Tak? A ja kocham nie szczęśliwie młodego i fajnego chłopaka. Za to we mnie kocha się dwóch mężczyzn. Fajnie? Nie, bo obydwaj są żonaci…Oni się muszą odkochać i ja też…norma.
Urzekła mnie twoja jakże obszernie rozpisana historia. W swojej wypowiedzi poruszyłaś wszystkie możliwe tematy oraz każdy z nich wyczerpałaś do cna. Niestety mój umysł nie potrafi ogarnąć tego typu problemu dlatego radziłbym kontakt ze specjalistą.
wow, super
aleś się rozpisała dziewczyno, nie za wylewna jesteś? to może napiszesz czemu to miałabyś się w tym kimś nie zakochiwać? jest 40 lat starszy czy co?
problemy polskiego plebsu
Tak? A ja kocham nie szczęśliwie młodego i fajnego chłopaka. Za to we mnie kocha się dwóch mężczyzn. Fajnie? Nie, bo obydwaj są żonaci…Oni się muszą odkochać i ja też…norma.
Autorka ma pewno 12 lat
Urzekła mnie twoja jakże obszernie rozpisana historia. W swojej wypowiedzi poruszyłaś wszystkie możliwe tematy oraz każdy z nich wyczerpałaś do cna. Niestety mój umysł nie potrafi ogarnąć tego typu problemu dlatego radziłbym kontakt ze specjalistą.
Nie no, Dla CIebie pewnie to dramat. Ale przynajmniej byś się rozpisała trochę bardziej. Bo w tej chwili wyglądasz na zrozpaczoną gimnazjalistkę.
nieszczęśliwie
nie mylcie miłości z czymkolwiek innym, bo mnie denerwujecie.
podpis masz wulgarny, ale przynajmniej szczery