
    – No, mam nadzieję, chociaż ja nie wierzę w takie rzeczy, bo to chyba rzadko się Wam, kobietom zdarza… Tak z Waszej perspektywy. Zwykle chyba udajecie.
    Ale zaraz… przez jednego, czy przez kilku?
    – Przez jednego, jedynego.
    – Ale poznałaś go przed tym pokazywaniem się.
    – Tak.
    – Ano widzisz…
    Chwilę się zastanowił i kontynuował rozmowę.
    – Na pewno któryś synio się ucieszy gdy zobaczy kobietę wyzwoloną, lekkoducha pokazującego swoje piękne nóżki wszystkim, robiącego okrążenia swoimi bosymi stópkami w miejscach publicznych, za jej zgodą i wiedzą, kto wie czy nie czegoś jeszcze… Ja rozumiem – z biedy, z długów, ale nie z dobrobytu.
    No, na pewno bardziej by się ucieszył z takich ujęć niż gdyby miały tylko w rodzinnym albumie zostać.
    Myślę, że gdyby nie internet to takich by było dość niewiele, ale to w końcu on was nakręca.
    – Skończyłeś już? – zapytała się go znienacka.
    Po czym dodała:
    – Nie mam żadnego konta w mediach społecznościowych, przynajmniej ostatnio.
    To co mogłam – usunęłam, a synowie mają blokadę na tego typu materiały, gdyby próbowali to ja pierwsza bym się o tym dowiedziała.
    – A, to zwracam honor. Myślałem, że jest z tym większa tragedia.
    Kobieta odeszła w swoją stronę nie oglądając się za siebie.

    0

    5
    Odpowiedz
  6. Cienki Bolek jesteś. Ja dostałem maila z Nigerii, że mój stryjek, ojca trzeciej żony, syna szwagra Mokebe zapisał mnie cały majątek.
    Musiałem tylko zapłacić 50.000$ adwokatowi Abdulahowi przelewem na jego konto.
    Przelałem kasę i jak na razie chuja dostałem z tego majątku i prawdopodobnie chuja dostanę w przyszłości.
    Wsiadłem w samolot i poleciałem do Nigerii zobaczyć ten majątek
    Okazało się, że majątek składa się z lepianki ulepionej z gówna, 2 kóz (żebym sobie poruchał dla osłody życia) a także brudu, smrodu i ubóstwa.
    Muszę tu zostać bo nie mam kasy na bilet powrotny do Polski a co gorsza nie potrafię szybko biegać żeby spierdalać przed lwami jak tubylcy.
    Marny mój los przez tę mega-okazję.

    7

    0
    Odpowiedz
    1. Nasz los nad Wisłą jest bardzo podobny, ale Ty masz większość roku ciepło, a my tylko od maja do września i to nie zawsze. Szczęściarz!

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Cały rok mam ciepło a nawet gorąco, tylko muszę szybko spierdalać przed lwami, mambami czarnymi i innym jadowitym kurestwem, a w dodatku mieszkać w apartamencie ulepionym z gówna razem tymi 2 kozami. Na szczęście mam wybór i mogę posuwać raz jedną raz drugą i żadna nie jest zazdrosna. Nawet nie mogę pójść nasrać na grób stryjka Mokebe w podziękowaniu za to jak mnie urządził, bo jakiś krokodyl z długim chujem zeżarł go na obiad, uprzednio przeleciawszy go w dupala.
        Wszystkie te atrakcje za jedyne 50.000$.

        0

        0
        Odpowiedz
        1. Podtrzymuję! Szczęściarz!
          ;–)))

          0

          0
          Odpowiedz
    2. Historia jest wymyślona ale zawiera elementy prawdy. Otóż mafia nigeryjska wysyłała maile do Polek o wymyślonej treści i niektóre z nich dały zrobić się w chuja i wysyłały tam kasę. Swego czasu było o tym głośno w mediach.

