Brakuje leków w aptekach, nie ma ich nawet w hurtowniach,
pani farmaceutka powiedziała, że już od pół roku brakuje leków w tym antybiotyków. Brakuje nawet zamienników.
Ponadto leki bardzo zdrożały i ludzi nie stać na wykupienie.
Lekarze przepisują leki nie zdając sobie sprawy, że niektóre są nie do kupienia.
Czy to nie jest tak, że leki NIEODPŁATNIE przekazywane są naszym sąsiadom uwikłanym w wojnę, podobnie jak uzbrojenie polskiej armii?
A co ze zdrowiem Polaków?
Czy to jest Polska, Polin czy Ukropol?
9
3
Leki Ukraińcom, Wojsko Ukraińcom, Mieszkania Ukraińcom, a straż pożarna do Grecji do gaszenia lasów. Za Tuska tak bezpieczny się nigdy nie czułem.
Zapomniałeś jeszcze o darmowych przejazdach PKP, komunikacją miejską, 500+ , nadaniu numeru PESEL, opiece zdrowotnej w pierwszej kolejności, nauce języka ukraińskiego w szkołach podstawowych w Lublinie, prawa do polskiej emerytury po przepracowaniu tygodniaoraz innych przywilejach wszystko na koszt podatników czyli nas Polaków.
Rzeczywiście za PIS-u tak bezpiecznie jak teraz nigdy nie było pomijając drobne incydenty takie jak: zabójstwa, gwałty i kradzieże dokonane przez nachodżców, mam na myśli nie tylko uciekających przed wojną ale także wszelkiej maści przestępców ciągnących do Polski jak ćmy do światła z racji otwartych granic np. z Gruzji.
Ziomuś pracuje w policji już piąty rok. Mówi, że od początku „wojny” na wschodzie mają równiuteńko dwa razy więcej przestępstw i włamań niż półtora roku temu. Miasto kiedyś stołeczne Kraków.
Budownictwo i transport po Ukraińsku na politechnice krakowskiej oraz kredyt 2% z dopłatą przez państwo przez dziesięć lat również dla nich też Ci się chyba gdzieś zapodziały 🙂
Genialne rozwiązanie, nie oddawać potrzebującym i jeszcze ich zwyzywać bo „pani farmacetka” mówi że brakuje „leków, w tym antybiotyków”. Gdyby sytuacja była tak dramatyczna jak piszesz einsteinie to nie musiałbyś trąbić na lewo i prawo że brakuje leków- wszyscy by o tym wiedzieli . Moim zdaniem zatem jesteś po prostu jakimś rasistą i zarzewiem kłótni, ewentualnie kłębkiem strachu.
A nie wpadłeś może na pomysł, żeby po prostu zwiększyć produkcję tych leków tylko od razu z ryjem na ofiary agresji ?
Nie pomyślałeś, że w interesie „pani farmaceutki” jest żebyś myślał że „brakuje leków” więc „kupił zapas” ?
Ogarnij się gościu
Potrafisz czytać ze zrozumieniem?
Gdzie jest mowa o „tylko z ryjem na ofiary agresji”?
Padła tylko sugestia odnośnie braku leków i przyczyny tego stanu rzeczy. Rozumiesz słowo sugestia? Nie jest napisane, że leki wyjeżdżają niodpłatnie tylko że mogą być przekazywane podobnie jak uzbrojenie.
Wypraszam sobie porównywanie mnie do rasisty i zarzewia kłótni bo nie jest to prawdą.
Osobiście byłem w aptece po antybiotyk, który zalecił mnie lekarz i takie stwierdzenie usłyszałem od farmaceutki „nie ma od pół roku nawet w hurtowniach”.
Sam się ogarnij i to porządnie bo nie masz wiedzy na ten temat a wymądrzasz się.
Z Twojej wypowiedzi jasno wynika , że SUGERUJESZ że Polacy mają Pierwszeństwo przy dostępie do polskich leków i nie podoba Ci się że akurat Ukraińcy naruszają to prawo , a to że są potrzebujący i stoją na pierwszej linii frontu totalnie pomijasz .
