„Tyle to ja pieniędzy wydaje w weekend” – o bezmyślnym przeputaniu kasy

Stary twoje straty to twój problem, a mnie gówno to obchodzi. Nie moja kasa to nie moje zmartwienie!
Wydawaj nawet miliard dziennie i to dolarów, euro, funtów czy chuj tam czego jeszcze.

Zostaniesz kiedyś bez kasy i obudzisz się z ręką w nocniku, bez przyjaciół i nikogo, bo chciałeś szpanować przed ludźmi, których nie cierpisz i którzy ze wzajemnością cię nie cierpią.

Ja wolę mieć 5k na początek i używane autko za 2k – ale cieszyć się z każdych zarobionych 50 złotych dziennie, bo będzie mnie stać codziennie na chleb i wodę mineralną.

Wolę żyć sobie w spokoju bez stresu – bez szpanowania przed ludźmi, którzy mi nigdy nie pomogli jak potrzebowałem pomocy, gdy miałem piękną okrągłą sumkę (to jest 0 złotych 0 groszy).

8
2

Komentarze do "„Tyle to ja pieniędzy wydaje w weekend” – o bezmyślnym przeputaniu kasy"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Racja zaprawdę , trzeba to opić kawą parzoną w czarnym ekspresie z takim żółtym podświetleniem.

    1

    2
    Odpowiedz
  3. Najgorsi ludzie to tzw. nowobogaccy – czytaj chodzenie od stóp do głowy w ciuchach Armani, Gucci i jeżdżenie jakimś naszpikowanym do chuja nie potrzebną elektroniką Audi czy BMW, w którym nie zmienisz samemu głupiej żarówki. Swoją drogą widywałem za granicą naprawdę bogatych ludzi, których dzienny outfit od stóp do głowy był wart więcej niż jeden januszowy Passat i powiem jedno – na tych ciuchach nie było żadnych log i napisów. Nic, zero. Owszem, były to markowe ciuchy ale to było widać po jakości, a nie po oczojebnych wzorkach.

    4

    2
    Odpowiedz
    1. A chuj Ci do tego co oni robią z kasą cwelu? Najgorsi i najbardziej zawistni to biedacy. Po pierwsze ich móżdżki są zbyt małe by potrafić coś zarobić, po drugie są zawistni, po trzecie dla 5zł utopiliby żone czy mamę w łyżce.

      Wszyscy mordercy (ten promil jest w grupie błędu statystycznego) to biedacy, także 99.9% przestępców to biedacy.

      Wolę nowobogackiego człowieka który się cięszy z nowych pieniędzy, niż biedną gnidę żyjącą w domku 200m i palącą śmieci w kominie. Do tego koniecznie jakaś Toyotka, Fordzik lub inny Volkshit musi być.

      Dosłownie zbiera mnie na wymioty jak widzę toto na drodze.

      2

      1
      Odpowiedz
  4. Zainteresował mnie jeden fragment tekstu „używane autko za 2k”. Chodzi tutaj o 2000 zł czy o ile? Żyję bez fury bo pracuję zdalnie, na kilka miast zawsze mieszkam na śródmieściu i nie mam pojęcia ile kosztują samochody, a ostatnio przyszedł mi smak, żeby mówiąc młodzieżowo „przydupcyć sobie jakąś furkę”. Naprawdę można kupić samochód za 2 tysiące, który przejedzie bezkolizyjnie 2 kilometry? Jaka to mogłaby być przykładowo marka/model/rodzaj? Pytam bez dogryzania z czystej niewiedzy, ale jak myślę, że za 5 koła mógłbym sobie kupić coś co wytrzyma rok czy dwa, pozwoli się podszkolić i nie będzie smutno jak np. dachuję na parkingu to naprawdę mnie zaciekawiło i proszę jakiegoś wielkodusznego znawcę o podanie 3 przykładowych modeli za 5000 zł, które się nie rozsypią po 2 kilometrach.

    1

    2
    Odpowiedz
  5. Autkiem za 2k to będziesz zapierdalał po swoim podwórku jak wejdzie pełna implementacja C40 cities. Jak chcesz gdzieś pojechać, to szykuj pół melona na elektryka. I to szybko, bo jak się kryzys rozkręci, to i koszty życi ci pójdą w górę, a z tyrki wypierdolą.

    2

    0
    Odpowiedz
  6. Nie mam komu tego napisać, to napiszę chociaż tutaj.
    Powiedzmy, że są dwie skórzane torby, niemal identyczne.
    Jedna jest za 100 dolarów (i mało znanej marki), a druga (markowa) za 600, bo jakiś egoista sobie tyle zażyczył.
    I… znajdą się tacy co kupią tę markową 🙂
    Nie będę tego komentował.
    Wniosek?
    Chyba dobrze jest mieć dobrą jakość w niskiej cenie.
    Nie wszyscy bogacze są tacy rozrzutni. Niektórzy latają najtańszymi liniami lotniczymi itp itd 🙂

    0

    1
    Odpowiedz
50 poprzednich wpisów: Help Desk w PLN | Superbohaterzy inflacji PLN | 5k to idealny kapitał na start ! | Koniec demokracji w Polsce | Bogaci kontra biedni, a co ze średniakami? | RE Bez perspektyw w PLN - Wynajem nieruchomości: domów, mieszkań | Likwidacja gotówki | Wzrost wynagrodzeń w Polsce | Mlody bez perspektyw | "co masz do gejów?" | za duża kutanga | Jebane dzieci hossy | Jestem wygryw | Wspomnienia | MOJE FUNDAMENTY SZCZĘŚCIA | Myślę nad wszywką bądź totalną abstynencją | Cham, który ma kasę | Pierdolenie biedaków | Szukanie dziury w całym | To na pewno będzie obrona moich antyrodziców w sprawie o alimenty - choć bez powodu się mnie pozbyli | Wesela z piekła rodem ! | jak robić dużą forsę | Jak się robi kasę? Jak zbudować majątek? | Grubasy są jeszcze grubsze, gdy żrą jeszcze więcej i więcej i więcej | NAJWAŻNIEJSZE DLA SWOICH BYĆ ZAWSZE NAJLEPSZYM!!!!! - a poza tym mieć kasę, dużo kasy!!! | I tak trzeba pracować i mieć pieniądze: materialistki lub niematerialistki | Tinder to randkowe wielkie oszustwo | RE: Uwielbiam dziewczyny | Jestem karłem | Chujnia o śmierci | Uwielbiam dziewczyny | FUNDAMENTY SZCZĘŚCIA - Problem tylko w tym, że niczego z tego nie mam. | Nadskakiwanie bogatszym | Haczyki na uczciwych | Czy schudnięcie pomoże | Brak zobowiązań = nadmiar wolnego czasu | Strefa komfortu? Czyli Debilne kołcze z dupy wysrane bez pokrycia | Minuta w której Świat się zatrzymał. Tom II 9 latki która jebła się w głowę pod Rybnikiem w wiatę | Pogodziłem się z tym, że już do końca życia będę prawiczkiem | Nie chcę dzieci i ślubu kościelnego | Kto mieszkał w bogactwie - łatwo nie zaadaptuje sie do mieszkania w biedzie | Robiłem sobie notatki | ty pasożycie nie bierz nic od PiS | Moja logika | Masz już tyle lat i nawet nie masz mieszkania... | Skwierczy mi tłuszcz | Przodownicy pracy | 30 tysięcy bezdomnych - lepszy kredyt od wynajmu | Oto sekret wszystkich chujni