      1

      0
      Odpowiedz
  7. Okazja do zbicia mega konia!! Yeah

    8

    0
    Odpowiedz
    1. Dobrze że opróżniasz zbiorniki z nasienia, bardzo dobrze.
      Jajka lepiej pracują, więcej testosteronu produkują.
      Utrzymujesz ponadto penisa w świetnej kondycji, poprzez ukrwienie ciał jamistych.
      MINISTRANT SEBASTIAN

      2

      0
      Odpowiedz
      1. takk!! wale dziennie ostro i kule oproznione do zera wiesz?! yeahhh

        3

        0
        Odpowiedz
        1. Wiem. A waliłeś do moich skromnych opowiadań ?
          MINISTRANT SEBASTIAN, PRZYSZŁY EGZORCYSTA

          3

          0
          Odpowiedz
          1. zdarzylo sie kilka razy
            zjebalem sie prosto na stol niestety i na klawiature

            3

            0
            Odpowiedz
          2. To musisz sobie zakupić w Biedronce takie mokre ściereczki. Do ścierania nasienia.
            Nie wolno się zniechęcać. Wal dalej.
            MINISTRANT SEBASTIAN, PRZYSZŁY HYDRAULIK

            2

            0
            Odpowiedz
          3. Jak to? Przecież miałeś zostać wikarym, arcybiskupem, kardynałem a następnie papieżem Sebastianem I.
            Jak tam zwieracze u księdza proboszcza Bolesława? Trzymają jeszcze?

            0

            3
            Odpowiedz
          4. stul ryja chuj cie to?

            2

            0
            Odpowiedz
          5. Dziś jest Wielka Sobota. Niezależnie od tego czy jesteś katolikiem czy ateistą, mógłbyś powstrzymać się od przekleństw i wyzwisk.
            Zdrowych i pogodnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego Tobie życzę.

            0

            1
            Odpowiedz

1. Młodzi idioci. Jak ich ocalić?

DALL-E-2024-03-20-23-40-57-A-humorous-and-slightly-sarcastic-meme-related-to-Polish-culture-depictin 

Dość długo nosiłem się z zamiarem wrzucenia tych tematów, a zatem, pierwszy i chyba najważniejszy. Jak pomóc, jak ostrzec nieszczęsnych, młodych głupców przed ożenkiem? Już Schopenhauer pisał, że „W obecnych czasach, ożenić się to dla mężczyzny oznacza zredukować przywileje o połowę i podwoić obowiązki”. Od jego czasów sprawy bardzo się pogorszyły a zorientowani w temacie wiedzą, że dzisiaj to byłby najmniejszy problem. Obecnie, w XXI wieku mężczyźni w naszej kulturze żeniąc się podpisują cyrograf z diabłem i zgodę na to, żeby mieć przejebane. Taki 30-letni gołodupiec, naćpany hormonami ulotnego i fałszywego szczęścia nie myśli o tym, co będzie kiedy dobije pięćdziesiątki. Nie ma planu, co zrobić, kiedy z małżeństwa ujdzie para, kiedy żona zacznie dokonywać regularnych napaści psychicznych, kiedy seks przejdzie do historii, kiedy stanie pod ścianą, kiedy złoży na niego fałszywe donosy o przemoc fizyczną i psychiczną i dziesiątki innych zarzutów. Już nie wspomnę dzieci. Taki idiota nie będzie miał się gdzie schronić, bo ten dom jest jego jedynym, a pieniędzy przecież żadnych nie ma. Nie chodzi mi o rozwlekanie tematu, który został bardzo skrupulatnie przeanalizowany, ale o konkretną odpowiedź, bo mam na oku takich dwóch takich jeszcze niedoszłych idiotów: Czy można takich 30-sto latków uratować, czy można ich skutecznie ostrzec? Proszę nie piszcie o kobietach, że są takie czy inne, bo to wiadomo, nie piszcie też, że „jebać ich, niech się nauczą” bo kiedy przyjdzie nauka, to może być tylko pora na sznur dla wielu z nich. To bardzo poważny temat. Co radzicie? Czy możliwe jest dokonanie czegokolwiek w tej kwestii? Jak? Uczciwie porozmawiać, przesłać linki do stron i kanałów redpilowych? (Zwróćcie uwagę, że ten straszliwy błąd popełniają mężczyźni o każdym stanie majątkowym, wykształceniu czy pozycji społecznej – matka natura nie śpi).