To bez różnicy, czy nazwiesz to sugestią czy zarzewiem kłótni, jedno i drugie prowadzi do wzrostu antagonizmów społecznych na tle narodowościowym. Co gorsza , jest to po prostu nierozsądny pragmatyzm który , po wydmuchaniu do większej skali , może spowodować np to , że ukraińskie wojsko nie pomoże polakom w przyszłości w razie agresji z zewnątrz, albo zachód stwierdzi że ci barbarzyńcy Polacy nie podzielą się lekami z ofiarami więc pozwolimy ruskim na to żeby Polska „dobrowolnie” wystąpiła z nato. Albo inne hujowe rzeczy – i to jakim kosztem , żeby oszczedzic 1-2 procent PKB ? Idź i wywieszaj transparenty z Wołyniem , doskonaly na to czas , kiedy tamtym chata się pali. Trochę jak ruscy z nożem w plecy w 39′. Tak się składa, że na zewnątrz obecnie ludzie lubią Polaków właśnie dlatego że pomagamy tym Ukraińcom , nie jest mi miłym widzieć że nie wszyscy chcą co może zwiastować koniec tej idylli.
Daj tej pani farmaceutce parę stów pod ladą, to antybiotyk się znajdzie . Prawie zawsze można użyć innego , w większości przypadków można po prostu pierdolnąć doksycyklinę i będzie działać.
Niepotrzebnie obrażałem, wybacz , unioslem się
Człowieku napij się zimnej wody, ochłoń i dopiero napisz coś z sensem.
Nie wkładaj w moje usta słów,których nie napisałem np. odnośnie Wołynia.
Pomagać trzeba bo to jest oznaką człowieczeństwa ale wszystko z głową i umiarem i nie kosztem Polaków.
Psim, powtarzam psim obowiązkiem państwa polskiego jest dbać przede wszystkim o dobro obywateli polskich i to w pierwszej kolejności, i przy tym będę się upierał jako Polak zamieszkujący ten kraj, moją Ojczyznę.
Rozumiem tragedię Ukrainy i współczuję tym ludziom. Ubolewam nad losem ludności Ukrainy i nikomu nie życzę aby znalazł się w takim położeniu jak oni. Wojna to straszna rzecz i powinna mieć miejsca.
Dlatego Polska otworzyła szeroko granicę i przyjęła z otwartymi ramionami uciekinierów zapewniając im pomoc.
Lecz wszystko ma swoje granice i nie można poświęcać i przekładać dobro uciekinierów ponad dobro Polaków.
Po to istnieje państwo żeby dbać o swoich obywateli i w miarę możliwości pomagać cudzoziemcom ale nie za wszelką cenę.
Już teraz koszty pomocy uciekinierom są olbrzymie, dane są dostępne w materiałach trzeciego obiegu. Nie dowiesz się o tym w mediach państwowych ale są to grube miliardy złotych.
Naszego państwa po prostu nie stać na prowadzenie takiej polityki bo grozi to bankructwem i upadkiem państwa.
Powtarzam pomagać trzeba ale z umiarem i głową i nie kosztem tubylców.
Odnośnie dania kilku stówek pod ladą w zamian za antybiotyk jest to przestępstwo zagrożone karą więzienia z tytułu łapówkarstwa a ponadto nie etyczne.
Ponadto co miesiąc płacę składki na NFZ i z tego tytułu należy mnie się dostęp do tego antybiotyku po normalnej a nie łapówkarskiej cenie.
Leki potrzebne są zarówno Polakom jak i Ukraińcom ale wybacz bliższa mojemu ciału jest polska koszula niż ukraińska.
Rozumiesz to?
Mogę się poświęcić dla dobra uciekinierów ale nie za wszelką cenę z powodów przedstawionych powyżej.
Jak to mówią dobry pan dba o swoje gospodarstwo w pierwszej kolejności a obce w drugiej.
Proszę mnie nie insynuować obojętności na los Ukraińców ale w pierwszej kolejności zadbam o siebie i nie jest to objawem egoizmu z mojej strony lecz moim prawem jako Polaka zamieszkującego Polskę.
Proszę to przemyśleć i wysnuć logiczne wnioski.
Polski już nie ma. Tak zwana III RP przestała istnieć z dniem 1.05.2004r. Teraz jedynie udaje się, że jest inaczej, a prawda jest taka, że Kongresówka miała więcej wolności, a na pewno ta przed powstaniem listopadowym niż teraz ma tak zwana Polska.
Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz, chyba że dobrze płaci….