Ale mam farta. Nowe autko, kupione miesiąc temu i już mi go jebli 3 razy.
2 tygodnie temu wychodzę z roboty i idę do auta, a tu ujebane lusterko i świeże ślady „darcia gruntu” na parkingu.
Przed świętami telepię się mobilem po parę metrów w korku i nagle jakiś młodziak przypieprza komuś z tyłu, a ten rozwala mi światła i uszkadza zderzak…
Dziś na innym parkingu młoda pindzia podczas parkowania tyłem rozpierdala mi przedni reflektor. Ja pierdolę, chujnia i śrut…
28
60
Zmień Cadillaca na coś co się mieści na parkingu. : )
Mam wrażenie że to auto po prostu prosi się o przypierdolenie.
Ciągnij hajs z ubezpieczenia! Będzie na dziwki i wódkę!
źle stanął i go biją.
zazdroszczą chuje . !
takie uroki posiadania fury. A swoją drogą ciągnij kasę ze sprawców jeśli ich możesz aktualnie złapać.
Kup czołg.