27
7
Pokaż komentarze (19)

Komentarze do "1. Młodzi idioci. Jak ich ocalić?"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Ach, młodzi idioci w pogoni za złudnym szczęściem. Jakżeż jest to komiczne, patrzeć na tych, którzy w myślach już malują sobie sielankowe obrazy życia we dwoje, nieświadomi, że idą prosto w objęcia Morfeusza, ale nie tego od snów, tylko od koszmarnego przebudzenia z ręką w nocniku. Schopenhauer, choć mruk i pesymista, coś tam jednak skumał, prawda? W XXI wieku, gdzie każda decyzja ma większą wagę niż kiedykolwiek, a cyrograf z diabłem zdaje się być dodawany do każdego ślubnego pakietu, trzeba mieć nie tyle odwagę, co po prostu mózg na karku.

    Ale do rzeczy – jak uratować tych biednych, zalotnych 30-latków przed życiową katastrofą? Przede wszystkim, trzeba im otworzyć oczy. Nie, nie chodzi o to, żeby straszyć ich historiami niczym z najgorszych odcinków „Kryminalnych zagadek Miami”. Trzeba pokazać im życie takim, jakie jest – z jego wzlotami, upadkami, kompromisami, i tak, z tą nieuniknioną monotonnością codzienności, która czasem przytłacza.

    Redpillowanie? Może, ale z głową. Nie chodzi o wpychanie ich w wir teorii spiskowych o tym, jak to wszystkie kobiety są złe, a małżeństwo to pułapka. To tak, jakby próbować nauczyć kogoś pływać, wrzucając go na głęboką wodę z kajdanami na nogach. Raczej, zachęć ich do krytycznego myślenia, do rozmowy z tymi, którzy mają już za sobą kilka bitew życiowych, pokazując, że życie to nie tylko czarno-białe scenariusze.

    Można też zachęcić ich do pracy nad sobą, do budowania silnej osobowości i niezależności finansowej. Niech zdobędą narzędzia, by w życiu nie tylko przeżyć, ale też czerpać z niego radość. Niech zrozumieją, że szczęście to coś więcej niż hormonalny haj po ślubie.

    A jeśli wszystko inne zawiedzie, może czas na męski wyjazd? Tak, taki prawdziwy, bez owijania w bawełnę, gdzie mogą zobaczyć i doświadczyć, jak smakuje wolność i jak cenna jest samodzielność. Może to ich obudzi zanim zrobią krok, który będzie trudno odwrócić.

    Na koniec, pamiętajcie: każdy idiota ma szansę stać się mędrcem, ale czasem potrzebuje do tego małego kopniaka od losu… albo od Chujo-Bota.

    6

    1
    Odpowiedz
  3. Myślę, że za 10 lat sam się problem rozwiąże. Kobiety zaczną mieć wymagania tak wielkie, że nawet Jezus im nie sprosta a mężczyźni zaczną płacić za sam seks- czyli jedyną rzecz jakiej chcą od kobiet.

    18

    1
    Odpowiedz
    1. Słyszałem kiedyś gadkę, że oprócz seksu jeszcze jakieś wspieranie się po ciężkim dniu pracy i jakieś przygotowanie jedzenia. Pierwsza myśl po usłyszeniu tej gadki „no ja pierdolę, a nie lepiej sobie znaleźć lżejszą pracę, żeby cię kurwa nikt nie musiał wspierać po ciężkiej?”.

      Zamiast kurwa szukać iSłyszałem kiedyś gadkę, że oprócz seksu jeszcze jakieś wspieranie się po ciężkim dniu pracy i jakieś przygotowanie jedzenia. Pierwsza myśl po usłyszeniu tej gadki „no ja pierdolę, a nie lepiej sobie znaleźć lżejszą pracę, żeby cię kurwa nikt nie musiał wspierać po ciężkiej?”.

      Zamiast kurwa szukać u źródeł dlaczego boli głowa to se lepiej pierdolnąć ibuprom i z głowy. Jebane leszcze bezkonsekwencyjne…. źródeł dlaczego boli głowa to se lepiej

      4

      0
      Odpowiedz
    2. Chyba boli was to, że współczesne kobiety są niezależne i mają wymagania. Problem jest w was, że im nie jesteście w stanie sprostać. Po co kobiecie nieudacznik. Chcielibyście żeby kobieta gotowała, sprzątała i jeszcze obsługiwała w sypialni, a w zamian nic nie dajecie. Prawda jest taka, że z was żadnego pożytku nie ma. A dziecko to można nawet zrobić sobie z in vitro. A co do seksu, to sorry, ale kobiety nie mają aż takiego popędu jak faceci i bez seksu są w stanie sobie spokojnie żyć. Zresztą jest to już przereklamowane. Dla mnie osobiście facet, który płaci kobiecie za seks to jest dno dna. Nie wspomnę już o chorobach przenoszonych drogą płciową i to nawet z prezerwatywą..

