Tylko przerzucanie kilkukilometrowej góry gruzu gołymi łapami przez 12 godzin o kromce suchego chleba z wodą czyni cuda. Musisz zaznać smak prawdziwej harówy. Zagonić do przerzucania gruzu całą Polskę – od morza do Tatr. Przerzucać gruz aż do krwi na rękach. Przerzucać zimnym końcem.
8
4
Fajnie jakby jednak robili coś wnoszącego jakąkolwiek wartość dla gospodarki, a z przenoszeniem gruzu z kupy na kupę jest tak jak z całym sektorem państwowym, nie ma najmniejszej wartości.
Zgadzam się. Niech zarabiają pasożyty na żarcie w pierdlu a nie cieplutka cela i żarcie za darmo.
Ale najpierw trzeba te kupy gruzu wyprodukować, żeby mieli co przerzucać. A tu najlepiej się sprawdza skuwanie asfaltu kilofem przez 12 godzin. Względnie skuwanie betonu.