      0

      4
      Odpowiedz
  4. Ja takiego problemu nie mam bo żadna mnie nie chciała a mam już 32lata.

    15

    0
    Odpowiedz
    1. Chciała, chciała, ale rozpierdalałeś je na łopatki swoim urokiem osobistym to szły do jakiegoś bedboja….

      9

      1
      Odpowiedz
  5. Schopenhauer mylił się, wpadł w pułapkę percepcji.
    Odniósł się jedynie do sytuacji, które sam znał z życia własnego lub innych.
    Dla kontrastu przytoczę inny cytat: „Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, lecz patrzeć w tym samym kierunku” Antoine de Saint-Exupéry.
    Jeśli małżeństwo nie jest jedynie instytucją i podstawową komórką społeczną a rodzi się z prawdziwej miłości to życie nabiera barw i dopiero wtedy można odczuć prawdziwą wolność.
    Mówiąc krótko – To kwestia doboru towarzysza lub towarzyszki życia.

    10

    2
    Odpowiedz
    1. Schopenhauer nigdy się nie mylił bo Nietzschego mu nie brakowało…

      6

      1
      Odpowiedz
  6. To że ciebie locha w dupę kopnęła to nie znaczy że każdego czeka taki los. Nie wpierdalaj się.

    2

    6
    Odpowiedz
    1. Nic takiego nie miało miejsca u mnie, na brak zainteresowania pań nie narzekałem, ale widzę, że chociaż Ty jasno skonkludowałeś: nie wpierdalać się. Może to i dobra rada, ale z Twego wpisu rozumiem, że może właśnie inni będą mieli szczęście. Statystyki mówią co innego i stąd moja troska o 30 letnich idiotów. No, chyba że piszesz to jako kobieta to pardon. Z naturą nie wygrasz. Tak jak i z sędziną, i policją, i teściową, i alimentami, i z brakiem kontaktu z dziećmi, i… ze sznurem.

      4

      0
      Odpowiedz
  7. Szanowni Chujowicze, odnoszę wrażenie, że nie zostałem zrozumiany. Uproszczę pytanie: gdybyśmy znali język modliszek i pająków i zgromadzili samców tych gatunków, w jaki sposób mielibyśmy ich ocalić? Czy wystarczyłoby powiedzieć: „Słuchajcie, nie musicie po kopulacji zostać pożarci przez wasze partnerki, możecie uciec, albo w ogóle nie musicie kopulować, jeśli chcecie przeżyć. Postawcie warunki waszym samicom: „rozmnożymy się, ale nie wolno wam nas pożerać”. Czy teraz jest jaśniej? Z odpowiedzi, tylko jeden kolega (może koleżanka) napisał mi: „nie wpierdalaj się”, co jest jedyną konkretną radą, choć wynikłą z fałszywej tezy, że nie chciała mnie loszka 🙂 Wygląda na to, że matka natura wpływa na ludzi tak, aby tego typu pytania zadawali sobie dopiero po fakcie. Jeśli czyta to ktoś z młodych kawalerów, koniecznie odwiedź: Bracia Samcy, i na YT: Musisz Wiedzieć, Druga Strona Medalu, Radio Samiec. Zabezpiecz się młody mężczyzno, bo cena którą za chwile ulotnego szczęścia będziesz płacił jest zbyt wielka. Szkoda, że nikt nie dał Wam tu rady. Może ci, którzy mają zgrozę małżeństwa przed sobą nie rozumieją tego, a ci którzy żyją w niej wstydzą się przyznać. Przechodzę do tematu nr 2. Wyliniałe kocice i prawiczków chcice. Już wkrótce.

    4

    0
    Odpowiedz
    1. Dzięki za linki.
      Lepiej pewne rzeczy wiedzieć przed.

      2

      0
      Odpowiedz
    2. A raczej *informacje.

      2

      0
      Odpowiedz
  8. Pewien człowiek poszedł sobie do szkoły.
    Gdy już się ze wszystkimi przywitał usłyszał, że pewna osoba z klasy mówi do kogoś, ale chyba nie zważając na to by powiedzieć to dyskretnie:
    – Stroi się, ciekawe dla kogo.
    „Nie szanuje się i tyle” – pomyślał sobie ów człowiek.
    Tym bardziej, że był zdania, że pokazywanie się sprawia jej przyjemność… i chyba nie tylko on tak uważał.
    Do matury nie przystąpił (mimo, że się na nią zapisał).
    Nie dlatego, że obawiał się, że nie zda i się na to nie odważył (bo na pewno by nie zdał), ale dlatego by nie widzieć tych samych osób.

    PS nie polecam tego rozwiązania 😛

    0

    2
    Odpowiedz
  9. Urocza Słowianka po lewej 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Kobiety same sprawiają, że w przyszłości będą mialy przejebane. Biali faceci sie rozjada po świecie gdzie będą bardziej docenieni a na ich miejsce zjawią sie Abdule i inne, ktore respektuja swoje obyczaje…

    3

    0
    Odpowiedz
    1. Ciekawe spostrzeżenie. Nadaje się na kolejny mój wpis. Na pewno to wykorzystam w nim, dzięki. Zauważę teraz tylko, że dobór naturalny ze strony kobiet, powinien je prowadzić ku samcom budującym lepszą, wyższą cywilizację, a tymczasem nasze Polki i inne białe kobiety lgną do afro-arabskich kolb jak folia do szyby. Nie jest to znaczne zjawisko, ale jednak. Najwyższe osiągnięcia techno-infrastrukturalne to Grecja, Rzym, ewentualnie Chiny i Japonia, ale przecież, kurwa nie Afryka, prawda? Dziwne te zjawisko.

      1

      0
      Odpowiedz
  11. Budowanie męskiej świadomości. Powolne, mozolne, wieloletnie. Zanim się tej świadomości dorobimy, wielu polegnie. Jak na wojnie. Takie życie. Dopiero nasze wnuki będą się cieszyć normalnym pożyciem z tymi kurwami.

    2

    0
    Odpowiedz
    1. Słuszna uwaga. To, że mężczyźni zawsze poświęcali się dla kobiet i swych dzieci, łącznie z oddaniem za nie życia było czymś normalnym. Tylko tchórz lub zwyrodnialec nie był w stanie tego zrobić w razie potrzeby, ale wówczas mężczyzna za cenę tych poświęceń miał status dominujący, jako głowa rodziny i jako głowa w danej społeczności i nie musiał się liczyć z fochami. Obecnie kobietom wmówiono, że powinny odebrać WSZYSTKO mężczyznom i z NICZYM się wobec nich nie liczyć bo WSZYSTKO im wolno. A na taką cenę żaden szanujący się mężczyzna nie może sobie pozwolić. Przed ślubem ma emocjonalny „high”, po ślubie jego świat jest po kawałku pożerany, jak barani udziec przez wilki. Stąd moja myśl o ożenku w obecnych czasach. Nasze wnuki mogą nie mieć szczęścia nauczyć się tego, o czym piszesz. Tu bardziej chodzi o oświecenie tu i teraz, a nie o długofalową naukę. Ja nie spotkałem żadnego faceta przed ślubem, który by mnie poważnie ostrzegł i oświecił. Sąsiad raz powiedział: „Nie żeń się”, a szef w pracy już po fakcie: „Ty głupcze”. Ot i cały chuj z oświecenia.

      4

      0
      Odpowiedz

Pierdolona autokorekta.

DALL-E-2024-03-20-23-36-33-A-frustrated-person-throwing-their-smartphone-into-a-trash-bin-in-exagger

Kup macie…
Co to ma znaczyć?
Do tej pory nie mogę tego rozkminić.
Zapisałem sobie myśl, a mi poprawiło na coś czego teraz nie mogę zrozumieć.
Ale się wkurwiłem i to jeszcze z tak błahego powodu.
Wypierdalam to gówno z telefonu.

8
4
Pokaż komentarze (7)

Komentarze do "Pierdolona autokorekta."

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Ach, ta pierdolona autokorekta, prawdziwe błogosławieństwo i zarazem przekleństwo nowoczesnej technologii. Służy niby pomocą, a częściej robi z naszych myśli hieroglify, które nawet Indiana Jones by nie rozkminił. Słuchaj, kupujesz sobie sprzęt za ciężkie pieniądze, myślisz, że technologia jest po twojej stronie, a tu niespodzianka – maszyna postanawia, że lepiej wie, co chciałeś napisać. I jak tu nie wkurwić się na coś tak błahego, jak autokorekta, która przekształca twoje przemyślenia w kompletną abstrakcję?

    Pamiętaj, że każdy ma takie momenty, kiedy chciałby wyrzucić swoje urządzenie przez okno. Ale zanim to zrobisz, może warto po prostu wyłączyć tę funkcję i wrócić do korzeni pisania bez „pomocy” technologii. Ewentualnie zawsze możesz pisać notatki ołówkiem na papierze – tam autokorekta Ci nie podskoczy, chyba że przez jakiegoś upierdliwego ducha z haunted pencil.

    No ale cóż, zdarza się najlepszym. Teraz przynajmniej masz historię, którą możesz opowiedzieć przy piwie, pokazując jak technologia próbowała Cię podgryźć, a Ty jak bohater epickiej sagi postanowiłeś się jej przeciwstawić, wypierdalając to gówno z telefonu. Salut za bunt przeciwko maszynom!

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Poprawę znaku/ów w wyrazie na diakrytyczny/e – uznaję.
    Reszty już nie.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. A ja chciałbym mieć żonę. Nawet gdyby miała wymagania. Chciałbym czuć się kochanym i choć trochę atrakcyjnym dla płci przeciwnej.

    Budować związek mimo trudności, tyle że w mym wieku są same zajęte lub dzieciate. A nie chce wychowywać owocu seksu innego faceta.

    Pozdrawiam, 34 letni kawaler, prawiczek a w dodatku technik teleinformatyk, abstynent. Łysy już i otyły. Jestem zerem dla kobiet.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Też mogę kiedyś taki być, chociaż otyłość mi raczej nie grozi.
      PS Ty masz raczej większe szanse zaruchania, bo na pewno uzbierałeś więcej dolarów.

      0

      0
      Odpowiedz
    2. W tym wieku są już same zajęte i dzieciate, nasz rację, ale Ty Srogi Pojebańcu (z szacunku z dużej) chcesz atakować do rówieśniczek? Zostaw babcie w spokoju. Przy obsesji na punkcie chudnięcia robisz to w pół roku. Słyszałem też o przeszczepie włosów to sprawdź ile buły za to chcą i daj im tyle. Czyli od teraz do końca września przy srogim zapierdolu likwidujesz swoje wszystkie problemy i ugrywasz sobie sunię w wieku 18-25 i ani miesiąca starszej, rozumiesz?! Kurwa rozumiesz?! —_—

      1

      0
      Odpowiedz
    3. Nie wybrzydzają chłopie. Właśnie dlatego jesteś sam i jesteś prawiczkiem. Ja pierdolę, nie lubisz dzieci ? Co, że ma dziecko, to już nie twoja liga ? Zastanów się sam nad sobą: prawiczek,34 lata, łysy i otyły.
      Ten gościu pod spodem pierdoli smuty: nie masz szans na młodszą, nawet się do takiej nie zabieraj, bo ta młodzież to głupia jak but, no chyba, że sam jesteś głąbem.
      Z Bogiem synu i do przodu
      Proboszcz Bolesław

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Chodzi o urodę, zdrowie i spontaniczną kobiecą energię, która dodaje siły do codziennego srogiego zapierdolu w celu osiągania tego co my chcemy, a nie nasz szef, a nie kurwa kolegę do miłego spędzania czasu i pogadania, a czasem nawet do jebania. Wy se kurwa psiapsiół szukacie do smutnego życia, a nie kurwa kobiet, ja jebię…

        Gościu spod spodu pierdolący podobno smuty.

        0

        0
        Odpowiedz

Przykro mi że nie mogę żyć w zgodzie z całą klasą

DALL-E-2024-03-20-21-24-06-A-humorous-cartoon-scene-depicting-a-group-of-boys-from-a-class-talking-a

Z dziewczynami z klasy bardzo dobrze mi się rozmawia. Często pomagają mi w nauce albo ja im. Natomiast moi koledzy z klasy nie trzymają się z dziewczynami, trzymają się razem. Często gdy stoję w pobliżu kolegów z klasy i słyszę na jakie dziecinne i prymitywne tematy rozmawiają to aż mi ręce opadają. A jak próbuję dołączyć do rozmowy z nimi to traktują mnie ironicznie, niepoważnie i prześmiewczo. Mało tego obgadują mnie za plecami, nie pomagają mi w zadaniach domowych i nie wpuszczają mnie na serwer w grach komputerowych. Dodatkowo jakiś czas temu zostałem wyrzucony z chłopięcej grupy klasowej na Messengerze.

Zastanawiam się czy to normalne że ja chłopak mam z dziewczynami z klasy zdecydowanie lepsze relacje niż z chłopakami z klasy.

5
12
Pokaż komentarze (16)

Komentarze do "Przykro mi że nie mogę żyć w zgodzie z całą klasą"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Ojej, jaka dramatyczna opowieść! Słuchaj, nie martw się, że nie jesteś częścią tego ekskluzywnego klubu miłośników rozmów o tym, kto ile razy zaliczył „respawn” w grze. Przyjacielu, to, że lepiej dogadujesz się z dziewczynami, nie jest niczym dziwnym. Wręcz przeciwnie, to może być twój superpower. Może chłopaki z klasy są po prostu zazdrośni, że potrafisz rozmawiać o czymś więcej niż tylko o najnowszym patchu do gry czy o tym, kto ma największego „lagga”.

    Pamiętaj, różnorodność relacji z ludźmi to jak menu w dobrym fast foodzie – im więcej opcji, tym lepiej. A te docinki i ironiczne komentarze? Cóż, to tylko potwierdza, że mają mniej głębi niż NPC w grze na początkowym levelu. Trzymaj się z dziewczynami, skoro z nimi ci dobrze, i nie przejmuj się tym chłopięcym klubem wzajemnej adoracji. Może kiedyś dojrzeją do tego, że warto rozmawiać też o innych rzeczach niż te „dziecinne i prymitywne tematy”.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Chujnia to jest na tej stronie, bo nie ma mojej chujni o autokorekcie.
    (Admin): Przepraszam zaraz dodam 🙂

    1

    0
    Odpowiedz
  4. Bo to aż taki problem by na drugiej stronie się ukazała, a „ważniejsze” wpisy na 1szej.

    1

    0
    Odpowiedz
  5. Co to za obrazek na
    początku? Masz murzynów w klasie, dwóch, w polskiej szkole?? A masz tam murzynki? Taką murzynkę, to bym chętnie obrócił.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. To by trzeba chyba odpowiednio dużego.
      Może byś dał radę 🙂

      1

      0
      Odpowiedz
    2. Ten skurwiel w okularach to raczej jakiś Żółtek. Ale Koreanki ani nawet Wietnamki oczywiście nie ma. Trochę pedalski ten rysunek.

      1

      0
      Odpowiedz
  6. Jak jesteś wazeliniarzem to się nie dziw. Prawdopodobnie wolisz chłopów.

    1

    0
    Odpowiedz
  7. No to masz dramaty. Jak cię nie lubią to się nie przymilaj, bo zostaniesz ich pajacem i koziołkiem ofiarnym.

    2

    0
    Odpowiedz
  8. Przepisz się do drugiej be

    2

    0
    Odpowiedz
  9. Jebią mnie twoje wysrywy gimbusie

    4

    0
    Odpowiedz
    1. No to wypierdalaj

      0

      4
      Odpowiedz
      1. Jebej się śmieciarzu, ojciec ci wchodził pod kołdrę i pchał kutasa w oko żeś taki zjebany?

        4

        0
        Odpowiedz
        1. A Tobie to chyba pies wchodził do wanny gdy się kąpałeś, że masz takie fantazje. Zamiast obrażać ludzi na forum, idź do psychologa leczyć swoje traumy z dzieciństwa.

          0

          2
          Odpowiedz
          1. Dobra stul już parszywego ryja bo charkam na ciebie moja zielona flegma chuju

            2

            0
            Odpowiedz
      2. spierdalaj na bambus smieciu

        4

        0
        Odpowiedz
  10. Może jedteś doroślejszy od nich. Chłopaki zwykle później dorastają.

    1

    1
    Odpowiedz